#zyciejestdodupy

2
74
Odwrocuawiacz

Doszukuj się pozytywów, będziesz skrajnie wymęczony i szybko pójdziesz spać, a także będziesz spał dłużej niż normalnie, przez co obudzisz się z bólami

trixx.420

no tam na północy widze że przejebane, widzę was energetuchy xD

oddawać prund!

0490a240-23f2-4887-8794-1c39c3b63dcc
Opornik

@winiucho 3maj się tam, byle do soboty wieczór...

Zaloguj się aby komentować

#zyciejestdodupy dzisiejszy dzień pod znakiem dziur. Dziura w spodniach, dziura w oponie, i dziura w grillu. Ostatnie grillowanie w tym sezonie, czyli trzecie. Naprawiłem i rozpalam

f8422f67-44dc-489d-b70f-ebd761089ff3
708e27ce-e854-42be-b4ba-0a5ca55fbe21
d46323a8-6797-48ad-bdc0-8107b12d4903
Fishery

@PlatynowyBazant Sex w prezerwatywie na Twoim miejscu dzisiaj bym odpuścił.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj to bardziej #zyciejestdodupy niż #zyciejestdobre ale widzę nikt się nie poczuwa więc napiszę ja.


Najpierw myślałem, że wyskoczę z balkonu i skończę swój żywot (nie no nie aż tak, trochę dramatyzuje). Wróciłem o 6 z roboty(niestety w niej nie pospałem, może z godzinę mi się przymknęlo oko) i zastałem płaczącego szczypiora który dokuczał żonie od 3 w nocy... Po moich nockach robimy tak, że żona idzie spać a ja pilnuje młodego kilka h, jak śpi i mogę się kimnąc to tak do 11-12 go pilnuje a dzisiaj to się szaleju najadł chyba no za nic go uspokoić nie mogłem o uśpieniu już nie wspomnę o 9 miałem już tak wszystkiego dosyć, że nie wiem

No ale tak od 10 do 14 udało mi się przespać i jakoś to złagodziło te emocje...


Później przyjechała moja mama i zajęła się młodym a ja z żoną pojechaliśmy na 1,5h na działkę. Nawet już się nie wkurwialem na cześć działki zwana kiedyś sadem, po prostu pogodziłem się z tym, że tam na razie będzie chujowo i skupiłem się na części zwanej rekreacyjną, wymontowalem pompę żeby mi nie pękła jak wczesniejsza po zimie, trochę przekopałem część warzywnika, schowałem węża ogrodowego, zabrałem cebulę bo mi się już na chacie skończyła i czosnek wziąłem bo będę go piekł.


Także reasumując po przygnębiającym początku dnia później było już nawet znośnie


PS: patrzcie jak mi marchewka obrodziła xDDD



Zasady:

Osoba z największą ilością piorunów w komentarzu wrzuca jutro post na #zyciejestdobre w godzinach: 18-20. Gdyby jednak z jakiegoś powodu nie wrzuciła, to każdy obserwujący tag, kogo akurat najdzie na to ochota, ma prawo to zrobić i zebrać kilka piorunów. A wiadomo, że piorun to twarda waluta i piechotą nie chodzi.

723adb51-efe6-455f-887f-8984a921a694
AliGi

Dzisiaj było całkiem ok

  • Była pizza na kolację

  • Trochę ogarnąłem naokoło domu

  • Żona zrobiła dobre ciasto do kawy, śliwki pod kruszonką

motokate

Dziś samopoczucie do życi, ale na tym polega wyzwanie, żeby znaleźć plusy. Zatem:

  • Przeczytałam dziś, że seniorzy powinni suplementować czekoladę. No to suplementuję.

  • Przyszły moje paczki, będę rozpakowywać <delikatna ekscytacja>.

  • Siostra ma dla mnie szal na jesień.

  • Byłam u fryzjera, mam świeże pasemka i odżywione włosy.

Sweet_acc_pr0sa

@cebulaZrosolu dzisiaj było całkiem okej, pożegnałem rano koleżankę u której wczoraj miło spędziłem wieczor aby teraz spędzić kolejny miły wieczór u innej kolezanki i szykować sie na miły dzień z powyzsza xd

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Bahupl Sandeep j⁎⁎⁎ij jeszcze jednego kamora i będzie stabilnie!

Zaloguj się aby komentować

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Alawar głupota sposobem na bankructwo. No niestety

Zaloguj się aby komentować

Jak wpływa pora roku na człowieka? A no mocno. Ostatnimi czasy czuję się bardziej nerwowy, przygnębiony, brakuje mi motywacji i chęci do rzeczy, które sprawiały mi niedawno frajdę. Co prawda doszło trochę obciążeń psychicznych w ostatnim czasie, ale nie jest to nic, z czym sobie do tej pory jako-tako nie dawałem rady.


Niczym zadanie na psychoterapii, sam dla siebie zrobiłem sobie listę rzeczy, które zmieniły się na plus względem kwietnia/maja. I było tego naprawdę dużo. Właściwie mogę powiedzieć, że w większości sytuacji życiowych, idę we właściwym kierunku.


W marcu wróciłem do rodzinnego miasta. Świeżo po rozstaniu po 6,5 roku ze wspólnymi planami na życie. ZDRADZONY.... Z rozwalonym zdrowiem (łącznie 2 choroby), które utrudniało mi treningi i wysiłek fizyczny, często życie towarzyskie. Poza tym, od kwietnia do lipca nie miałem pracy, byłem rozbity psychicznie, miałem niskie poczucie własnej wartości, duża nerwowość, brak perspektyw. Gro słabszych osób wybrałoby sznur. Od tego czasu:


1.Moje zdrowie się trochę polepszyło, co pozwoliło mi na powrót do regularnych treningów, chociaż jeszcze droga przede mną. Natomiast zrobiłem naprawdę fajną formę na lato i pokonywałem swoje słabości krok po kroku


2.,Spędziłem piękne lato, obfite w wiele przygód z przyjaciółmi, moje zdrowie mnie coraz mniej ograniczało w życiu towarzyskim


3.Umawiałem się z kobietami, które były mną realnie zainteresowane

-Miałem bardzo fajną przygodę, zauroczenie, z fajną laską, z którą do dziś mam przyjacielską relację i kto wie co tam kiedyś z tego jeszcze wyjdzie

-W pewnym okresie doszedł seks podczas randkowania z jedną laską, czego mi brakowało

in general, mam kilka fajnych koleżanek i baby się mną interesują


4.Odnowiłem niektóre znajomości i zacieśniłem dotychczasowe w taki sposób, że mogę na tych ludzi liczyć


5.Zacieśniłem relacje rodzinne, które ostatnio kulały


6.Przede wszystkim - znalazłem pracę, w której mi fajnie idzie i jestem doceniany, po ostatnich zawirowaniach na drodze zawodowej, mam stałe źródło dochodu i nie muszę się martwić o przyszłość zawodową, bo mam plany


7.W owej pracy nawiązałem już trochę relacji biznesowych i ludziom dobrze się ze mną współpracuje


8.Zacząłem chodzić na psychoterapię i nauczyłem sobie z niektórymi problemami radzić


9.Wszedłem na poziom płynny z językiem angielskim, taki już mocne B2/C1 nawet


I wiecie co? No czuję się gorzej niż kilka miesięcy temu, kiedy jeszcze wiele z tych rzeczy nie było bądź na nie cięzko pracowałem xD Po prostu czuję się do d⁎⁎y. Najgorsze jest to, że absolutnie wszystkiego powyższego nie doceniam. I liczę tylko na końcowy efekt "kiedy w końcu wszystko będzie dobrze". Ale poza tym, że mam do naprostowania zdrowie, to wszystko jest już prawie dobrze. Tylko wszystko siedzi w głowie....


Najbardziej martwię się o to zdrowie, ale ogólnie o przyszłość. Tylko nie wiem czemu aż nadto. W sumie sporo w tym życiu mam.


-Rodzinę, która zawsze mi pomoże. I wsparciem i finansowo w razie czego także

-Przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć i z którymi spędzam każdy weekend

-Nie jestem brzydki, jakoś z babami łapię łatwo kontakt

-Mieszkam w rodzinnym domu, w którym będę miał własne mieszkanie po babci (niedawno zmarła, ale ja nie mam głowy się do niczego przygotowywać i zostawiam ten temat na przyszły rok)

-Mam samochód, niewielkie oszczędności i spory budżet na własne zachcianki z wypłaty (nie płacę za nic poza jedzeniem dla siebie i paliwem + swoimi kosztami prywatnymi)

-Mam plany na życie zawodowe i nawiązuje coraz więcej relacji z lokalnym biznesem

-Mam swoje pasje i hobby, na które poświęcam czas.


A i tak jestem nieszczęśliwy i zalękniony o jutro....


#gownowpis #depresja #psychologia #zycie #zyciejestdodupy #zalesie #zwiazki

pizzalover

Przede wszystkim nie patrz i nie porównuj się do innych - ze tez chcesz miec to czy tamto, ze inni ustatkowani, ze maja cokolwiek czego Ty nie masz - no i co z tego? swiat jest tak skonstruowany ze wszyscy nie bedziemy nigdy miec wszystkiego - a przede wszystkim tego co nie zalezy od nas - nie rozkazemy nikomu zeby nas kochał (przykladowo). nie patrz na to jak Cie widza inni, zajmij sie tylko i wyłacznie SOBĄ, zadbaj o SIEBIE, niektóre rzeczy same przyjdą bądź nie ale nie mozemy przejmowac sie tym na co nie mamy wplywu, powodzonka :3

Zaloguj się aby komentować

I tak leci czas, powolutku, pomalutku, a tak na prawdę zapiernicza jak mały samochodzik... Za rok i trzy miesiące 30 mi strzeli, a nie czuję abym w ogóle jakiekolwiek osiągnięcia, nie mówiąc już o jakiś postępach w swoim życiu zrobił...

Książkę taką sobie czytam, aby mieć chociaż małe pojęcie o tym co będę robić jako UR...


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

2e344803-da4d-435f-81b0-9af7ac6319a8
conradowl

Trochę też miałem takie myśli, ale wiesz co? Nic nie musisz osiągnąć. Masz gdzie mieszkać; jesz to co ci smakuje; słuchasz fajnej muzyki, której nie musisz zgrywać na kasety z szumiącego radia; filmów i ogółem rozrywki pełno i dostęp łatwy - ciesz się życiem i tyle. Jak @Belzebub napisał - jeszcze 200 lat temu dożycie do 30ki byłoby już sukcesem.

PrzegralemZycie

@Akinori456 czas zapierdala jak skurwol po mięsnym

Zaloguj się aby komentować

Dobry pomysł koledzy, aby w grudniu pojechać sobie na 3 dni w góry? Wtedy mam urlop i jakoś będzie trzeba wykorzystać ten czas...


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

e5c1acf2-f6ce-4146-80ef-30c1778e792c
kopawdupeswiniom

3 dni urlopu

Dorobił się j⁎⁎⁎ny, złodziej.jpg

Magister_Ludi

Jeśli to twój pierwszy wypad w góry to bym odpuścił. Raz, że pizga, w sumie też nie wiesz czy nie będzie padać śnieg czy coś, dwa to obrzydną ci jeszcze góry przez to i po co??

RockmanZMorrowind

@Akinori456 Byłem 2 razy zimą na dwudniowym wypadzie w Bieszczadach. Fajnie tam jest, to nie jest taki poziom trudności jak Tatry, gdzie latem bywa trudno

Zaloguj się aby komentować

Mam pytanko: Kto będzie obchodzić 11 listopada???...

Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi to proszę zajrzeć do Kalendarza Świąt Nietypowych...


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

dd706606-ed26-49dd-9b39-c96232a23462
Dalmierz_Ploza

Not me. Bez względu na święto.

PrzegralemZycie

normalny dzien singli juz był i jest zawsze 15 lutego

bartlomiej_rakowski

A ja do kołchozu idę i tak… ooo święta. Śmiechu warte!

Zaloguj się aby komentować

Nikt mnie nie rozumie... Nawet teraz tłumaczyłem koleżance z pracy że wolę być samemu niż znowu być z kimś... Tylko kobieca logika jest inna, więc co ona może wiedzieć? Głupia ukrainka, która jest 2 lata młodsza ode mnie, a była już żonata i do tego ma 8-letnią córkę... POWODZENIA! Zaczynam już ją nie na widzić!!!


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

453cccf8-e477-46cf-893d-4966ae8089e2
gawafe1241

Komentarz usunięty przez moderatora

gawafe1241

@Pluszowykalafior cóż, prawda boli najbardziej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

FulTun

@Akinori456 Lepiej weź 6 letniego Mongolskiego psa.

drakash

@Akinori456 trzeba wyjebane mieć i się nie przejmować ludźmi. Ważne w życiu jest sobie uświadomić, że nikt nigdy cię nie zrozumie, bo nie jest tobą i nie przeżył tego co ty. Trzymaj się tam.

Zaloguj się aby komentować

Mam wrażenie, że nie dam rady pełnić funkcji UR... To może być trochę za ciężkie, bo nie mam żadnego pojęcia o elektronice... Czy to oznacza że jestem na prawdę aż tak głupi???... Czy nie potrzebnie dramatyzuję, i jak wezmę się w garść to dam radę???...

Zmęczony jestem tym nadmiernym myśleniem...


#przegryw #depresja #samotosc #zyciejestdodupy

51e1668e-6fdd-4661-beba-ac80a6d4af35
jajkosadzone

Spokojnie, w najgorszym wypadku wrocisz na dawne stanowisko

Zaloguj się aby komentować

Prawdopodobnie otrzymałem awans w pracy, i zamiast zwykłym operatorem, to teraz będę pracownikiem utrzymania ruchu... Aż mam pełne gacie, bo maszyny potrafiłem niektóre naprawić na swój sposób, a narzędziami potrafię się tak obsługiwać, jak typowe p0lki swoimi mózgami...

Ale zobaczymy, chciałem awansować, więc muszę się postarać... Trzymajcie się i miłego wieczoru Wam życzę...


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

2d1b415e-e9e1-4644-919f-e822b8a9ee8d
w0jmar

Goościu - nie pękaj.

UR to inny świat.

W niczyim interesie jest abys umarł na awarii - zawsze bedziesz miał wsparcie.

Nie wolno Ci tylko kłamać - że coś zrobiłeś, albo wiesz jak coś zrobić.

To zawsze wyłazi i tylko traci się czas.


Syracisz zaufanie - po Tobie.


Ale team spirit mocno - w całym pionie.

Zaloguj się aby komentować

gawafe1241

@Akinori456 widzę że to już wyższy stan umysłu... jak jajogłowy z TVGry... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

gawafe1241

@Akinori456 Pracuje większość społeczeństwa, nie tylko przegrywy więc nie rozumiem czemu się żalisz ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Sam teraz jestem w pracy i wcale jakoś nie narzekam

bartlomiej_rakowski

Op chyba nie rozumie…

@Akinori456 trzymaj się w tym kołchozie w jakiś sposób

89620217-1175-4aad-aa00-108675da5f73

Zaloguj się aby komentować

Wcinam se na prawdę, ch0jowego kebsa, ale wołowinka mi smakuję więc na plus, zaraz jeszcze skoczę sobie na stację po jakąś małą cole, i idę na chwilowy #spierdotrip ...

Oczywiście samotny... ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Witamy w świecie samotności...

( ͡° ʖ̯ ͡°)(╥﹏╥)


"BARANOVSKI - Chcę być sobą".

https://youtu.be/xhiUVwMjVTM?si=7rn7VcEdeTEpzBmK


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

4d8e435b-5fae-4f3b-91da-45492f66ea30

Zaloguj się aby komentować

Abcdef90

Też dziś o 22 kończyłem i 10 km rowerkiem do chałupy

KLH2

Hmm.. A ja zobaczyłem tę fotkę i bardzo mi się podoba. Aż bym tam wykrzyczał jak pięknie żyć w taki wieczór (w duszy przynajmniej, bo teraz na ulicy lepiej nie krzyczeć przez jakiś czas.. ). Więc inaczej filtrujemy rzeczywistość.

Widzę tagi i od razu piszę, że już od 11 miesięcy miałem nie żyć.

Ale poszedłem do lekarza

bartlomiej_rakowski

Fajnie fajnie bardzo ciekawie, elegancko haj!

Zaloguj się aby komentować

Kolejne rozsterki mam w pracy... Chcę coś zmienić w swoim życiu, codziennie widzę co muszę u siebie zmienić, co poprawić, podszkolić się w czymś... Ale tego już tyle się pozbierało, że jak widzę tą górę, którą pozbierałem, z napisem: "CO MUSZĘ ZMIENIĆ W ŻYCIU:" to po prostu odechciewa mi się brać za co kolwiek... Nie potrafię zrozumieć tych ludzi którzy potrafią coś robić codziennie... Znaczy też mam niektóre pasję, ale np: znowu moje ukulele leży nieużywane, a ostatni raz grałem to było pod koniec kwietnia...

Albo jestem kunktatorem, albo niektóre rzeczy jednak nie sprawiają mi frajdy... Albo czuję wypalenie...

Sam już nie wiem... ( ͡° ʖ̯ ͡°)


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

85d49972-6f4a-4981-96fc-ffb8f8bf6f79
Akinori456

@Piotr_Chlopas Dziękuję Piotrze!

bartlomiej_rakowski

Ooo właśnie! Jana przykład kiedyś za*%$&!&!?łem na rowerze co wieczór, noc, kilkadziesiąt / set kilometrów i sprawiało mi to frajdę, radość i tak dalej. A teraz już przeszło dwa lata


jak na swój rower nie wsiadłem dla pojezdzenia. Już pewnie nawet kondycji bym nie miał takiej. Nie wiem czemu mam obiekcje, a teraz to dla mnie problem… w sumie to już całe miasto objeździlem i okolice. Tak mi się to skojarzyło jak z tym Twoim ukulele, taka sytuacja.

Akinori456

@bartlomiej_rakowski Może to też takie wypalenie?... Albo jakby było z kim jeździć to byłoby inaczej?...

bartlomiej_rakowski

No może tak, może nie. Ciężko stwierdzić. Z drugiej strony to wszytko jakieś takie nie wiem… mam nadzieję, że nastaną kiedyś czasy, że sięgniesz Pan po ukulele, a ja wsiądę na rower. Pytanie tylko czy dożyjemy tych czasów…

Zaloguj się aby komentować

Nareszcie koniec nocek, przyjadę do domu, chwilę pobawię się z kotką, a potem wejdę do śpiulkolotu i polecę do krainy snów, na zasłużony odpoczynek...

Nie na widzę nocek...


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy

f6bf3769-338b-4dd3-a31a-f2b51654a5d6
wiatrodewsi

Akurat też właśnie zszedłem z ostatniej nocki...


Ale ja przeciwnie - wolę nocki od dni, choć przyznaję że z wiekiem i stażem są one coraz bardziej męczące...

w0jmar

@Akinori456 

Praca na zmiany jest sama w sobie męcząca.

Szacun że to robisz - bo ktoś musi.

Odpoczywaj.

wewerwe-sdfsdfsdf

@Akinori456 też właśnie skończyłem nocki, ale mi to tak różnicy nie robi

Każdej zmiany nie lubię w inny sposób

w0jmar

@wewerwe-sdfsdfsdf 


Życie to ból.

O której wstajesz idać na pierwszą zm?

Zaloguj się aby komentować

Czy ja jestem złym człowiekiem? Zwłaszcza gdy mam poranne zmiany, albo jak teraz mam nocki, to rano zdarza mi się spotkać tą j€baną, fałszywą k0rwe czyli moją byłą, i w myślach życzę jej jak najgorzej... gdzie nie kończy się na tym aby w swoim życiu napotkała miłe, morskie zwierzątko które zniszczyłoby jej płuca (bo pali, a wielokrotnie mówiła że rzuci...), ale także chociażby aby na nią spadł meteoryt...

Czy naprawdę druga osoba może tak zniszczyć dobrą osobę od środka???...

Na prawdę mam już tego serdecznie dosyć... Od razu mówię: Gdybym znowu zobaczył komentarz w stylu: "To zmień pracę" TO SZUKAM JEJ OD POCZĄTKU TEGO ROKU I NADAL NIC!!!


#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy


https://youtu.be/51GuG6N2qHE?si=74lPM4uFLXJTQ6T7

2ff44b62-1837-42fe-93ec-4c87dbb1f29e
gawafe1241

@Akinori456 tą j€baną, fałszywą k0rwe czyli moją byłą - to o tobie wiele mówi, jakbyście nie potrafili się rozstać jak cywilizowani dorośli ludzie na pokojowej stopie... phhh...

TrocheToBezSensu

Z jakiego powodu, według Ciebie, nie możesz tyle czasu pracy znaleźć?

RockmanZMorrowind

@Akinori456 Ja kiedyś szukałem roboty przez cały rok więc rozumiem, choć u mnie to była kwestia tego że szukałem roboty w IT, a na juniorów zapotrzebowania nie było. Z bieda robotami w Polsce też jest problem bo fabryki i magazyny łatwo teraz uzupełnić tanimi pracownikami z Trzeciego Świata, względnie krajów postsowieckich

Zaloguj się aby komentować

Następna