@A_a Wiem, że heheszki, ale sprawa jest poważna.
Jeśli Wy albo Wasi rodzice mają polisy na życie w PZU to sprawdźcie co podpisaliście/podpisali w ostatnich latach.
PZU zrobiło akcje podnoszenia składek i równocześnie kwot odszkodowań i namawiali a nawet zmuszali to podpisywania polis na nowych warunkach. Że niby lepsze kwoty odszkodowań, bo inflacja itd.
Problem w tym, że na nowych druczkach drobnym pismem oswiadczasz, że nie chorujesz i nie leczysz się na: i tu cała litania chorób od nowotwórow po cukrzycę, nadciśnienie a nawet alkoholizm. Jeśli chodzi o nowotwory to nawet nie musisz chorować, wystarczy że poddałeś się takiej diagnozie.
Większość ludzi podpisuje w ciemno a później rodzina nic nie dostaje, bo PZU sprawdza całą dokumentację medyczną, bo wyraziliscie na to zgodę. I tak sobie jest ktoś to założył polisę w wieku 20 lat kiedy był zdrowy, następnie opłacał składki przez 30 lat aż kazali mu podpisać aneks i dalej opłacać jeszcze większe składki. Z tym, że w międzyczasie ma już 50 lat na karku i zawsze po coś tam się udaje do lekarza. Jeśli masz coś w dokumentacji medycznej to możesz sobie płacić a odszkodowania i tak nie dostaniesz, ale płać bo teraz to i tak nikt tego nie sprawdzi.
Piszę to z własnego doświadczenia zarówno jeśli chodzi o odmowę wypłaty za członka rodziny jak i sam podpisywałem taką nową polisę. Z tym, że byłem już mądrzejszy i zrobiłem rozgłos w zakładzie pracy co skutkowało jakimś specjalnym wyjątkiem ze strony PZU, że te zapisy nie będą obowiązywać osób, które przedłużają polisę. Co będzie to się okaże.