Przewijajcie dalej. To tylko wlasciciel Rakowa Czestochowa robiacy sobie beke z wlasciciela Legii Warszawa.
Samo zdjecie sprzed kilku lat ale sytuacja sie powtarza.
A dla niewtajemniczonych: Poprzedni trener Legii chcial opuscic klub ale wladze Legii sie nie zgadzaly "no bo jak to tak, kto to slyszal". W koncu wyniki druzyny byly tak marne, ze jednak zawarto porozumienie i odszedl z klubu. Wtedy wlasciciel Legii wpadl ma genialny pomysl i "wezmie sobie" trenera Rakowa - zywa legende klubu, pod wodza ktorej Rakow awansowal do ekstraklasy i osiagal relatywnie niemale sukcesy. Obecny trener Rakowa jest z Warszawy i pomysl mu sie spodobal. Dogadal sie z wlascicielem Legii ... ale nie dogadal sie z wlascicielem Rakowa. Ten bowiem uwaza, ze kontraktow nalezy dotrzymywac, a trenera nie odda za grosze "no bo jak to tak, kto to slyszal". No i zaczyna sie kabaret bo Legia nie ma trenera, a Rakow ma trenera, ktory nie chce trenowac Czestochowian. Rakow podbija $$$ stawke, a w tym czasie nawiazuje kontakty z kandydatami na trenerow. Warszawiacy drapia sie po glowach.
A dlaczego zdjecie choc stare wciaz jest aktualne? Bo to juz sie dzialo kilka lat temu. Wlasciciel Legii juz oglaszal nastepce w postaci trenera Rakowa choc nie mial z nim podpisanego kontraktu. Wtedy jednak sprawa nie stala na takim ostrzu noza jak teraz.
Wspaniale uniwersum. Ekstraklasa - najlepsza liga swiata. Legia - najpowaznieszy klub na planecie.
#sport #pilkanozna