Moja ukochana babcie od wielu lat meczyl rak. Ostatnie lata (dobre 5?) to rak piersi i chemia w twbletkach, radioterspie itp. Zeyklej chemii nie dostawala, bo aktualnie ma 87 lat. Od kilku miesiecy bylo juz bardzo slabo, przestala brac leki, bo nie miala juz sily walczyc, a rak sial spustoszenie w organizmie. Bylem u niej 3 tygodnie temu, kilka dni po powrocie ze statku i w te niedziele. Przed wyjazdem. Przyjechalismy z malym, przysiezlismy jej kwiatki, ktore tak bardzo kocha. Po naszym wyjsciu polozyla sie i juz nie wstala z lozka. Mama dzisiaj znalazla ja nieprzytomna, bo odwiedza ja codziennie i sie nia zajmuje. Babcis jest w szpitalu i juz nie wyjdzie. Nie otwiera juz oczu. Umrze jutro, moze pojutrze. Moja kochana babcia, ktora kilka dni temu opowiadala, probujac sie smiac, historie podeojnych drzwi wejsciowych. Moja babcia, u ktorej spedzilem wiele wakacji za mlodu. Moja kochana babcia. Juz jej nie bedzie. Czekala na mnie jak zawsze. Czekala, bo jestem jej ukochanym czlowiekiem, odkad jej jedyne dziecko zmarlo 12 lat temu. Pisze i placze. Chcialem to z siegie wyrzucic.
rain

@bartek555 strasznie mi przykro, choć brzmi to sztampowo, ale łączę się z Tobą w bólu. I szczerze mówiąc, jak czytam co napisałeś, to też mi łzy napływają do oczu.

Gepard_z_Libii

Taki już jest brutalny ten nasz świat.

Współczuję, trzymaj się tam.

Lubiepatrzec

@bartek555 (⁠o⁠´⁠・⁠_⁠・⁠)⁠っ

Modrak

Przeszedłem to samo niemal dokładnie 6 lat temu. Wiem co czujesz. Ciężko tu o słowa pociechy. Trzymaj się Bartek.

rebe-szunis

@bartek555 Wyrazy współczucia.

ErwinoRommelo

Ehh mordzia chodz na przytulasa (づ•﹏•)づ , Sam mialem podobna relacje z babcia, tylko wylew zabral ja tak nagle ze zadnego pozegnania, poprostu znikla. Czasami po tych 15 latach tez mnie zbiera na lzy bo nie jestem pewien czy pamietam jej twarz, glos… trzymaj sie, bedzie bolec ale tylko dlatego ze babcia tak wiele dla ciebie znaczyla.

moll

@bartek555 (づ•﹏•)づ

szczelamseczasem

@bartek555 trzymaj się opie. Współczuję mega. Takie to ujowe życie, że jedni się rodzą a inni odchodzą.

Czarmiel

@bartek555

Ja byłem u babci w szpitalu (też dobrych kilka lat walki z nowotworem piersi, chociaż u starszych osób rozwija się dużo wolniej). Babcia na pełnej świadomce się pożegnała ze mną, dała pakiet dobrych rad i powiedziała, żebym więcej tu do niej (do szpitala) nie przychodził. Wiedziała co mówi, bo jak wróciłem dwa dni później, to już był etap przejścia na drugą stronę - twarz ściągnięta, szara, bez kontaktu.

Bartek, widziałeś się z Babcią, pogadałeś, pożegnałeś się. Dostales od życia scenariusz 10/10. Nie smuć się. Lepiej z Babcią rozstać się nie mozna było. Zrobiliscie, co się dało. Ona to wie.

jarezz

@bartek555 trzymaj się kumplu. Wiem co czujesz, bo śmierć bliskiej osoby, będąc poza krajem, również przerabiałem.

AndrzejZupa

Miałeś zajebiste dzieciństwo…zachowaj dobre wspomnienia. Nie każdy ma taką szansę jak Ty miałeś. Trzymaj się.

Papa_gregorio

Trzymaj się tam, dobrze że wyrzuciłeś z siebie skoro potrzebowales

GordonLameman

Trzymaj się. to zawsze jest trudne.


dużo siły dla Was.

pi0t

Bardzo mi przykro, piszesz o babci z dużą miłością. Ma szczęście mając takiego wnuka. Trzymaj się, ściskam serdecznie.

PanWibson

Dużo siły życzę,

To zawsze jest trudne, ale fakt że mogłeś się pożegnać jest bezcenny.

Taxidriver

Niech spoczywa w pokoju.

spawaczatomowy

Najgorzej współczucia @bartek555

argonauta

Trzymaj się! Takie jest życie. Powinno być Ci lepiej jak pomyślisz, że w końcu odeszła na zasłużony odpoczynek.


Moja babcia odeszła z tego świata w tamtym roku. Dziadek już 3 lata temu

Westfield

@bartek555 Przyjmij proszę wyrazy współczucia i trzymaj się, Kolego.

sireplama

@bartek555 współczuję chłopie

Odczuwam_Dysonans

@bartek555 wyrazy współczucia. Można się pocieszać chyba jedynie, że mimo wszystko dożyła słusznego wieku, ale wiem że to żadne pocieszenie trzymajcie się.

UncleFester

@bartek555 Spokoju, Tobie i Jej.

DexterFromLab

@bartek555 dobrze wiem jak to jest. Współczuję Ci. Twoja babcia przejdzie na drugą stronę a tam czeka ją spokój i brak cierpienia. Będzie tam kiedy przyjdzie na Ciebie czas i znowu się spotkacie.

pluszowy_zergling

Współczuję Bartku, moja Babcia odeszła, gdy za gówniaka byłem na obozie harcerskim, Mama się nie mogła pozbierać przez wiele miesięcy, dosłownie osiwiała z wrażenia. Była kochana, cholernie apodyktyczna, stawiała zawsze na swoim, ale chciała dla rodziny dobrze, ech. Jeszcze raz kondolencje

Zaloguj się aby komentować