
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się prezentacja mobilnej hamowni. Ma ona pomóc funkcjonariuszom w szybkiej weryfikacji mocy elektrycznych hulajnóg. #wiadomoscipolska #policja

W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu odbyła się prezentacja mobilnej hamowni. Ma ona pomóc funkcjonariuszom w szybkiej weryfikacji mocy elektrycznych hulajnóg. #wiadomoscipolska #policja
Niech się wezmą za ten rak
@100mph xD jakiś szwagier dobrze zarobi
@kubex_to_ja jak dostarczy dobre rozwiązanie, to dlaczego miałby nie zarobić?
@kubex_to_ja nawet jakby to szumowski organizował ale byłaby pewność że te gówno zaczną regulować to ja w to idę
@FriendGatherArena nawet jeśli to to będzie pierdyliard cebulionow kosztawac
@kubex_to_ja a wiesz juz ile bedzie kosztowac ze tak gadasz?
@FriendGatherArena w budżetówce zawsze wszystko kosztuje miliony, czy to wiata, śmietnik czy hamownia dla hulajnóg
@kubex_to_ja no to twoj poprzedni komentarz jest z dupy, skoro to zawsze tyle kosztuje
@FriendGatherArena sam jesteś z dupy, skoro nie rozumiesz o czym mówię. Po twoich komentarzach wygląda na to jakbyś sam był takim szwagrem
@100mph przeciez to suoper izi do pojebania, kazdy zalozy czasowy ogranicznik na jakims przycisku nie pozornym i wrazie kontroli CYK do 15km/h xD albo jeszcze smieszniejsz na jakiejs aplikacji przelacznik no k⁎⁎wa mac tam nikt nie uzywa glowy
@Sweet_acc_pr0sa ciiii bo sie wyda xD wiekszosc i tak korzysta ze standardowych kombinacji wiec dla ogarnietegi policmajstra nie powinno to byc problemem
@Sweet_acc_pr0sa jak każdy będzie wiedział, to policmajstry też.
@wombatDaiquiri no i co beda mogli wtedy zrobic? XD jak bedzie to z poziomu aplikacji to przeciez nie beda wstanie nic zrobic
@Sweet_acc_pr0sa nie żeby rowery tego patentu nie uskuteczniamy czy coś 😂 No ale wiesz, przecież na tvnie złapali jakiegoś obsranego dzieciaka który za "ułaskawienie" pokazał im dumnie jak się odblokowuje hulajkę do kamery więc no 😆
@Sweet_acc_pr0sa akurat jak to będzie z poziomu aplikacji, to UE wprowadza obowiązek backdoora dla służb mundurowych i albo przestrzegasz przepisów albo zakaz importu i sprzedaży twojego produktu. Poradzili sobie z GDPR to i z tym sobie poradzą. To nie handel dragami, ze możesz robić wszystko na prywatnym terenie i po cichu.
@wombatDaiquiri ta a jailbreaki telefonow nie powstaja xd przestan, kto bedzie chcial ten zrobi
@Sweet_acc_pr0sa no tak, nie testowac, bo ktos bedzie oszukiwał
@wombatDaiquiri No. ale raczej nie bądą kazać ludziom na ścieżkach rozkręcać hulajnogi aby zobaczyć czy ktoś ma tam pstryczek elektryczek na BT do przełączania się między trybem nitro i ślimaka
@BoTak no nie ale sa standardowe software, ktore odblokowuje sie znanymi i lubianymi kombinacjami, w wiekszosci przypadkow wystarczy
znajomy ma hulajke, ktora ma dwa silniki: 2KW z przodu i tyle samo z tylu. Ta hamownia wyglada jakby potrafila tylko jedno kolo zmierzyc, wiec bez sensu?
@musimury przy kole z silnikiem 2KW to wystarczyłoby zbadać "ćwierć koła" dla porównania zwykle hulajnogi mają 0,25KW i jeżeli się je odblokuje to przekroczą limit prędkości. To jest grubo ponad limit dla jednego koła, nie mówiąc już o dwóch.
@pokeminatour 4 kW to jakieś 5 koni mechanicznych. Spalinowe skutery bez problemu robiły 80km/h po zdjęciu blokad.
Taka hulajnoga to już śmierć na kółeczkach.
@pokeminatour Ale Ty piszesz o regulacjach, a ja o technikaliach.
Nie zbadasz jednego kola na tej pochylni, bo kreca sie oba i hulajnoga odjedzie, bo pas do hamowni jest na jedno kolo...
@musimury teoretycznie można podnieść jedno koło do góry, nawet jak powierzchnia styku nie będzie idealna to taki behemot na luzie przekroczy limit.
@L4RU55O tak, ogólnie hulajnogi mają zbyt małe koła, zbyt niski środek ciezkosci, brak efektu zyroskopowego przez co tym łatwo o wywrotkę, a już przy takich silnikach i prędkościach wystarczy źle pokonać zakręt, ślizga nawierzchnia lub ktoś wymusi pierwszeństwo I już wypadek gotowy także dla mnie to również śmierć na kołach, potrafię zrozumieć że ktoś chce zapieprzac dla adrenaliny a nie chce wydawać kasy na motocykl, ale to już zdecydowanie bezpieczniej kupić "rower" elektryczny z podobnym silnikiem, ja zrezygnowałem po paru latach z jazdy Xiaomi m365 odblokowana która jedzie max 30km/h a większość czasu 25km/h bo było to dla mnie zbyt niebezpieczne.
@pokeminatour sam kupiłem hulajke z myślą, że będę śmigał 40 na godzinę. Jak zobaczyłem jak się jedzie >30, jak łatwo zaliczyć glebę i ile masz trzeba kilometrów aby się zatrzymać, to grzecznie ustawiłem blokadę na 25 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Amhon @pokeminatour Ja lata temu jeździłem po Sopocie na wakacjach i już były blokady 25km/h. Ogólnie może być chociaż nie obraziłbym się na 30. Każdy zakręt musiałem brać na pełnym skupieniu i większym promieniu jak nie widziałem co jest za winklem bo hamowało to tak słabo że lepiej było zwolnić przed i się nie zabić.
Powyżej tego jeździłbym chyba tylko pancerzu jak motocyklista.
Jak testują jak w mojej okolicy już wożą ze soba takie srebrno zielone?
Skoro mają taki sprzęt to posypią się ostre mandaty? Prawda?
Pewnie skończy się tak zawsze.
Powinien być po prostu obowiązek homologacji i rejestracji, tak jak dla każdego innego pojazdu z silnikiem
@Millionth_Visitor Plus stacje dokowania dla hulajnóg na wynajem. Teraz one się dosłownie walają po chodnikach.
@WatluszPierwszy a jeszcze specjalnie śmiecie zastawiają tym przejscie po zakonczonej jeździe, byle jak najbardziej utrudnić
@Millionth_Visitor Tak, mamy za mało regulacji i obowiązków. Dodajmy kolejne!
@matips my mamy regulacje, które są tak głupie że nikt ich nie przestrzega i nawet nie probuje, nawet straż miejska/policja za to nie karze. Wymyślili przepis o tym że hulajnoga ma po chodniku jechać z prędkością pieszego czyli jakieś 5-6km/h I fajrant, bo każdy kto kupuje hulajnoge robi to po to by jechać z prędkością taka jaka idzie, tak samo rowery, mają nie jechać po chodniku tylko po jezdni razem z samochodami na drodze 50km/h. Rowery elektryczne ? Tylko na wspomaganiu, nie manetce bo tak, mimo że w USA są one legalne. Zarejestrować odblokowany chiński rower jako motorower? Spadaj bo nie masz homologacji, kup sobie coś co ma i jest 2-3 razy drozsze. Stwórzmy sensowne przepisy by chociaż dać szansę ludziom ich przestrzegac by był do nich jakiś szacunek a nie buble prawne.
@matips Jakie inne rozwiązanie proponujesz?
@Millionth_Visitor Nie wprowadzać wymogów rejestracyjnych, tablic ani nic innego wymagającego biurokracji. Należy pozwolić lekkiemu transportowi rozwijać się jako alternatywie dla ruchu samochodowego w miastach. Zamiast tego dobrze byłoby egzekwować przepisy odnośnie dopuszczalnych mocy albo mas pojazdów na chodnikach i ścieżkach rowerowych. Myślę, że dobrze byłoby też dopracować te limit, rozdzielić które pojazdy mogą się poruszać chodnikami a które ciągami pieszo-rowerowymi.
W długiej perspektywie dobrze planować ulice tak aby ruch takich pojazdów był rozdzielony od pieszych i samochodów.
Nie wprowadzać wymogów rejestracyjnych, tablic ani nic innego wymagającego biurokracji. Należy pozwolić lekkiemu transportowi rozwijać się jako alternatywie dla ruchu samochodowego w miastach.
Pomysł szlachetny, tylko trzeba by było zainwestować jeszcze najpierw w odpowiednią ku temu infrastrukturę. Bo ścieżek rowerowych u nas, jak kot napłakał. Chyba że chcesz te hulajnogi zepchnąć razem z rowerami na drogi i potem rzucać mięsem nie tylko na "pedalarzy".
@WatluszPierwszy w Norwegii w Trondheim hulajnóg jest w bród, a nie ma takiego problemu ze złym parkowaniem. Kiedy parkujesz musisz zrobić zdjęcie.
Do tego zgłasza się źle zaparkowane. Nie ma ich dużo, w ciągu ostatnich paru miesięcy widziałem dwie. Jednej nie zgłosiłem, bo się spieszyłem.
Bądź zmianą jaką chcesz widzieć w świecie. Na pewno nie stanie ci się jak raz w tygodniu jedną hulajkę zgłosisz.
@Millionth_Visitor bo to homologacja się sprawdza z motocyklami, prawda? Żodyn 5 minut po zrobieniu przeglądu nie wraca do innego tłumika i innych tego typu modyfikacji.
@WilczyApetyt Hulajnoga, która rozpędza się do 50 km/h nadaje się na drogę bardziej niż rower rozwijający 15 km/h.
@matips dlatego właśnie nie powinna się nawet rozpędzać do takich prędkości i pozostać na ścieżkach rowerowych. To nie jest środek transportu do użytku na drogach publicznych.
Dla mnie ogólnie hulanjnogi elektryczne to rak.
@100mph ostatnio jechałem samochodem Wisłostradą w Warszawie i gość obok po chodniku popylał na hulajnodze. Zrównałem się z nim przy prędkości 55 kmh. Powinny być za to srogie mandaty, a hulajnogi złomowane. Nawet skutery 50 cm3 jadą max 45 kmh. To tak jakby skuterami jeździli po chodnikach i ścieżkach rowerowych.
@artur200222 Bo jeżdzą skuterami po chodnikach, szczególnie dostawcy z Glovo czy UberEats. Co chwilę mnie jakiś mija.
Super, idealny moment by mi do⁎⁎⁎⁎⁎olić, bo moja hulajnoga osiąga zawrotne 25km/h i jeżdżę nią do pracy stałą trasą po ścieżkach rowerowych, a jak przecinam chodnik, to zwalniam do 10km/h - więc jest oczywistym, że będę idealnym celem. To zupełnie jak z kontrolami prędkości na przemysłowym zadupiu w niedzielę, gdzie nie było NIKOGO poza policyjnym BMW (o pieszych nawet nie było co pomarzyć) i wlepienie mi mandatu za 61km/h, podczas gdy kawałek dalej po faktycznym zabudowanym zasuwają idioci po 100km/h.
Taki k⁎⁎wa los.
@Pantokrator głupota jest kontrola urządzeń zamiast limitów w danym miejscu. Ktoś kto jedzie 20km/h wśród ludzi po wąskim chodniku jest większym niebezpieczeństwem niż ten kto ma odblokowana hulajnogę i na ścieżce jedzie 25-30km/h. Zrobić przepisy w stylu chodniki o szerokości nie większej niż ... -10km/h, chodniki o szerokości większej niż - 20km/h. Wymijać pieszych z odległością i prędkością taka i taka. Na ścieżkach rowerowych prędkość maksymalna 30km/h, przy przejściu dla pieszych taka i taka. Zrobić przepisy które będą jednocześnie wytycznymi jak jeździć, balansując odpowiednio bezpieczeństwo do prędkości i co najważniejsze będą życiowe
@pokeminatour no i jak chcesz to egzekwowac?
@100mph główny mój zamysł to stworzenie przepisów które będą miały choć trochę większą szansę że użytkownicy będą ich przestrzegać sami z siebie bo uznają je za sensowne i będą też wytycznymi jak jeździć. Samochody mają wymijać rowery w odstępie minimum metra, istnienie takiego przepisu zwieksza szansę że ktoś zachowa spory odstęp od rowerzysty, mimo że ciężko je egzekwować -tak samo mogłoby być z pieszymi na chodniku. Samochód ma zachować szczególna ostrożność gdy... A ten na rowerze/hulajnodze już takich wytycznych nie ma. Samochód na drodze ma limity prędkości w zależności od sytuacji, a na ścieżkach, chodnikach tego nie ma, oprócz nieżyciowych w stylu rowerów na chodnikach nie ma, a hulajnogi jeżdżą z prędkością pieszego. Stworzenie kodeksu drogowego na chodniki, ciągu pieszo-rowerowe, ścieżki rowerowe i nauczanie go w szkołach bez trwania w tej fikcji prawnej że na chodniku rowerów nie ma, a hulajnogi jeżdżą po chodniku z prędkością pieszego więc siłą rzeczy go nie wyprzedzaja. Dopóki infrastruktura wygląda jak wygląda to chodniki w mieście są jak pobocze na którym są wszyscy którzy nie nadają się na drogę 50km/h.
@pokeminatour prawo powinno byc proste i proste do egzekwowania, szukalbym rozwiazan dotyczacych mocy fabrycznych silnikow elektrycznych stosowanych w tego typu pojazdach bo wycieloby to calkowicie z uzytkowania mocne hulajnogi i rowery ;) problem w tym jednak, ze to musialoby pewnie wejsc rownolegle w calej UE
Btw. powinnismy zaczac od kaskow i to nie tylko dla dzieci ale wszystkich uzytkownikow bo uraz glowy nie zalezy od wieku a dorosli dzieciom powinni dawac pozytywne przyklady a nie samych siebie w restrykcjach nie uwzgledniac
@100mph Akurat współcześnie w erze miniaturowych kamerek 4k, by zmierzyć prędkość delikwenta wystarczy oznaczyć 2 oddalone od siebie o 10m punkty i filmować.
Mnie cholernie irytuje takie tworzenie "zakazu mocy", "zakazu prędkości", bo sprzęt, który miał być szybki i wygodny, staje się ślamazarny i pod górkę zwyczajnie zdycha. Co mi wadzi, że ktoś sobie 30km/h jedzie ścieżką na rowerze elektrycznym czy hulajnodze? Jak dzięki temu szybciej do pracy dojedzie - to zajebiście.
Może po prostu należy nawrzucać gówniarzom POWAŻNYCH ograniczeń, a starszym wlepiać WYSOKIE mandaty za stwarzanie zagrożenia. Sądzę, że filmik, gdzie koleś zasuwa 20km/h między pieszymi po chodniku przekonałby każdy sąd.
W takich warunkach ja bym sobie jeździł swoim zabójczym Xiaomi 25km/h, a Oskarek by się tłukł 20km/h swoim wehikułem 250W i jeśli by coś kombinował - to przepadek sprzętu i ciao.
@Pantokrator Nie musisz miec kamery. Fotoradar tez to zlapie. Problem jednak w tym, ze to nie jest takie latwe jak nam sie wydaje bo m.in. musisz delikwenta zlapac na goracym uczynku.
Wystarczy ograniczyc sprzedaz hulajnog do okreslonej mocy silnika elektrycznego i temat sie sam rozwiaze bo najzwycxajniej w swiecie hulajka nie osiagnie duzych predkosci. Ewentualnie na mocniejsze wprowadzic wymog rejestracji i ubezpieczenia OC.
@100mph Ja po prostu jestem przeciwko odebraniu odpowiedzialnym ludziom dostępu do wygodnego pojazdu elektrycznego o przyzwoitych osiągach. Barany odbierają mi smak życia, wybierają mi prezydenta, okradają mnie Polskim Wałem, 800+, toną socjalu, inflacją, a teraz jeszcze ze względu na nich musiałbym zacząć tłuc się samochodem przez miasto. No cholera nie. Lubię moją hulajnogę, jedyny raz, jak z niej spadłem, to jak wpadłem w bobrzą norę jadąc na ryby. Dajcie mi ludzie kochani żyć. :D
Ograniczenia niech dotyczą dzieci i młodzieży, a starszych, jak mówiłem, karać bez litości. Mi tam mandat grozi tylko, jeśli zaczną sprawdzać, ile jadę po ścieżce rowerowej, bo osiągam piekielne 25km/h :P
@Pantokrator
Ograniczenia niech dotyczą dzieci i młodzieży, a starszych, jak mówiłem, karać bez litości.
Uważam, ze to jest najlepsze rozwiązanie. Jeszcze bym dorzucił obowiazek kasku i zakaz używania słuchawek podczas jazdy na hujnodze (no ale tego sie niestety nie da wyegzekwować). Jak zapierniczasz na czyms tak zwrotnym, niechroniony przez kask albo np. Nie Otoczony przez karoserie auta nie powinieneś tłumić jednego ze zmysłów monitorujących otoczenie
@HolQ Ogólnie, to powiem Ci, hulajnoga jest MEGA prosta w obsłudze, o ile stosujesz następujące zasady:
łapy na kierownicy
idą piesi - jadę wolno
nie widzę dobrze, co mnie czeka - zwalniam
oczy na drodze.
Jeździłem na 8,5 calowych kołach wąziutką ścieżką po zarośniętych wałach i również pieszymi drogami przez las. Jeździłem na tym po śniegu i mokrej trawie. Jeździłem nocą.
Czy to jest stabilne?
Nieszczególnie.
Ale czy łatwo się na tym wyrąbać - jak taki melepeta jak ja przez parę tysięcy przejechanych kilometrów zleciał z hulajnogi tylko w starciu z bobrzą norą wykopaną we wspomnianym wale (a i tak się nie wywróciłem), no to cholera, powiedziałbym, że nie
@Pantokrator to co napisałeś można podsumować jednym zdaniem....trzeba MYSLEC podczas jazdy tym
@100mph video na psiarnię i mandaty duże.
@Legendary_Weaponsmith ale czemu video? nagranie video nie jest zadnym dowodem w kwestii przekroczenia predkosci
@100mph przy znacznym przekroczeniu prędkości, mając punkt odniesienia, można udowodnić przejazd blisko pieszego w niebezpieczny sposób.
Trzeba tylko mieć refleks i w miarę szybki telefon oraz skrót do nagrywania video (np na Androidzie dwukrotnie stuknąć w przycisk on/off).
@Pantokrator @HolQ to tak jakby wrzucać wszystkich kierowców aut do jednego worka, bez sensu.
Hulajką się super przyjemnie jeździ, używając skrótów i ścieżek rowerowych, w centrum można się bardzo często przemieścić z A do B szybciej niż auto, a do tego można prawie wszędzie zaparkować i zapomnieć. I to wszystko z ograniczeniem do 20km/h, a przy ludziach, albo zakrętach bez widoczności (łącznie z miejscami, gdzie ktoś może wyskoczyć) odpowiednio wolniej.
Chciałbym zobaczyć jak dajesz sobie założyć ograniczenie do 40 w mieście, GPSem odblokowane na niezabudowanym do 60. I 90 na autostradzie czy tam jak się nazywa szybka droga.
Bo ja jechałem w samochodzie w tym roku raz na dłuższą trasę i było multum ludzi przejeżdżających 40, 50 ponad limit. Niech będzie każde auto ograniczone do 90 i tyle.
W końcu jakaś pozytywna informacja od milicji. Szkoda tylko, że jak się pali to dopiero studnie kopią a problem według mnie jest dość spory tak samo jak z rowerami elektrycznymi, do tego ostatnio coraz częściej widzę na chodnikach dzieciaki na "motocyklach elektrycznych", które udają rowery....
Acha. A tymczasem w Wawie nie potrafią sobie ze szczylami poradzić, które na hulajkach zapierdalają i drą z policji łacha. Wszystko k⁎⁎wa malowanie trawy na zielono i wieczna agitka jak to jest za⁎⁎⁎⁎ście.
Rak to ciapaki na elektryczych rowerach co woza dla glovo czy innego wolta/pyszne. Po chodniku z 30 zasuwa. A jak ktos na hulajce chce sobie skrecic kark to w sumie jego problem. Zaraz bedzie trik w sofcie, 4x nacisnij cos dluzej by jechalo na 400W a jak zatrzymasz sie to w 5 sekund wraca do 200 itp. Tak by polucjanta oszukać, coś jak dieselgate
Znów się zajmują pierdołami.
Kupią 5 na cała Polskę i ogłoszą sukces.
Zaloguj się aby komentować