@adam_photolive a ja zapytam tak:
Czy w okolicy tego cmentarza jest jakas toaleta publiczna/toitoi?
Czlowiek to nie maszyna, jak przycisnie to nie ma zmiluj. Do tego piszesz, ze stara baba a to moze sugerowac, ze ma jakies problemy na tym tle, bo wcale to nie jest takie rzadkie (rzadkie hehe).
Osobiscie nie zlicze, ile razy sam widzialem kobiety (bo faceci to wiadomo) sikajace gdzies w publicznych miejscach i to czasami calkiem mlode. Tylko, ze ja w pierwszej kolejnosci dostrzegam problem braku publicznych toalet, bo przeciez specjalnie nikt tego w krzakach nie robi (no moze poza menelami). Za kazdym razem zycze sobie, zeby w podobnej sytuacji znalazl sie jakis decyzyjny urzedas.
Jesli Ty nigdy nie doswiadczyles takiego naglego parcia na zwieracz, ze oblaly Cie zimne poty, rece i nogi zaczely sie trzasc, panika wjechala na pelnej i miales do wyboru albo balast w majty albo w krzaki, to autentycznie zazdroszcze, ale mysle, ze wszystko jeszcze przed Toba