Popsuła mi się pralka. Całe szczęście mam brata pracującego w fabryce AGD. Stanąłem przed dylematem, czy kupić jakąś wypasioną, nową pralkę czy skorzystać z oferty pracowniczej brata i kupić pralkę po testach (bez gwarancji). Wygrało moje skąpstwo, i za 600zł jestem posiadaczem prawie nowego sprzętu. Jest tylko jeden niuans. Pralka jest z hebrajskimi napisami, co w sumie pasuje bo czasami jestem strasznym żydem.

@Heheszki Nie wiem czy robią w moich okolicach, brałem u niego tylko duże AGD(piekarnik, zmywarka, pralka, suszarka). Suszarka ma już 8 lat, raz tylko urwał się pasek i udało się wymienić. Pralka niestety wytrzymała 4, padła elektronika i nie dało się kupić płytki. Zmywarka ma dopiero 2 lata, cały czas działa.