@solly-1
O, serio? Kiedy Polacy interesowali sie tym, jakie jagody w lesie mozna zjesc?
Mieszkasz w tym kraju i nic nie widzisz. Otwórz oczy i wyjdź z blokowiska. Przejedź się drogami, a zobaczysz ludzi sprzedających grzyby oraz jeżyny. Ich to interesuje i musieli się nauczyć jak je zbierać by móc je sprzedać. Ludzie w Polsce o dziwo lubią grzybobrania. To samo z łowieniem ryb, myślisz że taki niedzielny rybak jak wyłowi rybę to zapierdziela do supermarketu żeby mu pracownik rybę oporządził? No nie rozśmieszaj mnie. Tylko wiesz to stare pokolenie, to nie są młodzi ludzie.
Druga sprawa to twój brak czytania ze zrozumieniem. Właśnie po to warto chociaż tego karpia własnoręcznie ubić żeby wiedzieć jak się to robi i się mentalnie zahartować na zabijanie zwierzyny.
Z tego co kojarze, to rynki i handel miesem i roslinami to temat sprzed setek lat, troche czasu minelo od koniecznosci wyjscia zapierdolenia kazdego zwierzecia/wyselekcjonowania roslin.
Nie naoglądałem się programów survivalowych. Po prostu uważam, że są rzeczy, które powinno się umieć i uczyć przyszłe pokolenia. Jak zdobyć żywność to podstawa przetrwania jako żywy organizm na tej planecie. Każdy drapieżnik wie lub uczy się jak polować, zabijać i znajdować pokarm. U ludzi to powoli zanika i to nie jest dobra rzecz.
Jeżeli ktoś naiwnie myśli, że lata dobrobytu i pierdzenia w sofę przy Harnasiu i czipsach będą trwać wiecznie, to żyje w totalnej ignorancji. Którymś pokoleniom się uda tak przeżyć, ale inne trafią na wojny, nieurodzaje, itp. Myślisz, że podczas wojny będziesz miał ryneczek gdzie pójdziesz i kupisz sobie schabowego na obiadek i ziemniaczki z koperkiem? Każdy będzie dbał o siebie i swoją rodzinę panie Areczku, nikt ci nic nie sprzeda, a sklepu zostaną ograbione w pierwszych dniach ze wszystkiego co jadalne.
Naogladales sie programow survivalowych i na tym zbudowales swoja meskosc? XD
Nie. Mi tutaj nie chodzi o kupowanie łuków, broni, maskowań, budowanie bunkrów pełnych konserw na wojny atomowe albo wybuchy super wulkanów. Po prostu uważam, że każdy musi mieć podstawy przetrwania w małym palcu. Czyli jak rozpalić ogień, jak zdobyć jedzenie, jak udzielić pierwszej pomocy, jak przetrwać dwa dni w razie wybuchu wojny zanim nadejdzie pomoc (jeśli nadejdzie).