Zdjęcie w tle
Tabs0n

Tabs0n

Wirtuoz
  • 36wpisy
  • 106komentarzy
Wszedłem w ślepą uliczkę i do końca nie wiem, w którą stronę dalej ruszyć. Jestem po technikum po kierunku telekomunikacji. W czasie szkoły zrobiłem sobie SEPa, więc pracowałem chwilę jako elektromonter w Niemczech na budowie, ale wiadomo to tylko wieszanie kabli, montaż tras kablowych, zarabianie gniazdek lub puszek, więc nic ambitnego. Następnie chwilę popracowałem w zwykłej budowlance, a tuż po tym przyjąłem się do pracy jako instalator teletechnik. Z technikum za wiele nie wyniosłem pomimo, że skończyłem z dyplomem kwalifikacji zawodowych, więc tutaj praca opierała się również na jednoczesnej nauce, obserwacji i pracy. Rozprowadzanie okablowania, montaż gniazdek sieciowych, trochę spawania światłowodów, montaż kamer, same prace fizyczne, bez wgłębiania się w temat z mojej strony za co trochę pluję sobie w twarz, bo mogłem zainteresować się tym bardziej i pytać o wszystko. Były to krótkie okresy zatrudnienia, mniej niż rok, gdzie zbyt szerszego doświadczania lub wiedzy nie zdobyłem. Potem zrobiłem sobie kurs operatora żurawia wieżowego i tak sobie tutaj pracuję już prawie drugi rok na tym stanowisku. Jestem dobrym operatorem i zarabiam dobrze, a z nadgodzinami wypadam nawet 6,5 - 7k na łapę na konto. Problem w tym, że nie widzę w tej robocie żadnego rozwoju. Nie satysfakcjonuje mnie ona w ogóle. Siedzisz jak małpa zamknięta w klatce i machasz joystickami, użerając się z budowlańcami na dole, bo żaden z nich to o BHP lub kulturze pracy nie słyszał. Ciężko tutaj również o jakąś stabilność, bo pośredników się narobiło, więc duże firmy nie chcą zatrudniać, a wolą oddać problem zatrudnienia pośrednikowi na JDG, który ma w dupie kim jesteś, jak się starasz, a wręcz mógłbyś być czynnym alkoholikiem, bylebyś przychodził do pracy, żeby on jako podwykonawca dostał za Ciebie procent z twojej stawki, a potem na koniec jak nie będziesz potrzebny to do widzenia, budowy nie ma. Do czego zmierzam? Mam 25 lat i dojrzałem do pewnych spraw, a w dodatku za niedługo będę chciał wziąć, jeśli się uda, kredyt z tego znienawidzonego programu razem z dziewczyną, żeby w końcu móc gdzieś mieszkać na swoim. Mam przed sobą dylemat. Zostać w tej robocie bez perspektyw i dalej zarabiać 6-7k zł lub więcej z nadgodzinami, by na spokojnie mieć jakieś grosze na zobowiązania kredytowe, czy cofać się w wynagrodzeniu i przyjąć się do pracy gdzieś w pobliżu mojego wykształcenia, żeby mieć jakieś perspektywy rozwoju, co na starcie oczywiście wiąże się z tym, że nie otrzymam kokosów, bo większego doświadczenia brak, w dodatku praca stricte fizyczna i tak, a o tej stawce co mam teraz to będę mógł pomarzyć. Jednocześnie nawet praca w telekomunikacji jako instalator, monter to nie jest szczyt moich marzeń. Moje zainteresowania odbiegają całkowicie od tych technicznych. Czuję się źle jak o tym wszystkim pomyślę. Czuję się bezsilny. Taki bez celu. Pozdrawiam wszystkich.

#gorzkiezale #praca

Zaloguj się aby komentować

W piątek złożyłem dyspozycję na 30 obligacji EDO, następnie zrobiłem pierwszy przelew zasilający rachunek rejestrowy na kwotę równoważną z wartością obligacji. Saldo rachunku rejestrowego wynosi teraz 3000 zł, a dyspozycja nie dochodzi do skutku. Coś nie tak? Jestem w tym newbie.

#obligacje #oszczedzanie

Zaloguj się aby komentować

Odrzućmy koncepcję czasu, odwróćmy się od perspektywicznego porównywania przeszłości i przyszłości z teraźniejszością. Bądźmy tu i teraz. Pozostawiam Wam tutaj Moi Drodzy rozkminę na dziś. Czas. Czy byłbyś/byłabyś szczęśliwszy/sza nie tkwiąc myślami w przeszłości lub wiecznie planując przyszłość? Jak często spoglądasz na zegarek i stresujesz się, że jest zbyt późno lub może zbyt wcześnie na coś? Wiele można pominąć będąc tam gdzie ciebie nie ma. Pozdrawiam

Polecę klasykiem. Po co czekać do południa jak można zacząć pić teraz

*Alkohol szkodzi zdrowiu, nie pij!*

Zaloguj się aby komentować

Przypominam o okresowej zmianie haseł do osobistych maili, bankowości internetowej czy czegokolwiek co posiadacie w sferze internetu.

Właśnie zauważyłem, że jakiś j*bany skośnooki próbował się kilkanaście razy zalogować do mojego konta Microsoft, z którym mam powiązaną kartę płatniczą. Co najlepsze zdarzyło się to na przestrzeni kilku dni, a maila z próby logowania dostałem tylko jednego, dzisiaj. Ostatnio również ktoś próbował mi się zalogować na Facebooka. Wszędzie zmieniłem hasła i wprowadziłem weryfikacje dwuskladnikową.
Sprawdziłem, czy nie wyciekł gdzieś mój mail na pewnej znanej stronie do tego przeznaczonej. Okazało się, że tak. Jak się w*urwię to pousuwam wszystko co związane z internetem, bez kitu XD

#bezpieczeństwo #pwned
maximilianan

Usuń Internet Explorer to będziesz bezpieczny

ChrissXRezner

Też tak miałem raz. Do tego jest dwuetapowe logowanie, jak jest na nowym urządzeniu to z automatu nawet jak ma hasło to musisz podać kod z telefonu.


Powinno się mieć zawsze kilka maili. 1. Do właśnie logowania i ważnych rzeczy. 2. Do logowania się na inne portale.


Podobnie z telefonem. Numer do dzwonienia, a drugi najlepiej gdzie jest Internet mobilny na wszystkie syfiaste oferty. Rabacik zawsze się przyda, a syf leci do skrzyneczek żeby być nigdy nie odczytany.

Astro

@Tabs0n okresowa zmiana haseł to głupota z zamierzchłej przeszłości. Spowodowane było to tym że „hasła latały po firmie” czyli „każdy znał hasło każdego”. A później to się jakoś utarło i ludzie dopisywali np numer miesiąca na końcu „jednego, głównego hasła”. Oczywiście wszędzie takie samo.

Dziś każdy szanujący się człowiek korzysta z menadżera haseł (już pomijam czy w przeglądarce, dedykowanego czy np wbudowanego w telefon).

Fajny patent ma Apple gdzie jest opcja ukryj mój adres e-mail przy zakładaniu nowych kont. Tworzy wtedy indywidualny, jednorazowy adres który możemy w dowolnej chwili wyciąć.

Więc polecam, menadżer haseł i jescze raz menedżer haseł.

Uwierzytelnianie dwuetapowe to już inna historia.

Zaloguj się aby komentować

Wszędzie te zakazane mordy, parszywe uśmieszki, sztuczne osobowości, wielcy panowie w garniturach i damuszki niczym wydmuszki... Bilbordy, plakaty, reklamy, tfu na was chamy.

Powinni zakazać wieszania tego gówna w miastach i gdziekolwiek indziej, niech wypier*lają do internetu się ogłaszać.

#wybory #slask
zjadacz_cebuli

U mnie w mieście burmistrz się powiesił pod tablicą ogłoszeniową osiedla, a na tablicy taki napis: drodzy kandydaci, nie stać was na wykupienie miejsca na plakat? XD oczywiście kandydat bezpartyjny a wcześniej 8 lat dumnie pokazywał się z dupą i pinokiem

mrozny

@Tabs0n Tyle że tylko część społeczeństwa ma dostęp do internetu.

pluszowy_zergling

@Tabs0n Ta, moja klatka schodowa poobwieszana jakąś Panią z bezprawia i niesprawiedliwości, co się ledwo w garnitur mieści, echh, tyle makulatury.

Zaloguj się aby komentować

Szybkie tempo życia i osobiste problemy mogą wypierać od nas myśli o docenieniu tych, którzy przez wiele lat poświęcali się, żebyśmy to my mieli delikatnie lepiej.

Napiszcie dziś coś miłego swoim rodzicom lub zadzwońcie do nich. Tak po prostu.
Gepard_z_Libii

Ja staram się dzwonić co weekend mimo że sami do mnie nie dzwonią praktycznie w ogóle i jeszcze pretensje mają jak sam nie zadzwonię xD

madhouze

@Tabs0n jedyne co mam od rodziców to niską samoocenę i stany lękowe.


Pamiętajcie, nic nie jesteście winni swoim starym. To ich obowiązkiem było dbać o zdrowe relacje. Jeżeli tego nie robili, to nie ma czegoś takiego, że zasługują na specjalne traktowanie.

Często najlepsze co możecie dla siebie zrobić, to odciąć toksyczną pępowinę.

I nie stwierdzam tylko na swoim przypadku. Bo ich dookoła jest mnóstwo.

Mnie do poprawienia relacji z rodzicami namawiał kumpel (stwierdzając, że to rodzice mimo wszytko i trzeba szanować), którego ojciec regularnie po pijaku ganiał z siekierą, także zaburzenia w tej kwestii mogą być naprawdę poważne.

Jim_Morrison

Musiałbym wtedy powiedzieć coś niemiłego ale tak się składa, że oboje nie żyją.

Zaloguj się aby komentować

Który chętny zakredytować się po same kule na trzydzieści lat? To nie ruina, mój misiu kolorowy, to nowe budownictwo od dewelopera
0e846320-1cf2-4a05-95de-c6175a43e475
7c58f79c-8ef2-4ad3-93d9-85d7f4cdb97f
Wrrr

@Tabs0n spoko spoko, za niedługo na wp i Onecie znowu pojawia się sponsorowane artykuły, że wielka płyta w krotce się rozleci xD

Klopsztanga

Ale cieniutkie ścianki. Serio tak się teraz robi?

Tabs0n

Bonusik pod tytułem: "Pracuję na budowie w Polsce, zatem jestem nieśmiertelny!"

ee0d846a-fa28-4ea6-a192-b5fbec443c29

Zaloguj się aby komentować

Mam nieodparte wrażenie, że nasz obserwowalny świat, w którymś bliżej nieokreślonym momencie swojego istnienia, zwrócił się w nieodpowiednią stronę i mgnie tak niestrudzenie w nieuniknioną przepaść. Kolejne pokolenia ludzkości, mniej lub bardziej świadomie, czują, że coś jest nie tak, lecz zabrnęło to już tak daleko, że żyjemy i żyć musimy w tym fikcyjnym, "narzuconym" schemacie egzystencji człowieka. Pytaniem do tego filozoficznego bełkotu jest zatem:
co ja pierdolę? hehe.

A Tak na serio...

Czy jest jakiś odpowiedni kierunek w wizji ludzkości, który dało się ustalić/obrać w odpowiednim momencie przy założeniu, że inicjatorzy (lub prekursorzy jak kto woli) mieliby dobre intencje? Inicjatore el Capitano z długą brodą i fajką, który ustawiłby żagiel naszego statku na powiew zmian. Zmian, które posiadziłyby nasz gatunek i nasz świat w lini nieco bliżej ku pełnej równowadze i harmonii ze wszystkim.

Moje spostrzeżenia opierają się jedynie na tym co już jest, co zostało zobaczone i przemyślane. Najprawdopodobniej myślałbym inaczej i opierał się na innych założeniach, gdyby rzeczywistość wyglądała inaczej niż wygląda. Opieram się na chłopskim gdybaniu przy pominięciu wielu zmiennych. Takich jak to, że ewolucja człowieka i świata niesie ze sobą niewiadome, których nie da się przewidzieć.

Esencją tego nic nieznaczącego wpisu jest myśl, że jesteśmy sterowani niczym marionetki. Poddani nowoczesnemu niewolnictwu fikcyjnego pieniądza. Zatracamy się w tym wielkim bagnie konsumpcjonizmu i materializmu, gdzie w amoku nie szanujmy, bądź nawet nie zauważamy drugiego człowieka. Mówię tu ogólnie, nie lokalnie bądź jednostkowo. Zobaczcie jak kurwa wygląda ten świat. Okłamujemy samych siebie, że jest dobrze, kiedy nawet nie urąga to definicji mierności. Ktoś zada kolejne pytanie: "no ale co mogę sam zdziałać? " lub "a co ty robisz, żeby było lepiej?". Przerzucamy się odpowiedzialnością jak bydło gównem, zachłyśnieci egoizmem. Wszystko zostawiamy kolejnym pokoleniom do rozwiązania, nie dając nowego wzorca, schematu, którym należałoby podążać. Wzorca danego oczywiście przez większość, a nie garstkę ludzi, którzy widzą, że coś jest nie tak jak miało lub mogłoby być. Najlepsze w tym to, że sam człowiek, w przeszłości, zgotował ten los człowiekowi (i nie tylko) tu i teraz. Nawet jeśli jakaś rewolucyjna zmiana usprawniała życie i przynosiła komfort wtedy, dziś za to suma wszystkich zmian przynosi efekty, które nie do końca zostawiają jakiekolwiek szanse w przyszłości na coś mogącego określić się mianem "świat utopijny". No chyba, że dla garstki rasy Panów. Tego byśmy nie chcieli zrobić naszym prawnukom prawda? Prawda?!

Coś zostało w nas zaimplementowane i pozostawione bez kontroli. Czy to autodestrukcja?

Ludzkość jest wirusem tego świata. Czasami takie odnoszę wrażenie...

Taka lekka dywagacja przy posiedzeniu na kiblu. Nothing more or less serious. Zapraszam do komentowania.

#przemyslenia #freethinking #egzystencjalizm
michal-g-1

Ludzkość jest wirusem tego świata. Czasami takie odnoszę wrażenie...

To samo można powiedzieć o każdym innym gatunku, gdyby dać mu szansę na taki rozwój.


Nie jest wirusem. Ludzkość żyje, rozwija się i to jest sensem jej istnienia.

Tabs0n

Jak uważacie, na którym etapie rozwiniętych społeczeństw gatunku ludzkiego należałoby zaprzestać tę ewolucję? Przy założeniu, że mielibyście magiczną różdżkę. To, że ewolucja pcha nas do przodu i skutkiem ubocznym rozwoju są oczywiście ofiary tej ewolucji to wiemy, ale kiedy przyjdzie refleksja, że ofiarą jesteśmy my sami?

Zaloguj się aby komentować

Ej no bo tak naprawdę to każdy sobie jakoś inaczej przedstawia naszą wspólną rzeczywistość... Jeden sobie ją rysuje, drugi maluje, trzeci o tym śpiewa, czwarty do tego tańczy, a ja sobie jestem taki chłopek, który przebiega obok w lekko zwolnionym tempie i obserwuje to wszystko dookoła, uśmiechnięty na mordce, nucąc trzy po trzy kilka niezręcznych melodyjek. #gownowpis

Zaloguj się aby komentować

Gościu robi masaż i jeszcze do tego dopłaca ja pieprze, życie z cipką to nawet nie najniższy poziom trudności w grze życia. To samouczek.
#wtf #przegryw #heheszki #gownowpis
bd452261-82df-44ac-9662-90827f2521bc
Mario_Puzon

@Tabs0n ja pierdole chodzą żbiki po tej ziemi.

Kremovka

Dopiero po trzecim przeczytaniu zrozumiałem że te pieniądze to on im chce dać, na początku myślałem że się ogłasza jako masażysta xD

PrzegralemZycie

@Tabs0n do takich ekstremum doprowadziła beznadziejna sytuacja na rynku świń

Zaloguj się aby komentować

Czyż nie będzie to przerażające widzieć kiedyś, w dalekiej przyszłość, frazy "50, 60, 70... lat temu" pod filmami na YouTube... Teraz niektóre, kilkunastoletnie filmiki sprawiają dziwne poczucie uciekającego czasu. Większe liczby to w ogóle mogłaby być abstrakcja. Przemyślenia...
#gownowpis
GrindFaterAnona

@Tabs0n myslisz, ze yt utrzyma sie przez 50 lat? Nawet jesli, to myslisz, ze bedzie utrzymywal takie archiwum?

Zaloguj się aby komentować

Bataty pokrojone w okrągłe plastry poprzedzielane każdorazowo czerwoną cebulką oraz boczkiem surowym wędzonym. Na koniec postanowiłem pokroić czosnek w plastry i losowo wrzuciłem, bo czemu nie Wszystko zawinięte w łódeczkę z foli aluminiowej wylądowało do piekarnika. Po wyjęciu posypałem startym serem długo dojrzewającym.
Innymi słowy, Helena, mam zawał.
Szybki obiad.
#gotujzhejto
a574fdde-5df0-4c43-b603-c1e3471f98a4
Liquidation4404

@Tabs0n pieprz, jakieś zioła i oliwa na to -> będzie jeszcze lepsze :D


Jak dasz pieprzu z młynka to wszystko jest lepsze. Prosty gadżet, a sporo zmienia.

Zaloguj się aby komentować

Za niedługo stuknie trzy miesiące odkąd nie piję energetyków, nie palę zioła i co najmniej raz w tygodniu wlatuje jakościowa ryba na obiad. Nie jest ciężko, aczkolwiek w pierwsze dni bez brokułu nie mogłem zasnąć i przez ponad 40h nie zmrużyłem oka. Katorga, uwierzcie mi.
#feelsgoodman #hejtojointclub #mocnepostanowieniepoprawy
Atom

@Tabs0n ile Ci miesięcznie schodziło zielska? Tak pytam bo nigdy ani ja ani nikt kogo znałem nie miał takich przebojów z bezsennością po marii.


Trzymam kciuki

Gracz_Komputerowy

@Tabs0n gratki Aczkolwiek ja mam wrażenie wciągam się w energetyki. Pod każdym kątem lepsze dla mnie niż kawa (no może tylko finansowym). Natomiast dlaczego detoks od energetyków?

Zaloguj się aby komentować

Ty no nie da się w żadnym mięsnym na już kupić polędwicy wołowej, a potrzebowałem na obiad. Byłem w trzech mięsnych w pobliżu mnie, w żadnym nie znajdziesz XD Babki mówią, że tylko na zamówienie, bo to 150 zł/kg kosztuje i nikt nie kupuje więc nie zamawiają To wiele mówi o naszym społeczeństwie
#gotujzhejto #zalesie #smuteczek
Lolekdrugi

@Tabs0n nie wiem gdzie mieszkacie ale w Chorzowie jest

poprostushadi

Miałem ten sam problem. Ale odkąd okazało się, że w selgrossie jest, to już problemu nie ma. Porcje zawsze ponad kilogramowe mają, ale tego się przecież na raz nie zje.

Legitymacja-Szkolna

@Tabs0n Dziwisz się że ludzie nie kupują regularnie mięsa które może nawet kosztować 200 zł/kg?

Zaloguj się aby komentować

KURWA MAĆ! To jest szczyt wszystkiego. Człowiek wykonuje swoją pracę najlepiej jak tylko potrafi. Stara się, dba o bezpieczeństwo, przestrzega przepisów BHP i tych dotyczących obsługi żurawi wieżowych, które zawarte są w rozporządzeniu (sic!). Co dostaje w zamian? SKARGĘ! Budowa skarży się, że operator nie chce pracować! TAK KURWA NIE CHCĘ! Nie w warunkach atmosferycznych, które mi na to nie pozwalają. Jak w jakimś krzywym zwierciadle... to nie tak, że powinieneś być zaskarżany w momencie jak zrobisz coś niezgodnego z przepisami i zagrażasz bezpieczeństwu na budowie. Skarga leci na Ciebie, kiedy dbasz o zdrowie i życie ludzi, którzy pod Tobą pracują XDDD
W gwoli wyjaśnienia operator żurawia wieżowego (najwyższe stanowisko na budowie hehe) zobowiązany jest przerwać pracę przy prędkości wiatru osiągającym w porywach ponad 15 m/s.
Tylko kasa kasa kasa, co tam bezpieczeństwo ludzi na budowie. Dyrektorek się złości, bo opóźnienia są i telefonuje jak mały gnojek, że ktoś nie pozwala mu się bawić we własnej piaskownicy.
Nic tylko się śmiać.
#patodeweloperka #budownictwo #pracbaza
14f6eeed-9274-4bcf-8205-09461d5e5432
Tabs0n

Bardzo się cieszę, że nawet w tak nielicznym gronie osób niezwiązanych z branżą budowlaną, powstaje dyskusja na temat bezpieczeństwa prac maszyn budowlanych, w szczególności tych największych, czyli żurawi wieżowych. Niestety, niektórzy potracili zdrowy rozsądek i patrzą na przepisy BHP z przymrużeniem oka, aczkolwiek naprawdę niewiele wystarczy, by żuraw, który może mieć nawet ponad 100m, wywrócił się i wyrządził krzywdy ludziom, którzy na to nie zasłużyli. Często w większych i mniejszych miejscowościach przechodzicie obok budowy, i wy również jesteście narażeni na konsekwencję głupoty ludzi, którzy się na niej znajdują. Podnoście głowy obok budów i uważajcie na siebie.

jarzyn

@Jarasznikos nie o to chodzi ale juz wiem, bo zdjecia nie powiekszalem a w tekscie pisal tylko o 15m/s a to raptem 54km/h i sie zastanaiwam skad ty wzieles te 80. ale to tylko moje nie dopatrzenie, przepraszam

Zaloguj się aby komentować

Ciekaw jestem czy jutro będą o nas, mężczyznach, pamiętać nasze dziewczyny, narzeczone, żony bądź konkubiny...
#gownowpis #zwiazki #pieklokobiet
yeebhany

@Quake czy te polki znajdują się z nami w pokoju?

Tabs0n

@yeebhany w kuchni przy naczyniach szukaj

Thomash80

@Tabs0n kochanki na pewno

Zaloguj się aby komentować

Następna