Zdjęcie w tle
PaczamTylko

PaczamTylko

Gruba ryba
  • 104wpisy
  • 2145komentarzy

Przyszedł czas na ostatni wpis z Sycylijskiej wycieczki.


Tym razem celem było zajęcie sobie czasu między opuszczeniem kwatery, a dotarciem na lotnisko.

Do zagospodarowania mieliśmy około 5 godzin. Na szczęście pogoda sprzyjała, słoneczko przyjemnie świeciło, a zatem jako ludzie bez domu pierwsze kroki skierowaliśmy do parku -> https://maps.app.goo.gl/LRa4oJPLw3Sko5P9A


Wdrapaliśmy się na centralnie położony punkt widokowy (widok na Etnę) i posiedzieliśmy tam chwilę, łapiąc trochę słońca.

Park jest całkiem spory i dość zróżnicowany, polecam


Podczas posiadówki w punkcie widokowym ustaliliśmy że jakieś muzeum dobrze zorganizowałby nam czas, wybór padł na pobliskie https://maps.app.goo.gl/evMrKThyxj2RoSEh8, które to okazało się zamknięte - chociaż miało nie być... ehh.


Godząc się z tym faktem, udaliśmy się do pobliskiej kawiarni, która była po prostu ok, więc nie ma za bardzo o czym wspominać. Po niej skierowaliśmy się w kierunku Targu rybnego, celem posilenia się (i oczywiście zabicie czasu). Po drodze zaszliśmy do jeszcze jednej kawiarenki, tą już mogę polecić. Fajny włoski klimat, uczciwe ceny - generalnie bardzo miło -> https://maps.app.goo.gl/VP7DGygSg2YLCGFt9


Po drineczku i przekąskach udaliśmy się z powrotem (z powrotem, bo byliśmy tam już wcześniej) do https://maps.app.goo.gl/KCRrmerWepib6JyN6, a po jedzonku odpoczynek w pobliskim parku (https://maps.app.goo.gl/bJ5hYLxmsyMvsaV79), obok którego mieliśmy autobus na lotnisko.


Później jeszcze ze dwie godzinki czekania na lotnisku, które na szczęście zleciały całkiem szybko i powrót do kraju naszych przodków


Czy podobało mi się? A tak, było spoko. Jeśli przymknąć oczy na częsty widok śmieci (ale też bez jakiegoś dramatu), okazyjny zapach szczoszka czy kupę na chodniku, to w zamian dostajemy wszystko to, za co można polubić Włochy. Kuchnię, architekturę, ludzi i klimat (zarówno pogodę, jak i "ten" włoski klimat).


Będzie jeszcze jeden wpis poświęcony #koteczkizprzypadku #kitkuzprzypadku


Zdjęcie wstawiam zgodnie z chronologią (mniej więcej).


I dziękuję wszystkim piorunującym i komentującym


#podroze #podrozujzhejto #urlop

370aad80-16f1-4ca3-aba0-02b2eb1aea94
800877ea-da3a-49fc-aadc-a74b2a2b7119
ed4aa33e-4c6d-4688-baae-c1173bf6263c
25e94729-fcd8-4b68-97f2-1f5e1a1e6852
8c02dee5-77cb-40ed-b4a1-ecb5f9e18ab1
milew

@PaczamTylko Autobus miejski na lotnisko?

Zaloguj się aby komentować

Przedostatni już wpis z krótkiego urlopu na Sycylii.


Jako że wczoraj była środa, to pojechaliśmy do Syrakuz (Ś - S, prawie się zgadza).


Ponownie skorzystaliśmy z usług przewozów autokarowych i ponownie startowaliśmy z https://maps.app.goo.gl/F3wvvoPszHqnd1Vt7


Tym razem podróż trwała dłużej niż do Taorminy 1h20min vs 1h), więc użyłem zdolności teleportacji i zdrzemnąłem się.


Wysiedliśmy mniej więcej w tym miejscu ->

https://maps.app.goo.gl/iUJJoJb6acqy23qT7


Można było jechać dalej, wtedy bylibyśmy bliżej starówki, ale chcieliśmy zacząć od parku archeologicznego ( https://maps.app.goo.gl/Ynq7tDvxNM5y8V3P8 ), a dopiero potem pójść na stare miasto.


Sam park polecam, zrobił na mnie pewne wrażenie, fajne miejsce aby sobie przysiąść, zwolnić i wyciszyć (zwłaszcza że ludzi było niewiele). Pośród wielu atrakcji wygrało "Ucho Dionizosa"


Następnie skierowaliśmy nasze kroki na starówkę położoną na wyspie. Na mapie zaznaczyłem Pomnik Archimedesa (bo jakoś nie mogłem znaleźć starego miasta jako takiego) -> https://maps.app.goo.gl/Mf1WCEmpu2D2w4PQ9


Pokręciliśmy się trochę podziwiając wąskie uliczki, budownictwo oraz widoczki.


https://maps.app.goo.gl/HEEbic4rHHnjSVxd8


https://maps.app.goo.gl/8VTQEZUSG1sZqVdx5


https://maps.app.goo.gl/DNYrDFPmvcL8x4D68


https://maps.app.goo.gl/eKzy881ZWJpNGE16A


Po drineczku obok Źródła Aretuzy udaliśmy się w kierunku dworca autobusowego aby udać się z powrotem do Katanii.


https://maps.app.goo.gl/zPqpSGVLtBRnzX7M6


Zrobiło się już trochę przydługo, więc dodam jeszcze że po powrocie sprawdziliśmy miejscówkę od @Barcol , a następnie pobliską pizzerię, gdzie było tanio i dobrze - chociaż nie rewelacyjnie, po prostu przyzwoicie. Nam to wystarczyło. Margherita 6 ojro, a duże (0,6) piwo za 2,5 ojro.


https://maps.app.goo.gl/dY6JDJ9GdkLyQqQ69


https://maps.app.goo.gl/3xjin3uArTE9AyxX8


P.s. W Syrakuzach spotkaliśmy najwięcej kitku

Wstawię chyba trochę zdjęć. Ale to już w innym wpisie.


#podroze #podrozujzhejto #urlop

8b44f3de-64b6-4f64-820d-883521a24bba
81da72b3-ac13-40a3-8ca8-7a9a2199adf5
d9d7d3f0-8715-4155-b98d-bc7c3cecb237
eebb4c11-4d11-4d0d-81ec-7fc40e5a293b
1bc96e4e-57d4-4a5f-80c9-887676e5e72b
PaczamTylko

Jeszcze więcej zdjęć (jak komu mało).

46d693da-6839-4872-8bc0-acaaaff4cdd4
c5893b26-9f9c-4849-ad24-55659d1d2a70
42441665-7b9c-4709-ae7d-6d0e027ed3ab
PaczamTylko

Już ostatnie trzy - dla wytrwałych.

af31f59c-dc22-4a3e-8281-e556c9af4419
fe6c140b-7676-4004-baf9-bac727a4dbf8
a180d373-0a55-4bbd-bc47-24109b9026c2
splash545

@PaczamTylko co Ci się podobało bardziej Syrakuzy czy Taormina? Gdzie byś wybrał nocleg z tych dwóch miast mając auto? Myślisz, że Taormina jest na strzała 2-3h podjechać i tyle? Czy jednak fajnie byłoby pobyć tam dłużej? W ogóle jakie są Twoje odczucia jeśli chodzi o ruch turystyczny poza sezonem w tych miejscówkach?

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj (a tak na prawdę wczoraj) wjechała Etna. Brzmi to poważnie, ale tak na prawdę wykupiłem dzień wcześniej wycieczkę.


Może i bez planu, ale za to na przypale. Skorzystałem ze strony https://www.getyourguide.pl/ i finalnie wyszło ok.

Daliśmy 60 ojro za głowę za wycieczkę od 12:30 do około 18. Odbiór był z Katanii niedaleko miejsca naszego zakwaterowania (to była jedna z wytycznych), a powrót w miejsce odbioru.


No i co... No i było bardzo sympatycznie. Grupa niewielka, bo w sumie 6 osób, łącznie przewodnikiem.

Ważnym dla nas był odbiór z jakiegoś rozsądnego miejsca w Katanii. Padło na https://maps.app.goo.gl/Rhp57gUXoHHAie8a9


Przewodnik stawił się punktualnie, po czym ruszyliśmy do punktu 1 naszej wyprawy. Było to miasteczko, w którym połączyliśmy się z grupą dwa. Nazwy miasteczka nie pamiętam, więc przeskoczę od razu do punktu dwa. Był to tunel lawowy - bardzo interesujące doświadczenie. Niestety nie przeszliśmy go od A do Z, tylko tak do 1/3, pogadanka, wykład, pytania i odpowiedzi i z powrotem. Może jakbym zapytał się czy można iść dalej, to byśmy poszli - ale nie zapytałem

Jakby kto pytał to była to -> https://maps.app.goo.gl/7pyjNdv7GGJoVp1W8


Następnym przystankiem były Krup... schronisko Rifugio Sapienza (https://maps.app.goo.gl/regM4B7XFbESRYTV9), zjedliśmy tam pizzkę i arancini (sycylijską specjalność) i po krótkiej przerwie udaliśmy się na wygasłe kratery, Silvestri https://maps.app.goo.gl/tPPt2MGxW9nime9R8 oraz drugi, który był obok, ponadto trzeci, który był już trochę dalej (tam jednak nie szliśmy - przypominam 60 ojro). Fajne widoki i przejmująco zimny wiatr.


Następnym i ostatnim etapem wyprawy była wspinaczka (dostaliśmy kijki) i ruszyliśmy z https://maps.app.goo.gl/KyDPc7bUSP2bpChh6 w kierunku https://maps.app.goo.gl/CLGJANqWVfmR5pGH7, a potem z powrotem. Cóż mogę powiedzieć, również nam się podobało, gdyż 3h wcześniej czekaliśmy w słonecznej Katanii na przewodnika, a teraz zmierzaliśmy przez śnieg (20, 30cm albo i więcej) w kierunku schroniska.


Po wszystkim przewodnik odstawił nas do punktu zbiórki.


Po zmianie skarpet na suche, poszliśmy jeszcze na piwerko i więcej nie dało rady wyciągnąć z tego dnia. Starość nie radość

Piwko w: https://maps.app.goo.gl/xiLg8QsrkdC4p6i27


#podroze #podrozujzhejto #urlop

f3dcf53a-749f-4851-adb1-3ed633621bba
303c9174-9c3c-450b-8d5a-ce83def8ed1f
25bc6fbd-8ce1-4bca-9df1-28a792da98fe
7492016b-f1b8-43cc-b70b-cacf8a3cc553
9098d7f5-f701-465d-a762-4b13c46176d5
PaczamTylko

I jeszcze jedna parta plus #owcaspam

Z góry przepraszam za jakość zdjęć. Po prostu je robię i... i sumie to tyle

7f4892b3-b99d-4c51-9085-245eff343972
bda8c1e3-5ad7-481e-8855-d6e42311c080
23ca05c3-78c9-4f4d-9210-27afeb50aafc
Shivaa

Piękna miejscówka 😍 też w przyszłym tygodniu testuję getyourguide

bishop

Wjeżdżałem kolejką na Etnę pół roku temu. No szczerze to nie wiem co ludzie widzą ciekawego w tych wulkanach XD Tli się dym z góry, fakt trochę wysoko. Kupa żwiru i właściwie tyle. Szczątkowa roślinność, brak jakiejkolwiek fauny.


Byłem jeszcze na innym wulkanie kiedyś i nie było na nim widać nic bo byliśmy na wysokości chmur, które przykryły wszystko dookoła. Zwykłe góry lepsze :P

Zaloguj się aby komentować

No i dobra, wczoraj zdecydowaliśmy się na wypad do Taorminy.


Plan zakładał spacerek na pociąg i przejażdżkę koleją, ale finalnie zdecydowaliśmy się na autokar z ichniejszego dworca autobusowego -> https://maps.app.goo.gl/zjPMewbpaTWjvTqo9

Za autokarem przemawia cena, bo jest trochę taniej niż kolej. 23zł vs 28 - no i bus staje dużo bliżej centrum Taorminy.

Przy okazji polecam appkę Omio, za pomocą której można kupować bilety na kolej czy busy.


Na miejscu z kolei urokliwie, nie powiem. Ludzi sporo, ale wystarczy zejść odrobinę z głównego traktu i jest już spokojnie.

Po nasyceniu się widokami poszliśmy coś zjeść. Wybór padł na https://maps.app.goo.gl/R1zy2FYQU8meSRGs8, bo knajpka jest nieco poza głównym deptakiem, a więc powinno być luźniej (i było) i trochę taniej (nie wiem czy było, nie porównywałem :D).


Za Margerittę i 0,5l wina daliśmy ok 20 ojro. A jedzonko smaczne.


Później, za radą kolegi @Taxidriver udaliśmy się do Castelmola celem odwiedzenia penisowego baru (https://maps.app.goo.gl/vfUJgqEnPS5osajE7) - miejsce faktycznie niecodzienne, ceny nieco wyższe ale generalnie warto było wpaść. No i ostatnie piętro baru (czwarte zdaje się) jest równocześnie punktem widokowym.

Samo miasteczko to jeden wielki punkt widokowy tak swoją drogą.


Do Castelmola można również dostać się autokarem. Z tego samego przystanku gdzie wysiada się w Taorminie ->https://maps.app.goo.gl/ifGdzbxkJ7D2YGdA7. Całość to ok 20 min jazdy górskimi serpentynami - widoki super, a jak ktoś ma lęk wysokości to zalecam nie patrzeć przez okno.


Niestety (co widać na zdjęciach) zrobiło się już ciemno i trzeba była wracać do Katanii.


Po powrocie szybki odpoczynek i wypad na drinki - tym razem mniej niż ostatnio, bo dziś w planie wycieczka na Etnę (o której pewnie jutro ale i może dziś wieczorem, kto wie).


Drinkowaliśmy w https://maps.app.goo.gl/2oxta6JDtyap98jo9 - wyższe ceny, ale super wystrój i bardziej wymyślne drinki, a potem poszliśmy ponownie do https://maps.app.goo.gl/48ou68ryJbVJAfQW8, które jest już dla nas pewniaczkiem.


Ale rozważymy też opcję od kolegi @Barcol


#podroze #podrozujzhejto #urlop

b0df6b94-4430-4090-b0df-9afda1bf24d3
801d130c-fd47-47e5-a1a0-0a5bc0639c7f
dcdab829-7cf3-46e9-a644-60475d7ba9cb
b02e7019-91cb-45bf-b26c-551b5aac9747
5c850457-9460-4bb9-af31-1115ea95ac46
splash545

@PaczamTylko jak dobrze pójdzie to wyląduje tam w marcu na kilka dni.

JestPanZerem

Przecież Taormina to taki włoski Dubrownik, kompletnie nic tam nie ma oprócz ekskluzywnych fancy sklepów i jeszcze droższych restauracji. Całe szczęście straciłem tam tylko 4h, ale to i tak strata czasu jak dla mnie. Za to z miast bardzo polecam Cefalu jak jeszcze nie byłeś (niestety byłem tylko przejazdem 3h, a z chęcią więcej czasu bym tam spędził). Etna obowiązkowo - weszliśmy na 2900, praktycznie cały dzień zszedł, ale mieliśmy samochód, więc na pewno łatwiej poruszać się po wyspie.

ten_kapuczino

@PaczamTylko wiedziałem, że skądś znam to miejsce - dworzec autobusowy w Taormienie, jak ja go kurde nienawidzę... Ile tam się naczekałem na autobus do Letojanni i oczywiście bordello bum, bum, nikt nic nie wie i w ogóle vaffancullo bo przerwę mają. No ale amifiteatr klasa - warto było zobaczyć

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj przylecieliśmy po 23, także poza pójściem w kimę dużo więcej nie dało rady zrobić.

Nie mniej jednak okazało się, że na miejscu jest całkiem ciepło, przyjemnie wręcz. Po 23:00 jakieś 10 stopni.


Ale już dziś... po kolei...

Przeszliśmy się do portu. W sumie nie wiem dlaczego akurat tam, być może przyciągnęło nas morze. No i temperatura ok 18 stopni.

Celem był https://maps.app.goo.gl/BjfqNpcYLPjaLk4m8 , niestety okazał się nieczynny, zatem szybki plan B i parę kroków dalej spoczęliśmy w https://maps.app.goo.gl/Xfc7LeAVP6T5Cybq5 .


Ceny przyzwoite, słonko świeciło, a nawet grzało - zdjąłem bluzę, postawiłem na t-shirt


Potem, po drineczku i kawałku pizzy, obraliśmy azymut na plażę. https://maps.app.goo.gl/RgRexaZy1Wn1JNyU8


A jaka ona? Duża, szeroka, piaszczysta, ale zasyfiona. Chyba nie ogarnęli jeszcze jak się sprząta. Woda za to przyjemna, jak w Bałtyku w lecie. St00pki zamoczone co ważne. Trochę mnie tam jednak wychłodziło, także znowu wjechała bluza.

Dobrze było widać stamtąd Etnę - gdzie planujemy się udać. Póki co rozważamy różne opcje wycieczek.


Z plaży skierowaliśmy się na Targ rybny, a konkretnie do https://maps.app.goo.gl/5bg9F1c1ozhtzgJT6 .

Wjechała opcja "cath of the day", czyli miks mini ośmiornic, krewetek, kalmarów i jakiś rybek. Tanie i sycące. Jedna porcja dla dwóch osób dała radę. Razem z piwerkiem poszło 11 ojro. Zaznaczam że piwko kraftowe, czyli nie było to tamto.

Z góry obserwował na chytry gołąb - jak tylko wyczaił że ktoś wstaje, to atakował puste miejsce w poszukiwaniu resztek.

Ale nie tym razem, gdyż przybysze z ubogiego kraju zjadają wszystko. Powodzenia gołębiu.


Po zwycięskiej walce z gołębiem wróciliśmy na kwaterę.


Po godzince odpoczynku (tak, tak - my już nie młodzi), skierowaliśmy się do Lidla (jeden dzień opóźnienia, gdyż sobota była dzień wcześniej) po zapasy nienaruszalne, po czym zostawiliśmy je w domu i myk polować na piwerka i driny.


Finalnie zostaliśmy w https://maps.app.goo.gl/hBUR1BNvc7tK24f5A . Po nazwie myślałem że będzie to co innego ( ), jednak mimo tego było bardzo sympatycznie. Ceny rozsądne, obsługa miła, a driny dobre. Wrócimy tam. Ciąg dalszy nastąpi...


Wołam: @Taxidriver @Barcol @Cinkciarz @ipoqi @Oolie


P.s. śmieci trochę się wala, jak to na południu Włoch, okazyjnie też wali szczoszkiem tu i ówdzie. Nic wielkiego.

Mam nadzieję że da radę dopasować zdjęcia do tekstu


#podroze #podrozujzhejto #urlop

aeb5024b-736f-44c4-bcff-098927c1bee4
605b1e57-cc47-4d38-9d91-2722ed0b3a06
d57060b1-88af-4974-8798-159e20570708
7f383c2f-ad37-46c0-affb-d062892abd38
f94560a6-7913-43ea-a8ef-39a34a3650d1
ipoqi

No i super, przeczytałem i zazdroszczę pobytu.

Barcol

@PaczamTylko Fiu fiu, ładnie i fajnie Polecam ten lokal https://maps.app.goo.gl/DiCgfmFrLHNuwwKUA bo w cenie około 10zł robili pyszne drinole, i to na dobrych składnikach, np G&T to był beefeater + schweppes z puszki a nie nalewaka xD Chociaż znajomy jak był jakoś 2 lata temu to mówił że klamkę pocałował

Zaloguj się aby komentować

rith

@PaczamTylko patrząc po cenach na mieście w modnych miejscach, to nie tak źle na lotnisku xD

W elektrowni Powiśle pinta potrafi za 30 być xD

Rmbajlo

@PaczamTylko nie żeby coś aczkolwiek jeszcze niedawno ktoś wrzucał info o wyjściu członków sycylijskiej mafii. Pytanie czy będzie więcej policji na ulicach.

Taxidriver

@PaczamTylko wrzuć zdjęcia z Etny.

My w październiku parę lat temu wjechaliśmy kolejka na 2 stację i już tam było trochę śniegu sądzę, że teraz będzie można spokojnie pojeździć na nartach.

Zaloguj się aby komentować

n3sk

Wygląda jak żurek.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Widzę że w przedświątecznym szale umknął ten, jakże ważny element codziennej tradycji.

Zatem, jako że i tak siedzę w robocie, służę pomocą


Temat: Kurde, o czymś zapomniałem/am


Rymy: Prąd - swąd - choinka - minka


Zasady są znane i lubiane, a czasem nawet ignorowane.


Wesołych świąt ludki!


#naczteryrymy #poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem

fonfi

Tato, choinka się świeci i zasłony też…


Nie dość, że całe życie pod prąd,

To znów (porażki?) czuć swąd,

Wesoło się pali choinka...

Zajęła się od kominka!

Kronos

Walnął mnie prąd

Spalenizny swąd

Płonie choinka

Skąd smutna minka?

3t3r

@PaczamTylko ja wiem o czym zapomniales, ulepszyc jednostki, a to juz 52 tydzien

Zaloguj się aby komentować

Yes_Man

@PaczamTylko fajna ta gwiazda, taka mrucząca

Zaloguj się aby komentować

Ciąg dalszy wspominek o Bubie. Ostatnio napisałem co nieco o kocich narkotykach, dziś będzie o czym innym


https://www.hejto.pl/wpis/dzisiejszy-wpis-bedzie-o-straszliwym-nalogu-z-ktorym-walczyl-bezskutecznie-buba-


A będzie o tym, jak to #kotbuba zmotywował mnie do wyczyszczenia naszego autonomicznego odkurzacza (swoją drogą polecam tego typu urządzenia). Do bardzo dokładnego wyczyszczenia. No ale po kolei...


Otóż, wiedzieć trzeba że przez długi czas zmagaliśmy się z tym, że - mówiąc wprost, Buben robił dwójeczkę na rzadko. Było to powiązanie w jakiś sposób z jego chorobą nerek i koniec końców udało się to naprostować. Tak w 80%, co i tak jest dobrym wynikiem.


W tym czasie kupy do gęstych nie należały. A do tego czasami, rzadko w sumie, zdarzyło mu się wejść do kuwety, ale nie do końca, tak że kuper wystawał poza obrys sralnika.


Chyba każdy już widzi do czego wszystko zmierza No ale jedziemy dalej, jedziemy niczym biedny, pracowity odkurzacz ku swemu przeznaczeniu.


A jego przeznaczeniem w tym dniu było najechać na rzadziochę i pracowicie rozprowadzić ją zarówno po sobie, jak i po części mieszkania. Na szczęście byłem wtedy na miejscu i zatrzymałem tą fekalną orgię. Straty zostały jednak dokonane.


I tak też, z przerwami na cofkę, przeczyściłem odkurzacz jak nigdy przedtem. Swoją drogą jakiś czas później sytuacja się powtórzyła, ale wtedy byłem już przygotowany, że aż zacytuję kawałek z jednego z najlepszych monologów w historii kina “I've seen things you people wouldn't believe".


Zdjęcia niepowiązane


#pokazkota #koty

3c1c2c65-6ccf-476c-9246-73426530e810
a18040c4-565a-4a66-aa8c-e7be583b988a
ColonelWalterKurtz

U mnie odkurzacz parę razy przejechał kocie rzygi. Zawsze jak wtedy czyszczę odkurzacz i myję podłogę to myślę o tym co bym zrobił gdyby to była rzadka dwójka. Zawsze mi wychodzi, że wyjebałbym odkurzacz do kosza. Na szczęście do tej pory się nie zdarzyło...

Zaloguj się aby komentować

Wyszedłem właśnie z seansu Gladiatora II.

Nie było w tym chwały.


Chwałę dzielę za to z @plemnik_w_piwie, którym to odbieramy laur zwycięzców wczorajszego zadania.


A zatem, ku chwale #naczteryrymy !

Nasze rymy za życia brzmią echem wieczności.


Temat: wędliniarstwo

Rymy: koty, płoty, owczarki, marki


Rymujemy używając powyższych słów, mniej więcej na zadany temat.

Wygrywa osoba, która będzie miała najwięcej piorunów do jutra do 20 i ona rozpocznie jutrzejszą edycję


#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem

pingWIN

Pierwsze koty

Za płoty

Potem owczarki

Za marki

PaczamTylko

Za okupacji przysmakiem były koty

o ile zapędził kto takiego między płoty

trudniej było za to o wędzone owczarki

takiego to tylko od feldwebela za reichsmarki

Zaloguj się aby komentować

W poprzednim wpisie wspomniałem, że następnym tematem będą narkotyki, a zatem...

Dzisiejszy wpis będzie właśnie o nich i o straszliwym nałogu z którym walczył (bezskutecznie) Buba.

A mianowicie o uzależnieniu od kocimiętki oraz waleriany.

Nie wiadomo co robił po nocach, tego się już niestety nie dowiemy, ale są mocne poszlaki że zajmował się również dilerką.


Na zdjęciach oraz nagraniu udało zarejestrować się odlot spowodowany herbatą z dodatkiem waleriany.


https://www.hejto.pl/wpis/w-ostatnim-wpisie-wspomnialem-o-zabawnej-historii-zwiazanej-z-nieodparta-checia-


#kotbuba #koty #pokazkota #narkotykizawszespoko


https://sendvid.com/8oyjs244#

e4587a4c-2e68-4fbf-bdbe-1f8796495395
32f9e5f1-c0d7-4cff-bc09-2496d5fb37eb
Alawar

@PaczamTylko Podpowiem

f077d84f-be9b-49c6-bb1e-f9e2bb910214
PaczamTylko

@Alawar Żeby wrzucać focie na jakiś hosting?

Alawar

@PaczamTylko Jeść mu daj idź złowić jakąś mysz kup chomika ptaka złap. Głodny biedak jest koparę otworzył.

Zaloguj się aby komentować

Za niedługo mam rozmowę w robocie z szefostwem. Stresuję się, ale muszę ją odbyć, bo atmosfera robi się niezdrowa.

Dostałem z rok temu awans, ale nadal nie przejąłem całości obowiązków z tym związanych (wcześniej pełnił je szef), co sprowadza się do tego, że nie mogę sprawnie robić tego co jest do zrobienia, a na tym mi głównie zależy.


Do tego ingerencje w mój malutki zespół, dajcie spokój...


#zalesie #pracbaza

koszotorobur

@PaczamTylko - powodzenia!

A alternatywy jakieś są jak rozmowa nie pójdzie po Twojej myśli?

PaczamTylko

@koszotorobur Coś tam mam. Poprosić o powrót na wcześniejsze stanowisko, robić swoje, nie kopać się z koniem i mieć wszystko gdzieś. Albo złożyć wypowiedzenie i pójść gdzie indziej - potencjalnie jest taka opcja.

GrindFaterAnona

@PaczamTylko ahhh mikrozarządzanie z pominięciem struktury, najlepiej. u mnie to samo nigdy się nie nauczą, żeby sie nie wpierdalać w robotę

PaczamTylko

@GrindFaterAnona Dochodzi jeszcze zahaczająca nieco o obsesję chęć kontroli i niewiele zaufania. No nic, zobaczymy co będzie.

GrindFaterAnona

@PaczamTylko no to się właśnie z tego bierze. jeżeli próbuje zarządzać twoim zespołem z pominięciem Ciebie to albo nie ma do Ciebie zaufania albo nie wierzy w twoje kompetencje. Podnieś to podczas rozmowy.

PaczamTylko

Może trochę tak, ale jak bałagani kiedy sprzątam, to można powiedzieć żeby przestała


A co do rozmowy to chyba ok. Atmosfera spokojna, nawet merytoryczna. Co do ustaleń, to pożyjemy zobaczymy.

Zaloguj się aby komentować

W ostatnim wpisie wspomniałem o zabawnej historii związanej z nieodpartą chęcią wychodzenia z mieszkania na klatkę.


https://www.hejto.pl/wpis/rozwine-dzis-watek-psokota-pasterskiego-z-poprzedniego-wpisu


Często wracając z pracy, kiedy wchodziłem już do mieszkania, Buba czekał przy drzwiach żeby wymknąć się na zewnątrz. Nie czmychnąć ale dostojnie wyjść jak panisko i pospacerować po klatce.

Zazwyczaj pozwalałem mu na to na tyle, na ile pozwalała wytrzymałość małżonki.

Kiedy padały hasła "noo weeźź go" itp to zabierałem go i po przechadzce.


Jednak jednym razem udało mu się przemknąć niezauważenie. Ja przyszedłem, on wyszedł - minęliśmy się w drzwiach.


Przed snem żona ma w zwyczaju zrobić przebieżkę po mieszkaniu żeby sprawdzić gdzie są koty, czy wszystko gra. Dopiero wtedy może iść spać.

Tym razem test wykazał brak jednego, na co odpowiedziałem że pewnie gdzieś jest i żeby nie kręciła dramy.

Jak się okazało miała rację


Po wspólnych przeszukaniu wszystkich kątów stan kotów nadal wykazywał -1, więc została opcja poszukania na klatce.

Na szczęście wracam do domu późno, tak po 24, więc ruch jest już niewielki albo żaden, także opcja że dałby nura na zewnątrz była niewielka.


Po przeszukaniu naszego piętra - pusto

Po przeszukaniu piętra niżej plus zejścia do garażu - również pusto.

Kiedy poszedłem wyżej usłyszałem miauczenie. Okazało się że poszedł na kolejne piętro i najwyraźniej chciał wrócić już do mieszkania. Skąd pomysł że chciał wrócić?

Ano stąd, że stał pod mieszkaniem dokładnie nad nami, klatka wyglądała też tak samo, tyle że piętro nie te. No i ten szczekający pieś za drzwiami sąsiadów przy których miauczał (że też nie dało mu to do myślenia).


Widać kotom obca jest koncepcja pięter


W następnym wpisie poruszę ważny temat pt. "narkotyki"


#pokazkota #kotbuba #koty


Zdjęcie niepowiązanie

f9175db2-7bae-4e89-949f-17f8d6e2ae4b
Fly_agaric

Moja też regularnie musi wyjść patrol zrobić na korytarzu. Koncepcję pięter przyswoiła dopiero niedawno i z oporami. Jest bardzo tchórzliwa, na zewnątrz wyjść się boi. Ba, czasem nie wyjdzie dalej niż za drzwi mieszkania.

PaczamTylko

@Fly_agaric Ten akurat był niesamowicie ciekawski. Drugi kot (o którym innym razem) to boidupka. Jest w stanie wyjść za próg co najwyżej

Zaloguj się aby komentować

Rozwinę dziś wątek psokota pasterskiego z poprzedniego wpisu.


https://www.hejto.pl/wpis/ten-buba-to-byl-jednak-dobry-agent-troche-ciezko-go-sklasyfikowac-ale-powiedzial


Psokot to prosta sprawa. Miał psi charakter, pukanie to dzrzwi - kot pierwszy, coś się dzieje w domu - kot pierwszy. Otwieramy drzwi od mieszkania - kot pierwszy do wyjścia (jest śmieszna historia z tym związana, ale to kiedy indziej)


Pasterski dlatego, że miał potrzebę zaganiania mnie do spania. Jeśli zasiedziałem się przy kompie, to nie dalej niż o 1 w nocy zaczynał się kręcić. Kiedy ruszyłem się do łaznienki ogarnąć to już zaczął miauczeć z wyrzutem co tak długo i że lepiej żebym już był w łóżku. Miauczeć z wyrzutem


Zdjęcie co prawda z weta, ale wygląda jak z łazienki.


#koty #pokazkota #kotbuba

750c571e-abc1-4392-bd62-6064473edfa7
trixx.420

"człowiek, gdzieś ty mnie zabrał?!"

PaczamTylko

@trixx.420 Miałem później podobne spojrzenie podczas płacenia.

Zaloguj się aby komentować

Ten Buba to był jednak dobry agent. Trochę ciężko go sklasyfikować, ale powiedziałbym że był to:

psokot pasterski, nałogowy kocykowiec-kolankowiec, a do tego kocimiętkowy narkoman oraz ciumkacz pospolity (to ostatnie to zdaje się objaw choroby sierocej).


Trochę tego jest, ale powiem wpierw o kocykomanii. Samotny koc specjalnie go nie interesował, ale ktoś z nas przykryty kocem.... ooo... tutaj już robiła się poważna sprawa. Mógł być w pokoju obok, mógł drzemać na parapecie, mimo to jakimś sposobem wyczuwał że ktoś właśnie siada, bądź kładzie się i nakrywa kocem. Raz dwa i był już na miejscu.


Podobnie było z kładzeniem się do łóżka, zarówno klasycznie do snu, jak i na drzemkę - długo nie trzeba było czekać.

Kiedyś zrobiłem nawet eksperyment i zakradłem się do sypialni, aby się położyć. Był po niecałej minucie. Drań i terrorysta.


Kolejne ciekawostki za tydzień czy coś koło tego


#koty #pokazkota #kotbuba

7fa18e77-b01b-499d-b24f-c00c7c28c92d
2d115987-764c-4a2a-8719-655fe3554f2f

Zaloguj się aby komentować

Brakuje mi tego Buby, czasem nazywanego przez nas również pieszczotliwie Bublem (ze względu na stan nerek).

Pociesza mnie że źle nie miał

Na zdjęciach klasyczna awaria kota albo chillera poziom max - albo obie te rzeczy.


#koty #pokazkota #kotbuba

e307bd7e-bd52-40d6-82f0-55872dd25ccf
55784007-1453-4f32-8cfc-13aa5fc82bd3
55b22976-807c-4d7f-83e2-dce5d312c1a0

Zaloguj się aby komentować

Trochę nie wiem co napisać, bo od wczoraj jestem rozbity. Okazało się że wczorajsza wizyta u weta była ostatnią.

Wiedzieliśmy że nie zostało mu już wiele czasu i że generalnie nie miał szans na długie życie (mimo naszych starań), ale takiego obrotu spraw się nie spodziewaliśmy. Przez całe swoje krótkie życie zmagał się z postępującą niewydolnością nerek, które przez większość czasu prowadziły strajk włoski, który niestety przeistoczył się w strajk generalny.


Dziwnie to wyszło, bo chciałem powstawiać jego focie za życia i wstawiać je tak długo jak się da.

A tak mogę zaproponować serię wspominkową plus ciekawostki z serii "czemu Buba był najlepszym kotem pod słońcem"


Na zachętę Buba wyluzowany, słońcem dogrzewany.


#pokazkota #koty #zalesie #kotbuba

aba59276-4fbf-4cae-a043-ab1c76ab67b0
mike-litoris

niestety,nerki to wyrok, przerabiałem to. Ślę wyrazy wsparcia choć wiem że w tym momencie nic się nie liczy

PaczamTylko

@mike-litoris Liczą się dobre słowa i to, że mamy tutaj cały tłum fajnych ludzi.

Zaloguj się aby komentować