#rodzice wypowiedzcie się, co sądzicie o tym postulacie?

Swojej progenitury nie mam, a przynajmniej nic o tym nie wiem. Ale uważam to za bezsensowne rozwiązanie, niezależnie od tendencji społecznych. Dlaczego robimy ze szkoły tak oderwaną od rzeczywistości przestrzeń? Może lepiej byłoby zezwolić na użycie telefonów, nawet w trakcie zajęć, ale żeby faktycznie przydawały się w lekcjach. Można nakazać dzieciom wyszukiwanie informacji w internecie, zrobić im kahoota, quizleta, możliwości jest sporo.


Typowe kontrargumenty też niekoniecznie mają sens. Że nie każde dziecko ma telefon? To dać widełki wiekowe, 8- i 10-latki nie mają, ale 14- i 16-latki już będą je miały. Że aplikacje mają wymagania sprzętowe? Prędzej im gta czy minecraft nie pójdzie, niż jakieś programy edukacyjne czy wyszukiwarka.


Przestańmy równać w dół. Smartfony i technologia mogą znacznie ułatwić proces nauczania, jeśli nie boimy się z nich korzystać. Zmieńmy coś w tych szkołach, jak długo to ma jeszcze wyglądać tak jak w ubiegłym stuleciu?

#dzieci #rodzicielstwo

cc355960-df3b-414b-84c5-98e765c606a0

Komentarze (42)

moll

@Laryngoskop jednak popieram brak smartfonów

bori

@Laryngoskop Smartfony, i generalnie cała elektroniką, strasznie rozpraszają dzieci. Mam porównanie: W 1 i 2 klasie córka chodziła do takiej "nowoczesnej" szkoły, z tabletami i tablicami intetaktywnymi, teraz chodzi do bardziej "tradycyjnej". No i widzę ogromną różnicę na korzyść tej drugiej.

StepujacyBudowlaniec

@bori na czym polega ta różnica?

bori

@StepujacyBudowlaniec Jest mniej roztrzepana, lepiej się uczy, podciągnęła się w nauce, łatwiej się koncentruje i skupia na zadaniu

Laryngoskop

@bori to dobry argument za zakazem, akceptuję

con987

Trzeba dodać też to, że dzieciaki nie zdają sobie sprawy co wrzucają do sieci, jeden nie przemyślany filmik i jakiś dzieciak nieświadomie stanie się pośmiewiskiem. Rodzice nie uczą dzieciaków o tym, malo tego, sami instalują tiktoki i inne apki nie kontrolując takich treści. O tym, ze juz w podstawówce wiedzą o pornolach nawet nie wspominam... I to wszystko na przerwach w szkole.

Laryngoskop

@con987 no dobra, w szkole nie wyjmą telefonu. Ale poza szkołą już tak i tam mogą nagrywać różne sytuacje, robić co chcą (zależy od podejścia). A co do treści nie dla dzieci, szkoła bardzo dobrze pełni funkcję socjalizacyjną. Okej, nie pokażą sobie pornoli na lekcji, ale wymienią się wiedzą i gdzieś poza nią (np. w domu) już zajrzą same. Nie trafił do mnie ten argument

bojowonastawionaowca

@Laryngoskop Oczywiście, że fajnie jest mówić, że "można nakazać dzieciom wyszukiwania informacji w internecie i robić im kahoota, etc", tylko że:


  • do tego trzeba mieć młodą, chcącą i szybko reagującą na nowinki technologiczne kadrę, których jest może wśród nauczycieli 1% - a wyszkolenie nowej to są lata i gruba kasa na wynagrodzenia, bo za takie pieniądze, to chętnych do zmian ludzi tam nie będzie

  • nie upilnujesz wszystkich dzieci, żeby korzystały ze sprzętu tylko i wyłącznie wtedy, kiedy nauczyciel będzie tego chciał. Na ten moment umożliwienie korzystania dzieciom ze sprzętu elektronicznego spowoduje tylko jeszcze większe oderwanie dzieci od zajęć, bo spokojnie ponad połowa z nich będzie na telefonach grała czy przeglądała portale społecznościowe. Nie oszukujmy się, wspomnijmy swoje lekcje, każdy z nas by to robił na co nudniejszych zajęciach

  • IMO w edukacji chodzi nie tylko o naukę, ale również o nauczenie dziecka pewnych wartości i zachowań (ale ja jestem idealistą, kiedyś o tym rozmawialiśmy z @entropy_ i @Dziwen ). Nie jestem przekonany, że jeśli od najmłodszych lat dzieci będą nastawione na częste korzystanie ze sprzętu elektronicznego, to wyjdzie im to na zdrowie. Szczególnie przy dwóch pierwszych punktach. W ten sposób można tylko jeszcze bardziej wzmocnić skracanie się attention span u dzieci, który często jest i tak zastraszająco niski u rodziców, którzy dają dzieciom telefon dla zabicia nudy. IMO jednak warto by było dać dzieciom przestrzeń do "życia" bez telefonów komórkowych


I to wszystko przy założeniu, że tak, obecny system edukacji jest koszmarny dla młodych ludzi (i mówię to ja, który miałem praktycznie tylko pozytywne doświadczenia z nauką), absolutnie przestarzały i niepotrafiący używać nowoczesnych technologii do nauki. To są rzeczy jak najbardziej do zmiany, ale nie sądzę, że to byłoby do osiągnięcia przy umożliwieniu dzieciom korzystania z własnego sprzętu. Co innego przy laptopach do nauki, z mocno zakrojonymi blokadami do korzystania - to byłby IMO lepszy krok. To przy połączeniu z brakiem smartfonów dałoby lepsze rezultaty, bo jednak komputery nie są stworzone do korzystania na nich z największych portali społecznościowych, a smartfony absolutnie tak. Sama rezygnacja ze smartfonów IMO niewiele zmieni

serpentes38

@bojowonastawionaowca Tylko,że twoje akurat trafne argumenty ignorują podstawę podstaw - tu (z zakazem smartfonów) nie idzie o to,żeby coś pożytecznego zrobić,tu tylko idzie o to,żeby pokazać że coś się robi. Nie zadziała ? To nic "jaka szkoda".


bo jednak komputery nie są stworzone do korzystania na nich z największych portali społecznościowych

W razie zmiany trendu wystarczy modyfikacja frontendu. Dzieciaki to za dobry "klient" (produkt do sprzedania reklamodawcom) żeby Cukierberg i reszta je olali.

bojowonastawionaowca

@serpentes38 ach, no tak, bo jak ty sobie zakładasz, że coś jest, to tak na pewno jest - zapomniałem panie zakochany w sobie wiedzący absolutnie wszystko


No, na pewno Facebook zmieni globalnie frontend tylko dlatego, że w Polsce zakazano smartfonów w szkołach. Gdyby tylko było inne państwo, które tak zrobiło, to byśmy się dowiedzieli jak reagują portale społecznościowe, prawda?


Ojej, w 15 państwach UE jest już wprowadzony taki zakaz, więc Facebook na pewno już zmodyfikował frontend, prawda? Prawda?


Mówiłem, póki się nie odzywasz, to nikt nie wiedział, że jesteś głupi — no ale się odzywasz i za każdym razem tylko to potwierdzasz

serpentes38

No, na pewno Facebook zmieni globalnie frontend tylko dlatego, że w Polsce zakazano smartfonów w szkołach. Gdyby tylko było inne państwo, które tak zrobiło, to byśmy się dowiedzieli jak reagują portale społecznościowe, prawda?

@bojowonastawionaowca Te 15 państw to zakazały smartfonów ale dały laptopy z kompletnym dostępem do neta czy tylko zakazały smartfonów ? Bo wiesz,to jest poważna różnica i nie trzeba być "panem zakochanym w sobie wiedzącym absolutnie wszystko" czy "bucem"

bojowonastawionaowca

@serpentes38 no I znowu odwracanie kota ogonem jak wychodzi ze nie masz racji, śmieszny jesteś jak zwykle XD Człowiek z jakąkolwiek pokorą przyznalby, że nie zna się na temacie, ale dziękuję za informację - ale nie, ty będziesz dalej bił głową w mur, bo tak każe chłopski rozum xD Laptopy rozdawała między innymi Finlandia https://www.reuters.com/world/europe/books-screens-out-some-finnish-pupils-go-back-paper-after-tech-push-2024-09-10/


Co teraz zaczniesz krytykować, jak to masz w zwyczaju, byleby tylko sobie udowodnić, że to ty masz rację? Bo na nikim innym to wrażenia nie wywrze

jajkosadzone

im mniej dzieci maja kontaktu z internetem i komputerami tym lepiej.

W klasach 1-3 czy 1-4- zdecydowanie tak

myoniwy

@Laryngoskop To może ja się wypowiem, bo chyba mogę po 8 miesiącach belfrowania.


Jestem za brakiem telefonów w czasie lekcji. Uczniowie nie są wstanie skupić się. A nawet próba wymuszenia na nich użycia telefonu do znajdowania informacji nie przynosi pozytywnych skutków. Bo skoro już mają telefon w dłoni to zamiast korzystać z wiedzy oglądają tiktoki i inne Instagramy.

Na przerwach grają w jakiejś gry zamiast szukać informacji na kolejną lekcję.

entropy_

@myoniwy czyli nie telefon jest problemem ale media społecznościowe.

Laryngoskop

@entropy_ wygląda na to, ich uzależniająca konstrukcja sprawia, że jeśli damy dzieciom sposób to będą ich używać. W sumie ciężko się dziwić, młody umysł łatwo przyjmie każdą dopaminę

entropy_

@Laryngoskop to karać insta i tiktoka za wyświetlanie zawartosci dzieciom.

Jak mi chcą pokazać reklamę to umieja mnie sprofilować to w drugą stronę nie powinno być problemu.

serpentes38

czyli nie telefon jest problemem ale media społecznościowe.

@entropy_ : No tak,ale teraz oddziel jedno od drugiego. W sytuacji dzieciaków kumających elektronikę bardziej niż ich nauczyciele. @bojowonastawionaowca pomimo tego,że mu ostatnio wbijam szpilki jak leci i aż go chyba nosi ładnie ci wyjaśnił powyżej z czym jest problem i ma w większości spraw rację. No tylko co do komputerów to nie ma.


I dzieciaki i "diller" zwany portalem społecznościowym w razie dostępu do komputerów ogarną.Może nie od razu,ale ogarną.


to karać insta i tiktoka za wyświetlanie zawartosci dzieciom.

Słuszna droga,ale i trudna droga.

Dziwen

to karać insta i tiktoka za wyświetlanie zawartosci dzieciom.

Jak mi chcą pokazać reklamę to umieja mnie sprofilować to w drugą stronę nie powinno być problemu.

@entropy_ masz wirtualne 5 piorunków ode mnie. xD

wiatrodewsi

Dzieciaki z telefonami zamieniają się w zombi. W zdecydowanej większości przypadków nie ma bata by odłożyły je z własnej woli. Szkoła powinna być wolna od smartfonów właśnie po to by miały choć przez czas lekcji szansę skupić się na czym innym. Mam 9 letnią córkę i według jej relacji jest ostatnią w klasie która jeszcze nie ma swojego telefonu. Myślę że to dlatego ciągle jeszcze jest w stanie wymyślać sobie w domu najróżniejsze zabawy i zajęcia plastyczne zamiast wisieć na tiktoku czy innym gównie. Ostatnio jej koleżanka wpadła na lekcji w histerię bo padła jej bateria. Po⁎⁎⁎⁎ne to jest jak małolaty przebodźcowują się tymi telefonami...

Laryngoskop

@wiatrodewsi kiepsko to wygląda. No ale faktycznie, jeśli tak to ma się skończyć to podjąłeś jedną z lepszych decyzji jako rodzic

entropy_

@Laryngoskop a gdyby tak zakazać mediów społecznościowych nieletnim?

Może od tego trzeba zacząć.

Laryngoskop

@entropy_ media tylko na dowód ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale coś w tym jest, zostawić facebooka wapniakom Zuckerberg zacząłby liczyć straty


Edit: ofc jeśli wzięłyby z nas przykład inne państwa, bo sama Polska to trochę mało

sireplama

@Laryngoskop oni są tak niesamowicie dumni z tag nieważnej sprawy.... Fascynujące.


PS. Rozumiem, że jak wolna szkoła to cała szkoła i kadra też nie będzie miała prawa używać?

Weathervax

A u nas w czasie godzin lekcyjnych odblokowane ma tylko funkcję dzwonienia i Whatsapp. Żeby poinformować o jakiejś sytuacji awaryjnej albo, że po lekcjach idzie do kolegi. Jest kontakt z dzieciakiem, brak rozpraszacza.

Laryngoskop

@Weathervax spoko pomysł, doceniam

GazelkaFarelka

@Laryngoskop Jako rodzic popieram i mojemu dziecku nie pozwalam do szkoły brać telefonu. Młode dziecko nie zna rozsądku, umiaru i odpowiedzialności w tej kwestii, dasz mu palec to urwie całą rękę. Zdejmiesz blokadę czasową "bo musi coś do szkoły przygotować" to masz gwarantowane, że jak zajrzysz do pokoju po jakimś czasie, to okaże się że bite pięć godzin siedzi na youtube.

Jarasznikos

@Laryngoskop Jeśli szkoły wolne od smartfonów to nauczyciele też nie będą ich wnosić i używać, prawda? PRAWDA?

Głupi pomysł, bardziej by się przydało by na większości zajęć było zabronione ich używać (wszyscy kładą grzecznie telefony na ławkę ekranem w dół), a używają tylko gdy nauczyciel im powie, by coś na nim zrobili. Pada jakieś pytanie, ktoś czegoś nie wie? Fajnie, łapcie za potężne maszyny z dostępem do całej wiedzy ludzkości i wyszukajcie. Kto chętny by przeczytać odpowiedź? No a nauczyciel nie zweryfikuje czy ma to sens. Po czym smartfony spowrotem na ławeczki.

Laryngoskop

@Jarasznikos chyba niezbyt realne w implementacji, dzieci raczej nie zachowują się jak posłuszna armia

GazelkaFarelka

@Laryngoskop Jest nierealne, żeby ktoś te dzieciaki upilnował żeby korzystały z tego smartfona faktycznie tylko w celach naukowych. A liczyć na mądrość gówniarzy w tej kwestii to ekstremalna naiwność. Piszę to jako matka wzorowej uczennicy że średnią 5.2 Jak moja, rozsądna i mądra na tle rówieśników tak się zachowuje, to co robią inne dzieci?

Laryngoskop

@GazelkaFarelka sorki że cię zawołałem, to przypadkiem ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale to chyba fakt, że dzieci same nie do końca potrafią rozważyć wszystkie za i przeciw

Laryngoskop

Nie spodziewałem się że wyjdzie z tego taka dyskusja. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i przedstawione punkty widzenia. Moje zdanie zmieniliście, teraz też uważam, że telefony mogą nie przynieść skutku w obecnym systemie. Może w innym, ale na to trzeba czasu.

Dziwen

Dla mnie jedynym argumentem przeciw jest sam fakt tego, że telefon mimo wszystko ułatwia komunikację na linii rodzic-dziecko. Na lekcjach ok, ale po nich, zwłaszcza w obszarach wiejskich średnim jest brak jakiegokolwiek kontaktu. Nie mój problem i nie będę jakoś specjalnie tu walczył o cokolwiek, bo dzieci jeszcze nie mam. Zwyczajnie z perspektywy osoby żyjącej na wsi, która miała do szkoły minimum 14km, w tym przynajmniej 2 z buta, telefon to był gamechanger. Argument upada, jak faktycznie stwierdzą, że tylko smartfony i np. prosty telefon jak ten z obrazka niżej można mieć na spokojnie.

4b96341b-9e94-4094-82ba-82a9dff32037
sadamasin

Od siebie w tej dyskusji dodam, że smartfony to nic innego jak źródło dopaminowego haju i jeśli nie chcemy, żeby problemy wzmożonych zaburzeń psychicznych i uzależnień, które dotykają kraje nazywające siebie rozwiniętymi się pogłębiały, to taki zakaz smartfonów w szkołach to jedyna droga, pozdrawiam

xsomx

@Laryngoskop Całkowite poparcie. Żadnych telefonów w szkołach. Zabierane przed zajęciami i oddawane po zajęciach jeśli już jakieś dziecko ma telefon

AureliaNova

Poza tym co ma do tego jakas randomowy posłanka? Jest dużo instytucji, które mogłyby na podstawie odpowiednich badań wyznaczyć procedury, a potem MEN zająć się wdrożeniem.

Fulleks

Zdecydowanie tak, sama obecność smartfona powoduje oczekiwanie na powiadomienie, zamiast skupienia.

kodyak

Brednia. Dzieciaki są głupie i jak mogą to nigdy nie będą robić co się im mówi. Myślę że coś w tym jest. Można to sprobowac

Zaloguj się aby komentować