#horror

8
475

966 + 1 = 967


Tytuł: Apokalipsa Z: Początek końca

Rok produkcji: 2024

Kategoria: Horror

Reżyseria: Carles Torrens

Czas trwania: 1h 58m

Ocena: 7/10


Mimo że film nie wnosi niczego nowego do gatunku związanego z zombie, to oglądało mi się dobrze.


Pewnie dlatego, że film wygląda jak skrzyżowanie „Day's Gone” (nie grałem, ale kojarzę, że główny bohater jeździ na motocyklu, co tutaj też występuje - zresztą widać to już na plakacie) i „Project Zomboid”, w którym razem z kolegami spędziłem kilkadziesiąt godzin na przemierzaniu świata, zbieraniu zapasów i umieraniu. Głównie umieraniu, bo o to było tam bardzo łatwo. Tu też główny bohater, Manel, uzbraja się w to, co mu się uda znaleźć, a potem wyrusza na plądrowanie opuszczonej najbliższej okolicy w poszukiwaniu zapasów. I razem z nim przeżywałem radość z powodu odkrycia domu wypełnionego jedzeniem : D Powtórzę się, ale bardzo przypomniało mi to „Project Zomboid”.


Końcówka nie przypadła mi do gustu - z takiego na pozór realistycznego przedstawienia życia po wybuchu pandemii zabójczego wirusa zamieniającego ludzi w zombie film przeszedł w optymistyczny i trochę przerysowany obraz. Oczywiście, że głównemu bohaterowi udaje się dostać do oczywiście sprawnego helikoptera i oczywiście udaje mu się uciec. Przepraszam za spoiler, ale byłem zawiedziony tym zakończeniem. xD


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #zombie #horror #filmy #ogladajzhejto

4d9adf05-138a-4b2e-8a2e-228235dd0575

Zaloguj się aby komentować

Gdyby ktoś był ciekaw, to tak wygląda komplet Dzieł Zebranych Stefana Grabińskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #horror #wydawnictwoix #stefangrabinski

56e7c071-9861-43d3-98d7-a4970912814f
Dzemik_Skrytozerca

Fatalna czcionka w tytułach. Nieczytelna. Nie pasuje do czcionki w autorze.

Zaloguj się aby komentować

929 + 1 = 930


Tytuł: 28 lat później

Rok produkcji: 2025

Kategoria: Horror

Reżyseria: Danny Boyle

Czas trwania: 1h 55m

Ocena: 5/10


Powtórzę się, ale ostatnio mam pecha do filmów, w których pierwsza połowa bardzo, ale to bardzo mi się podoba, natomiast w drugiej następuje znaczny zjazd jakości. Nie inaczej jest w przypadku „28 lat później”.


Pierwsze około czterdzieści minut cechuje niesamowite uczucie zagrożenia związane z pierwszą wyprawą młodego chłopca z ojcem poza bezpieczne schronienie. Młodzik uczony jest przetrwania w dziczy, oswaja się z zabijaniem zombie i przekonuje się o różnych niebezpieczeństwach. Obaj ledwo uchodzą z życiem, ścigani przez überzombiaka aż do samej bramy wioski. I to oglądało się świetnie.


A potem czar pryska.


Dzieciak decyduje się uciec z wioski i wyruszyć na poszukiwanie lekarza, który wyleczyłby jego chorą matkę. Którą zabiera ze sobą. I co? Nagle świat, który wcześniej był cholernie niebezpieczny, staje się prawie że bezproblemowy dla zdeterminowanego chłopaka i wymagającej opieki kobiety. Jasne, wpadają w kłopoty, ale radzą sobie z nimi bez większego trudu. I oboje przeżywają tę podróż, co wydaje się bardzo nieprawdopodobne w porównaniu do pierwszej wyprawy z ojcem.


O ostatniej scenie filmu nawet nie chcę się rozpisywać, tak była tragiczna i niepasująca klimatem.


Bardzo, ale to bardzo się zawiodłem.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto #horror

89c6f53f-cd46-4079-8237-292b548ed037
RogerThat

Dzieciak decyduje się uciec z wioski i wyruszyć na poszukiwanie lekarza, który wyleczyłby jego chorą matkę. Którą zabiera ze sobą.


XD

Zaloguj się aby komentować

#stephenking #horror #ksiazki

Czas wreszcie ustalić: Czy Stephen King był lepszym pisarzem, jak był uzależniony?

Wielu narzeka, że jego nowe książki to już nie to.

A Wy jak sądzicie?

cebulaZrosolu

@Alembik ty byś się wziął za #naopowiesci a nie się zastanawiasz

Alembik

@cebulaZrosolu Nie mam pomysłu niestety. Może jakiś sen spowoduje, że będę miał wenę?

cebulaZrosolu

@Alembik Twój wielki #pockpocki owy umysł nie ma pomysłu? Bez jaj

ErwinoRommelo

Ale co za debil pi⁎⁎⁎⁎li takie kocopoly? fairy tale ? Totalny sztos, The Institute ? Tak samo zajebioza, caly czyas klasyczna tematyka dziecinstwa, utraty niewinnosci. I przepiekna fantastyka w pierwszym, a bardziej dystopia w drogim tytule. billy summers ? Tez za⁎⁎⁎⁎ste, bardziej thriller bez watkow nadprzyrodzonych. A zas Holly spoko wpisala sie w serie Mr. Mercedes. A wczesniej ? Dr. Sleep jest dosc klimatyczny i porusza wlasnie wiele watkow zwiazanych z uzaleznieniem i tym ile dobra mozna zrobic wkraczajac na lepsza droge. Porownywanie wszystkiego do Shining to troche takie normickie, to arcydzielo tego autora, nie jego wina ze pisze ksiazke co 2 lata, caly czas tworzy te swiaty i postacie majac wyjebane czy swiat literatury bedzie sie spuszczal.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo IX wystartowało z przedsprzedażą premier na koniec roku. Ceny promocyjne obowiązują tylko do 26 listopada, po tej dacie zostaną podniesione. Wysyłka ruszy pod koniec roku. Ukażą się:


"Kraina nocy" Williama Hope Hodgesona w dwóch wersjach - wydanie w miękkiej i twardej oprawie. 600 stron, ceny 47 zł za miękką i 60 zł za twardą.

H.P. Lovecraft w swoim eseju Nadprzyrodzona groza w literaturze pisał:

„The Night Land to jeden z najbardziej imponujących popisów makabrycznej wyobraźni, jakie kiedykolwiek powstały w literaturze. Obraz martwej, pogrążonej w mroku planety, z resztkami ludzkości zgromadzonymi w przeogromnej metalowej piramidzie i osaczonymi przez potworne, hybrydyczne i kompletnie nieznane siły ciemności, to coś, czego żaden czytelnik nigdy nie zapomni. Kształty i byty zupełnie nieludzkiego i niepojętego rodzaju - grasujące w czarnym, opuszczonym przez ludzi, niezbadanym świecie na zewnątrz piramidy - są sugerowane, tylko częściowo opisywane z niesłychaną mocą, a spowity nocą krajobraz uskoków, przepaści i wygasłych wulkanów nabiera pod piórem autora rysów wręcz rozmyślnej grozy”.


"Ondyna" Friedricha de la Motte Fouqué w dwóch wersjach - wydanie w miękkiej i twardej oprawie. 200 stron, ceny 30 zł za miękką i 40 zł za twardą.


„Ondyna” to legendarna powieść niemieckiego romantyzmu, która przez Thomasa M. Discha (pisarza SF, laureata nagrody Hugo) uznawana jest za jedno z 13 najważniejszych dzieł w konwencji literatury fantasy, a George MacDonald uważał ją za „najpiękniejszą” ze wszystkich baśni. Opowiada historię miłości tytułowej nimfy, Ondyny, do rycerza Huldbranda von Ringstettena. Ondyna, aby zdobyć nieśmiertelną duszę, musi poślubić człowieka, jednak czy jej miłość zostanie spełniona?

Utwór został zainspirowany dziełami okultysty Paracelsusa, który stwierdził, że ondyny mogą zyskać nieśmiertelną duszę poprzez poślubienie człowieka. Na twórczość Fouqué’a mogła mieć bezpośredni wpływ również powieść różokrzyżowca Henriego de Montfaucon de Villarsa „Comte de Gabalis” , która adaptowała idee Paracelsusa. Sama książka z kolei wywarła ogromny wpływ na kulturę kolejnych trzech stuleci. Na jej podstawie tworzono opery, balety, filmy, obrazy, rzeźby, a nawet określono nazwą „Klątwa Ondyny” jedno z medycznych zaburzeń.

Powieść nie była w Polsce wznawiana od stu lat, czemu zaradził swoim nowym przekładem Bartosz Ejzak. Nasze wydanie zawierać będzie również ilustracje Arthura Rackhama z 1909 roku.


"W kręgu almagii" Anny Szumacher. Wydanie w miękkiej i twardej oprawie liczy 350 stron, w cenach detalicznych 35 i 46 zł.


Maria Dee robi wszystko, co w jej mocy, by pozbyć się nadnaturalnych elementów ze swojego życia, jednak z jakiegoś powodu nadnaturalne elementy nie chcą się odczepić od niej. To napada na nią wrzeszcząca żaba, to Maria prawie dokonuje magicznego samozapłonu – ot, zwykły wtorek. W sumie mogłaby się już przyzwyczaić. Chociaż nie, w końcu jej życzeniem jest wrócić do tego, co kiedyś. Do Idealnego Planu na Życie. Albo chociaż do względnej normalności. Jednak zamiast tego musi wepchnąć gdzieś między wykłady byłą królową piekła, lokalny kowen czarownic, umowę z mroczną boginią, wściekłego archanioła i nowo przebudzoną moc, nad którą kompletnie nie panuje, a która zapewne zabije ją jeszcze przed sesją egzaminacyjną. Krótko mówiąc, Maria marzy o tym, by ktoś ją przytulił i powiedział, że wszystko będzie dobrze; tyle że jej ukochany Zagam zniknął wraz z Lucyferem i pojawienie się któregokolwiek z nich zamiast ukojenia zwiastowałoby zapewne kolejne problemy. Magia rani, magia kąsa, ale przede wszystkim cała ta magia cholernie Marię irytuje.


Antologia "Sny umarłych 2025. Polski rocznik weird fiction". 420 stron, cena detaliczna 40 zł za miękką i 49 zł za twardą oprawę.


O Thomasie Ligottim, papieżu współczesnego weird fiction, mówi się, że jest twórcą „horroru metafizycznego”, a ja uważam, że twórczość Ligottiego jest w pierwszej kolejności socjologiczna i polityczna. Uważam też, że dużym grzechem polskiej fantastyki grozy jest w zasadzie prawie całkowite zlekceważenie tematyki społecznej. A przecież to właśnie społeczeństwo i rządzące nim mechanizmy – systemowa opresja, wykluczenie, rozmaite formy rzeczywistej i symbolicznej przemocy, trzymające nas w ryzach jako zbiorowość, są źródłem większości udręk egzystencjalnych, z jakimi musimy się mierzyć. Pora, żeby młoda polska fantastyka grozy wzięła na siebie trochę socjologicznej odpowiedzialności. Dlatego tegoroczne wydanie „Snów umarłych” to hołd dla fantastyki zaangażowanej społecznie. Na ile to było możliwe, bez uciekania się do łopatologicznej publicystyki – wiele skutkujących udręką zjawisk ma charakter uniwersalny, niezależnie od miejsca i czasu – mówi o tegorocznej edycji Snów Umarłych Wojciech Gunia, redaktor prowadzący rocznika.

Lista autorów:

Mateusz J. Bonifaczuk
Alicja Borowik
Filip Duval
Kamil Giedrys
Dariusz Jakubik
Dominika Kowalska
Łukasz Krukowski
Artur Laisen
Małgorzata Lewandowska
Dariusz Ludwinek
Karina Łagowska
Krzysztof Maciejewski
Grzegorz Maryniec
Marcin Mleczak
Aleksander Paradowski
Gabriela Pieruń
Przemysław Poznański
Filip Świerczyński


Antologia "Ku gwiazdom. Antologia polskiej fantastyki naukowej 2025". Miękka i twarda oprawa, 450 stron, cena detaliczna 40 zł za miękką i 49 zł za twardą oprawę.


Piąty rocznik najlepszych polskich opowiadań SF!

Sięgając do fundamentów fantastyki naukowej zabierzemy was w głębiny kosmosu, w otchłań cyberprzestrzeni i w nieodległą przyszłość, która zaczyna się już teraz na naszych oczach. Zapraszamy do międzypokoleniowej wyprawy z udziałem debiutantów oraz uznanych autorów. Wspólnie wyruszymy ścieżkami naszych lęków oraz nadziei, splatając naukę z wyobraźnią. W drogę ku gwiazdom.

Lista autorów:

Łukasz Borowiecki
Szymon Charzyński
Łukasz Marek Fiema
Andrzej Gąsiorowski
Magdalena Hoczyk-Banda
Daniel Kordowski
Paweł Majka
Marcin Podlewski
Marek Rzewuski
Przemysław Sadownik
Marta Sobiecka
Andrzej Sołtan
Agata Suchocka
Jakub Turkiewicz
Konrad Wągrowski
Mateusz Wyszyński
Wiktor Żwikiewicz


Antologia "Insekcje". Miękka i twarda oprawa, 370 stron, cena detaliczna 37 zł za miękką i 49 zł za twardą oprawę.


Antologia „Insekcje” zrodziła się rok temu na Coperniconie, kiedy to podczas wieczornych rozmów po rozdaniu nagród wracaliśmy do codzienności. Marta Sobiecka wspólnie z Pawłem Matuszkiem i kilkoma innymi autorami Dziewiątki, i nie tylko, wpadła na pomysł jednej z najdziwniejszych antologii fantastycznych ostatnich lat.

Aleksandra Klęczar podsumowuje we Wstępie:
„Science fiction, space opera, fantasy dark i niekoniecznie, weird, groza, niesamowitość… Mordercze modliszki, ćmy prowadzące dusze i przechowujące pamięć, żuki-ocaliciele, owady żywe, mechaniczne i fantasmagoryczne. Klimaty od groteski po grozę. Dwanaście bardzo różnych tekstów, w których każdy czytelnik i czytelniczka fantastyki znajdzie coś dla siebie”.

A my specjalnie dla Was przygotowaliśmy z Wojtkiem Gunią coś ekstra. Otóż nigdy nie spodziewaliście się u nas pewnie takiej kolorystyki i bardzo możliwe, że nigdy więcej ona nie zagości na naszych okładkach, dlatego będzie można w przedsprzedaży zamówić ściśle limitowaną edycję twardą w rażących kolorach. Limit będzie na tyle ścisły, że można zamówić go jedynie w przedsprzedaży, a my wydrukujemy tylko tyle sztuk, ile się sprzeda. Później, poza przedsprzedażą, książka w tej wersji nie będzie dostępna. Macie więc zagwozdkę.

Lista autorów:

Aleksandra Bednarska
Agnieszka Fulińska
Wojciech Gunia
Agnieszka Hałas
Dawid Kain
Marek Kolenda
Karol Ligecki
Szymon Majcherowicz
Paweł Matuszek
Magdalena Anna Sakowska
Wojciech Szyda
Mateusz Wyszyński


Dodruki w twardej oprawie:


Tadeusz Miciński - "Xiądz Faust"

Anna Szumacher - "W pożyczonym czasie"

Anna Szumacher - "W cieniu aniołów"

Charles Baudelaire - "Kwiaty zła"

"Ku gwiazdom. Antologia polskiej fantastyki naukowej 2021"

"Ku gwiazdom. Antologia polskiej fantastyki naukowej 2022"

"Ku gwiazdom. Antologia polskiej fantastyki naukowej 2023"

"Ku gwiazdom. Antologia polskiej fantastyki naukowej 2024"


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #wydawnictwoix #sciencefiction #scifi #weirdfiction #horror

7df7abd7-7361-4943-a0c0-2bf450be681d
Romanzholandii

Lubię "ku gwiazdom". Dwie przeczytałem.

Zaloguj się aby komentować

Było już na tagu #filmmeter więc nie będę dublował.

Obejrzałem sobie Hereditary - Dziedzictwo i mam pytanie. Ten film naprawdę jest uznawany za jeden z najlepszych horrorów XXI w.? To jakiś żart? Przecież to popłuczyny po gniotach typy Obecność. Nie to żebym nie lubił horrorów. Ja się wychowałem na horrorach.

Film się broni jedynie gdy zinterpretujemy go jako wariacje na temat choroby psychicznej trawiącej rodzinę z pokolenia na pokolenie. Ostatnia scena byłaby wtedy wybitna, ale nie zagłebiałem się jakie zdanie ma reżyser.

Parę wątków jednak bardzo dobrych (nie horrorowych) jak reakcja matki na tragedie, czy w jej konsekwencji jej relacja z synem.

Aktorsko jest bardzo dobrze po za Byrnem, który chyba szukał swojego miejsca w nowej serii Klanu.

Jako horror 4/10 jako dramat psychologiczny 7/10.

Ostatecznie 5.

ps. a co do tej córki. Teraz jest jakaś moda na promowanie kartoflanych twarzy w kinie?

#filmy #ogladajzhejto #horror

0d430dac-d229-48e9-84f0-78ee7b8f2d0d
Piechur

Duble dobre, bo można porównać oceny. Na bookmeter nikomu to nie przeszkadza

Mahjong

@FodiJoster 


a co do tej córki. Teraz jest jakaś moda na promowanie kartoflanych twarzy w kinie?


Gdzieś czytałam, że specjalnie szukano aktorki o dziwnej urodzie, by pokazać jak opętanie przez tyle lat wpłynęło na fizyczność dzieciaka, ale musiałabym poszukać czy to prawda.

Zaloguj się aby komentować

Dzięki dobrodziejstwu PS Plus zagrywam się właśnie w Alan Wake 2. Remedy kocham was

Jedynka byłaś świetna i dwójka podobnie mnie kupiła. Określenie "batshit crazy" idealnie pasuje do tej fabuły.

Szczerze chciałbym aby obie części Stephen King przerobił na pełnoprawne powieści, to byłby ideał szaleństwa I abstrakcji ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#gry #horror #alanwake

d12fa1aa-8604-4f76-9405-dcff1bd4adad
Harpersy

Mi to jedynka nie siadła wgl i po jakichś 10h odinstalowałem. Za to dwójka - o Panie! Poprostu wow

kopytakonia

A ja jedynki nie skończyłem i nie potrafię zagrac w dwójkę mając świadomość, ze nie ogralem poprzedniej czesci. Natomiast Control bardzo sobie chwalę

Merkury

@kopytakonia  Ostatnio Remaster był za 16 plnów na PS Store, na steam pewnie równie tanio. Nie pozostaje ci nic innego jak umilić sobie listopadowe wieczory.

kopytakonia

@Merkury mam jedynke na steam juz podchodziłem dwa razy i mimo ze mi sie podoba to jakos zawsze porzucalem prędzej czy pozniej. Nie wiem czemu.

szatkus

Initiation super, Return jakby mniej. Szczególnie ten śmieszkowy rozdziały, który lata na YT w izolacji wygląda fajnie, ale tak niezbyt działał jak się to przechodzi jedno po drugim.

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Vesper zapowiada nowy album Howarda Philipsa Lovecrafta i Francois Barangera. "Widmo nad Innsmouth" w sprzedaży od 14 listopada 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie obejmie 72 strony, w cenie detalicznej 139,90 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.


Zafascynowany historią Nowej Anglii młody mężczyzna wyrusza w podróż po dawnych miastach regionu. W drodze do Arkham otrzymuje propozycję skorzystania z linii autobusowej przejeżdżającej przez Innsmouth – odizolowane, nadmorskie miasteczko. Sama wzmianka o tej miejscowości wywołuje wśród mieszkańców sąsiednich miast wyraźną niechęć. W lokalnym muzeum zwracają jego uwagę złote ozdoby pochodzące z Innsmouth – ich kształty i wzory budzą niepokój i niejasne uczucie odrazy. Zaintrygowany, postanawia odwiedzić to miejsce.

Niegdyś tętniący życiem port rybacki i prężne centrum przemysłowe, Innsmouth stało się cieniem dawnej świetności. Mimo obrzydzenia, jakie wywołują w nim nienaturalne rysy niektórych mieszkańców oraz wąskie, mroczne uliczki przesiąknięte duszącym odorem ryb, młody podróżnik nie może oprzeć się pragnieniu odkrycia tajemnicy miasta. W końcu spotyka Zadoka – zgorzkniałego, starego pijaka, który zdradza mu fragmenty mrocznej przeszłości Innsmouth. Opowiada o kapitannie Obedzie Marshu, który w XIX wieku handlował z odległymi ludami Polinezji i założył pogański kult – Ezoteryczny Zakon Dagona. Z czasem sekta podporządkowała sobie całe miasteczko. Zadok twierdzi, że Marsh zawarł diabelski pakt z potworami z morskich głębin – w zamian za niewypowiedziane ofiary zapewniały one Innsmouth dostatek i powodzenie.

Gdy podróżnik przygotowuje się do opuszczenia miasta, jego autobus nagle ulega awarii. Nie ma innego wyjścia – musi spędzić noc w Innsmouth…

Kręte, mroczne zaułki, mieszkańcy o zdeformowanych twarzach skrywający się w rozpadających domostwach, makabryczne legendy o bluźnierczych rytuałach, morskie istoty wynurzające się z cuchnących wód, by łączyć się w nienaturalne związki z ludźmi… W Widmie nad Innsmouth Lovecraft stworzył jedno z najważniejszych dzieł literatury grozy XX wieku – arcydzieło jego „kosmicznego horroru”, które, podobnie jak wiele innych jego opowieści, ukształtowało wyobraźnię pokoleń artystów.

François Baranger, światowej sławy ilustrator i concept artist, znany z pracy przy filmach i grach wideo, od lat zafascynowany twórczością H.P. Lovecrafta, podjął się „cyklopowego” zadania zilustrowania jego najważniejszych dzieł.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #vesper #horror #lovecraft

d722d6cf-c212-42b5-a195-e6bb142ca0fb

Zaloguj się aby komentować

841 + 1 = 842

Tytuł: Pozwól mi wejść

Rok produkcji: 2008

Kategoria: Dramat / Horror

Reżyseria: Tomas Alfredson

Czas trwania: 1h 54m

Ocena: 7/10


W sumie to nie do końca jest horror, ale od wielu lat to tak szeroki gatunek, że nie ma co wytykać. Jest wampir to jest i horror, i przy tym zostańmy.


Młody Oskar jest ofiarą szkolnej przemocy, przyjaźń poznaje dopiero przy bliższym poznaniu dziewczynki w swoim wieku. Ale jej wiek to tylko pozory.


Ciekawy zabieg, dla miłośników wszelakiej obecności wampirzej pokazuje na pewno kolejny aspekt "a gdyby wampir...". Tu mamy "a gdyby wampir był cały czas dzieckiem, jakby sobie radził". Film daje odpowiedź, to znaczy można się domyśleć jak sobie radzi bo film jest o zmianie "opiekuna", między innymi.


To jednak wątki poboczne, to co najważniejsze, to przemiana głównego bohatera, który w osobie młodocianej wampirzycy znajduje przyjaciela, który jest zdolny dla niego poświęcić, obronić.


Film ma już swoje lata ale jest dobrze zrobiony, na pewno świetnie wywiązali się właśnie młodzi aktorzy, którzy przykuwają wzrok od samego początku.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror

c3e002af-0628-4d6b-8afb-c4c98f0f296b
Vampiress

@Mahjong Tu mamy "a gdyby wampir był cały czas dzieckiem, jakby sobie radził". - w ciekawy sposób odpowiada na to pytanie także "Wywiad z wampirem" (mówię, rzecz jasna, o filmie z Pittem i Cruisem, a nie netflixowskiej podróbie z czarnym Louisem).

Mahjong

@Vampiress no tak, tam też tak było, ale tam dzieciak miał rodziców-wampirów, znaczy dwóch tatusiów na starcie, tutaj dziewczynka ewidentnie jest sama ze swojego gatunku i pomaga jej jakiś człowiek

Vampiress

@Mahjong filmu nie oglądałam, więc nie wiem, czy tam to jest wyjaśnione, ale w książce Eli przemienił jakiś stary pedo wampir żeby robiła za zabawkę seksualną. Więc jakieś tam osobniki z jej/jego gatunku istniały.

Zaloguj się aby komentować

827 + 1 = 828

Tytuł: Dracula

Rok produkcji: 1992

Kategoria: Horror

Reżyseria: Francis Ford Coppola

Czas trwania: 2h 8m

Ocena: 9/10


Jakoś nie ceniłam nigdy wystarczająco tego filmu - może dlatego, że gdy widziałam go pierwszy raz było to wiele lat temu, gdy filmy nie były jeszcze na pierwszym miejscu moich zainteresowań i film wydawał mi się sztuczny i dziwaczny jak kostiumy księcia Vlada.


Ponad dekadę później odświeżyłam sobie coppolowską Draculę i jestem w szoku! Ten film jest niemal znakomity. Gary Oldman jako Dracula potrafi być czystym potworem i romantycznym kochankiem, w którego miłość wierzymy od samego początku.


Jedyne co mnie kłuło w tym filmie to drewniany Keanu Reeves. Ale mam ciche podejrzenia, że może specjalnie Coppola go wybrał, by był to typowy nudny jak flaki w oleju przedstawiciel klasy średniej ówczesnych czasów?


Na pewno wymiata w roli Van Helsinga Anthony Hopkins. Mistrzowska robota, wprowadził lekki powiew humoru do tego nabuchanego powagą dzieła. Wiwona Ryder robi swoje - niewinne dziewczę o wyglądzie dorastającego podlotka potrafiła oddać pożądanie i uczucia spowodowane pojawieniem się nieśmiertelnego kochanka.


Pani Mahjong bardzo zadowolona z takiego rewatchingu. Zapewne gdy widziałam ten film pierwszy raz nie dałabym mu więcej niż 5/10 a po drugim seansie w życiu to prawie sztos dla mnie!


Polecam na Halloween, jeśli ktoś szuka czegoś ambitniejszego niż "potwór straszy i zabija". I to gorąco!


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror

24ad3ccc-4a4b-46ff-b64c-3cac96a4f345
Vampiress

@Mahjong Coppola mówił w wywiadach, że wziął Reevesa, bo Keanu był na fali wznoszącej i miał już nastoletni fanbase, który Coppola czy tam wytwórnia chcieli przyciągnąć, jednak ostatecznie nie był zadowolony z efektów jego pracy.

Ja jednak uważam, że nie mógł wybrać lepszego Harkera. Jonathan w wykonaniu Keanu jest sztywny i bezjajeczny dokładnie jak książkowy pierwowzór i nie stanowi żadnej konkurencji dla Draculi.

FodiJoster

Gdyby nie Keanu dałbym 10

Mahjong

@FodiJoster dokładnie! Mam tak samo.

Fly_agaric

Jedyne co mnie kłuło w tym filmie to drewniany Keanu Reeves.

Ano właśnie. Wszyscy mają takie same odczucia. Film bomba, ale... on.

Zaloguj się aby komentować

Kiedy świeczka gaśnie część nadziei i światła w historii znika na zawsze. Gdy zgaśnie ostatnia, wszyscy bohaterowie giną… i zostaje tylko ciemność. Ale u nas jest jasno. I Ten Candles można kupić i u nas, akurat na Halloween. Albo Dziady! Albo Samhain!


#ciekawostka #halloween #tencandles #horror #gry #rpg #grybezpradu #gryfabularne

326860ed-5c79-4948-beef-78b678d87fa1

Zaloguj się aby komentować

805 + 1 = 806

Tytuł: Zniknięcia

Rok produkcji: 2025

Reżyseria: Zach Cregger

Czas trwania: 2h 8m

Ocena: 9/10


W końcu rewelacyjny horror!


Jestem smakoszką gatunku i uważam, że i tak mamy dobry okres horrorowy w ostatnich latach (przypomnijcie sobie ile było gówna gatunkowego w latach 90. poprzedniego wieku, dziś pamięta się tylko jakieś kultowe tytuły, reszta zaginęła sprawiedliwie w oparach niepamięci).


Po prostu jest dużo więcej ciekawych horrorów. Nawet franczyza może wypluć coś za⁎⁎⁎⁎⁎tego, jak np. "Omen: Początek".

Więc tym bardziej cenię "Zniknięcia" bo nie jest to do końca typowy śrredni-ale-dobry horror.


To raczej film-układanka, a potem dostajemy dopiero gatunkowe flaki i krew. Czytałam, że wielu wybawiło się dobrze na samej układance a potem było "bleh", rozczarowanie, no ale halo? To dalej jest po prostu horror i tak występują przeróżne elementy przecież.


Na pewno na spory plus realizacja - same ujęcia oraz montaż są topowe, zaspokoją czujne oko kinomana. Scenariusz, fabuła - jak zwykle, znajdzie się sporo dziur, które każą utykać nieco filmowi - pewnie dlatego tylko 9/10 ode mnie a nie 10/10.


#filmmeter #filmy #horror

d67d39ba-65be-4641-bced-73dbe8d389ad
Dybala

@Mahjong Przecież ten film jest co najwyżej średni. Dopóki nie wiadomo o co chodzi, jeszcze ujdzie ale jak się wyjaśnia to już po emocjach i jest równia pochyła.

Mahjong

@Dybala "przecież" co? Nie generalizuj proszę, nie każdy ocenia tak samo.


Na tym polega urok filmów - każdy obejrzy sobie sam i oceni Ja bawiłam się wyśmienicie, nie było dla mnie równi pochyłej, klimacik ładnie skręcił na tory horroru i zabawa trwała dalej tylko już na nieco innym polu niż w pierwszej połowie.

Dybala

@Mahjong Po prostu nie rozumiem zachwytów nad nowymi horrorami typu, które rzekomo są powiewem świeżości a dla mnie są co najwyżej zmarnowanym potencjałem. Fajnie się zaczynają a zakończenia jakby ktoś na szybkiego na kolanie robił - patrz "Substance", "Bring Her Back" czy owe "Weapons" (w ogóle ten tytuł oryginalny trafiony jak pięść do oka).

kopytakonia

Dobry okres horrorowy? Wg mnie nie straszą w ogóle a gatunek chyba ma straszyć? Oglądałem kilka nowości jak Zniknięcia, Nosferatu, Oddaj ją i nic tam nie straszy. Rozumiem, że jakąś przemianę ten gatunek w dramat i kryminał przeszedł i dla mnie to katastrofa. @Mahjong

Mahjong

@kopytakonia Celem filmowego horroru jest wywołanie u widza klimatu grozy, niepokoju lub obrzydzenia i szoku.


Mnie bardziej straszą amstaffy bez kagańca i ruskie drony niż jakikolwiek horror. Gatunek to nie jest tylko to jedno dla ciebie, w tym przypadku wywołanie strachu.

kopytakonia

@Mahjong no obrzydzenie udaje sie wywoływać niektórym ostatnio i to tyle niestety

grzymislaw-mocowladny

Wczoraj zapodałem na ruszt. Bardzo dobry film - absolutnie z horrorem nie mający nic wspólnego. Podobała mi się cała oprawa filmu, parę drastycznych mogliby sobie odpuścić, całość spójna - muzyczne tło rewelka. Pozostawienie wielu wątków otwartych również współgra z całokształtem filmu Oczywiście film do jednokrotnego obejrzenia ale przyjemny mix gatunkowy - trochę fantasy, trochę thriller, trochę detektywistyczny, nieoczywisty...

Zaloguj się aby komentować

793 + 1 = 794

Tytuł: To

Rok produkcji: 2017

Kategoria: Horror

Reżyseria: Andy Muschietti

Czas trwania: 2h 15m

Ocena: 6/10


TADEUSZ NOREK. HISTORIA PRAWDZIWA.


Derry, stan Maine. W trakcie ulewy znika bez śladu młodszy brat Billa Denbrougha. Poszukiwania nie przynoszą skutku i zostają zakończone, z czym Bill nie może się pogodzić. W trakcie wakacji wraz z grupą znajomych natrafia na ślad cyklicznie powtarzających się tragedii i odkrywa, że za nimi stoi demon żywiący się przerażeniem, ujawniający się pod postacią klauna Pennyvise. Postanawiają więc razem go pokonać.


Ekranizacja jednej z najpopularniejszych książek Stephena Kinga. Z jednej strony muszę oddać że klimatyczna i ciekawa, ale z drugiej muszę zarzucić że zlepiona z typowych klisz i chwytów. Zdecydowany plus to rola Billa Skarskgarda, od paru już filmów wydaje mi się urodzonym odtwórcom roli "nawiedzonych" charakterów.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror

7fa6a069-73d4-4936-9370-f6032369ee18
koszotorobur

@bori - dla mnie solide 8/10.

Zaloguj się aby komentować

758 + 1 = 759

Tytuł: Obcy: Przebudzenie

Rok produkcji: 1997

Kategoria: Horror / Sci-Fi

Reżyseria: Jean-Pierre Jeunet

Czas trwania: 1h 49m

Ocena: 6/10


Na statku kosmicznym zlokalizowano wojskowe laboratorium, w którym dokonuje się liczne eksperymenty naukowe, w tym klonowanie ludzi, ale także badania nad obcymi. No i co się może wydać szokujące i zaskakujące, ale obcy wydostają się z izolatek i zaczynają buszować po statku. Na ich drodze staje sklonowana bohaterka poprzednich części, ale w wariancie znacznie genetycznie ulepszonym.


Mam mieszane uczucia po tym filmie. Niby wszystko ok, niby wszystko poprawne, ale zabrakło tutaj jakiegoś "ducha", jakieś świeżości. Trochę chyba zbyt "alienowy" jest ten film, przez co wyszedł sztuczny. Trochę jak z neogotykiem - zbyt idealny jak na oryginał.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror #scifi #alien #obcy

4c435333-22cd-44e4-9c33-1bcfd62b2786
Atexor

@bori zgrabniej opisałeś moją starą opinię na filmwebie xD

e2cdde1e-7126-442c-9a8d-14dae31601cc
bori

@Atexor Dziękuję, lata pisania dają efekty

Alawar

Rozpierdol na maxa. Polecam obcego.

2939d369-8cef-490d-b46c-1246448860fa
Krzysztof_M

Sam jesteś Obcy, ja jestem z tąd czy stąd? Qrwa pogubiłem się.

Zaloguj się aby komentować

Coś dla fanów Lovecrafta.

W Opowiadaniu "Wzgórze" mieszkańcy podziemnego świata czczący Yiga i Cthulhu wspominają konkwistadorowi, że ich bogów uwięziły demony, które spowodowały potop. Nie mogły to być Starsze Istoty, bo one akurat po krótkiej i w sumie niepotrzebnej wojnie podpisały sztamę z Cthulhu w stylu "Wasze lądy, Nasze morza". Mi-Go jeszcze nie było wtedy na Ziemi. A rywalizacja Przedwiecznych i Starszych Bogów to gówniany wymysł Derletha, niepotrzebnie powielany przez Briana Lumleya i każdy fan Lovecraftiany raczej na to pluje. Pozostaje więc cholernie niepokojące pytanie czym był te demony/kosmici, którzy rzucili wyzwanie samym bogom i ich pokonali?

#creepy #lovecraft #horror #literatura

bori

@AdelbertVonBimberstein Bluźnisz

Zaloguj się aby komentować

730 + 1 = 731


Tytuł: Substancja

Rok produkcji: 2024

Kategoria: Horror

Reżyseria: Coralie Fargeat

Czas trwania: 2h 20m

Ocena: 4/10


„Substancję” obejrzałem wcześniej niż „Together” i już wtedy stwierdziłem, że body horror do mnie nie przemawia, o czym więcej kapkę później.


Nie rozumiem zachwytów nad tym filmem, nie rozumiem też nominacji do Oscarów i zdobytej nagrody.


Samo przesłanie nie jest zaskakujące - ludzie często nie potrafią pogodzić się z przemijaniem. Z tym, że ich ciała słabną, mają mniej energii i tak dalej. Kobiety mają trochę trudniej, ponieważ w ich przypadku dochodzi jeszcze uroda. Niektórzy uważają, że wraz ze starzeniem się tracą na wartości, bo to, co mogą zaoferować, to głównie ich młodość i wygląd właśnie. I tak dalej, i tak dalej.


Rozumiem, że skorzystanie z substancji to alegoria różnych zabiegów medycyny estetycznej, mające na celu poprawienie wyglądu i odmłodzenie się. Zrozumiałem, że stworzony potworek to coś, co niektóre kobiety same sobie robią - na myśl przychodzi mi chociażby przypadek Erin Moriarty, która z ładnej, dziewczęcej twarzy zrobiła... obecnie wygląda co najmniej niekorzystnie. Powtórzę się: kobiety same to sobie robią, ulegając modzie, presji i pewnie też kompleksom.


O presji wspominając: pamiętam „aferę” związaną z twarzą głównej bohaterki, do której niektórzy gracze przyczepili się, że... ma włoski. Co jest całkowicie naturalne i oczywiste dla osób, które widzieli kobiecą twarz z bliska. Odbiegam jednak od tematu.


Zdziwiłem się, ponieważ główna bohaterka... nic nie zyskała korzystając z substancji. Początkowo myślałem, że to będzie po prostu druga, młodsza ona, o tych samych personaliach, która na nowo zachwyci świat. A okazało się, że to zupełnie nowa persona, niekojarzona z jej starszym „oryginałem”. Główna bohaterka nawet nie wiedziała, co młodsza robi. Dziwne rozwiązanie.


Najgorsze i tak było zakończenie. Coś, co chyba miało obrzydzać, mnie po prostu rozśmieszyło. Potworek wyglądał przekomicznie i całkowicie zepsuł i tak marny odbiór tego filmu.

Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto #horror

aeab4512-019b-4524-aeb6-cfc14f090199
kopytakonia

Czytałem dużo opinii, ze odpycha ten film i jest obrzydliwy wręcz jesli chodzi o bohaterkę gdy ta substancje bierze/traci właściwości. Ja jeszcze nie ogladalem ale mam zamiar

cyberpunkowy_neuromantyk

@kopytakonia

Nie przypominam sobie, żeby w jakiś sposób poruszyła mnie chociaż jedna scena. Body horror nie jest dla mnie obrzydliwy, ale przyznaję, że najwidoczniej nie jestem targetem tego gatunku. ; )

100mph

Jeden z gorszych filmow jakie ogladalem w zyciu.

Dybala

Jedyny warty obejrzenia moment tego filmu to jak ta młoda idzie ulicą w rytm dynamicznej muzyki. Taki jakby teledysk. Resztę można pominąć.

Zaloguj się aby komentować

725 + 1 = 726

Tytuł: Obcy 3

Rok produkcji: 1992

Kategoria: Horror / Sci-Fi

Reżyseria: David Fincher

Czas trwania: 1h 54m

Ocena: 4/10


Kontynuacja wątku z poprzedniej części. Statek z ocalałymi bohaterami "Decydującego starcia" ulega awarii i rozbija się na planecie z kolonią karną. Przeżywa tylko Ripley (ta to ma szczęście w nieszczęściu). Próbuje ustalić co się stało i chce jednocześnie się upewnić, że żaden obcy nie uciekł wraz z nią.


Ta część w mojej opinii to mocny jakościowo zjazd w dół. Brak tutaj wyrazistych postaci, klimatu i napięcia. Może to wina zbyt mocno zawieszonej poprzeczki przez poprzedników. No i ile można się rozbijać w trakcie uciekania?


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror #scifi #alien #obcy

df701984-a673-42e7-bef9-24d3a4756cd1
Rimfire

Ta część w mojej opinii to mocny jakościowo zjazd w dół.

@bori i co? Mówiłem, że się Boriemu nie spodoba. Ale nieeee, @deafone i @Pstronk jak na mnie wsiedli, żeby się nie sugerować cudzymi opiniami. A tu masz, dokładnie tak jak napisałem. Bori się zawiódł. No niespodzianka. Kto by przewidział. A nie, czej. Ja przewidziałem i go kuźwa ostrzegłem, żeby przygotować.

bori

@Rimfire Bohater na jakiego nie zasługujemy, ale którego potrzebujemy.

bori

@Rimfire I co teraz zrobić z 4 częścią?

FodiJoster

@bori ale oglądałeś wersję reżyserką?

bori

@FodiJoster W sumie dobre pytanie. Tę z Disney+

FodiJoster

@bori no to nie. obejrzyj kiedys. robi ogromną różnicę bo producenci wersję kinową strasznie pocieli.

bishop

Jak dla mnie to druga najlepsza część po dwójce xd jest klimat, jest duszno i ciasno. I jest to jedyny ze starych Alienów, którego fabuła nie dzieje się na statku.

Zaloguj się aby komentować

137 + 1 = 138



Tytuł: Luto

Developer: Broken Bird Games

Rok wydania: 2025

Gatunek: Horror psychologiczny

Użyta platforma: PC

Czas rozgrywki : ~5h

Ocena: 7/10


Gra o kolesiu, który próbuje wyjść z domu. Jak można się domyślić niezbyt mu się to udaje. Naszym zadaniem jest mu w tym pomóc, jakoś. Nietypowym elementem gry jest to, że mamy w niej narratora. Coś jak w Stanley Parable, ale nieco mniej śmieszkowy, bo to jednak horror. Gra jest, można powiedzieć, bez przemocy. To znaczy nic nam nie zrobi krzywdy, aczkolwiek sami sobie możemy wywołać zgon np. spadając do jakiejś dziury. Co nie znaczy, że nic nie będzie próbowało nas nastrzaszyć, bo jest jednak gęsto i gra trzyma w napięciu.


Jednak oprócz tego gra zawiera szereg mocno irytujących elementów. Sporo zagadek jest typu "domyśl się" (poradnikiem się nie splamiłem, ale momentami było ciężko), do tego niektóre nie działają za dobrze. No i cholera wie, jak działają sejwy, bo czasami po powrocie do gry cofało mój progres o kilkanaście minut, a czasami pojawiałem się, zdaje się, w kolejnej planszy. No i gierka bardzo mocno idzie w "me so random", regularnie trafiamy na jakąś pustynię, aby po chwili przenieść się gdzieś indziej. Albo do jaskini. I jakoś kilkadziesiąt razy w ciągu gry musimy przejść się od łazienki do drzwi wyjściowych, gdzie zwykle dopiero po kilku powtórkach dzieje się coś ciekawego. No i oczywiście sypią losowe elementy mapy (aczkolwiek zauważyłem, że przestrzeń jest spójna, na szczęście). Na początku da się przeżyć, ale w końcowych rozdziałach jest tego tyle, że robi się męczące.


O fabułę nie pytajcie. Znowu jakiś dramat rodzinny, które z jakiegoś powodu projektuje się do horroru. Jak to zwykle w takich grach.


#gry #gamesmeter #horror #horrorgaming

926af355-2747-4fce-a40e-a85388071eee
PanNiepoprawny

@szatkus też kiedyś nie mogłem wyjść, ale się okzało że byłem na⁎⁎⁎⁎ny

Zaloguj się aby komentować

136 + 1 = 137

Tytuł: The Town of Light

Developer: LKA

Rok wydania: 2016

Gatunek: Horror psychologiczny

Użyta platforma: PC

Czas rozgrywki : ~2h

Ocena: 6/10


Zacznijmy od pozytywów. Fabuła jest fajna. A jeśli ktoś jest ciekaw, jak przebiega zabieg lobotomii to jest w tej grze scena, która bynajmniej nie jest zbyt subtelna.


No to teraz możemy przejść do całej reszty. W grze chodzimy sobie babeczką po opuszczonym szpitalu psychiatrycznym we Włoszech i badamy wydarzenia wokół jednej pacjentki przed wieloma laty. Sprowadza się to do chodzenia z jednego miejsca do drugiego. To wymaga od nas jedynie sprawdzania od czasu do czasu map. W całej grze są może z dwie zagadki. Z klimatem też nie najlepiej. Niby jest tam jakieś zawodzenie i od czasu do czasu otworzą się same jakieś drzwi, ale nie za bardzo to działa. Już nawet w pierwszej Amnesii była gęściejsza atmosfera. Na szczęście gra nie zbyt wielu upierdliwości, więc można ją przejść w miarę gładko. Tym bardziej, że jest krótka. I tania.


#gry #gamesmeter #horror #horrorgaming

577a14b3-ea20-4715-b509-a8a905a7c1ea

Zaloguj się aby komentować

714 + 1 = 715

Tytuł: Obcy - decydujące starcie

Rok produkcji: 1986

Kategoria: Horror / Sci-Fi

Reżyseria: James Cameron

Czas trwania: 2h 17m

Ocena: 9/10


Kontynuacja wydarzeń z filmu "Obcy - 8. pasażer Nostromo". Dryfujący w kosmosie statek z Ripley na pokładzie po 57 latach zostaje odnaleziony. Po odhibernowaniu bohaterka dowiaduje się, że na planecie na której w poprzednim filmie znaleziono statek nieznanej cywilizacji powstała kolonia, z którą (niespodzianka) utracono jakikolwiek kontakt. Przyłącza się więc do misji zwiadowczej - tym razem z oddziałem Space Marines a nie jakimiś saskimi pierdołami jak do tej pory.


Jak na razie najlepszy film z całego uniwersum. Zawiera w sobie to, co najbardziej cenię w tego typu produkcjach - akcję, akcję i jeszcze raz akcję. Dużo strzelania i dużo trupów, do tego rozwałka i wybuchy na każdym kroku. W końcu bohaterowie robią to co od nich oczekuję - najpierw strzelają, potem pytają. Czuć tutaj szczytowy okres kinematografii lat 80. No i czas trwania - ponad 2 godziny - pozwala się w pełni zatopić w przedstawionym świecie, ale jeszcze nie znużyć. Zasłużone 9 na 10 gwiazdek.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #horror #scifi #alien #obcy

72921e8d-714f-4de9-bc6f-a0967fefaf0d
Rimfire

@bori oglądałeś już kiedyś trzecią część? Bo jak nie to ostrzegam, że jak sobie tym narobiłeś apetytu i przyzwyczaiłeś do wysokiej jakości filmu no to się możesz ostro rozczarować następnym filmem z kolei. Jest spoko ale warto wiedzieć, że tam skręciła fabuła w inne klimaty.

bori

@Rimfire Czeka w kolejce, zapewne jutro obejrzę

deafone

@bori nie ma nic gorszego niż opinie innych ludzi. Pooglądaj, a potem poczytaj.

sawa12721

@bori I znowu veto, ocena wyraźnie zaniżona!

11/10 jest bardziej adekwatne

A wogóle to są Kolonialni Marines(USCMC), a nie Kosmiczne Marines. Leci zgłoszenie za trolling, nie pozbierasz się gagatku( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Michumi

@bori mordo. 10 na 10 nie żadne 9 to raz

Dwa, Aliens to przede wszystkim klimat a nie jakieś pif paf i trupy.

Ostrzeżenie nr 1 to było

Zaloguj się aby komentować

Następna