@maximilianan Zadałbym Panu Możdżonkowi jedno pytanie:
Jakie kroki zostały przedsięwziętę aby nie dopuścić do takiej sytuacji w przyszłości?
Skoro do wypadku doszło na polowaniu, oczekiwałbym że w PZŁ dojdzie do zmian które nie pozwolą aby sytuacja się powtórzyła. Nie jest to jednostkowy wypadek więc problem należy rozwiązać po stronie PZŁ. Skala problemu jest bardzo duża a temat nie jest ważki więc rozumiem że od poprzednich wypadków sztab ludzi pracuję by rozwiązać ten kryzys i nie dopuścić do jego powtórki.
Przecież myśliwi to profesjonaliści a nie na⁎⁎⁎⁎ni janusze więc wymagajmy jak od profesjonalistów.
Chyba że to na⁎⁎⁎⁎ni Janusze, wtedy pytanie dlaczego ten ku⁎⁎⁎⁎ołek jeszcze istnieje.
Serio pytam, czy myśliwi po poprzednich wypadkach mieli choćby jakieś dodatkowe szkolenie podnoszące kwalifikacje albo zostały zmienione jakieś procedury?