No witam
Przychodzę z pytaniem dotyczącym studiów, od października chciałbym rozpocząć studia na jakimś kierunku technicznym. Nie jest to moje pierwsze podejście, studiować zacząłem w 2024 (lv. 20 tutaj), niestety ale była to porażka. Rodzina mocno próbowała wpłynąć na mój wybór, przez co kierunek bardziej wybrali mi oni, niż ja sam (wiem zrypałem). Przez to na uniwersytet szedłem zniechęcony, a to w połączeniu z kilkoma innymi sprawami które się wtedy wydarzyły, spowodowały, spore poczucie bezsilności które mnie przerosło, nie mogłem jednak zrezygnować przez wstyd i fakt, że na studia poszedłem razem z różową i nie mogłem jej tak po prostu opuścić. Zmieniłem na kierunek humanistyczny którego szczerze nienawidzę. Dostałem radę, by poczekać rok, ale po roku dalej nienawidzę tego kierunku i nie zmienią tego spoko osoby na nim, czy to że odnoszę mniejsze lub większe sukcesy w trakcie zajęć, po prostu się na tym kierunku męczę i nie czuję go.
Ze względu na finanse, udogodnienia dla studentów i obeznanie, będę studiował w tym samym miejscu. W oko wpadły mi 4 kierunki:
- Mechanika i budowa maszyn – jest to kierunek uniwersalny, a ja sam ostatnio coraz bardziej interesuje się tą tematyką, jednak nie do końca mam sprecyzowane co dalej po nim, oprócz początkowe pójścia na CNC.
- Elektrotechnika – interesuje się tym, w przeszłości zdarzało mi się bawić lutownicą, lub rozkręcać i składać jakąś elektronikę (np. stawianie serwera), pewnie po ukończeniu lub w trakcie zrobiłbym sobie uprawnienia SEP’owskie i następnie poszedłbym na początek robić w tym kierunku, choć może wyjść różnie.
- Zarządzanie i inżynieria produkcji – kierunek który mnie interesuje ze względu na uniwersalność, tutaj wiem, że zdecydowanie w ramach specjalizacji wybrałbym „inżynierię jakości” by potem iść do jakiegoś zakładu i tam się właśnie tematami z tym powiązanymi zajmować.
- Inżynieria recyklingu – ponownie tutaj mam bardziej sprecyzowane plany, przede wszystkim w ramach specjalizacji wybrałbym „recykling materiałów inżynierskich”, a po ukończeniu bym poszedł pracować do jakiegoś zakładu zajmującego się recyklingiem, jeżeli nie, to kierunek jest na tyle uniwersalny, że mógłbym również pójść do zakładu przemysłowego niekoniecznie z recyklingiem związanym. Na tym kierunku mam też wyższe szanse na przetrwanie, bo moja znajoma studiująca już jeden kierunek inżynierski w ramach programu organizowanego przez uniwersytet prawdopodobnie będzie też dodatkowo studiowała ten kierunek, więc byłaby sporą pomocą. Na pewno bym też pewnie w ramach praktyk Erasmus w wakacje, ogarniałbym sobie praktyki w Szwecji (Szwecja to jeden z liderów recyklingu, dlatego myślę o praktykach tam) + mam tam znajomych którzy by mnie przenocowali.
Jak ktoś chce to mogę na wiadomości prywatnej podać uniwersytet i sylabusy do kierunków.
Oczywiście przed studiami planuję też ogarnąć w trakcie wakacji chociaż część sylabusa, by być w miarę na bieżąco, szczególnie chcę się skupić na matmie z której orłem nie byłem. Ale jeżeli ktoś ma jakieś dodatkowe porady to byłbym wdzięczny.
Na koniec, byłbym też wdzięczny jakby osoby które studiowały te lub powiązane kierunki podały opinie.
Z fartem.
#studbaza #studia #kiciochpyta #pytanie #elektrotechnika #zarzadzanieiinżynieriaprodukcji #recykling #mechanikaibudowamaszyn