Zdjęcie w tle
Gimemoa

Gimemoa

Specjalista
  • 19wpisy
  • 94komentarzy
Jestem po zakończeniu pierwszego sezonu Hazbin Hotel i powiem tak. Zacząłem oglądać z ciekawości, a skończyłem czekając z wypiekami na twarzy na kolejny sezon. Piosenek słucham na okrągło. Serial jest po prostu cudowny. Ale do rzeczy i ostrzegam PRZED SPOILERAMI w dalszej części.

Otóż w zakończeniu widzimy jak jeden z bohaterów hotelu odradza się w niebie. W sumie mam teorię, że może piekło nigdy nie miało być karą dla grzeszników, a czyśćcem. Jak widzimy w serialu Lucyfer tak naprawdę nigdy nie był złym gościem, tylko kimś z marzeniami, chcącym czynić dobro. Niestety, ale dobrymi chęciami piekło wybrukowane i wiadomo jak to się skończyło. Tylko Lucek chyba nie zrozumiał zamiaru ojca, który zesłał go do piekła właśnie by pomógł duszom przyszłych ludzi tak nieopatrznie przez niego skazanych, aby mogli dostąpić zaszczytu wejścia do raju. I dopiero jego córka Charlie, realizując swój pomysł z hotelem dokonała tego jako pierwsza, czyli pomogła komuś dostąpić wniebowstąpienia. Sama Emily z Serą były ty zdziwione, ale (patrząc głównie przez pryzmat Sery), nie wiedziały że to jest możliwe, albo eksterminacje były wykonywane celowo, aby do tego nie dopuścić.

#hazbinhotel
rebe-szunis

@Gimemoa Dugi raz widzę o tym wpis. Jeszcze jeden i chyba dam mu szansę.

Okrupnik

@rebe-szunis warto, jak się wkrecisz to obczaj helluva boss

Gimemoa

@rebe-szunis A warto. Sam przez to, że to po części musical byłem w pierwszym odcinku lekko zniechęcony. Ale pomysł, kreska i postacie spowodowały, że skończyło się jak widać.

Zaloguj się aby komentować

Dostaję raka czytając te opisy lasek. Żartuje się, że faceci są tacy sami. Tymczasem większość dziewczyn tam mogę streścić tak (według tego co same opisują i zaznaczają) - kocham kotki/pieski, oglądać Netflixa, lubię sushi (swoją drogą widzę jakaś nowa moda), chodzić po górach. No jakby ta niebieska z X-Menów zrobiła mnóstwo kont, tylko jej kreatywności już dalej brakło. Profile z insta w opisie od razu w lewo, atencyjne szony szukające followersów.

A swoją drogą ten brak odpisywania mnie wkurwia. Dodała parę, napiszesz coś i cisza. Ani dzień dobry, ani spie******. Mimo wszystko mam pewne nawyki starej daty, gdzie wypadałoby odpisać cokolwiek. Nawet głupie "Sorry, nie jestem jednak zainteresowana". A tak mnie ta cisza razi.

#tinder
Half_NEET_Half_Amazing

@Gimemoa 

witamy w rzeczywistości

bajery tylko dla chadów

100mph

90% lasek na tych appkach to idiotki. Szkoda czasu szukac tam czegos powaznego a niepowazne tez moze sie roznie skonczyc bo lataja na kutasach jak szalone. Mozna cos zlapac albo o ojcostwo byc posadzonym. Lepiej poszukac w realnym swiecie.

Zaloguj się aby komentować

Pielęgniarki domagają się kolejnych rzeczy. Tymczasem tylko jedna osoba podczas przemówienia w sejmie podniosła kwestię personelu o którym się zawsze zapomina - administracja i dział techniczny (pod który podchodzą zarówno elektrycy, hydraulicy itd., jak i informatycy). Personelu, który sukcesywnie jest pomijany, a stanowi bardzo ważny trzon działalności szpitala.

#polityka
ErwinoRommelo

Dlatego moim zdaniem najwieksza kleska lat 80-90 bylo skurwinie zwiazkow zawodowych ( zaplanowane i oplacone).

Gimemoa

@ErwinoRommelo Problemem jest też ich podział. Związków w jednym szpitalu potrafi być kilka, wszystkie walczące o interesy swojej grupy. Powinien być tylko jeden dbający o wszystkich pracowników.

ErwinoRommelo

@Gimemoa stare dobre divide et impera

Zaloguj się aby komentować

Jako fan i hejter League of Legends (zależy jak dobrze w gierce idzie) cieszyłem się na wieść, że powstają gry osadzone w uniwersum skupione na fabule (bo lore akurat LoL ma świetny). Jednak jakoś bohater dzisiejszego wpisu czyli Ruined King: A League of Legends Story wyszedł, a ja miałem zawsze coś innego do ogrania (inna sprawa, że to samo obecnie mam z grą o Sylasie, Ekko i Nunu). Ostatecznie jakieś 3-4 miesiące temu go nadrobiłem. I bawiłem się nieźle.

  • historia skupiona jest wokół Bilgewater, Zrujnowanych Wysp i początku zrujnowania. Głównymi bohaterami są Pyke, Miss Fortune, Ahri, Yasuo (po raz pierwszy tolerowałem tą postać, niestety ale grający nim ludzie strasznie go obrzydzają, bo fabularnie jest spoko), Braum i Illaoi. Spotkamy też kilka innych dobrze nam znanych. Fabuła jest całkiem fajna, postacie zarysowane ciekawie ze swoją motywacją i charakterami, ogólnie dobrze napisana historia zarówno dla ludzi którzy znają ten świat, jak i nowicjuszy w temacie.
  • ładna, stylizowana grafika, chociaż jednocześnie pod względem technicznym prosta i mogłaby mieć trochę więcej detali.
  • walki jest od groma i z jednej strony jest ok, z drugiej dosyć prosta jeśli ogarniesz odpowiednie synergię między postaciami (naraz możesz mieć aktywne 3). Moje dwa ulubione tria stanowili Braum, MF i Ahri oraz Illaoi, Yasuo i Ahri. System walki jest turowy, podzielony na 3 paski (w skrócie to szybkie ataki, normalne i ładowane długo). Są także zagadki środowiskowe, dosyć proste i przyjemne.
  • dźwięki w kontekście dialogów są bardzo dobre (grałem z dubbingiem), reszta stoi na dobrym poziomie, ale nie ma czegoś szczególnie się wyróżniającego, to samo z muzyką.
  • Technicznie także jest w porządku, chociaż zdarzały się sytuacje, że nie mogłem użyć ataku podczas chodzenia po mapie i trzeba było zrobić szybkie wczytanie zapisu (co było najczęstszym błędem). Innych sytuacji sprawiających problemy sobie nie przypominam.

Ogólnie grę oceniłbym na 8/10, ale z zastrzeżeniem, że to gra bardziej z segmentu indie niż AAA (ewentualnie można by określić jako pojedyncze A). Dla fanów lore LoLa (jak ja) będzie to fajna gierka, dla reszty różnie, głównie zależy czy podpasuje im ta walka i historia.

#gry #gimemoagra #ruinedking #leagueoflegends
2a6ba968-0a01-43aa-86de-6429d675b675
Budo

@Gimemoa dzięki za opinię, a co to za gatunek?

Budo

@Gimemoa podobał mi się np. Thronebreaker, więc nie mam nic przeciwko klimatowi indie. Pewnie kiedyś sprawdzę, dzięki

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj szybka recka tegorocznej strategi - Alien: Dark Descent. Tytuł wyłapałem przypadkowo miesiąc przed premierą i był to bardzo dobry strzał.

  • fabularnie jest prosto, ale ciekawie - ot załoga statku USMC przybywa nad planetę, która zostaje objęta kwarantanną wskutek obecnością xenomorphów. Mamy parę zwrotów fabularnych, kilka fajnych postaci. Nie jest to mistrzostwo świata, ale jednocześnie fabularnie to najlepszy obcy od dawna.
  • rozgrywka polega na kierowaniu oddziałem marines jako jedną jednostką i wykonywaniu celów na danej mapie. Nasi podopieczni zawsze są skupieni razem, nie można kierować nimi pojedynczo. Mają różne klasy i specjalizacje, zdolności specjalne (typu cichy strzał snajperski, ogień zaporowy, strzał ze strzelby itd). Jeśli zginą w tracie misji to permanentnie, z każdą raną oraz starciem z obcymi pogarsza się też ich stan psychiczny.
  • Poza misjami mamy trochę takiego x-koma - zarządzanie naszą bazą, odkrywanie nowych technologii, szkolenie żołnierzy, wybieranie misji. Podobnie jak też we wspomnianym od pewnej misji zaczyna nam bić czas do ostatecznego końca. Jeśli do tego momentu nie zakończymy fabuły, to przegrywamy całą kampanię.
  • Same misje nawet nie tyle co można, a powinno się do nich podchodzić wielokrotnie. Postęp w nich jest zapisywany, a więc jeśli w pierwszym podejściu wykonasz np. dwa cele, to przy następnym kontynuujesz związaną z nimi fabułę. Na każdej mapie jest po kilka misji fabularnych oraz pobocznych, do tego różne zasoby do zebrania oraz znajdźki roszerzające świat obcego.
  • Naszymi przeciwnikami będą zarówno ludzie jak i obcy. Ci pierwsi walczą w zwarciu i na dystans, czyli nic szczególnego. Obcych mamy natomiast kilka rodzajów - od zwykłych robotnic (znane z filmów) i facehugerów, po lepsze i silniejsze warianty (które na nas szarżują, skaczą, są bardziej wytrzymałe) po królowe, które są najcięższymi przeciwnikami.
  • Graficznie gra jest ok, chociaż niektóre elementy otoczenia widać, że są gorszej jakości. Jednocześnie artystycznie gra zachowuje klimat świata.
  • Technicznie było ok, chociaż gra potrafiła przy większych wymianach ognia gubić klatki (grałem tuż po premierze, nie wiem jak jest teraz)
  • Dźwiękowo jest bardzo dobrze, szczególnie w momencie kiedy dookoła nas panuje cisza i nagle słyszysz charakterystyczne pikanie kardiomonitora i odruchowo patrzysz na mapę gdzie jest sygnał.

Ogólnie grę oceniam na mocne 8/10. Dla fanów uniwersum obcego będzie to bardzo fajny tytuł, inni mogą tu znaleźć całkiem fajną i trochę inną od wszystkich strategię.

#gry #gimemoagra #aliendarkdesceny
1c3f4bb4-3ae4-4676-8dd6-43989eb79e99
Zielczan

@Gimemoa sprawdzę, lubię uniwersum, aczkolwiek wolałbym zapomnieć Isolation i przejść to jeszcze raz xD

hellgihad

@Gimemoa Słyszałem o tej grze same dobre rzeczy a od czasu Divinity całkiem mi siadły taktyczne turówki. Ale X-kom mnie zniszczył i nie wiem jak to ugryźć, więc może łyknę Aliena

sawa12721

@Gimemoa imo najlepsza gra z unversum Aliena od czasu Isolation.

Gimemoa

@sawa12721 Nie grałem w Isolation bo mam za słabe nerwy na tego typu produkcje. Już Resident Evil 2, 3 i VII dały mi do wiwatu. Ba, starcie z robotem w Phantom Liberty wzorowane na Izolacji mi za mocno tętno podnosiło. Więc samej Izolacji raczej nie zakosztuje.

sawa12721

@Gimemoa Rozumiem to i nie zmuszam, ale jeśli jesteś fanem Obcego, to zachęcam chociaż do obejrzenia fabuły gry na youtubie.

Zaloguj się aby komentować

Poszukuję jakiejś strony, gdzie można by wyszukać jakiegoś artystę i zapłacić mu za wykonanie danej rzeczy na zamówienie. Coś w stylu DK13 DESIGN z którym można się w ten sposób dogadać, aby coś dla ciebie stworzył. Zna ktoś coś w tym stylu?
#art #grafika
Gimemoa

@Swiniotygrys Jest to niby ok narzędzie, ale czasem bardzo ciężko otrzymać pewne elementy.

Gubernator

a co konkretnie potrzebujesz? może da radę pomóc

Gimemoa

@Gubernator Czasem mam w głowię jakiś pomysł, ale artysto to ze mnie żaden. Lubię też bardziej realistyczny styl (perfekcyjny jak dla mnie jest Luis Royo, ale na niego to mnie nie stać ;). A po głowie chodzi mi ostatnio wykonanie Lady Shar z ostatniego Baldura i zastanawiam się czy można właśnie znaleźć kogoś, kto by to wykonał w postaci grafiki cyfrowej.

Zaloguj się aby komentować

Wracam po dłuższej przerwie, trochę praca pochłonęła, do tego inne zajęcia, plus poza tym wyszły ostatnio dwa tytuły które zajęły mi resztę czasu. O jednym z nich w dzisiejszym wpisie.

A więc o czym mowa? Oczywiście o dodatku do Cyberpunka czy Phantom Liberty. I boże, jakie to było dobre.

- fabularnie Redzi znowu dostarczyli nam świetny tytuł. Mamy szpiegowski thriller science-fiction, świetnie napisane nowe postacie i ciekawy wątek.
- nowe kontrakty są rozbudowane, każdy ma jakąś fabułę, a także wybór moralny. Aż szkoda, że w podstawce było to mniej rozbudowane
- mamy do tego nowe misje z kradzieżami aut plus jedną od El Capitana po ukradnięciu paru fur. Całkiem miły dodatek, można na nim dodatkowo dobierać na ulepszenia broni czy wszczepów.
- Dogtown to mała, ale całkiem fajnie zrobiona dzielnica. Czuć tutaj klimacik czegoś w stylu 13 dzielnicy rządzonej twardą ręką przez pułkownika z jądra ciemności (takie miałem cały czas skojarzenie).
Zrobiłem oba zakończenia (w tym odblokowując nowe zakończenie gry, mocno depresyjne swoją drogą), oba są ciekawe i dobrze zrealizowane,a wybór z nimi związany jest ciężki bo obie strony mają swoje racje. Osobiście wolę to z So Mi, chociaż to z Reedem podnosi ciśnienie bo jest klimacik niczym z Obcego izolacji. Ogólnie sam dodatek oceniam 10/10, szkoda że to już koniec przygody, a Mr. Hands to mój ulubiony fixer.

#gry #gimemoagra #cyberpunk2077phantomliberty
c11518fd-a5f7-4001-9429-8c805547d4d5
Amebcio

@Gimemoa Warto dodać że są przesłanki sugerujące, że historia So Mi będzie kontynuowana. Zarówno musical z Lizzy jak i powiązania So Mi, Blue Eyes i V wskazują że to nie koniec tego wątku

Gimemoa

@Amebcio Oby, bo jest to ciekawe. W sumie to co wspominasz + wątek Peralezów i mamy ciekawe zagadnienie.

Zaloguj się aby komentować

Czas na kolejny tytuł, tym razem jeden z zaległych i nadrobionych dopiero w tym roku - Syberia:The World Before. W skrócie - jest to kontynuacja znanej większości osób serii gier przygodowych z Kate Walker w roli głównej (chociaż tym razem jest jeszcze jedna bohaterka). Ale nie przedłużając:
- jak już przed chwilą wspomniałem tym razem mamy dwie bohaterki. Pierwszą jest oczywiście Kate Walker, którą znamy już doskonale z poprzednich części i śledzimy jej dalsze losy. Drugą natomiast jest Dana Rose, której losy są główną osią fabularną, wszystkie wydarzenia z nią związane dzieją się w przeszłości przed i w trakcie 2 wojny światowej. Fabuła gry jest bardzo mocną stroną produkcji, wydaje się toczyć powoli, ale jednocześnie ciągle chce się więcej i więcej. Jedna z niewielu produkcji, gdzie utoczyłem nawet nie jedną, a dwie łzy (a zdarza mi się to baaaardzo rzadko). Na również wysokim poziomie stoją postacie poboczne, ich charaktery oraz motywacje. Do tego powraca jeden stary znajomy, ale gdzie i jak to już zostawiam do odkrycia wam samym. Jej długość to jeśli dobrze pamiętam około 15 godzin. Momentami fabuła bywa jednak przewidywalna, szczególnie głównej tajemnicy gry domyślamy się szybko.
- grafika technicznie stoi na przyzwoitym poziomie, w kwestii natomiast settingu świata to jak zwykle mamy tutaj przepiękną wizję Sokala. Akcja gry głównie dzieje się w jednym mieście (z niewielkimi odstępstwami), które jest przepięknym miejscem i z przyjemnością się je ogląda.
- technicznie nie mamy tutaj takiego burdelu jak przy trójce, ale optymalizacyjnie niewiele brakuje do ideału. Gra potrafi czasem zgubić parę klatek, jednak myślę że przy tego typu tytule nie stanowi to jakiegoś ogromnego problemu, a dzieje się ro też bardzo rzadko.
- muzyka jest przepiękna i chwyta za serce. Czasem potrafię wrócić do Hymnu Vaghen (miasta w którym toczy się akcja gry) i go słuchać. Jeśli chodzi o dźwięk to pochwałę także dubbing i jedynie szkoda, że ponownie nie zatrudniono aktorki z dwóch pierwszych części. Jednakże uważam też, że Beata Wyrąbkiewicz jest godną następczynią Brygidy Turowskiej w roli Kate.
- ostatnia kwestia czyli zagadki. Nie są specjalnie skomplikowane, ale co według mnie bardzo istotne są fajne, zróżnicowane i LOGICZNE. Czy to otworzenie jakiegoś automatonu, naprawa mechanizmu czy obsługa radiostacji (według mnie najfajniejsza zagadka ze wszystkich) to wszystko jest ciekaw i przemyślane. Powiem, że rzadkość w tym gatunku, bo jak sobie przypomnę niektóre co miały inne gry to miałem ochotę zrobić facepalma.

Ostateczny werdykt? 10/10 i będę się tego trzymać, choćby mnie na tortury zaciągnęli. Jest to po prostu przepiękna opowieść pod wieloma względami i top wśród swego gatunku. Szkoda, że twórca zmarł jakiś czas temu i nie wiadomo jak to się może odbić na ewentualne przyszłe projekty studia.

#gry #gimemoagra #syberiatheworldbefore
4add78f7-0848-4fda-b44f-42649bfdc52b
fitter22

Dziekuje slicznie za opinie

W zeszlym roku postanowilem wrocic do starych wspomnien i ogralem 1 i 2 czesc na PC (wpadly za grosze na steamie).

Pozniej trojeczka na switchu - mam o niej mieszane odczucia. Z jednej strony trzymala nawet klimat Syberii i dodala sporo nowego, z drugiej wizualnie byla bardzo nierowna (Switch to jak PC na low) i widac bylo pospiech developerow albo konczace sie fundusze na dopieszczenie pewnych elementow. Lokacje w trojce byly nawet fajne, albo takie se. Wiec milo sie dowiedziec, ze najnowsza czesc prezentuje dobra jakosc

Zaloguj się aby komentować

W kolejnym wpisie wezmę na warsztat tegorocznego Star Wars: Jedi Survivor. Pokrótce - kontynuacja Star Wars: Jedi Fallen Order, opowiadająca o dalszych losach Cala Kestisa i jego walce z Imperium. A więc zaczynajmy:
- fabularnie gra bardzo mi się podobało, wraz z postaciami zarówno znanymi z poprzedniej części jak i nowymi. Na mocny plus jak dla mnie odniesienia do mojej ulubionej ery jeśli chodzi o zakon czyli Wielkiej Republiki;
- technicznie gra jest średnia. Ogrywałem ją jakiś czasu temu na PS5 i dropy klatek z czapy zdarzały się często, było też trochę bugów czy gliczy graficznych. Jak teraz nie jestem pewien, ale słyszałem, że nie ma zbyt dużej poprawy.
- grę zaczynamy mając moce i techniki z poprzedniej części, poznajemy też sporo nowych wraz z 5 różnymi stylami walki, gdzie czuć między nimi różnice i myślę, że każdy może znaleźć coś dla siebie.
- znajdźki można podzielić na 3 kategorię czyli moc i życie (warto, a wręcz trzeba zbierać), echa mocy (rozszerzają świat i wiedzę o nim, jak pominiesz nic się nie stanie, dla fanów SW warto), kosmetyka (popierdółki typu wygląd BD, mieczy, Cala, czy rybki i kwiatki) którą można zlać jeśli tego typu rzeczy cię nie bawią;
- walka jest jakby to ująć... sztywna. Żebyście mnie dobrze zrozumieli - z jednej strony czułem z niej fun, z drugiej potrafiła wkurzyć (a im więcej przeciwników tym bardziej). Zarówno nasz bohater jak i przeciwnicy tak jakby "przyciągali" się podczas ciosów, czasem też interakcje są dziwne bo niby nie powinien cię cios sięgnąć, a jednak to zrobił. Zrobiłem wszystkie opcjonalne szczeliny z bossami i powiem, że dwie "żaby" jak to nazywam jednych przeciwników, jak i dwa rancory były niezwykle wkurzające przez wspomniane rzeczy. Uważam też, że nieco jej te soulsowe naleciałości szkodzą.
- graficznie jest ładnie, jednak jest to jedna z tych gier gdzie rozumiesz gdy ludzie mówią o tej specyfice Unreal Engine.
- no i muszę wspomnieć o muzyce, szczególnie o utworach The Hu, które bardzo pasują do klimatu tego uniwersum.

Będzie to gra gdzie chyba najciężej będzie mi podać wam uczciwie ocenę. Jestem ogromnym fanem Gwiezdnych Wojen i jako właśnie taka osoba gra bardzo mi się podobała mimo wad jakie wymieniłem, tak że jestem gotów nawet mimo tej walki, błędów czy optymalizacji dać jej 8.5/10. Jednak patrząc trzeźwym okiem jestem zmuszony zjechać i moja ocena wacha się między między 6.5, a 7. Ostatecznie obstaję jednak przy 7, bo mimo wszystko jest to dobra gra (praktycznie lepsza pod każdym względem niż poprzedniczka), ale technicznie widać, że Respawn mógł dowieźć lepiej.

#gry #gimemoagra #starwarsjedisurvivor
d902c414-e191-4df7-b3df-72e20b1cac5f
Tylko_Seweryn

@Gimemoa Elden Ring miał swojego Soldier of God, Rick i tutaj też widzę, że żart z Rickiem pociągnięty

Gimemoa

Jeden z cięższych bossów w grze 😉

koszotorobur

@Gimemoa - zagadka: ile miesięcy zabrało im dodanie trybu bez ray tracingu by gra w końcu hulała w stabilnych 60 klatkach na konsolach?

https://youtu.be/LH_HbgzUKBU

Mi osobiście grało się ok - tak na 7.5 do 8 - niemniej pierwsza część zrobiła na mnie lepsze wrażenie i to ją pamiętam lepiej pomimo ogrywania z 2 lata temu.

Gimemoa

Wiedziałem, że aktualizowali coś niedawno, ale właśnie na oczy nie widziałem obecnego stanu tylko opinie. Ale odpowiadając na twoje pytanie - za długo. Z twoją oceną też się zgadzam, ale jednocześnie postawiłem sobie za cel, aby w swoich krótkich wpisach o danym tytule potraktować je tak krytycznie na ile zdołam i jeśli zajdzie taka opcja podać dwie oceny - pierwszą wynikłą ze swoich preferencji i drugą, patrząc jako ktoś kto chciałby zagrać, ale może mieć inne spojrzenie bo np. nie jest fanem Star Wars jak w tym przypadku. Taki rodzaj zabawy i eksperymentu, a jednocześnie możliwość dyskusji z innymi.

SzwarcenegerKibordu

@Gimemoa chyba w to kiedyś grałem, deczko grafikę ulepszyli

8d35c4a1-2e03-4a32-9ac3-0aa3eb297f0c

Zaloguj się aby komentować

UWAGA SPOILERY!!!

Jak mi dzisiaj łezka poleciała i jednocześnie uśmiech pojawił się na twarzy podczas oglądania Ahsoki w momencie kiedy usłyszałem Anakina mówiącego do niej "Smarku". Dorosły facet, a mógłby wyć jak dziecko. Plus w końcu aktorski debiut Rexa oraz świetne sceny kiedy widzimy Anakina oraz Vadera. No dorosły facet, a mógłbym wyć jak dziecko ze szczęścia i smutku.

#ahsoka #starwars #gwiezdnewojny

Zaloguj się aby komentować

W sumie jak zapowiedziałem tak kontynuuję swoją serię krótkich wpisów o ukończonych grach. Kolejną po Starfield będzie Evil West. Po krótce jest to liniowa gra akcji osadzona na dzikim zachodzie gdzie walczymy z wampirami. A więc przejdźmy do rzeczy:
- historia jest całkiem prosta, wręcz stanowi pretekst do kolejnych aren na których robimy sieczkę. Ot wraz z bohaterami którzy w niej występują porównałbym do starych filmów akcji z Sylvkiem i Arnim, co dla mnie jest jak najbardziej w porządku.
- walka jest soczysta, zrobiona w stylu ostatnich God of Warów. Czuć siłę ciosów, strzelanie jest przyjemne chociaż stanowi ono uzupełnienie walki wręcz. Jednak walka bywa też momentami mocno chaotyczna, szczególnie pod koniec gry kiedy wrogów jest dużo. Jest też parę walk z bossami, każda inna od poprzedniej oraz kilka rodzajów przeciwników.
- grafika jest po prostu ol. Nie jest to poziom topowych produkcji, ale wygląda to ładnie (jak na załączonym screenie). Do tego sam setting dzikiego zachodu z wampirami jest wykonany ciekawie i czuć tu klimacik.
- optymalizacja jest wykonana dobrze jeśli chodzi o PS5 na którym tytuł ogrywałem. Gra utrzymuje stałe 60FPS.
- jest rozwój postaci, odblokowywanie nowych kombo i umiejętności oraz wykupywanie ulepszeń do broni za znalezione złoto. Na początku warto przemyśleć w co chcesz iść bo całego drzewka nie rozwiniesz.

Ogólnie gierkę oceniam na 7.5/10. Porządnie wykonana i jeśli masz ochotę na sporo walki w klimatach dzikiego zachodu i wampirów z prostą, ale pasująca fabułą - bierz śmiało, znajdziesz tutaj około 10-15 godzin fajnej zabawy.

#gry #gimemoagra
698d2e81-e78f-4220-8d42-827ebd299dc9
BraTNeW

@Gimemoa no i fajny pomysł, jak będziesz miał siłę, to kontynuuj brachu

Gimemoa

Jeszcze raczej trochę będzie. W tym roku ograłem jeszcze z 8 gier, od tegorocznych premier po zaległości. A to mówię tylko o tym ;)

Zaloguj się aby komentować

Dobra, specjalnie wykupiłem GP, aby pobrać Starfielda i samemu ostatecznie obczaić. Pograłem dzisiaj z parę godzin i póki co mogę podać następujące wnioski:
- gra mi się póki co całkiem przyjemnie;
- zadania raczej nic wybitnego, ot typowa Bethesda;
- strzelanie jest bo tyle mogę rzec, mam pistolet, laser, strzelbę i karabin, wszystko mam wrażenie wali jak karabinki do paintballa, kopa trochę brak, ale mimo wszystko wróg pada;
- ai przeciwników to żart, jakbym walczył z botami z csa;
- wszelkie ekwipunki, menusy, modyfikację statku itd. ładnie by podsumował pewien znany pan krzyczący "DLACZEGO?!";
- otwieranie zamków proste, ale jednak te 10 sekund czasem trzeba pomyśleć więc jest progres;
- walka w kosmosie taka zwykła arcadeówka, prosta i sympatyczna;
- loading loadinga loadingiem pogania;
- grafika pamięta czasy budżetowych tytułów z roku 2014/2015 (screen zrobiony na ultra na RTX 4080, rozdzielczość 2560x1440), jednocześnie design ma taki styl siermiężnego (tak to ujmuję) NASA co ma lekki klimacik;
- i znowu nie da się zrobić ładnej kobiecej postaci, idź pan w luj.
Na ten moment ocena bym tak powiedział... 6/10. Raczej wątpię by mnie ta gra czymś jeszcze zaskoczyła, a nawet to i tak wątpię by podniosło to ocenę o wiecej niż pół oczka do 6.5. Taki typowy średniak, który nadal potrafi dać sporo frajdy, ale musieliby mi akumulator podpiąć w pewne miejsce, abym rzekł że mamy tu coś więcej niż typowe "It just work".

A może też przy okazji zrobię sobie taki mały tag gdzie pooceniam gierki w które już grałem, dlatego na wszelki wypadek robię tag #gimemoagra

#gry #starfield
4e3a42ff-a231-4320-bebd-ba9c87722e5f
zuchtomek

@Gimemoa taaa 4k jak tu kompresja zdjęć do 720p ;p

Gimemoa

Jest to wysłany do kumpla na messengerze, skąd go też pobrałem. Nie wiem czy Mark robi jakąś kompresję, ale przed wysłaniem wyglądało lepiej 😉

mrmydlo

@Gimemoa gram od premiery na GP, ogólnie bethesda będzie bethesdzic, typowa gra bethesdy z tym że dla mnie +3 do grywalności bo kosmos, w sumie jedyne prawdziwe minusy to brak lądowania z orbity na planetach, brak latania statkiem na planetach i brak pojazdów. Gra jest chyba faktycznie olbrzymia. Grafika bardzo nierówna, raz wygląda zajebiście a raz tak jak na twoim screenie. Załączam swoje zdjęcia z telewizora.

986693bb-6eb2-40a5-80c3-f685f13c1db8
08756001-4730-47a4-a583-7f2007159000
BraTNeW

@Gimemoa No i właśnie, czekałem na to długo, oczekiwania miałem ogromne, już miałem kupować ale... To już kolejna opinia, że to średniak. Kolejna sprawa to optymalizacja, RDR2 przeszedłem na ultra, a tu się dowiaduję, że gra z w sumie nie najlepszą grafiką ma mi się przycinać, jedno wielkie WTF? Nie mam zamiaru wydawać kolejnych tysięcy na kartę... Strategicznie poczekam kilka miesięcy może coś poprawią ale wydawanie 350 pln na steam to nie ma opcji...

Gimemoa

No mi na RTX4080 trzyma te 60 w 1440p, ale np. w Nowej Atlantydzie potrafi na moment spaść do 40-50. Ale są to króciutki momenty, jednak wciąż zabawne jest to, że na jakby nie patrzeć jednej z topowych kart to tak działa. Za te 4 dychy z GP uważam iż było warto, nawet bym rzekł, że ze 150 mógłbym dać. Ale nie 350 za grę która jest z segmentu AAA i jednocześnie tak od niego odstaje. Byłoby to AA lub A to spoko, wziąłbym to pod uwagę. Ale uważam, że od takiego molocha jakim jest Bethesda należy wymagać więcej niż chociażby od studia które tworzyło wspomniane w kolejnym wpisie Evil West.

Zaloguj się aby komentować

No i ostatni dzień przed urlopem. Pierwszy od dwóch lat na te pełne 2 tygodnie. Kiedyś człowiek by się cieszył, że po prostu nie trzeba będzie nic robić. Dzisiaj cieszy się, że po prostu będzie mógł sobie spać do której się chce.
#pracbaza
253c4dc1-2e66-41c1-bc8f-afc0b1aaf228
Gilgamesz

Co na to twoja rodzina że se tak będziesz spał

Gimemoa

Nic. I to jest cudowne.

Zaloguj się aby komentować

Chwalę się moją bohaterką. I tak, zawsze gram babkami jeśli jest kreator postaci ;)

#baldursgate3
2b9f7c17-7517-46be-a3b6-8558ed4b1d58
Arkil

Ty, ale piersi to mogłeś jakoś uwypuklić 🙃

Gimemoa

Akurat tej opcji nie dali 😉

Dalinar_Kholin

Fajna postać, choć ja bym przeznaczył więcej punktów w INT/MDR/CHA kosztem zręczności


Przy okazji zapraszam do nowo utworzonej społeczności Baldurs Gate 3, gdzie wszyscy zainteresowani mogą w jednym miejscu dzielić się informacjami na temat tej gry.


Dedykowana społeczność gry to chyba lepsze miejsce niż Hyde Park

Gimemoa

Nie znam się za bardzo na statach i klasach w D&D, więc brałem zalecane na start dla klasy. W sumie teraz na 5 poziomie jest już całkiem spoko, chociaż wcześniejsze dla czarownika to tak średnio bym powiedział (albo nie umiem nim po prostu grać).

Driger

Polecam rozdawać tak statystyki, by mieć liczby parzyste, a tak to bardzo fajna postać i życzę dużo miło spędzonej zabawy ^^

Zaloguj się aby komentować

Ogrywam właśnie Ruined Kinga. Tyle czasu jakoś omijałem, a jak zacząłem to oderwać się nie mogę. Znowu też sprawdza się, że Riotowi wszystko wychodzi dobrze, ale nie sam LoL, który tylko potrafią psuć XD
#leagueoflegends

Zaloguj się aby komentować

A tak postanowiłem się podzielić co w tym roku już ograłem bądź ogrywam w obecnej chwili:
- Atomic Heart,
- Syberia The World Before,
- Star Wars Jedi Survivor,
- Aliens: Dark Descent,
- Evil West,
- Dead Island 2,
- dodatek do Horizon: Forbidden West,
- The Quarry,
- Far Cry 6,
- The Chant,
- Horizon: Call of the Mountain,
- Age of Wonders 4.
Z oczekiwanych:
- Baldur's Gate 3,
- dodatek do Cyberpunka,
- Spider-Man 2,
- Vampire The Masquerade Bloodline 2 (o ile wyjdzie),
- Repo Men.
Możliwe, że zagram:
- Jagged Alliance 3,
- Agony: Lords of Hell.
#gry #pc #ps5
schweppess

@Gimemoa Jagged Alliance 3 jestem ciekaw, ale ostatnie części były słabe

Gimemoa

Ja nigdy w żadnego nie grałem, a klimaty mi się podobają.

Zaloguj się aby komentować