
Czy weryfikacja wieku oznacza koniec anonimowości w Internecie? Sprawdź, jak nowe przepisy w Wielkiej Brytanii i USA wpływają na prywatność, wolność słowa i przyszłość cyfrowego świata.
#cenzura

Czy weryfikacja wieku oznacza koniec anonimowości w Internecie? Sprawdź, jak nowe przepisy w Wielkiej Brytanii i USA wpływają na prywatność, wolność słowa i przyszłość cyfrowego świata.
#cenzura
Sprawdź, jak nowe przepisy w Wielkiej Brytanii i USA wpływają na prywatność, wolność słowa i przyszłość cyfrowego świata.
A dziennikarze to od czego są?
@sierzant_armii_12_malp od klepania clickbaitów 🙃
I bardzo dobrze
@Pawel45030 But smakuje? xD
Komentarz usunięty
@Pawel45030 Jesteś w stanie wyjaśnić swój punkt widzenia? Dostrzegasz, że to zagrożenie dla prywatności w Internecie?
@elmorel to jest Homo sovieticus
@Pawel45030 bardzo dorbze, niech państwo wychowuje dzieci zamiast rodziców xD
@HunteX @elmorel @RobertVanPlitt
Jestem przeciwnikiem śledzenia, ale trzeba być cholernie naiwnym, żeby myśleć, że teraz nie jesteście śledzeni i rząd nie może sprawdzić całej waszej historii wyszukiwania, lokalizację i jej historię, wasze zainteresowania, wiek, płeć, imię, nazwisko.
To kurwa nawet wiedzą amerykańskie firmy i ich rząd, ale to już jakoś nikogo nie obchodzi i wszyscy radośnie używają usług Google, Apple i jeszcze plują na Unię Europejską, bo wprowadziła opcję odmowy zgody na zapisywanie ciasteczek śledzących...
Te przepisy to tylko formalność i wiele nie zmieniają. Weryfikacja będzie oczywiście irytująca.
@Chrabonszcz jak nic nie zmieniają to po co je wprowadzać? ;)
Zmieniają bardzo dużo, a państwa i korpo nie są wszewchwiedzace, skoro wciąż szyfrowanie jest im solą w oku. Są użytkownicy bardziej i mniej świadomi, ty wszystkich wrzucasz do jednego worka.
@HunteX po co wprowadzają to jest wytłumaczone. Oczywiście to też ułatwi śledzenie, ale nie ujawni niczego, czego już nie można by było sprawdzić.
Ludzie są przyzwyczajeni, że nawet 8 letnie dziecko może sobie oglądać porno i filmy gore, ale to nie jest normalne. Głupie tłumaczenie, że to rodzic jest odpowiedzialny to za mało. Równie dobrze możecie usprawiedliwiać seks grupowy na ulicy, no bo przecież rodzice powinni pilnować gdzie ich dziecko przebywa 24/7. A potem byście i tak narzekali, że rodzice śledzą dzieci i powstały do tego specjalne programy i narzędzia (potężniejsze niż obecnie), a dziecko nie ma takiej wolności jak kiedyś.
Można powiedzieć, że przecież dziecko może pójść ulicę dalej, gdzie lokalne prawo nie sięga i zobaczy to samo, ale czy to jest naprawdę powód dla którego legalne ma być u nas oglądanie porno przez dzieci? Nie. To jest logiczne i spodziewane, że w końcu coś się z tym robi.
Jestem przeciwnikiem śledzenia, ale trzeba być cholernie naiwnym, żeby myśleć, że teraz nie jesteście śledzeni i rząd nie może sprawdzić całej waszej historii wyszukiwania, lokalizację i jej historię, wasze zainteresowania, wiek, płeć, imię, nazwisko.
@Chrabonszcz Może, ale to rzecz nietrywialna i do uniknięcia. Tego rodzaju przepisy ułatwiają śledzenie, a wręcz jednoznacznie cię identyfikują.
@Chrabonszcz przecież korporacje i rządy wszystko wiedzą. Po co się im identyfikować? Niech zidentyfikują, że to dziecko, bez zmiany wymogu identyfikowania się ;)
I po co ten wymóg przy logowaniu się do Spotify? Też przez biedne dzieci?
Może lepiej nauczyć rodziców, że już mają do tego narzędzia i nie potrzeba niczego zmieniać? Rząd nie jest od wychowywania cudzych dzieci. Jeszcze nigdy nie rozwiązał żadnego problemu, a tylko pogłębił każdy, którego się dotknął.
Ale oboje wiemy, że to nie o dzieci tak naprawdę chodzi.
@Chrabonszcz
>żeby myśleć, że teraz nie jesteście śledzeni i rząd nie może sprawdzić całej waszej historii wyszukiwania, lokalizację i jej historię, wasze zainteresowania, wiek, płeć, imię, nazwisko.
Jestem z branży cyber sec, serio nie musisz mi mówić jak to wszystko działa. Wprowadzenie portfela tożsamości, bo to tego sprowadzają się pomysły z weryfikacja wieku to kolejny krok, kolejna bariera, która rządy chcą przekroczyć. Mi to nie odpowiada bo zwiększa ekspozycję na wprowadzenie kolejnych mechanizmów kontroli dostępu do informacji i profilowania obywateli.
@Chrabonszcz Może, ale po co dawać mu jeszcze więcej narzędzi ku temu?
@bigbaddice koniec pornolków i hazardu dla dzieci? Gdyby jeszcze tak dodali do tego tiktoka, instagrama, facebooka i te inne gówna to całowałbym starego we wszystkie dziury
Internet ten, gdy ja miałem 13 lat (rocznik 86), od tego, ktory mają dzisiejsi 13 latkowie to dwa zupełnie inne internety. Mojego internetu z dzieciństwa już nie ma.
@tosiu Chiny to idealne miejsce dla ciebie.
@tosiu Uwielbiam tego typu narrację, mi sie cos nie podoba - zakazać, a to, że każdy obywatel starci prywatność w internecie? No cóż, nie moja sprawa, nie? Obrzydliwe.
@tosiu
Gdyby jeszcze tak dodali do tego tiktoka, instagrama, facebooka i te inne gówna
To wtedy uwierzyłbym, że chodzi o czyjeś dobro, a nie o nadmiarowe zbieranie naszych danych i kontrolę, oraz ograniczanie naszej prywatności.
@tosiu no tak i zamiast rodzice zainstalować dziecku kontrolę rodzicielską lepiej cenzurować cały Internet xD
Jeśli mi się nie podobają jakieś gatunki książek to powinienem lobbować za ich zakazaniem? Bo wiesz, dziecko jeszcze zobaczy okładkę..
@elmorel nie znam założeń technicznych ale na logikę: weryfikacja wieku może następować po stronie dostawcy, który i tak wie co kto ogląda
@Czokowoko rodzice, którzy nie ogarnianą komputera?
@tosiu
>weryfikacja wieku może następować po stronie dostawcy, który i tak wie co kto ogląda
Po pierwsze primo, ISP dostaje tylko informację o tym jakie strony odwiedzasz (co dla mnie tez jest skandalem, bo nie powinni takich informacji przechowywać), da się do obejść, ale nie powinno w ogóle tego być w mojej ocenie.
Po drugie primo, dlaczego jakiś podmiot miałby weryfikować mój wiek i to jakie strony chce odwiedzać? Prawo do prywatności, mówi to coś Panu Panie ferdek? Pomijam aspekt bezpieczeństwa takich danych i ewentualnych wycieków.
Chcesz dla własnego widzimisię pozbawić prywatności w Internecie wszystkich rodaków? Nie czujesz, że brzmisz arogancko z takimi postulatami?
@RobertVanPlitt Mamy olbrzymi problem z mediami społecznościowymi, z wysypem botów, ze szkodliwymi treściami, ze scamami, trolami, manipulacjami, oszustwami. Dlatego media społecznościowe nie powinny być anonimowe gdy chcesz tworzyć content.
@elmorel weryfikować wiek tak, odwiedzanie stron - to i tak jest w logach providerów, więc i tak i tak to już jest xD. Chyba od zawsze.
Co do weryfikacji wieku powinno to być tak: Czy user ma 18 lat? TAK = gówno nas obchodzi. NIE = cenzura.
@tosiu
>weryfikować wiek tak, odwiedzanie stron - to i tak jest w logach providerów, więc i tak i tak to już jest xD. Chyba od zawsze.
Nie rozumiem tej odpowiedzi, powtarzasz to co ja powiedziałem.
>Co do weryfikacji wieku powinno to być tak: Czy user ma 18 lat? TAK = gówno nas obchodzi. NIE = cenzura.
Fajnie, szklanej kuli maja używać? Są proby wprowadzenia technologii zero-knowledge, gdzie nie przekazujesz żadnych danych osobowych żeby zweryfikować wiek, ale nadal jest potrzebna jakaś forma wygenerowania resposne np. z aplikacji mobilnej i ja naprawdę nie chce ufać politykom, że moje dane nie zostaną powiązane z identyfikatorem potwierdzenia wieku na stronie.
Nie widzę sensu wprowadzania takiego rozwiązania, od zarządzania treścią są rodzice i przerzucanie odpowiedzialności za braki edukacyjne z rodziców na cały naród jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Wprowadzenie cyfrowego portfela tożsamości to rownież furtka do przykręcania śruby i trzeba być bardzo naiwnym i krótkowzrocznym, żeby nie dostrzegać ryzyk z tym związanych. Myślenie emocjami nigdy nie wychodzi na dobre.
@elmorel myślę, że mówimy o dwóch rzeczach. Ty o centralnym, rządowym systemie weryfikacji wieku - czego nie popieram tak jak i Ty. Ja natomiast mam na myśli obowiązek ustawowy weryfikacji pełnoletności usera zanim dostanie dostęp do neta. Zatem to po stronie rodzica będzie dopełnienie tego obowiązku.
Przykładowo masz neta od firmy X. Firma zakłada userów typu 1,2,3 z parametrem czy pełnoletni czy nie. Natomiast to klient firmy X zgłasza czy chce mieć usera dorosłego i dziecko. Wtedy user dorosły dostaje PIN na dorosłego neta, a dzieciak ma net z cenzurą.
@tosiu
>Ja natomiast mam na myśli obowiązek ustawowy weryfikacji pełnoletności usera zanim dostanie dostęp do neta. Zatem to po stronie rodzica będzie dopełnienie tego obowiązku.
Fajnie, ale ktoś będzie musial potwierdzać wiek i opcje masz dwie: albo dajesz skan dowodu każdemu serwisowi, albo opierasz się na jakiejś technologii np. zero-knowledge. W pierwszym przypadku rozsyłasz zdjęcia serwisom i nie masz absolutnie żadnej kontroli nad tym jak te dane trzymają), w drugim opierasz się na portfelu tożsamości cyfrowej albo jakiejś innej aplikacjo mobilnej. W przypadku drugim technicznie jest możliwe to, aby twoja tożsamość została ustalona.
Reasumujac: masz problem z treściami jakie oglądają dzieci? Zadbaj o to sam, bo wiązanie całego narodu i ekspozycja na zmniejszenie prywatności w Internecie jest, jak mówiłem, nie do przyjęcia dla mnie.
Ciekawe, że zawsze jeśli chodzi o ograniczanie swobód obywatelskich pada argument albo o terroryzmie albo o dobru dzieci, prawda?
EDIT:
>Przykładowo masz neta od firmy X. Firma zakłada userów typu 1,2,3 z parametrem czy pełnoletni czy nie. Natomiast to klient firmy X zgłasza czy chce mieć usera dorosłego i dziecko. Wtedy user dorosły dostaje PIN na dorosłego neta, a dzieciak ma net z cenzurą.
No i nadal da się powiązać osobę fizyczną z tym identyfikatorem. Serio tego nie widzisz?
@tosiu obecni rodzice dzieci nie mają 50 lat, więc jak ktoś ma dwa przeciwstawne kciuki i coś więcej niż echo w głowie to zna/nauczy się takich rzeczy by zapewnić dziecku bezpieczeństwo.
Popieranie kolejnych zakazów to absurd i zbliżanie się do wizji Orwella
@elmorel skupie się tylko na ostatnim akapicie, bo mam wrażenie, że dalej się nie rozumiemy.
Internet nie bije ze złotego źródełka tylko ktoś Ci go dostarcza i ten ktoś wie kim jesteś. Więc o jakiej anonimowości mówisz? Jak napiszesz na Owsiaka, to policja wie kto napisał i gdzie mieszka i przyjeżdża o 6 rano.
Dlatego jak ten, kto dostarcza ci neta będzie miał obowiązek ustawowy weryfikować wiek, to będzie jak z kanałami porno w kablówce. Zanim je włączysz - musisz podać PIN.
@Czokowoko kontrola.rodz. to fikcja. Mój syn odkrył ze jak włączysz na komórce drugą przestrzeń to ona nie działa. A do tego robi klon aplikacji i żadna kontrola nie wykrywa ile używa telefonu i jakich aplikacji.
@tosiu
>Internet nie bije ze złotego źródełka tylko ktoś Ci go dostarcza i ten ktoś wie kim jesteś. Więc o jakiej anonimowości mówisz? Jak napiszesz na Owsiaka, to policja wie kto napisał i gdzie mieszka i przyjeżdża o 6 rano.
Przecież wspomniałem o logach które ISP musi trzymać co najmniej rok. Trzyma informację do jakich serwerów się dobijasz, ale nie ma przecież informacji o tym jak korzystasz z aplikacji. To inna warstwa modelu ISO/OSI. Totalnie nie rozumiesz jak to wszystko działa i przedstawiasz rozwiązania, które nie maja sensu w kontekście technicznym jak i nawet abstrakcyjnym.
>Dlatego jak ten, kto dostarcza ci neta będzie miał obowiązek ustawowy weryfikować wiek, to będzie jak z kanałami porno w kablówce. Zanim je włączysz - musisz podać PIN.
Jak wspomniałem, inna warstwa. ISP operuje na warstwie fizycznej, łączą danych i sieciowej. Aplikacje działają na warstwie aplikacji do której dostępu nie ma ISP bez rozszywania TLS.
Anonimowość != Wolność słowa
@AureliaNova Jedno i drugie jest fundamentem Internetu.
@elmorel anonimowość nigdy nie była jego fundamentem. Tylko chanowej i patoinfluencerskiej części. I ostatecznie zabiła dyskusję w internecie.
@AureliaNova Bredzisz. Nawet tutaj, w 2025 nie piszesz podając swoje dane osobowe. Anonimowość to absolutny fundament internetu.
@AureliaNova Popatrz, tutaj dyskutujesz anonimowo i co? Zabiłaś dyskusję?
@AureliaNova dlaczego nie masz nazwy uzytkownika imie_nazwisko? czego sie wstydzisz? chcesz zmiany? zacznij od siebie
Moim zdaniem te prawo jest dziurawe bo wystarczy VPN by go ominąć. Porównałbym to do chowania zasilacza do komputera gdy ja byłem dzieckiem, a problemem według mnie jest to jak rodzice mało czasu poświęcają na przygotowanie dziecka do zagrożeń w Internecie. Wolałbym edukować rodziców by byli świadomi jak można kontrolować dostęp do niechcianych treści własnego dziecka czy w jaki sposób być świadomym gdzie dziecko się znajduje poprzez konto rodzica.
Jak można się spodziewać porządnego prawa jak politycy w ogromnej części to dinozaury na bakier z technologią?
Bo to chodzi o nasze dzieci! Albo terroryzm. To zawsze dzieci albo terroryzm.
Z mojej perspektywy to pójdzie tak - dzieci, które są pewnie bardziej na czasie z technologią, znajdą sobie sposób, by to obejść. Ja, któremu się już nie chce, zwyczajnie zrezygnuje ze stron, które będą oczekiwały jakiejkolwiek weryfikacji, bo nic w tym internecie nie jest dla mnie tak konieczne, bym musiał się schylać po dowód. Chcieli chronić dzieci - uchronią internet przede mną.
@RogerThat Też liczę na uczciwą konkurencję - część stron wprowadzi weryfikację i spadnie im ruch, część uszanuje prywatność użtywkowników i wygryzą gorsze strony. Tym bardziej, że usługi internetowe mogą funkcjonować poza brytyjską czy europejską jurysdykcją i w ten sposób budować przewagi.
@RogerThat Woke - chcą chronić dzieci
Bespoke - producenci VPNów wylansowali gównoprawo, aby zarobić na nowych użytkownikach
Edit: coś się spierdoliło i dodało z automatu 10 komentarzy
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Ja to się dziwię, że jeszcze jakieś dyskusje panują w tym temacie. Od jakiegoś czasu machina robi brum brum na 300%.
Od przyszłego roku:
Cyfrowe Paszporty produktów - coś mało o tym słychać, co? https://aiut.com/blog/cyfrowy-paszport-produktu
E-faktury - pełna kontrola live nad funkcjonowaniem firmy. https://ksef.podatki.gov.pl
Gotówka - wiadomo jak sprawa wygląda. Już na wejściu do jakiegokolwiek banku bombardują klientów obrączkami płatniczymi https://www.pekao.com.pl/obraczkiplatnicze.html
A Wy chcecie prywatność w internecie. Good luck. Kwestia 10 lat i każdy ruch będzie kontrolowany. A to czy w sieci, czy w realu to nie robi żadnej różnicy.
W jednym kraju testowany jest hardkorowy nadzór nad firmamy (patrz: KSeF w Polsce) przed innymi państwami, a w innym pokazujesz dowód przed wejściem na pornhuba. Jeśli widzicie to jako "kraj XYZ wymyślił, że..." to mam złe wieści. Państwowość w tym sensie już nie istnieje, a kraje raczej służą jako pola testowe różnych technologii/rozwiązań.
Do zobaczenia w pięknym świecie. A, no i cieszmy się póki możemy - zakupami, podróżami, waleniem konia. Niekoniecznie długo jeszcze to potrwa.
@Afterlife ksef działa nie tylko w Polsce i jest to zasadniczo wymóg ue
VPN Apps Stonks.

Komentarz usunięty przez moderatora
@manstain Tak, już przecież zaczynają drążyć w tym kierunku pod pretekstem ochrony naszego zdrowia.
Internet wydawał się być czymś co pozwoli na swobodną wymianę poglądów i wiedzy. No i taki z początku był. Teraz zrobiło się z niego szambo, takie wymieszane jeszcze ale dążymy to pełnej inwigilacji i źródła propagandy.
Internet stał się telewizją 2.0, więc trzeba sobie ją podporządkować i sterować treściami. Na początku zarobią właściciele serwisów vpn, często nie posiadają napletka, którzy są też często właścicielami stron dla dorosłych. Ciekawe nie? Potem zaczną się zmiany, zaczną powstawać nowe technologie do komunikacji lub wracać stare. Co do tego.
Spokojnie, już zaczęły się ruchy krótkofalowców którzy zaczynają przywracać do życia to co było w latach 90. Amatorskie sieci radiowe, tylko trochę rozwinięte. Po części korzystają z internetu do łączenia się do stacji bazy, a baza łączy się radiowo między innymi bazami na świecie. Cyfrowy szyfrowany ruch, ciężki do przejęcia. Taki powrót do internetu ktory kiedyś był.
Kolejny raz chodzi o "bezpieczeństwo dzieci" kolejny pomysł je⁎⁎⁎⁎ch szmat.

Problem z dzisiejszym internetem jest taki, że połowa wpisow i treści, artykułów jest generowana przez boty, agentów wpływu. Ruskie, Chiny i inne kraje walczą o wpływy na społeczeństwa zachodnie podsuwając im sprytnie treści.
@mitsue to ich nie czytaj, ba, mozesz nawet skrytykowac i wytknac manipulacje
@5tgbnhy6 heh, to nie o to chodzi. Większość użytkowników czyta zmanipulowane treści podeslane przez boty na zlecenie np. ruskich. W ten sposób można urabiać społeczeństwo i wpływać na wybory, generować zamieszki, generować niestabilność w kraju. To stalo się poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju
Jeśliby wydzielić z takiego profilu zaufanego zwrócenie tylko prostego TAK/NIE na pytanie o pełnoletniość to wciąż zachowalibyśmy pełnie anonimowości.
@Jarasznikos Jestem pewny, że to juz jest technicznie wykonalne. Bez żadnych zmian. Zawsze, jak loguję się profilem zaufanym, dostaję info jakie dane zostaną przekazane. Wystarczy, że jedyną przekazaną informacją będzie data urodzenia.
Jest tylko jeden minus: operator profilu zaufanego (czyt. rząd) będzie miał gotową bazę danych kto co ogląda, bez bawienia się w prokuraturę, sądy i wnioski do operatora internetowego.
@Greyman Tak, to z datą urodzenia jest gotowe na już, ale przydałby się jeszcze prosty parametr który mówiłby tylko o pełnoletniości, by jeszcze bardziej utrudnić rozpoznawanie. Ale tak, operator profilu zaufanego miałby takie dane, tylko pytanie czy jesteśmy nadal anonimowi. Wszystkie możliwe witryny zbierają wszystko co tylko mogą. Do tego jeszcze więcej zbierają aplikacje.
@Jarasznikos no to pełnoletniość jako jedno dodatkowe pole w bazie danych, uzupełniane automatycznie na podstawie daty urodzenia.
Problemem jest kto zbiera te dane. Teraz mają je firmy z branży IT, głównie te od reklam, ISP, inne telekomy, część pewnie też branża finansowa. Ale oni na tej podstawie co najwyżej targetują reklamy abo ofertę. Problemem jest danie tej wiedzy organom państwowym. Następna kampania wyborcza to byłby festiwal publicznego czytania historii przeglądania kandydatów. "A Iksiński wchodził na strony porno! A Igrekowski przeglądał sklep erotyczny!"
@Greyman No właśnie cholera wie co robią z tymi danymi. Mogą je sprzedawać do woli (co najwyżej dostaną jakaś karę pokroju kilku czy kilkunastu milionów euro, no to nie problem dla takiego facebooka).
Zresztą, co to zmieni? Bosak wpisał na twitterze "mmmf free", co jest akronimem od porno tagów. Jest z partii konserwatywnej. Spadły mu wyniki? Nie spadły.
Kolejne bzdury ograniczające nasza wolność i pozbawiające prywatności. JAK ZWYKLE dla naszego dobra i bezpieczeństwa.
Litości! Ktoś to jeszcze kupuje... hm... wygląda na to, że tak.
Zaloguj się aby komentować