Zdjęcie w tle
Szkieletor

Szkieletor

Specjalista
  • 15wpisy
  • 61komentarzy
Gepard_z_Libii

Cześć sąsiad, jak tam OSCR zmalau urus?

601dfee0-4ada-4f30-bd82-2eec6d2c6bf9

Zaloguj się aby komentować

Pytanie do inwestujących u Hamburgerów.
Znacie jakieś aplikacje na wzór tej od GPW, gdzie można ustawić sobie portfolio i alerty dotyczące obserwowanych spółek?
Korzystam obecnie z SeekingAlpha, ale i tak więcej dowiaduje się z Twitter'a, a chciałbym być na bieżąco z moimi spółkami.

#gielda #nyse #nasdaq #gpw #kiciochpyta

Budo

@Szkieletor ja mam T212 i korzystam w większości z powiadomień i informacji z tejże aplikacji. Jest dość rozbudowana warstwa informacyjna.

Zaloguj się aby komentować

Wiecie co, już mnie wk**wia? Kolejna informacja o końcu hossy, czy jej początku jaką widzę na Youtube. 


Musimy to powiedzieć sobie jasno, ci "krypto-specjaliści" nie wiedzą nic o rynku w którym działają. Wszyscy działają na analizie technicznej - wystarczy, że wykres ułoży się nie tak jak trzeba, to przepowiadają, że koniec hossy, potem jednak pozycja flagi nagle wybije, a ci że znowu wchodzą...


Prawda jest taka, że krypto jako rynek nieregulowany nie ma podstaw fundamentalnych, wystarczy, że ktoś wpłaci więcej i cena urośnie - a i tak nie ma gwarancji, że długoterminowo będzie to dobre podejście. 


Jeszcze się dziwią, że ludzie nadal inwestują w normalne spółki w oparciu o analizę fundamentalną, zamiast w krypto...


Szkoda strzępić ryja na tych "krypto-faggot'ów" którzy mieli farta, bo weszli w krypto, gdy dopiero raczkowało, a teraz ekspertów zgrywają.


Nie zapraszam do dyskusji.


(a jak już, to tylko dlatego, że jedynymi sensownymi krypto są BTC i ETH).


P.S.

(wpis spowodowany kolejnym filmikiem z kanału Krypto Blogger)


#kryptowaluty #bitcoin #ethereum #btc #eth #gielda

Gepard_z_Libii

Przecież walutą tych wszystkich specjalistów jest twoja uwaga, a nie żaden bitcoin

jajkosadzone

Kryptowaluty sa duzo mniej przewidywalne i bardziej losowe niz gielda odcinek 2137

RACO

Przecież tu się gra z wiatrem albo zwyczajnie hodl i uśrednianie.

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem ile wypiłem, ale pewnie trochę. Do tego słucham sobie Rammstein... Jest w pytę! ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#niewiemjaktootagowac #whiskey #rammstein #gownowpis

No witam


Przychodzę z pytaniem dotyczącym studiów, od października chciałbym rozpocząć studia na jakimś kierunku technicznym. Nie jest to moje pierwsze podejście, studiować zacząłem w 2024 (lv. 20 tutaj), niestety ale była to porażka. Rodzina mocno próbowała wpłynąć na mój wybór, przez co kierunek bardziej wybrali mi oni, niż ja sam (wiem zrypałem). Przez to na uniwersytet szedłem zniechęcony, a to w połączeniu z kilkoma innymi sprawami które się wtedy wydarzyły, spowodowały, spore poczucie bezsilności które mnie przerosło, nie mogłem jednak zrezygnować przez wstyd i fakt, że na studia poszedłem razem z różową i nie mogłem jej tak po prostu opuścić. Zmieniłem na kierunek humanistyczny którego szczerze nienawidzę. Dostałem radę, by poczekać rok, ale po roku dalej nienawidzę tego kierunku i nie zmienią tego spoko osoby na nim, czy to że odnoszę mniejsze lub większe sukcesy w trakcie zajęć, po prostu się na tym kierunku męczę i nie czuję go.


Ze względu na finanse, udogodnienia dla studentów i obeznanie, będę studiował w tym samym miejscu. W oko wpadły mi 4 kierunki:


  •      Mechanika i budowa maszyn – jest to kierunek uniwersalny, a ja sam ostatnio coraz bardziej interesuje się tą tematyką, jednak nie do końca mam sprecyzowane co dalej po nim, oprócz początkowe pójścia na CNC.

  •      Elektrotechnika – interesuje się tym, w przeszłości zdarzało mi się bawić lutownicą, lub rozkręcać i składać jakąś elektronikę (np. stawianie serwera), pewnie po ukończeniu lub w trakcie zrobiłbym sobie uprawnienia SEP’owskie i następnie poszedłbym na początek robić w tym kierunku, choć może wyjść różnie.

  •      Zarządzanie i inżynieria produkcji – kierunek który mnie interesuje ze względu na uniwersalność, tutaj wiem, że zdecydowanie w ramach specjalizacji wybrałbym „inżynierię jakości” by potem iść do jakiegoś zakładu i tam się właśnie tematami z tym powiązanymi zajmować.

  •      Inżynieria recyklingu – ponownie tutaj mam bardziej sprecyzowane plany, przede wszystkim w ramach specjalizacji wybrałbym „recykling materiałów inżynierskich”, a po ukończeniu bym poszedł pracować do jakiegoś zakładu zajmującego się recyklingiem, jeżeli nie, to kierunek jest na tyle uniwersalny, że mógłbym również pójść do zakładu przemysłowego niekoniecznie z recyklingiem związanym. Na tym kierunku mam też wyższe szanse na przetrwanie, bo moja znajoma studiująca już jeden kierunek inżynierski w ramach programu organizowanego przez uniwersytet prawdopodobnie będzie też dodatkowo studiowała ten kierunek, więc byłaby sporą pomocą. Na pewno bym też pewnie w ramach praktyk Erasmus w wakacje, ogarniałbym sobie praktyki w Szwecji (Szwecja to jeden z liderów recyklingu, dlatego myślę o praktykach tam) + mam tam znajomych którzy by mnie przenocowali.

Jak ktoś chce to mogę na wiadomości prywatnej podać uniwersytet i sylabusy do kierunków.


Oczywiście przed studiami planuję też ogarnąć w trakcie wakacji chociaż część sylabusa, by być w miarę na bieżąco, szczególnie chcę się skupić na matmie z której orłem nie byłem. Ale jeżeli ktoś ma jakieś dodatkowe porady to byłbym wdzięczny.


Na koniec, byłbym też wdzięczny jakby osoby które studiowały te lub powiązane kierunki podały opinie.


Z fartem.


#studbaza #studia #kiciochpyta #pytanie #elektrotechnika #zarzadzanieiinżynieriaprodukcji #recykling #mechanikaibudowamaszyn

Fen

Moim zdaniem robisz błąd w samym założeniu, że będziesz pracować w branży, której studia ukończysz xD. Świat tak nie działa, a na pewno nie zawsze.

Ja od podstawówki chciałem pracować w budownictwie, na etapie technikum chciałem projektować, żeby projektować trzeba mieć uprawnienia i żeby mieć uprawnienia trzeba mieć tytuł mgr inz. Wszystko mam (poza uprawnieniami, bo 3 podejscie do egzaminu z listopadzie xDD). Miałem farta i od polowy inzynierki pracowałem w projektach, dzisiaj mam swoje małe biuro i jest super. Plan na pracę od podstawówki idzie git.

Nie każdy ma tyle szczęścia, że wie co chciałoby się robić w dorosłości i wydaje mi się, że ty właśnie nie wiesz.

Rady ode mnie:

- jak studia Ci nie leżą to nie marnuj czasu i kasy, tylko zmieniaj

- nie planuj pracy pod studia, tylko szukaj satysfakcjonującej pracy i jeżeli na ścieżce rozwoju są potrzebne kwalifikacje to skup sie na konkretnych celach (u mnie to uprawnienia)

- niech ci sie nie wydaje, że po studiach bedziesz potrafił się odnaleźć w pracy - gówno prawda xD

- studia nie przygotowują do pracy, one tylko są etapem do finałowego papiera

- jak chcesz pracować na CNC to zrób uprawnirnia do których studiów nie trzeba i leć do roboty, a nie na humana...

- nie każda praca studiów potrzebuje...


Jakbyś chciał pogadać coś więcej to napisz na priv xD

Fen

https://youtu.be/nBj1cEuFZbg?si=mKwOA-L_e04jS2PF


Fajny materiał, myślę że o twoim problemie ze studiami. Jestem zwolennikiem podejścia gościa z jutuba, więc może się nada seans 😁

Zaloguj się aby komentować

Zarieln

@Szkieletor matero jest dla pozerów. Prawdziwi fanatycy yerby piją z czego popadnie

Zaloguj się aby komentować

-bądź mną

-anon lv. 19 (tak, nie ma tu tylko starych ludzi XD)

-wstań rano

-Idź na wagę

-76,6

-ok, d⁎⁎y nie urywa, ale może kiedyś do tych 80 kg wrócę


Mija trochę czasu


-Idź na bieżnię

-godzinka biegania

-po skończeniu, Idź weź prysznic

-skończ się myć

-diabeł.exe

-coś Cię podkusza i idziesz na wagę

-75,1

-co_do_kur.jpg

-schudłeś 1,5 kg


#pasta #siłownia #hejtokoksy #bieganie

f2ac4748-6017-4f85-9103-e759a9b58b07
Opornik

@Szkieletor Ty mi junior lepiej powiedz jakim cudem schudłem 5kg od września nie robiąc nic poza okazjonalną pracą fizyczną i brakiem snu, jadłem masę gówna bo nie miałem czasu gotować, a mam lvl 47, to dopiero jest zonk.

Ravm

Gość wszedł pod prysznic i schudł 1,5 kg. No ja bym się nie chwalił.

No dobra, zazdroszczę.

bartek555

ale zeby kupe zrobic pod prysznicem to ja nie wiem swoja droga, jesli chcesz zrobic mase to po co biegasz przez godzine?

Zaloguj się aby komentować

Chłopowi się zachciało nowego lapka

Kupiony spoko notebook z Ryzen'em w fajnej cenie. Ale oczywiście, było za dobrze.


Wczoraj siedzę i kulturalnie z różową oglądamy serial, słyszę jakiś błąd, ale ignoruje, pewnie jakiś program czy coś. No program to miał się zacząć XD.


Komp nagle zrobił systemowego magika i wywalił się na ryj. Odłączyłem wszystko i włączyłem ponownie, działa. No to fajnie, nie? Nie, znowu się wy***ał. Było późno, to stwierdzam, że zrobię jutro. Następny dzień, wracam po zajęciach na 3 godzinne okienko z wydziału i próbuje naprawić gnoja.


Szukam po necie, nic. Udaje mi się znaleźć na stronie sklepu serwis. Dzwonie, mówię problem. Wychodzi na to, że komp może mieć jakąś wadę z dyskiem. Oprócz tego dowiedziałem się, że oficjalny support nic nie zrobi, bo komp bez systemu był normalnie sprzedawany, a tego zainstalował sprzedawca. Ogólnie nie ciekawie, ale to nie wszystko. Myślę, dobra trzeba odzyskać dane. Na całe szczęście są one też na pendrivie, ale pendrive po perypetiach z Linux'em to go nie wykryje Windows bez formatu.


No to jazda, instaluje za pomocą kompa różowej Ubuntu i podłączam do kompa, nagle Windows odżywa, ale oczyścicie klucza odzyskiwania nie przyjmie mimo, że wszystko się zgadza. Odpalam Ubuntu i teraz przerzucam dane na dysk Google i Mega, bo cebula jestem.


I na c**j mi był znowu ten Windows, zachciało się grać w gierki i pokorzystać z jakiś fajnych programów tylko na niego.


#komputery #windows #linux #gownowpis

4d916ee7-9c8e-4fc5-88c4-8a10e0e18b15
Dziwen

@Szkieletor chaos w tym wpisie jak cholera, a konkretów prawie żadnych. W Windowsie naprawa rozpoczyna się od tego, o czym wspomniał @entropy_ i zamiast brać się za odzyskiwanie, lepiej sprawdzić, który program wysypuje system.

jonas

Tak jakby od systemu operacyjnego zależała usterka sprzętu, logiczne.

Catharsis

@Szkieletor Jeżeli coś z dyskiem to zaczął bym od sprawdzenia co raportuje SMART np za pomocą CrystalDiskInfo a potem zrobił skan bad sektorów.

Zaloguj się aby komentować

Eh, zwracam się z kolejnym pytaniem o polecenie, konkretnie o plecak chodzi.


Tl:dr- Szukam uniwersalnego plecaka na krótkie wypady i studia, fajnie jakby był w miarę pojemny, co polecacie?


Szukam plecaka, takiego uniwersalnego, co to go można by na wykłady na uniwerek zabrać z laptopem, gdzie mogę spakować rzeczy na jakąś wycieczkę pieszą, czy spakować ubrania na 1 noc jak do różowej jadę.


Ogólnie zdążyłem kupić już 2, jeden miał za mało miejsca, drugi spoko, ale zapięcia na zwężenie i klamry, a nie na zamek mnie niemiłosiernie denerwują (kolejny zwrot się szykuje).


Research robię za researchem, chodzę po różnych sklepach gdzie nie jestem, ale nadal nie mogę znaleźć "tego". Ogólnie stoję pomiędzy dwoma markami: The North Face i Fjallraven. Ta pierwsza mnie interesuje przez dobre opinie i to że ogólnie pierwsze wrażenie podczas wizyt w sklepach sportowych było pozytywne, zamki chodziły gładko, dużo miejsca, wiele kieszonek. Obawiam się jednak trochę, że mogę się zawieźć, podobno The North Face to już nie to samo i marka troszeczkę spadła pod względem jakości, a podtrzymuje się głównie dzięki dobrej renomie. Ten drugi, Fjallraven z kolei prezentuje się lepiej, marka produkuje wysokiej jakości produkty które dostają dożywotnią gwarancję napraw, po prostu, po 10 latach psuje Ci się plecak? Wysyłka do Szwecji, oni naprawiają za darmo, a Ty cieszysz się plecakiem jakby był nowy. Ogólne wrażenie po wizycie w salonie w Szwecji też pozytywne, miejsce jest, więc się spakuję, suwaki tylko troszkę toporniej chodziły. Wadą jest tu cena, Szwedzi za swoje plecaki liczą sobie niemałe pieniążki.


Ogólnie z The North Face interesuje mnie Borealis i Recon, a od Fjallraven Raven 28 i Skule 28. Ktoś ma doświadczenie, może coś powiedzieć, albo dać swoją polecajkę?


#plecak #polecanko #studia #podroze #pytanie

slawek-borowy

Jako fan wszelkich plecaków zasugeruję zerknąć jeszcze na ofertę Deutera.

Plecak to bardzo indywidualna sprawa i jeden będzie chciał żeby było coś, a drugi żeby tego nie było, natomiast co plecaki łączy, to zwykle słabe rozwiązania dla wentylacji pleców i jakości pasów ramiennych. Deuter to zwykle nieźle ogarnia, ale dużo marek robi po prostu płaskie plecy, przez co w cieplejsze dni jest problem jeśli plecak nosisz dłużej niż pół godziny.

Słabe ramiona stanowią problem kiedy wrzucisz te parę kilo, jak brakuje Ci obycia, to możesz w sklepie doładować czymś do wagi, której się spodziewasz i porównaj jak te systemy nośne będą sobie radzić.


Moje luźne propozycje:

https://www.deuter.com/int-en/shop/backpacks/p1019682-avalanche-backpack-alproof-32

https://www.deuter.com/int-en/shop/backpacks/p1710843-ski-touring-backpack-freerider-pro-34


Ale po prawdzie jak patrze na ten North Face Borealis to on też wydaje się być w porządku.

Orzech

@Szkieletor janysport na zawsze i na wieki

Mikk

A co myślicie ogólnie o plecakach z firmy "Wisport"?

Zaloguj się aby komentować

lagun

@Szkieletor po co ci skrobaczka do nóg w kuchni?

cbcc5b10-a3a0-41a4-ac3e-4bdf42ea4d71
Szkieletor

@lagun Nauki Pana Wojciecha nie mogą pójść na marne.

3cik

Polecam spróbować obierać cukinię.

hist4min4

Zgadza się, życie bez talerzy jest za⁎⁎⁎⁎ście trudne.

Zaloguj się aby komentować

Alawar

@Szkieletor A nakrętki trzeba odrywać? Bo podobno nie wolno

Szkieletor

@Alawar nie wolno, butelki muszą mieć zakrętki i nie mogą być zgniecione

Zaloguj się aby komentować

No witam


Od pewnego czasu zastanawiam się nad zmianą banku i co pewien czas przeglądam różne oferty. Trafiam na mniej lub bardziej ciekawe, ale oprócz samego ich przeglądu chciałbym też zapytać was o to z jakich banków korzystacie, czemu, co się wam w nich podoba, a co nie?


#finanseosobiste #banki

VonTrupka

rozważ lokalny bank spółdzielczy, w kwestii kosztów kredytów spółdzielcze są bezkonkurencyjne

gorzej z informatyzacją, bo np. blika nie sposób uświadczyć


sam rozważałem jeszcze velo, ale odpuściłem


za to z ing zrezygnowałem 4-5 lat temu, antybank utrudniający wszystko co się tylko da

sireplama

@Szkieletor jest bo wszystko jest za darmo (wypłaty gotówki przez blik)... Jest ok...

Mor

Nest Bank jest często w czołówce rankingów.

Nie nabierz się tak jak ja...

Zaloguj się aby komentować

Od około roku, co pewien czas, chodzę na spacery, wcześniej nie lubiłem tego robić, bo wolałem siedzieć przy kąkuterze. Jednak cięższe chwile i filmik w którym gość mówił, by w gorszych momentach wyjść na spacer i przemyśleć sobie rzeczy dziejące się w naszym życiu z dystansu sprawiły, że zainteresowałem się tą aktywnością.


Początkowo traktowałem spacer jako formę terapii, mieszkam na wsi, więc mam dostęp do dróg polnych. Spokój i sielankowość pól idealnie zgrywały się z aktywnością fizyczną w formie spaceru. Czułem jak po każdym takim wyjściu poziom kortyzolu (nie całkowicie, ale jednak) spadał, a ja czułem, że mam trochę lżej.


Od pewnego czasu spacery pełnią u mnie inną rolę, są one formą odpoczynku. Jako, że dużo siedzę to czasami organizm daje znać, że ma już dość + w godzinach po obiadowych łapie mnie zmęczenie i potrzebuje się jakoś ożywić. Wtedy biorę słuchawki i wychodzę na przechadzkę słuchając w międzyczasie podcastów.


Spacery pozwalają mi również docenić piękno natury i spokój jaki nam daje. Czasami wychodząc zachwycam się już któryś raz widzianym polem, bo po prostu tak bardzo mi się dany kadr z nim podoba.


Dlatego zachęcam i dalej będę zachęcać, by chodzić na spacery, bo to po prostu fajna i prosta aktywność (zdjęcia dla zachęty).


#spacer #zdrowie #fotografia

e8e26496-0748-42b9-9355-9fba2ac468ef
3a4fd171-5c2c-446b-a9ae-2fd2ef0df6d0
36319f38-36f3-4e26-b003-1c72d85ea5b2
ab456413-45a4-4db4-9862-ddb846bf7a6f
f59308de-3b71-462b-aef0-617fd4cd5c8a
wonsz

@Szkieletor z rzeczy które możesz robić w domu jak spacer nie daje rady to ostrzenie noży albo pastowanie butów...no takie powtarzalne prace manualne gdzie wchodzi jakaś automatyka i zwalnia mózg do przemyśleń.

Enzo

@wonsz Walenie gruchy też się liczy?

wonsz

@Enzo czy ja wiem, trochę jednak angażuje XD

jarezz

@Szkieletor jakoś znajomo wygląda ta farma wiatrowa. Zdradzisz lokalizację tych Vestasów?

aleextra

wczoraj 8km przedreptałem, starając się złapać 10k kroków... Ale forma jest taka, że pod koniec zeszłego tygodnia idąc 1.6km lekko pod górkę musiałem robić 2 przystanki. 20 lat siedzenie przed komputerem, połowę swojej wagi muszę zrzucić

Zaloguj się aby komentować

Chłop się w końcu zmotywował!


Po długiej przerwie spowodowanej obowiązkami w końcu uzyskałem czas i poszedłem na sparingi, nie ukrywam, ciężko było mi się zmusić po takim czasie. Jednak w końcu po kilku zawachaniach i namowie kolegi z grupy poszedłem. 6 rund po 3 minuty, jak to trener ujął: "nie było źle, tylko muszę nad gardą popracować".


Może nie było tak jak chciałem, może w kilku sytuacjach dałem ciała, ale mimo wszystko się cieszę i czuję satysfakcję.


#sztukiwalki #samorozwoj #motywacja #gownowpis #sparing

dcbb48c8-5f74-4c3a-b2ef-dc1f8dadc439
InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Szkieletor zawahanie też do poprawki

Zaloguj się aby komentować