Komentarze (64)

Gepard_z_Libii

@ostrynacienkim odbija zawór?

ostrynacienkim

@Gepard_z_Libii kazdyyyyyyyyyy

Gepard_z_Libii

@ostrynacienkim coś ciężko idzie, aż się pasek na pąpie grzeje.

wbite w dowud elpegie?

CapraCrepa

@Gepard_z_Libii wbite, wbite co ma byc niewbite.

ostrynacienkim

@Gepard_z_Libii naszczescie nie

Ragnarokk

Dziecko pozamałżeńskie - I sleep

Nieochrzczone dziecko robi brum brum - real shit.

KonioNT

@Ragnarokk i tak z wszystkim wśród "katolików", buk na gębie a na co dzień jak zawsze.

Ragnarokk

@KonioNT

Stereotypowo.

Jak u mojej byłej - rodzina konserwatywna oh, ah. Owa była zaś była wynikiem zdrady a w całej rodzinie od lat 50-tych nie było ani jednego ślubu gdzie panna młoda nie byla w ciąży.

bori

@Gepard_z_Libii Ale podobno chrzczone szkodzi silnikowi

Byk

Jedno mam ochrzczone, drugi nie i co w takim wypadku?

Byk

@Gepard_z_Libii teraz diesel

Gepard_z_Libii

@Byk nie przejdzie na spowiedzi

Rzeznik

@Byk chyba musisz kupić elektryka

Byk

@Gepard_z_Libii pewnie, że nie, ja też nie chrzczony

Byk

@Gepard_z_Libii nie gadaj, a co potem?

Gepard_z_Libii

@Byk czarno to widzę, wyłącza się prąd i nie ma Nietzschego

Byk

@Gepard_z_Libii a to byłem tam już, zapaść czy jakoś tak się nazywało, może być, podobało mi się tam.

Gepard_z_Libii

@Byk też nie było mi jakoś niewygodnie

Byk

@Chunx z koszem może być?

Chunx

@Byk tylko jeśli został poświęcony

Byk

@Chunx @Gepard_z_Libii @Ragnarokk

Wychodzi na to, że mogę, ale tylko rowerem elektrycznym w dni parzyste i deszczowe.

mannoroth

@Gepard_z_Libii Można jeździć ale dziecko musi być w przyczepce albo na dachu.

SpokoZiomek

@mannoroth Albo w bagażniku jak pewien ksiądz.

( ͡~ ͜ʖ ͡°)

rain

@SpokoZiomek nic mi nie mów - widziałam wystawę, gdzie były zdjęcia ciała tego księdza. I to była wystawa otwarta, bez żadnych ograniczeń wiekowych, ani też informacji o drastycznych treściach.

cebulaZrosolu

@Gepard_z_Libii Tyyyy dobre. Jako, że młodego chrzcić nie zamierzamy to pi⁎⁎⁎⁎le nie będę jeździł do teściowej bo przecież nieochrzczone nie może samochodem jeździć.


Kurde sprytnie

Rzeznik

@cebulaZrosolu ale teściowa może przyjechać do Was.

cebulaZrosolu

@Rzeznik nie ma prawa jazdy a poza tym ma gospodarkę to nie ma czasu

Ragnarokk

@cebulaZrosolu

Gospodarka, głupcze

Mati800

@cebulaZrosolu Win Win

conradowl

@Rzeznik do nieochrzczonego wnusia? Kto to widział, tfu jeszcze wrzodów dostanie albo co

Rzeznik

@conradowl a to dopiero początek zalet!

rain

@cebulaZrosolu no jak nie ma prawa jazdy to faktycznie nie może.

winiucho

@cebulaZrosolu Ten plan nie ma wad

Olmec

Wypadki są najczęstszą niezwiązaną ze zdrowiem przyczyną śmierci w Polsce. Tak więc, ryzykuje piekłem dla dziecka bez chrztu poruszając się po drogach. A Wy się czepiacie. xd

BajerOp

@Olmec dziecko i tak idzie do piekła bo zrodzone z grzechu. Widać, że jedzie do chłopaka nie do męża.

Time_Machine

@BajerOp mąż w pracy, może na tirach lub na platformie wiertniczej, a potrzeba jest tu i teraz.

rain

@BajerOp może to nie jej chłopak?

notak

@Gepard_z_Libii Wiem ze ogólnie beka i memy ale będę adwokatem diabła i powiem, że jest w tym ziarenko prawdy.

Jak chrzczono nas 3-4 dekady temu to z reguły było to miesiąc-dwa po narodzinach. Będąc tak małym berbeciem podejrzewam, że nie chciano narażać dziecka na niepotrzebne wystawianie się na bakterie i zarazki oraz skoki temperatury. Zamiast więc jakiegoś sztywnego terminu 30 dni od narodzin mówiono, że do chrztu i elo. Pora na csa.

GazelkaFarelka

@notak Jak przejrzysz stare księgi to kiedyś chrzczono kilka dni po narodzinach, przychodził z dzieckiem do zakrystii ojciec i dwóch chrzestnych. Żadnej specjalnej mszy z intencją, żadnej imprezy z tej okazji. Teraz chrzciny to jest całe wyzwanie logistyczne, trzeba z księdzem ustalić kiedy, z rodziną ustalić kiedy im pasuje, rezerwować salę i tak dalej. Podejrzewam, że trochę więcej ludzi by chrzciło dzieci jakbyś mógł tak podskoczyć bez wcześniejszego umawiania się w np. w środę koło 18.00 po pracy, z dwójką chrzestnych i załatwić sprawę. A teraz, jak komuś mocno nie zależy to temat się rozmywa.

Gepard_z_Libii

@notak nie doszukiwałbym się w tym logiki

Gepard_z_Libii

@GazelkaFarelka A Pan Jezus już był stary jak go ochrzcili

Time_Machine

@Gepard_z_Libii ale jeździł w odwiedziny do rodziny, dopiero po.

rain

@Gepard_z_Libii pierwsi chrześcijanie również. I co to szkodziło?

ndwn

@GazelkaFarelka zdradzę Ci pewien sekret, nie musisz zwoływać rodziny, rezerwować sali itp. Owszem, z księdzem umówić się trzeba, ale mogą być tylko rodzice i chrzestni.

GazelkaFarelka

@ndwn no ale chrzestni też mają swoje rodziny, męża, dzieci, wypadałoby jakiś obiad wystawić za fatygę, to już trzeba rezerwować większy stolik w knajpie, a jak już organizujesz to dziadków i reszty rodzeństwa nie zaprosisz?.... no i robi się uroczyste przyjęcie na co najmniej 25 osób XD

AndzelaBomba

@GazelkaFarelka przed wojną to potrafili chrzcić dzieci dopiero w wieku 3-4 lat

GazelkaFarelka

@AndzelaBomba ciekawe gdzie, chyba grekokatolików którym carat zabraniał praktykowania i chciał ich zmusić do przejścia na prawosławie. U mnie w księgach parafialnych same wpisy chrztu nie dłużej niż dwa tygodnie od urodzenia, a kilka dni to norma.

AndzelaBomba

@GazelkaFarelka czytałam o takich przypadkach u katolików. Nwm, z czego to wynikało, może ksiądz sobie za dużo życzył za chrzest, może dziecko było słabowite i z góry skreślanie jako "nie przeżyje roku".

Time_Machine

Śmieszne, ale jak mi się urodziło dziecko, to matka zabraniała mi robić mu zdjęcia xD

Pantokrator

@Time_Machine Nie no, ma to sens, bo niemowlaki, wbrew temu, co sądzą ich rodzice, są z reguły okropnie brzydkie.

Time_Machine

@Pantokrator tu chodziło o duszę czy coś. Nie pamiętam, ale sie uśmiałem. No i wiem dlaczego nie mam w ogóle zdjęć jako mały

rain

@Time_Machine ale już masz duszę, czy nadal nie?

Pantokrator

@Time_Machine Ja żartowałem oczywiście, aż tak brzydkie, by nie robić im zdjęć, to nie są :P

Time_Machine

@rain nadal mi nie robią zdjęć, więc nie wiadomo.

FourF

paliwo np. nie moze być chrzczone

Zaloguj się aby komentować