Mam już dosyć moich airpodsów (pro 1 gen) które kupiłem nieco ponad dwa lata temu
Od początku miałem problem z wypadaniem ( po wielu dopasowaniach, dopasowałem tak gumki, że mi się mniej więcej trzymają, ale i tak muszę co chwilę poprawiać, ja ogólnie mam problem z dopasowaniem słuchawek do uszu, zwłaszcza tych TWS które są cięższe.
Od początku też te słuchawki trzymały zdecydowanie mniej czasu niż tanie słuchawki BT które miałem. I chodzi tutaj nie o długość słuchania, tylko o to że po tygodniu bez ładowania są rozładowane niezależnie od ilości słuchanej muzyki. Do tego się przyzwyczaiłem.
Prawie od początku ( ale tutaj z czasem jest coraz gorzej) mam takie coś, że słuchawka którą poprawnie włożyłem do bazy nie ładowała się, a wręcz rozładowała do zera. Jak się takie słuchawki położyło na bezprzewodowej ładowarce to tak się czasami potrafią rozgrzać, że jest to aż niebezpiecznie. Do tego czasami taka słuchawka jest widziana przez telefon, czasami nie.
Obecnie za każdym pieprzonym razem muszę sprawdzać czy słuchawki się poprawnie wyłączyły.
Co mi się podoba: ANC, etui na tyle małe, że wchodzi w małą kieszonkę jeansów, komunikacja między urządzeniami.
Tak się zastanawiam, czy te wady jakkolwiek są naprawione w Airpodsach Pro 2 gen
Alternatywnie może te nowe airpodsy, ale tutaj się boje gdyż mam coś podobnego do zwykłych airpodsów ( mi true wireless earphones 2 basic ) i są to zdecydowanie najgorsze słuchawki które miałem, niewygodne, wypadają a wbudowany czujnik w losowych momentach przerywa muzykę).
Może zatem jakieś Beatsy ( bo to też apple)?
W ostateczności coś innego, ale mój iphone na słuchawkach które posiadam ma taką denerwującą przypadłość, że muzyka potrafi "falować" - raz gra za wolno, potem za szybko. Nie mam pojęcia co jest przyczyną.
ps. Miałem jeszcze taką przypadłość, że na włączonym ANC prawa słuchawka zaczęła mi "stukać" ale wymienili mi to na rękojmi. Więc przy okazji jakby ktoś się zastanawiał czy nie dostałem podróbek to raczej nie.
#apple #airpods