#naruto

3
13
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Nedkely dzięki tym ruchom będzie mógł zbierać bawełnę 50% wydajniej

Zaloguj się aby komentować

Sweet_acc_pr0sa

@zosiasamosia1 jestem przekonany ze to one nie chca ciebie xD

zosiasamosia1

@Sweet_acc_pr0sa jest jak jest

Jarasznikos

@zosiasamosia1 "Nadchodzi noc i zaczyna się moja warta. Zakończy ją tylko śmierć. Nie wezmę sobie żony, nie będę miał ziemi, ojca ani dzieci. Nie założę korony i zapomnę o zaszczytach. Będę żył i umrę na posterunku. Jestem mieczem w ciemności. Jestem strażnikiem na murach. Jestem ogniem, który odpędza zimno, światłem, które przynosi świt, rogiem, który budzi śpiących, tarczą, która osłania krainę człowieka. Moje życie i mój honor należą teraz do Nocnej Straży na tę noc i na wszystkie pozostałe. "

zosiasamosia1

@Jarasznikos szkoda ze grubas nie dokonczy ksiazek

Zaloguj się aby komentować

Zapster

Gdzie to można obejrzeć całe? Skończyłem jako nastolatek na jakimś setnym coś odcinku :P

Alawar

@Zapster A właśnie dzisiaj się dowiedziałem że wbijam padło sam bym serwer ba ssd kupił bym żeby to istniało

Zaloguj się aby komentować

Majke

Kurcze zapomniałem o takich stronach typowo z kontwntem anime. Dziękuję bardzo

vredo

@Majke Od tego są smoki a dratewce luj na ryj!

Zaloguj się aby komentować

507 + 1 = 508


Tytuł: Naruto

Autor: Masashi Kishimoto

Kategoria: komiks

Ocena: 5/10


Prywatny licznik: 34/52 (26 książek / 8 komiksów)


72 tomy, 700 rozdziałów i prawie 14 tysięcy stron. Czy było warto? Nie. 🥹


Naruto znam od dawna. Ok 2006 roku zacząłem oglądać Anime jednakże na pierwszej części poprzestałem i nigdy nie zacząłem Shippuden. Na studiach mój współlokator był fanem i co tydzień czytał nowy rozdział, więc cos tam wiedziałem jak historia dalej się potoczyła. Przed moim urlopem w marcu tego roku poszukałem na YT jednego fragmentu z anime o Kakashim i tak zostałem przez algorytmy zasypany Naruto. Tak bardzo, że postanowiłem przeczytać całą mangę. Na początku chciałem czytać z 2 rozdziały dziennie, ale tak mnie wciągnęło, ze w przeciągu 3 tygodni przeczytałem 27 tomów (część pierwsza odpowiadająca anime Naruto, części druga i trzecia to Shippuden). I mogłem tutaj dać sobie spokój, bo kolejne części to równia pochyła.


‼️ Spoiler alert ‼️

To co moim zdaniem zabiło te serie, to wprowadzenie wskrzeszenia, przechodzenie złoli na stronę Naruto, zrównanie siły wszystkich bohaterów pobocznych w końcowej części mangi, unikanie uśmiercania postaci.


I tak największy złoczyńca pierwszej części Orochimaru zostaje potulnym barankiem na sam koniec i pomaga w walce z Tobim xD


Nagano, który chciał pokoju na całym świecie poprzez zadanie wszystkim ludziom takiego samego bólu, po krótkiej rozmowie z Naruto poświęca się i wskrzesza wszystkich których zabił w całej wiosce xD


Tobi, najsprytniejszy i największy złoczyńca postanawia z dup pomóc Naruto. Ba nawet na chwilę wraca z zaświatów by pomóc Kakashiemu xD


Świat w Naruto jest brutalny, dużo ludzi ginie, ale tylko w poprzednich wojnach. Kakashi i cała wioska zostają wskrzeszeni przez Nagato. Gara przez babcię. Tsunade rozerwana na pół? Nic nie szkodzi xD ktoś ją uleczy i będzie śmigać jak nowa. Eh…


Tak narzekam, ale manga ma w sobie kilka dobrych momentów i bohaterów. Rock Lee, Kakashi, Jiraiya, czy Itachi. Lee jest prawdziwym underdogiem w tej historii i szkoda, że został wyleczony po walce z Gaarą i praktycznie porzucony w historii (jak większość pobocznych postaci z części pierwszej). Jiraiya klasa sama w sobie, a jego śmierć wywarła duży wpływ na Naruto. Kakashi i Itachi byli OP i mieli najlepsze backstory w całej mandze. Ach szkoda, że Masashi tak to zjebał 😪 ale jak przez 15 lat co tydzień musisz wypuścić nowy rozdział, to co się dziwić 😪


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #manga #naruto #czytajzhejto #ksiazki #czytamponocach

663e1ecf-ad02-4f0b-9377-609e2b23237a
Dzemik_Skrytozerca

Dodam jeszcze, że autor w ogóle nie radzi sobie z relacjami damsko-meskimi. Jedyne co dobrze wypada, to więź Naruto z jego nauczycielami.


Widać też, że totalnie nie miał pomysłu na całość konspiracji, że dużo zdarzeń po prostu nie miało sensu.


Np. Itachi zabił całą swoją rodzinę. I klan. Po co?

Jeden z najważniejszych punktów fabularnych nigdy nie został sensownie wyjaśniony. Z naciskiem na sensownie (bo mu kazali to kiepskie wyjaśnienie).

l__p

@Dzemik_Skrytozerca wyjaśnienie działań Itachiego było sensowne. Wioska była dla niego ważniejsza niż klan i przede wszystkim chciał uratować Sasuke. Ponadto chcial chronić honor swojego klanu. Ważnym punktem był też Danzo i jego ultimatum, ale to taki mały szczegół.

Dzemik_Skrytozerca

@l__p


Nadal to do mnie nie trafia. Jakby rodzina Sasuke i jego klan było taka banda patoli, to Sasuke też by nie miał ochoty się mścić na Itachim. Posiadanie rodziny tworzy silne wiezy, a tu nagle pyk. Nie dość, że zabójstwo powierzają jednej osobie, nie dość, że mu się to udaje, to jeszcze gość działa jak maszyna... ale kurde, jednej osobie darowuje.


No i zupełnie przypadkiem chwilę później dołącza do Akatsuki i działa na szkodę wioski.


Nie łączy się to w jedną całość.

Porsze

A to nie było tak że wybił cały klan bo bardziej wierzył w idee wioski, a uchicha chcieli zrobić przewrót, kiepsko się asymilowali i ogólnie z nimi zawsze były problemy?

Dzemik_Skrytozerca

@Porsze


Dobra, macie mniejszość etniczna. Macie z nią kłopoty. Bierzecie największy talent z tej ekipy i powierzacie mu wymordowanie wszystkich, w tym i własnej rodziny.


A gość wywiązuje się że zlecenia idealnie, tylko raz mu się żelazna konsekwencja omsknela.


No i jeszcze jedno - co gość dostaje z tego? Kopa w dupę, i przystaje do Akatsuki, gdzie za chwilę zaczyna działać na szkodę umiłowanej wioski.


Logiczne? Ani troche.

Porsze

On tam wstąpił żeby infiltrować od środka tą organizację

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#animedyskusja #anime #naruto


Wiem, że są lepsze anime, także z tego samego gatunku, ale zawsze jestem pod wrażeniem jaką głębię ma w sobie manga/anime Naruto po odarciu z tych wszystkich fillerów, kosmitów i technik ninja.


Bardzo ubolewam, że Boruto nawet nie ociera się o ten poziom i jest bajką o ninja gdzie prawie nikt nie umiera.


Nie mam zamiaru cytować jakichś databooków czy stron internetowych. Jeśli coś pominąłem czy pomyliłem możecie dopowiedzieć.


Z rzeczy które wychwyciłem Naruto jest o:


-samotności (byciu odrzuconym, stracie rodziny), próbie zwrócenia na siebie uwagi lub zamknięciu się w sobie: Naruto (odrzucony z powodu posiadania w sobie Kyubiego), Iruka (strata rodziców), Kakashi (śmierć ojca, mistrza i przyjaciół z drużyny), Sasuke (śmierć rodziny/klanu), Gaara (odrzucenie z powodu Shukaku), Hinata (relacje z ojcem), Haku, Kimimaro itd. itd.


-Patriotyźmie (czym jest wioska [kraj]? Dlaczego i czy w ogóle należy dla niej ryzykować życie?): Sasuke (szukający motywów działania Itachiego), Hashirama (stwierdzający w walce z Madarą, że dla obrony wioski jest w stanie zabić każdego kto jej zagraża, w tym przyjaciela), Itachi, Shisui, Naruto (rozmyślający po śmierci Hiruzena, sam też chcący bronić wioski) itd.


-Zemście (o tym do czego może prowadzić: Sasuke, Nagato, Madara, Obito, Neji (w walce z Hinatą) itd.


-Poszukiwaniu/uzasadnieniu sensu własnego istnienia, motywów, ryzykowania życia (kim/czym jest shinobi? Czy warto bronić innych czy myśleć tylko o sobie): Zabuza, Nagato, Kabuto, Orochimaru itd.


-Determinacji do realizowania marzeń: Naruto, Rock Lee itd.

Wojbody

@ShinobiKonohy Ehhh Naruto. Seria pozwolila mi przetrwac trudne czasy. Mieszkalem pol zycia w miejscowosci 300+ , byla zima a komputer byl popsuty. Dobrze, ze mialem 10 lat temu znajomego, ktory co jakies 3 dni nagrywal mi te 30+ odcinkow, bo nwm co bym wtedy robil xd.


Tak czy inaczej serie wspominam dobrze, oczywiscie do czasow wielkiej wojny, ktora trzeba bylo oczywiscie maksymalnie rozciagnac i Naruto w ciaglym biegu przez jakies 50 odcinkow. Pierwszy raz skonczylem ogladac w polowie wielkiej wojny. Porzucilem serie na jakies 2 lata, zeby zrewatchowac shippudena tym razem do samego konca.

ToMojaSzauma

@ShinobiKonohy właśnie jestem pod koniec szipudena. Rękoma i nogami daję piorunek i zgadzam się z tezami. Niestety boruto dopiero będę wkrótce zaczynał więc nie mam porównania.

Napoleon

@Wojbody Ja pamiętam jak na studiach z kolegą z pokoju czytaliśmy na bieżąco mangę jeszcze gdzieś sprzed wielkiej wojny i żywo ją komentowaliśmy. Mangę o dziwo lepiej wspominam, niż ekranizację.

Zaloguj się aby komentować

hyntforfur

raczej anime niż manga, czemu nie tagujesz??

Habemus_canem

@hyntforfur Gównomemy z anime to mangowpis, więc jest otagowane.

Zaloguj się aby komentować

Ehh....oglądam Boruto z przyzwyczajenia i nostalgii po Naruto. Czytał ktoś mange i może mi powiedzieć czy warto czekać na cokolwiek czy dalej to będzie taki miałki dół gówna gdzie najpotężniejsze postacie jak Naruto czy Sasuke są totalnymi lebiodami? #naruto

Lulushie

@PrzegralemZycie tak jak oglądasz z nostalgii tak ja czytam boruciaka z tego samego powodu

Zaloguj się aby komentować

Rozpierpapierduchacz

@walus002 jak tylko słyszę ten ost to ryczę. I to mówię całkowicie poważnie. nie potrzebuję żadnego obrazka, same się przewijają

Zaloguj się aby komentować

Szuwax

W moim sercu tylko Dragon Ball i Full Metal Alchemist. Jednak chyba wyrosłem z "chinskich bajek" albo nie ma niczego ciekawego Wiec jak juz ogladam to cos od studia Ghibli lub podobnych.

Zaloguj się aby komentować