Umrzemy w syfie
#pracbaza #januszex #kolchoz

Umrzemy w syfie
#pracbaza #januszex #kolchoz

Zaloguj się aby komentować
Weekendowy #kolchoz zumpka free. Wstrzemięźliwość od pokarmów zumpkowych dla jego, choć chuop jest kuszon w jakiś sposób. Trzy energetyki już poszli i teraz kawuczina je, jescze jeden energol jest w zanadrzu i tu ten. Dziś przez te upały mordercze w ogóle nie było pospane dla jego, źle się czuje się i wgl. Chuop umenczon i nic tylko pogrzebion…
#przegryw

@cebulaZrosolu @vredo @SuperSzturmowiec Przyjmuję zakłady i słucham Państwa.
I bardzo dobrze, że pierdolnę xD Czego sobie i Wam życzę - jeśli tak obstawialiscie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować
W drodze do #kolchoz w te upały bandyckie… jak przyjdę rano to w przechowalni będzie ze 30’C, przecież dzisiaj pracownicy handlu to wygrali złoto tą niedzielą handlową, siedząc sobie w klimatyzowanym Owadzie czy innym Lidlu.
#przegryw

@Lubiepatrzec
Wszystko kwestia dogadania sie z szefostwem,ale generalnie to tez nie jest tak,ze praca w niedziele w sklepie to wyzysk- wrecz przeciwnie,bylem na szybkich zakupach w stokrotce to byl luzik,bluzik( w tygodniu pelno ludzi i sajgon prawie jak w biedzie)- bo po prostu klientow jest mniej- i uwaga- zawsze bylo mniej,nawet przed tym zakazem.
A jak zmienia przepisy,ze dwa dni wolne w zamian za niedziele- ciekawe ile osob z tego zrezygnuje,zeby spedzac czas z "rodzina"( najwazniejszy argument xD)
@bartlomiej_rakowski
Górne masz za niskie
Dolne masz za niskie
Cud że jeszcze piszesz
Jedź do szpitala
byle do rana przeżyć
Zaloguj się aby komentować
Ucho w kubku potłukli się dla jego, gdy chuop otwierał szafkę całe te wszytko i upod na ziemię, ehh… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #kolchoz

To weź inny
@bartlomiej_rakowski też nocka kolego?
@bartlomiej_rakowski ciekawe jak teraz napijesz się kawy ಠ_ಠ
Zaloguj się aby komentować
Próbuję za pomocą czatu znaleźć humor w beznadziei
Za biurkiem w januszexie, wśród papierów gór,
Codzienność się toczy, jak w fabryce sznur.
Szef Janusz na czele, z krzywym uśmiechem,
Wciąż obiecuje podwyżki, ale tylko echem.
Pracujemy jak mrówki, choć płaca licha,
Za marne grosze, by starczyło na oddech z ledwością.
Klimatyzacja działa tylko u szefa w biurze,
A my w duchocie, pocimy się w surze.
Za oknem świat lepszy, choć daleko, hen,
W januszexie praca, jak sen na jawie, sen.
Marzymy o zmianie, choć niełatwo jest,
Każdy dzień to walka, każdy krok to test.
Ale mamy siebie, wśród zgrzytów i trudów,
Wsparcie kolegów jest jak latarnia wśród nudów.
Razem stawiamy czoła, codziennym wyzwaniom,
W januszexie z wiarą, że nadejdzie zmiana.
I próba na siedmiozgłoskowca
W januszexie praca trwa,
Dzień za dniem się wlecze nam.
Szef obiecał złote góry,
Lecz to były tylko chmury.
Za groszami pędzi czas,
Pracownicy idą w las.
W biurze znoje, w biurze trud,
Nadziei brak na lepszy cud.
Klimatyzacja nie działa,
Szef na urlop wybywała.
My w pocie, zgięci w pół,
Za marzenia w walce ról.
Każdy dzień to ciężki los,
Praca marna, śmiech przez nos.
Lecz wśród nas, kolegów siła,
Wspólna walka, wspólna chwila.
Za biurkami w szarość dni,
Szukamy wciąż lepszych dni.
W januszexie praca trwa,
Może zmieni się nasz świat.
#pracbaza #praca #januszex #chatgpt #kolchoz
Słowa już masz, teraz możesz wklepać je jako tekst piosenki w Suno. Polecam, fajna zabawa
Zaloguj się aby komentować
Dzisiaj zebranie w #kolchoz z szefową i jebała takiego patusa aż miło. Za co mu się oberwało w mojej (i innego typa) obecności:
- Brak dbania o prawidłowy obieg dokumentacji kołchozowej.
- Przeklinanie na cały regulator, że ma się wyjebane.
- Brak umiejętności liczenia do 5, serio.
- Podpieranie całymi dniami płyt OSB i siedzenie na telefonie.
- Chamskie odzywki.
- Złamanie deski w klopie.
Za co oberwało się mu poza moją obecnością:
- Wykręcanie sutków jednemu grubszemu koledze (serio mówię, to nie pasta).
- Walenie bąków na cały regulator.
- Łapanie grubszego kolegi za d⁎⁎ę.
- Spadające dresy które odsłaniają jego dziurawe majty.
- Obsrywanie kibla i nie spłukiwanie po sobie.
- Braki w higienie osobistej.
Z takimi ludźmi pracuję.
#przegryw
@WiejskiHuop kurde chyba z tym samym typem pracujemy...
@WiejskiHuop jak kiepsko z pracownikami, że biorą kogo popadnie bez żadnej rozmowy kwalifikacyjnej?
@WiejskiHuop XDDDDDD
Zaloguj się aby komentować
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (139 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy
CUMRODZINY
Dzisiaj mam urodziny, pierwsze od dawna w trzeźwości. No ogólnie dalej nie piję i nie ciągnie mnie do alko. Czasami jest taki przebłysk, że zimnego piwka bym wypił w ten upał ale piję sobie inne napoje gazowane i luzik. Babcia dzisiaj u huopa była to 150zł zarobione, tyle co Mietek dostaje za 500km xD. Babcia życzyła znalezienia dziewczyny, ale nie „pierwszej lepszej szui” xD
MORDERCZA POGODA DLA JEGO
ASZ ASZ! Ostatnio pogoda wariuje niczym HUOPSKI MIKRUS na widok płodnych, skąpo ubranych Juleczek! I to jak! ODBYT HUOPSKI mocno przepocony, cząsteczki potu mieszają się z kałem i powstaje SKURUPA na d⁎⁎ie dla jego, taki ochraniacz. PASTA BHP idzie w ruch i chodzę szorować dupsko w #kolchoz ze 4 razy dziennie. No masakra jakaś. Dodatkowo dorzucić mi chcą obowiązków w zamian za minimalną premię, co zamierzam odrzucić i już dzisiaj wyraziłem swoje niezadowolenie. Nie dość, że więcej obowiązków to będę musiał współpracować z BABĄ.
ROWEROWE PLANY
Jutro kołchoz ale piątek i sobota wolne, to trzeba ruszyć dupsko i na rower iść, zamierzam też zrobić coś czego dawno nie robiłem – DELOADING LEŚNY. No zesrać się chce w lesie bo tak. Dodatkowo grzyby podobno dorodne są, to też zerknę, no i trzeba coś dla jego ponagrywać na vloga huopskiego, ale to na spokojnie xD.
Taki krótki post bo nudaż kompletny. Odechciewa się ostatnio na tym wyCUMpie siedzieć bo takie nudy ehhh.
#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #wychodzimyzprzegrywu

happy birthday

@WiejskiHuop żeby ci się wiodło

...temu kruca fuks gratulacje i sto lat! huopie!
Zaloguj się aby komentować
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (137 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy
MORDERCZY DZIEŃ KOŁCHOZOWY
Dzisiaj święto w #kolchoz dla huopa – CUMWENTURA. Z tejże okazji musiałem wstać o godzinie 4:00 rano. Po zjedzeniu płatków owsianych i wypiciu szejka białkowego zrobiłem kanapki do pracy, ogarnąłem się i jazda na 6:00 do fabryki depresji i niedoboru pieniędzy. Dzień zapowiadał się wspaniale.
Niesamowity skwar i duchota nie dawały spokoju HUOPSKIM DŻONDROM w czarnych, długich spodniach. Dodatkowo od samego rana odbyt domagał się DELOADINGU BOŻEGO. W końcu gdzieś o godzinie 12:00 huop nie wytrzymał.
Dzierżąc w dłoniach kartkę papieru szybkim krokiem (atrybuty bycia mocno „zajętym” pracownikiem) udałem się do wychodka. Po usadowieniu mojego dupska na tronie nastąpiły narodziny typu BATON BIAŁKOWY, a co za tym idzie doszło również do rozszyfrowania transmisji typu BATĄ BATĄ. Efekty w filmiku w komentarzu.
Po udanym sraniu oczywiście przemyłem dupsko przy zlewie PASTĄ BHP (z ziarenkami piasku) i akurat przyjechał obiad, który był opłacony z kieszeni szefa. HUOP JEST HUOP – musi jeść! Udałem się czym prędzej na stołówkę i po otwarciu pudełka z jedzeniem mogłem poczuć się jak #programista15k z własnym cateringiem. Moje oczy zostały uradowane widokiem ziemniaków z cebulą. Zjadłem takie dwa obiady.
Reszta dnia w kołchozie minęła szybko na poceniu się, drapaniu po d⁎⁎ie, przemierzaniu kilometrów (zrobiłem 34k kroków). O 18:30 doszło do zamknięcia zmiany pracowniczej a ja po krótkim dylemacie czy iść na #silownia ruszyłem jednak do domu. No nie dałem rady już.
MORDOWNIA ODBYTU
Na #silownia chodzę w miarę regularnie, jest progres siłowy, ale czasem już nie daję rady i muszę odpuścić. Doprowadza mnie to do szewskiej pasji, bo mój autystyczny mózg nienawidzi jak plany się zmieniają. Nie uśmiechało mi się jednak dzisiaj iść brudny i ćwiczyć, a prysznicu na siłowni nie wezmę, bo się boję, że mnie jakiś SAM SULEK wyrucha swoim sterydowym mikrusem. Trening odbędzie się w niedzielę bo jutro mam… 12h pracy (okrzyki radości).
CUM-PIEL HUOPSKA
Za to, że odpuściłem siłownie zrobiłem sobie kąpiel typu CUMPIEL. Pierw doszło do ponownego DELOADINGU ODBYTU. Następnie do wanny, chłodna woda. Wymyłem dokładnie odbyt, wyszorowałem go wpychając lekko pumeks do środka. To pobudziło knagusa dla huopa, więc zwaliłem konia do wody. Spucha ma właściwości odmładzające dla skóry, więc umyłem się potem cały w tej wodzie. Teraz huop ma włosy mięciutkie, twarz jak niemowlak. Odżywka dla jego.
ROWEROWA AKTYWNOŚĆ
Ostatnio znowu rowerek był i to w towarzystwie łojca huopskiego. Był też z tej okazji odwiedzony #mcdonalds gdzie oczywiście huop został potężnie zmoggowany przez Julczyska i Oskariat. Przynajmniej nauczyłem tatę obsługi tego dotykowego gówna i płatności blikiem. Zjedzone było po zestawie z burgerem (nawet nie wiem jakim z tego stresu). Podczas powrotu rower mi się zjebał i musieliśmy poprosić jednego Pana z autem czy pożyczy nam klucz do śruby, na szczęście Pan miał odpowiedni klucz i dojechaliśmy jakoś do domu.
I tak to jest. Do alko nie ciągnie. Z pozytywnych zmian to poza #silownia i w miare regularnym, zdrowym jedzeniem udało mi się odstawić papierosy na rzecz epapierosa. Inb4 „to tak samo/bardziej szkodliwe”, to ja nie pod tym kątem patrzyłem. Bardziej chodziło mi o brak smrodu, mniejsze wydatki i ograniczenie palenia – wszystko udało się spełnić i obecnie wydaję ułamek kasy jak podczas palenia papierosów, nie śmierdzę, a czy zdechnę szybciej to mi to lata.
#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #wychodzimyzprzegrywu

Sam dla siebie chcę prowadzić statystykę ile przejechałem w tym roku.
Huop jak do tej pory przejechał na #rower 290km
TRANSMISJA BATĄ BATĄ DO KTÓREJ DOSZŁO PODCZAS DELOADINGU
Zaloguj się aby komentować
Status zumpki - zumpka zjedzona.
Jako że zapomniałem patefonu do #kolchoz i nie mogę tego uwiecznić w jakiś sposób, więc postanowiłem ten fakt zwizualizować tak oto o... #takbylo Ponadto zauważyłem, że wózek ma przekroczone o 68 motogodzin i przegląd spóźniony, no ale tak to jest w kołchozie 24/7... wózek jak bus musi latać ¯\_(ツ)_/¯
#przegryw #jedzenie

Zaloguj się aby komentować
Op zapomniał patefonu do #kolchoz , będzie męczarnia przez 12h dla jego bez niego i tu tego. Trzeba będzie korzystać z kąkutera jak się da... a najgorszy to jest teraz brak muzyczki, bandycki, morderczy, ehh. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw
@bartlomiej_rakowski współczuję
Zaloguj się aby komentować
Bo kto Vifony je ten w #kolchoz jest bywalcem,
A kto Vifonów nie je to w knajpach obywalcem.
#przegryw #jedzenie #tworczoscwlasna

Krewetki, na bogato
@bartlomiej_rakowski ostatnio nie mogę patrzeć na te zupki a zapasu narobiłem
@bartlomiej_rakowski pamiętam dokładnie jak zjadłem pierwszą zumpkę w życiu z pierwszej transzy tych zupek na rynku ogólnym w historii kraju tego. Były to lata 90 ubiegłego wieku jakoś pierwsza połowa dekady. Mama przyniosła do domu dwa rodzaje. Te co znamy dziś i drugi wariant 'z ryżem'. Te z ryżem znikły praktycznie natychmiast bo były okropne. Jak byś jadł namoczone kawałki papieru.
Zaloguj się aby komentować
- Co robi rura w kołchozie?
- Rura, rura, rura w kołchozie musi j*%ać!!1
#kolchoz #przegryw #jedzenie

Moje ulubiene papierosy!
Zaloguj się aby komentować
Kołchoźniczy Vifon double… podwójny zap&€$%0l requires podwójna zumpka. Dramat to jest… mam nadzieję, że ten balsam z Vifonów ukoi deko ten znój dla jego.
#przegryw #kolchoz #jedzenie

Kurde ja knora serowego double zrobilem ale nie wiem czy odważyłbym sie vifona tak przyrządzić. Nie jest aby za słona?
@bartlomiej_rakowski Wifon ma CH... Kluseczki
@bartlomiej_rakowski Ja w robocie też nie raz zrobię zupkę anaboliczną (czyt. 2x vifon ostry), a koleżka kiedyś to zobaczył to chyba chciał przykozaczyć że też opierdoli, no to kupił 2x serowe i później brzuch go tak bolał że spierdolił do domu xD
Zaloguj się aby komentować
MOŻECIE ZAMYKAĆ TEN PORTAL
Nie ma już sensu w istnieniu hejto.pl po tym poście, gdyż dokonana została CUM-SUMPCJA OSTATECZNA. Wiele osób zastanawiało się, co takiego ten @WiejskiHuop knuje (nikt się nie zastanawiał), więc biegnę z odpowiedzią. NA GRZYBACH K⁎⁎WA A GDZIE - dokładnie tak! Huop odbył ostatnio POTAJEMNE GRZYBOBRANIE. Nie informowałem o tym nikogo, gdyż sekretem huopskim jest obecność grzybów w lesie. I TO JAKICH GRZYBÓW! Same borowiki, doborowe, dorodne, SĄŻNE!!! Byście k⁎⁎wa mnie widzieli w tym lesie - bez koszulki bo upał, spocony jak niewidoma lesbijka na rybnym.
PATRZCIE #rozowepaski CO TRACICIE! Nie wspominając o moim własnym MAŚLAKU!!! Ogromne ilości ziemniaków oraz sosu z tychże grzybów. Po #kolchoz opierdoliłem całość, talerz to z kilogram ważył jak go niosłem. Niczego nie żałuję, brzuch to już mnie zaczął boleć w trakcie jedzenia. Jestem spełniony.
Dodatkowo huop se ostatnio załatwia z pracy stare palety i inne drewniane odpady. Zbiera się tego, łojciec mówi, że już lato mamy z głowy tyle tego nazwoziłem. Kolejny transport się szykuje z drewnem BO BUS MUSI LATAĆ - Nie to co u Mietka bo tam jedynie lata moszna Pana Mariusza nad Mietkowymi zakolami.
Muszę jakąś wyrzynarkę tanią kupić do cięcia tych desek i będzie TARTAK HUOPSKI. Znalazłem jakiegoś chinola za 80zł i chyba zamówię, to jak starego nie będzie wszystko potnę w pizdu. Łojciec jak zobaczy to z zachwytu na zawał zejdzie.
#przegryw #kuklaz #spowirka #prostejszyn #grzyby #jedzenie #foodporn #gotujzhejto #jedzzhejto

Muszę jakąś wyrzynarkę tanią kupić do cięcia tych desek
@WiejskiHuop młotem rozbijaj i na cyrkularke. chyba że bedziesz z tego meble robił.
jaki rejon kraju te prawdziwki? od tygodnia nie mam czasu żeby iść do lasu, a tu się na wczesny wysyp zanosi
Zaloguj się aby komentować
#kolchoz orientalny chiński dla jego, psznie!
https://youtu.be/kw9Z9ZSEHQQ?feature=shared
#przegryw #jedzenie

Mmmm zumpka 😉
Zaloguj się aby komentować
Kołchoźniczy posiłek "posturodzinowy" (b0mbelkowy) na talerzu z rurzom - ta osoba wie o kogo chodzi. Ale te pizzerinki to aj jaj jaj!
#przegryw #jedzenie #kolchoz

Zaloguj się aby komentować
Nawet zumpka jego nie cieszy przez tę oponę kosmoloną… a zumpka nie byle jaka bo czorna. Mam takie marzenie, a żebym zdechł. Dobrze jeden gościu dla opa powiedział w #kolchoz żeby nikt inny nie ucierpiał w wypadku bo takiego śmiecia przegrywa to nie szkoda. I ma rację…
#przegryw

Się robi się z sercem bólem…

Przecież teraz ta opona wyglada jakby miała downa… japierdole. Ja tego nie przeżyję, nie daruje sobie k⁎⁎wa, jak mi się kij od szczotki nawinie to aż mnie świerzbi żeby sobie w tym głupi ryj prz⁎⁎⁎⁎⁎⁎olić. W tym miejscu to się nigdy ten dzyndzel nie przytrze… prędzej opona skończy swój kres.

Teraz idę wzdłuż bloków po osiedlu i się przyglądam jakie inni mają ładne niedziurawe i niepołatane opony i mnie to boli tak… boli mnie to. A jescze jak ktoś zostawi zaparkowane auto ze skręconym kołem to aż prowokuje by patrzeć, ale drążki dostają po piździe, ale prowokuje.

Zaloguj się aby komentować
Za⁎⁎⁎⁎sty k*%$a dzień dziecka… 30.04 założyłem nowe opony, przetrwały miesiąc. Ledwo dojechałem do #kolchoz bo w połowie drogi po wyjeździe z Owada info o niskim ciśnieniu w oponach i zaczelo ściągać. Pewnie do rana zajdzie powietrze, a ch*j zostawię to auto na parkingu niech gnije… ubezpieczenie opon i tak tego nie obejmie, śmiechu warte!
#przegryw

Ej, przy okazji zmień też kalendarz.
@bartlomiej_rakowski naprawa tego to 20 złotych i zapomnisz ze się wydarzyło, a i polecam opony z antygowzdzirm xD oststnio jebnąłem felgę i zaczęło mi uciekać powietrze i jak mi ściągnął oponenokazalo się że mam 4 przebicia ale antygwozdz ma wyjebane i powietrza nie puszczały xD
Oczywiscie,ze obejmuje- dzwon do tu,niech odholuja fure do wulkanizatora
Zaloguj się aby komentować
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (107 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy
HUOPSKI ŻYWOT
Przebiłem granicę 100 dni bez #alkohol i moje życie obecnie wpadło w bardzo przyjemny epizod stagnacji. Pracuję, staram się odżywiać w sposób huopski, śpię, walę konia i gram w gierki. Wiele osób pomyśli, że ch⁎⁎⁎ia straszna, ale jest zupełnie inaczej. Ci, którzy mnie śledzą od dłuższego czasu, pamiętają jak miałem problem z #dlugi i komornikiem, jak byłem bez pracy itp. Spać wtedy nie mogłem, ciągle nerwy, a teraz? Teraz to ja mam utopie, huopski żywot typu wiejskiego, gdzie czas leci powoli, poranki i wieczory są długie a dni mijają jeden po drugim.
HUOPSKI KNAGUS SIĘ WYBUDZIŁ
Osoby znające moją historię mogły wywnioskować, że w czasach gdy piłem #alkohol i jakiś czas po zaprzestaniu tego, miałem problemy z popędem seksualnym. W zasadzie to on nie istniał, byłem praktycznie impotentem. Nie stawał mi, nie waliłem konia, nie interesowała mnie płeć żeńska w ŻADNYM stopniu. Obecnie ten stan się mocno zmienił. Możliwe, że pomógł w tym sport w postaci #silownia i #rower ale na pewno pomógł w tym brak alkoholu.
I nie myślcie sobie, że huop nagle spermiarzem się stał. Po prostu budzę się z drągalem o poranku (wspaniałe uczucie), walę konia, ale babom nie ulegam w żadnym stopniu. Nie dla mnie związki i bycie pantoflem.
KOŁCHOZOWEJ UDRĘKI KONIEC DLA JEGO
I znowu… TEN KTO CZYTA MOJE WPISY DŁUŻEJ (XD) wie, że w kołchozie padałem ofiarą babskiego wykorzystywania. Ci bardziej wtajemniczeni pamiętają moje wpisy o KURWOWNICZCE, która mnie dręczyła. Obecnie mam z tym spokój. Ja chodzę do pracy, ciężko pracuję, ale mam KOMPLETNY SPOKÓJ OD BABSZTYLI. Serio.
Nauczyłem się odmawiać kobietom pomocy. Mają płacone tyle samo, a one same mi nigdy nie pomogły. Nauczyłem się je olewać gdy pierdoliły do mnie głupoty. Przestałem podchodzić do nich jak mnie wołają, bo jak coś potrzebują to niech same podejdą. Efekt? Kilka sytuacji w #kolchoz poniżej.
Babka się mnie pyta czy mam coś do roboty (XD k⁎⁎wa nie twój interes). Mówię, że mam całą listę zadań. Brzmiało to tak, jakbym otrzymał te zadania od szefa, ale nie… sam sobie je wymyśliłem xD.
Babka do mnie krzyczy z daleka bym podszedł. Wzruszyłem ramionami i poszedłem w drugą stronę. Potem do mnie z mordą czemu nie podszedłem jak mnie wołała, to powiedziałem, że jak ma sprawę to niech zapierdala do mnie bo ja do niej nie zamierzam. Obraziła się i do teraz mam od niej spokój.
Jak skończyłem robotę na swoim dziale to dostałem pochwałę od szefa i kazał mi bym poszedł pomagać innym pracownikom. Słyszała to jedna Szmula, oczy jej się zaświeciły, ale ja po sekundzie odpowiedziałem, że idę pomóc chłopakom na budowlance.
Dzień wcześniej umyłem sklep myjką, w następnym dniu myjkę miała baba. Zaczęła marudzić, że ją ręka plecy bolą i czy za nią nie umyję. Powiedziałem jej, że z c⁎⁎ja spadła, i że do prowadzenia myjki nie musi się schylać. Efektem było podpierdolenie mnie do KURWOWNICZKI, ale jak jej powiedziałem, że pół dnia przerzucałem worki z ziemią po 50l, i że mnie też plecy bolą, to KURWOWNICZKA opierdoliła babę że ma czelność mnie pytać o takie coś XD.
HUOP JEST HUOP
Chodzę na siłownię dalej. FBW sakera sobie robię 3x w tygodniu. Progresuje powolutku z ciężarem. Dzisiaj wyciskałem na ławce a po mnie poszła tam bardzo ładna, młoda i drobna babka, i do mojego ciężaru dołożyła sobie więcej xD Wstyd jak c⁎⁎j.
Dietę trzymam, a raczej staram się. Białko nabijam, kreatyna jest brana, pilnuję tłuszczy i staram się ogólnie robić dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Czasami sobie odpuszczę i opierdolę coś fajnego, ale rzadko bo mi ogólnie zdrowe jedzenie smakuje xD.
Rower kurzy się w szopie przez dwa powody. Jeden to moje lenistwo, a drugi to #kolchoz który ostatnio duuużo czasu mi zabiera. Wolne dni poświęcam na odpoczynek, regenerację, treningi, sprzątanie, gierki itp. Na pewno jednak wrócę do jazdy rowerem bo jest to super sposób na spędzanie czasu.
Finansowo mi się mocno poprawiło w życiu. Nie zarabiam dużo ale starczy mi kasy na życie, nie mam obecnie żadnych kryzysów, że brakuję mi kasy. Mam wręcz malutką poduszkę finansową i odkładam sobie na prawko C+E. A no i w następnym miesiącu zaczynam odwiedzać dentystę by zęby zrobić. Jak już wyleczę wszystkie i zrobię C+E to zakładam aparat na zęby.
Mógłbym jakoś humorystycznie to wszystko opisać, więcej żartów wpleść między moje relacje z życia, ale post ten piszę w takim stylu w jakim się obecnie czuję. Mój obecny stan to miłą stagnacja, niebieskie niebo i delikatny wiaterek, cichy szum liści w lesie, chłodna woda w jeziorze po całym dniu pracy w słońcu. Pierwszy raz od wielu lat mogę to napisać…
Nie jestem szczęśliwy. Nie jestem jednak też smutny. Czuję się neutralnie, spokojnie, obojętnie, przyjemnie. Po prostu jestem tu i teraz, żyję sobie, oddycham. Dziękuję wszystkim osobom za wspieranie mnie w mojej walce.
#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #wychodzimyzprzegrywu

@WiejskiHuop bardzo pozytywny wpis i bardzo dobrze mi się takie coś czyta. Trzymam kciuki za Twój chłopski żywot.
@WiejskiHuop o k⁎⁎wa, jak sobie przypomnę jaki był wydźwięk Twoich postów rok temu to jestem w wielkim szoku jak szybko i jak bardzo udało Ci się zmienić życie na takie które Ci odpowiada. Chylę czoła
Dzisiaj wyciskałem na ławce a po mnie poszła tam bardzo ładna, młoda i drobna babka, i do mojego ciężaru dołożyła sobie więcej xD Wstyd jak c⁎⁎j.
przykra sprawa xD
ale to musiała być zawodniczka jakaś, bo jak już dziewczyny wyciskają to raczej samą sztangę
Nie jestem szczęśliwy. Nie jestem jednak też smutny. Czuję się neutralnie, spokojnie, obojętnie, przyjemnie.
to mi się podoba, zdrowe podejście do życia bez ciśnienia
Zaloguj się aby komentować
Passa chuopska okuratna. Hehe 4 dniówki zrobione dla jego (niee no tyle to nie). Op w kołchozie znalazł pod paleto, jak na magazynie bab nie ma… śmiechu warte! #wygryw
#przegryw #kolchoz

@bartlomiej_rakowski jak się nikt nie zgłosi, że zgubił całe te za jakiś czas to da jego będzie zarobek! Znalezione nie tuczy ugułem.
@GitHub Ooo właśnie!
I tak to właśnie jest na tym świecie… ludzie mówią, że tak będzie najokuratniej. Kartka na tablice pójdzie…
@Giban @Odczuwam_Dysonans @Bercikk @Magulord @Co3en @lukasz88 @Kruczek555 @Okrupnik @Lunek1 @JaktologinniepoprawnyWTF @Kilik @xulodue @xsomx @PrzegralemZycie @Sloik2078 @Prucjusz @Stateczny_Pomidor @smierdakow @jajkosadzone

@bartlomiej_rakowski tylko tam pilnuj, żeby ten co zgubił chociaż wiedział jaki kolor
@smierdakow Już się ukraińcy pytają o jaki pierścionek chodzi bo to napewno ich ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mówię, że za⁎⁎⁎⁎sty xD Bo nie są w stanie opisać o jaki chodzi xDDDD
Zaloguj się aby komentować