Zdjęcie w tle
Lopez_

Lopez_

Osobistość
  • 1015wpisy
  • 1959komentarzy

Gorąco trzymam kciuki za rząd PO we wprowadzeniu programu dopłat do kredytów dla deweloperów. Dla hecy zastanawiam się czy nie zagłosować z tego powodu na Trzaskowskiego w II turze, bo wiadomo, że jego kontrkandydatem będzie raczej Nawrocki. W sumie miałem na nią nie iść, ale co tam.


Chętnie posłucham tego bólu dupska młodych z dużych miast w ciągu kilku lat, jak okaże się, że do końca życia będą musieli żyć na wynajmie, a landlordzi będą im dokręcać śruby xD


Oczywiście całe to środowisko polityczne jest skorumpowane (bez pozdrowień Panie Wipler, jesteś Pan lobbysta i wąż), ale będzie śmiesznie, że w momencie, kiedy ceny mieszkań maleją i widać jakieś światełko w tunelu i sytuacja bez dopłat wygląda na dobrą, rynek zaora akurat Platforma.


#polityka #nieruchomosci

viollu

@Lopez_ Głosuj na Trzaskowskiego. Mi nie zaszkodzisz, bo mam mieszkanie w wojewódzkim. Poza tym, co to za "elita" z dużych miast co nie ma mieszkania na własność. Ech...


( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Fulleks

Największym plusem z wygranej Trzaskowskiego będzie odebranie KO możliwości powiedzenia "Myśmy chcieli, ale prezydent był zły no i nie mogliśmy."


Jeśli wygra Trzaskowski to KO musi pokazać profesjonalizm i klasę przez następne 3 lata, jeśli tego nie zrobią, będzie bardzo ciężko w kolejnych wyborach parlamentarnych.

Rozpierpapierduchacz

@Lopez_ pis wprowadził kredyt 2% a konfa jest przeciwko podatkowi katastralnemu, za to za usunięciem stawki minimalnej, państwowych studiów etc. Jak się nie obrócisz, tak biedak ma w kieszeni mniej, bo go wydymają na rzecz najbogatszych.


Więc fakt, że platforma nie ma proruskich zapędów już stawia ją w c⁎⁎j ponad najbliższymi rywalami.

Zaloguj się aby komentować

Gorzka pigułka dla bambinistek xD


Pies nie zastąpi ci dziecka. W dzisiejszych czasach problem z macierzyństwem polega na tym, że kobietom wyprano mózgi. Kampania nienawiści skierowana w instytucję rodziny oraz matki, która skutecznie zniechęciła młode, nieodporne na propagandę, dziewczęce głowy.


Hulaj dusza, piekła nie ma. Najlepiej się niczym nie zobowiązywać. Niezobowiązujący seks, konsumpcjonizm, materializm i finalnie bambinizm. To jest wszystko tak nieludzkie i nietożsame z wartościami, które człowiek rozwijał sobie przez tysiące lat, niezależnie od cywilizacji czy religii, że szkoda gadać.


Oczywiście są przypadki, w których zrozumiałbym decyzję o braku potomstwa - traumatyczne dzieciństwo skutkujące problemami psychicznymi, choroby genetyczne, totalny brak perspektyw na życie i finansowa bieda. Zwłaszcza w tym ostatnim winę ponoszą nasze rządy, niezależnie czy prawe, lewe czy centrowe.


I szanuję niektóre kobiety za tak odpowiedzialne podejście. Nie mam dziecka, bo się nie nadaję na matkę lub zrobię mu krzywdę.


Ale psie mamy ze swoimi "psieckami", co jeżdżą z nimi w wózeczku lub upodobniają je na dzieci, jednocześnie hejtując kobiety, które są matkami, to dla mnie po prostu sprane łby xD


Jeszcze mam taką rozkminę. Z jakiej racji mamy dalej traktować kobiety przywilejowo, np zgadzać się na niższy wiek emerytalny (bo rodziły dzieci!!!!11oneone), skoro są bezdzietne i bardzo często nie mają żadnego wkładu w rozwój społeczeństwa? Popracuje krótko, zarabia mało to mało odprowadza, do wojska na ćwiczenia jej nie zmobilizujesz, w razie sytuacji zagrożenia trzeba ją chronić na równi z dziećmi, ale trzeba wokół niej skakać jak małpa, bo ma coś innego niż ty między nogami xD


#psiarze #bekazpodludzi #gownowpis #przemyslenia #heheszki #logikarozowychpaskow

f082ff22-a3af-4784-b2af-eef7b55c4315
Syster

@Lopez_

W szczególności, że według badań zarówno współczesne kobiety jak i mężczyźni CHCĄ mieć dzieci, w większości pytań pada dwójka. Osób których NIE CHCĄ mieć żadnego dziecka jest dosłownie kilka procent:

https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2023/K_087_23.PDF

Z tych kilku procent osób które nie chcą mieć żadnego dziecka, kwestie "hedonistyczne" to jest mniej niż połowa.

Mocno w swojej konserwatywnej głownie hiperbolizujesz czemu kobiety nie chcą mieć dzieci.

DeGeneracja

@Lopez_ Wieje filozofią przegrywu z wykopu. Każdy ma prawo żyć jak chce i nikt skakać nie każe ze względu na to co ma między nogami xD

Zaloguj się aby komentować

W moim mieście otworzyli nową pizzerię. Sieciówka, nazwy nie podam. Miasto średniej wielkości. Dużych perspektyw tutaj nie ma. Jak zarabiasz, to albo własny biznes, albo handel B2B w regionie, albo jesteś inżynierem w tym przemysłowym mieście lub pracujesz zdalnie.


Ceny? 45-55 zł za pizzę włoską. Koszt wytworzenia jest śmiesznie niski. Taka pizza w piecu robi się krótko, zawiera ledwie kilka składników. Może i droższych niż najtańszy ser, ale przy średnicy 32 cm i włoskim stylu tworzenia placka, nie jest tego nawalone jak w przypadku amerykańskich "pizzo-zapiekanek".


Dlaczego w Polsce tak przepłacamy za jedzenie? Gdyby obliczyć marżę na pizzy, jest ona gigantyczna. Za 45-55 zł w tym mieście można zjeść polędwicę wieprzową z talarkami i miską sałatki ze świeżych warzyw lub 2 daniowy obiad. Tutaj koszt produktów, jak i samej pracy personelu i przyrządzenia jest nieporównywalnie wyższy. Pizza włoska w piecu robi się max kilka minut.


Przy najprostszej pizzy wystarczy ciasto, sos pomidorowy, ser i oregano. 3 minuty i gotowa. Mimo to kosztuje ona 44,99.


Polacy absolutnie nie są świadomymi konsumentami. Czy ich stać? Naturalnie ich nie stać w dużej ilości przypadków na taki wydatek. Ale chodzą, bo nie chcą pokazać, że nie mają. Chodzą, bo nie chcą być gorsi od tych na zachodzie. Chodzą, bo nie chcą sobie odmawiać jakiejkolwiek przyjemności w tym kraju, w którym tyle ich dobija.


Dla przykładu: Koszt takiej pizzy w Niemczech to jakieś 50-60 zł, do 70 zł. Przy zarobkach kilkukrotnie wyższych. Fajny przykład pizzerii z Hamburga (porównujemy to do miasta, będącego na jego tle pipidówą), gdzie identyczna Margherita kosztuje 51,60 zł. Czyli tylko o jakieś 6,60 zł drożej XD


Patologia.


#pieniadze #biznes #heheszki #januszebiznesu #gospodarka #ekonomia #gownowpis #gastronomia #przemyslenia #jedzenie

rith

ale chłop ma rację, że ceny gastro w PL pojebało. Also, mam na osiedlu 2 bardzo smaczne pizzerie i tutaj płacę 35-45 za pizzę. Także jeśli gdzieś jest 50+ to najzwyczajniej w świecie jest drogo ( ͠° ͟ʖ ͡°)

wielkaberta

@Lopez_

Czy wyjdzie taniej w chacie?

Na pewno, jeśli polecisz nieco hurtem. Bo robić jedną pizzę to jest potężna strata energii i aż szkoda. Już dwie zrobić jest lepiej.


>Przy najprostszej pizzy wystarczy ciasto, sos pomidorowy, ser i oregano. 3 minuty i gotowa.

Z c⁎⁎ja spadłeś jeśli nie z byka. Włoską pizzę? Nie pisz o robieniu pizzy jak się nie znasz.

Mrożonej pizzy nie zrobisz w 3 minuty.


Samemu zrobić na chacie, to jednak wydatek jest w postaci eksploatacji prądu / gazu + własny czas.


  • piekarnik z niczego się nie nagrzeje, tu już nagrzanie kamienia to wydatek w cebulionach za prąd. Lub też grill gazowy czy też takie "spirale" elektryczne pod kamień

  • czas na przygotowanie: Zarobić ciasto z 1kg mąki i dzielić to na 5 porcji, potem zapakować w naoliwione pudełka do lodówki na minimum 48 godzin do 2 tygodni to między 30 min - 1 godzine

  • część imprezy spędzasz na przygotowania i żonglowaniu między upieczonym plackiem,a przygotowywaniem kolejnej

BetonowyTomasz

@Lopez_ niech ktoś powie dla chłopa co to ZUS i ile kosztuje gaz do pieca xd

Zaloguj się aby komentować

Może i #wykop , ale generalnie sama prawda.


Żyjemy w kraju, w którym jesteśmy kolonią gospodarczą dla zachodu i tanią siłą roboczą. Pracujemy najwięcej w Europie, zarabiamy śmiesznie nisko. Opłacamy podatki na utrzymanie tego pierdolnika, z czego zyski czerpie tylko międzynarodowy kapitał. Do tego małe i średnie przedsiębiorstwa są trzymane za mordę przez państwowe "organy ścigania", a duże korporacje unikają płacenia podatków dzięki kreatywnej księgowości i lukom w prawie. Bo ich stać na księgowych, doradców podatkowych i prawników. Jeden z przykładów:


https://medianarodowe.com/2022/01/27/zpp-t-mobile-zaplacilo-w-polsce-od-2016-do-2020-roku-31-tys-zlotych-podatku-cit-przy-przychodach-43-mld-i-pomocy-publicznej/


W gastro natomiast gramy kartą "Co, nie stać cię?" w efekcie czego przez czysty marketing i budowanie potrzeby wyjścia z kompleksów, totalnie przepłacamy za jedzenie. Oczywiście składają się na to także wysokie koszty zatrudnienia, gazu i pradu.


Krajem od lat rządzą lobbyści, którzy robią laskę globalnym elitom i wysługują się Polakami w celu spełnienia ich zachcianek. Zarobki wschodnie, ceny zachodnie, prawa żadne, nepotyzm, lobbing i utajenie wszystkiego co możliwe. A wszystko zapchane cowyborczą kiełbasą i puszczaniem w eter obietnic bez pokrycia. No i oczywiście podjudzanie Polaków nawzajem przeciwko sobie tematami światopoglądowymi, które i tak są nie do rozwiązania, bo na rozwiązaniu nikomu nie zależy, to zwykła amunicja w kampanii.


Zanim ktoś napisze, że dla mnie paróweczkowy rynek to rozwiązanie - otóż nie, gardzę kucowską ekonomią, bo jestem narodowcem. Zanim ktoś mi zarzuci "memcenowanie" - największy props w tej kadencji sejmu za obronę interesów narodowych wędruje do Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz z Trzeciej Drogi


#polityka #gospodarka #ekonomia #bekazlewactwa #takaprawda #gownowpis #bekazpodludzi

e12f6f23-13fa-4ed6-b08b-0e7c0fdc6095
Krzysztof_M

To wszystko nic. Weź i spróbuj znaleźć jaki procent ze spółek skarbu państwa Idzi na pensje, zarządów tych spółek. I ile to procent budżetu. To dopiero jest wyzwanie. Jakiś czas temu próbowałem się dowiedzieć i pupa. Ciekawe czy pupa to niecenzuralne słowo zaraz się dowiem.

michal-g-1

Przestałem czytać ten wysryw przy "jesteśmy kolonią gospodarczą"

Kraj o najstabilniejszym rozwoju gospodarki od 20 lat, gdzie jadę to nowe drogi, domy, strefy przemysłowe itd ale niektórzy mentalnie i pewnie zawodowo zatrzymali się w latach 90, to potem tak piszą

Zaloguj się aby komentować

Dostałem foty z wesela, na którym byłem jesienią. Późno, ale nie o tym. Na tym weselu byłem z moją kumpelą i tam poznałem kolezankę, co teraz się z nią widuje. To była rodzina panny młodej. Gadałem z nią o fotach i dowiedziałem się ze strony "rodziny" (czyli one dwie), że


-moja kumpela wyglądała jak d⁎⁎⁎ka (a miała długą sukienkę bez dekoltu, tyle że obcisłą, a ma cyc i d⁎⁎ę)

-zachowywała się źle i próbowała na siebie zwrócić uwagę (raz dla beki siadła mi na kolana na 2 min bo nie było wolnego krzesła przy stole pana młodego)

-ta i ta ciotka na zdjęciach wyszła grubo

-jeden kuzyn miał za małą koszulę i odstawał mu bebech


ze strony kumpeli : wysłałem jej foty i potem wysłała mi screena ze swojej grupy z innymi babami

-ta szmata popsuła ci to i to zdjęcie

-tamta szmata wygląda jak baleron

-prawie wszystkie baby brzydkie jak noc


tymczasem ja, totalnie wyjebane, śmieję się ze swoich poz podczas tańca. Na kilku fotach z jakimiś najebusami z rodziny, którzy robili miny jak podczas skoku na bungee i zupełnie ich nie pamiętam i napisałem tylko chłopom ode mnie z ekipy "patrzcie jakie spoko ziomeczki, balowałem tam z nimi jak z braćmi a nawet ich nie pamiętam".


ŁYMYN XDD


#p0lka #heheszki #logikarozowychpaskow #wesele #gownowpis

zuchtomek

@Lopez_ Pic or didn't happen ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Obserwuję sobie ostatnio politykę z bardzo neutralnego punktu widzenia i moje wnioski są takie


1.Kanał Zero zaczął po cichu wspierać Mentzena. Najpierw łagodny wywiad u Stanowskiego, potem nagranie Stanowskiego na temat tego, jak Trzaskowski kradnie przemówienia Mentzenowi (to akurat była prawda, powiedział słowo w słowo to samo co Memcen w 2023), następnie podniesienie dyskusji o płatnych studiach, gdzie Mazurek opowiedział się "ZA".


2.Zastanawiałem się, dlaczego w wyborach nie wystartował Bosak, który wygrałby z Mentzenem prawybory i to była dla mnie też dużo, dużo lepsza kandydatura. Patrząc na spotkania i wiece Mentzena już wiem. Bosak nie byłby w stanie wyhodować takiego grona wyznawców i młodej kucerii, po prostu nie jest dla nich wystarczająco "fancy". Do tego nie podebrałby tyle głosów niezdecydowanych i niedzielnych wyborców od Hołowni


3.Matecki został poświęcony jako ofiara i Kaczyński wyłożył na niego lachę, dlatego poszedł na współpracę z prokuraturą. Według mnie nie ma już w PiSie przyszłości. Obecnie za plecami Kaczyńskiego PiSowcy na czele z Dudą i Mastelerkiem planują fuzję z Konfederacją lub przerzucenie się na nich, a Kaczyński żyje w swoim świecie wyimaginowanego autorytaryzmu i myśli, że wróci do władzy absolutnej i wszystkich ogra. Tak czy siak, sociale Dareczka dawno straciły już swoją moc i stał się zbędny dla partii, bo wygenerował za duży smród


4.Trump stracił kontakt z bazą. O ile jego pierwsza prezydentura była okej, tak teraz pod silnym wpływem oligarchy Muska stal się imperialistą pełną gębą, czego ja jako nacjonalista zaakceptować nie mogę


#polityka

koszotorobur

@Lopez_ - kłamstwo w pierwszym zdaniu:

Obserwuję sobie ostatnio politykę z bardzo neutralnego punktu widzenia

Jedyne co to możesz się tak starać robić.

Wiertaliot

@Lopez_ Neutralnego XDDD

Ta jasne, prawacki dronie.


"Kanał Zero zaczął po cichu wspierać Mentzena". Po cichu XDD

Subtelne jak je*nięcie palą w łeb.


Dalej nie ma sensu czytać.

Thereforee

@Lopez_ "Obserwuję sobie ostatnio politykę z bardzo neutralnego punktu widzenia"


Narodowiec obserwujący politykę z neutralnego punktu widzenia... wnioskuję po komentarzach, że się średnio trafnie wyraziłeś po prostu. Ale przyznaj, że brzmi to zdanie w twoim poście... no niezbyt wiarygodnie. xD


  1. Powiedziałbym, że raczej to wynika z tego, ile oglądalności nabijają okołokonfiarskie tematy. Wiesz, szoł musi trwać.

  2. Czy tak naprawdę Mentzen kieruje tą kampanię, czy specjaliści od marketingu? Bo nie wydaje mi się, żeby Mentzen był jakimś trzonem tej kampanii. Równie dobrze to mógłby być Bosak uciekający przed dziennikarzami na desce surfingowej. xD

  3. PiS się sypie i jest to mniej więcej oczywista oczywistość. Wątpię, że dotrwają w jednym kawałku do następnych wyborów parlamentarnych.

  4. Nie jestem pewien, czy to wina Muska konkretnie. Jeszcze parę lat temu Musk klaskał do LGBT przecież. Raczej środowisko Trumpa zradykalizowało średnio ogarniającego rzeczywistość Muska, który po prostu przyjął od swoich koleżków prawdę objawioną.

Zaloguj się aby komentować

Hołownia zaraz politycznie zginie. Funkcja marszałka sejmu przyniosła mu w początkowym okresie dużą popularność, a potem dostał rykosztem za koalicję z PO. Bo ludzie nie rozumieją, jak działa koalicja rządowa i ile do powiedzenia ma Polska2050. PSL usiadł do stołu, PL2050 z Hołownią na czele zmarginalizowano. Do tego, kiedy Konfederacja i PiS wytoczyły przeciw niemu swoje działa, nikt go nie bronił.


"Niezdecydowanych" nie przyciąga, bo dla nich Hołownia=PO, w socialach wyrósł Mentzen, a ci, którzy się wahali, poparli jednak PO ze względu na ich stabilność.


Efekt jest taki, że Trzecia Droga spadła do 6-7 % poparcia, z tego większość to stabilny PSL, a Hołownia startując w wyborach nie ma nawet czasu na kampanię wyborczą i notuje katastrofalne wyniki w sondażach. Załączam zdjęcie z jego wiecu w Gdańsku - praktycznie nikt nie przyszedł,


Tusk rozegrał go jak dzieciaka. Zneutralizował w 2 lata do zera zagrożenie na "Centrum". PSL w tej koalicji był jak koń trojański. Weszli na plecach Hołowni do sejmu (dobry wynik wyborczy to jego zasługa), a potem go zostawili na pastwę losu. Nawet w jego kampanię się nie angażują.


Wynik rzędu mniej niż 8 % to już będzie gwóźdź do trumny Hołowni, bo po wyborach jego przeciwnicy będą z niego szydzić i się nad nim pastwić. I nikt go z koalicjantów nie wesprze. Mało powiedzieć, że Lewica to próbowała od początku pod nim dołki kopać.


Trzeba było iść bez PSLu i grać wyłącznie na siebie. I tak weszliby do sejmu. Mogli budować partię krok po kroku. Chcieli dobrze dla wszystkich, posmakowali wielkiej polityki i zostali wydymani za dobre chęci. A tak to go Platforma z PSLem wydymali, potem zrobili Marszałkiem Sejmu i chłop ma 0 czasu na kampanię, w międzyczasie rzucili na pożarcie prawicy i dziś oficjalnie typ jest na peryferiach polityki. Wysłużyli się nim i papa xD


#polityka #holownia

04eb0904-1fa3-4439-923b-b5f1b23821df
kdjswq25

@Lopez_ Hołownia i Kamysz dostali za włażenie klerowi w du....... Im się role pomyliły.

Zaloguj się aby komentować

Na wykopie, trochę Hejto i nie tylko panuje hurraoptymizm względem Adriana Zandberga, ponieważ naciska na podatek katastralny od 3 mieszkania.


Jeśli jednak się przyjrzeć poglądom Zandberga, widać, że to jest po prostu zwykły komunista xD Zastanawiam się jaki sens ma prowadzenie firmy w Polsce, skoro chłop marzy o wprowadzeniu 35 % podatku dochodowego "na początek" dla tych, którzy najlepiej zarabiają. Oczywiście to wszystko jest umowne, ponieważ w polityce obietnice za bardzo się nie liczą i 50-60 % podatku to pewnie skryte marzenie tego komucha. Dodatkowo, kryterium najlepiej zarabiających jest dla was inne, niż dla Pana Zandberga, ponieważ kiedy jeszcze krążył w sieci kalkulator podatkowy partii Razem, można było dostrzec, że każdy zarabiający na tamten czas 7-8 tysięcy złotych (przy najniższej chyba ok 2500) był dla Razemków burżujem uciskającym klasę robotniczą i oszukującym państwo polskie, którego trzeba natychmiast dojechać i nie dać mu się bogacić.


W idealnym świecie Zandberga po prostu bogatych ludzi nie ma, a sektor publiczny jest pod ścisłą kontrolą państwa, w tym wiele usług po prostu znika z rynku. Pan Zandberg natomiast nie bierze pod uwagę tego, że firmy uciekałyby do rajów podatkowych, albo bierze, bo zasugerował Stanowskiemu, że takich sprytnych to on by w moment dojechał za pomocą wszelkiej maści organów ścigania.


Obecnie zmagamy się w tym kraju z biurokracją, dominującym wpływem globalnych korporacji i rządami lobbystów, z czego cała wina idzie na kapitalizm, więc niektórzy dotknięci tą problematyką chcą iść radykalnie w drugą stronę i poprzeć pospolitego komucha, którego wizja kraju to gospodarka centralnie planowana.


Każdemu równo, wszystkim gówno.


#polityka #gospodarka

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj Braun dał istny popis w Kanale Zero xD


15 minutowe monologi bez puenty

Opowiedzenie się po stronie Rosji w konflikcie z Ukrainą

Brak zaprezentowania w jakikolwiek sposób swojego programu poza ogólnikami, które zginęły w gąszczu słowotoku

Mocny sceptycyzm do każdego po kolei - od "Anglosasów", przez Żydów po Litwę, przy jednoczesnym braku krytyki Rosji


Dostał 4 godziny, nie powiedział nic, poza tym, że udowodnił, że jest prorosyjski xD


A najlepszy jest ten plebs, na którym robi wrażenie jego piękna polszczyzna i rozbudowane wypowiedzi, z których nic nie wynika. Merytoryki w tym nie ma za grosz, ale za to się przyjemnie słucha (jeśli wypowiedź trwa minutę). Dla ćwierćinteligentów to wystarczy, żeby się zachwycić i wytkną głupotę każdemu, kto nie rozumie, bo przecież te jego wypowiedzi to spotkanie z najwyższym, muzyka dla uszu, spektakl w teatrze. Typowo świadczy to o ich niskim ilorazie inteligencji i wcale się nie dziwię, że na X Polaków jest w stanie kupić kota w worku od różnej maści akwizytorów od fotowoltaiki, thermomixów i innych gówien, bo wystarczy typ z dobrą bajerą, który sprzedałby eskimosowi lód.


Oczywiście przypadek nie jest odosobniony, bo wygląda to tak samo w przypadku absolutnie każdego kandydata. Główne kryterium oceny przy wyborze partii bądź człowieka ubiegającego się o urząd prezydenta to autoprezentacja, poprawna polszczyzna, wygląd i nie to co kandydat mówi, a sposób w jaki mówi. Zdecydowana większość z nich odniosłaby spory sukces w handlu B2C, gdzie liczy się to, by kupić emocje i sztucznie wykreować potrzebę u potencjalnej ofiary.


A teraz podsumowując to zgrabnie: Każdy kandydat ma swoją kiełbasę wyborczą. Ma ją Mentzen, ma Trzaskowski, ma Nawrocki, ma Zandberg. Natomiast Braun jej po prostu nie ma. Leje wodę jak na maturze ustnej z polskiego, a i tak ma grupę fanatycznych odbiorców, która słucha go jak Beethovena. Większość z nich absolutnie nie połknęła żadnego haczyka, bo nie ma tu żadnej obietnicy wyborczej (łatwej bądź ciężkiej pod kątem zweryfikowania do wprowadzenia w życie). Jest tylko słowotok, który im imponuje. Dlatego jego elektorat to najgorsza ciemna masa. Można się nabrać, ale na coś. Tutaj ludzie nabierają się na samą elokwencję. Czyli zakompleksione pustaki.


#polityka #bekazpodludzi

zuchtomek

@Lopez_

Niemal połowa Polaków i tak nie rozumie co się do nich mówi/pisze, więc po co komu pointa ¯\_(ツ)_/¯

Ważne, że ładnie gada - archaiczną polszczyzną - ładnie brzm. Do tego zgrabnie zrzuca winę za wszystko na wszystkich innych.

Tyle niektórym wystarczy.


  • Około 40% dorosłych Polaków ma najniższy poziom biegłości w czytaniu ze zrozumieniem prostych tekstów, co oznacza, że nie potrafią efektywnie korzystać z informacji zawartych w tekstach codziennego użytku. Średnia dla krajów OECD wynosi 26%.

  • W zakresie umiejętności liczenia, 38% Polaków osiąga najniższy poziom kompetencji, podczas gdy średnia OECD wynosi 25%.

  • Problem z adaptacyjnym rozwiązywaniem problemów dotyka aż 48% Polaków, co również znacząco odbiega od średniej OECD wynoszącej 30%

WysokiTrzmiel

Możemy dyskutować na temat słuszności poglądów onucy brałna, ale jedno jest pewne i niepodważalne.


Prorosyjskość jest antypolskością.


I wycieranie sobie mordy flagą tego nie ukryje.

dradrian_zwierachs

ja nie wierzę - Lopeza piorunuję!


zostawię swoją propagandówkę. pzdr dla wszystkich.

ac82802a-af9f-41f0-8c8a-a3723a50d4fd

Zaloguj się aby komentować

W nawiązaniu do tego wpisu:


https://www.hejto.pl/wpis/pisze-sobie-z-kolezanka-od-jakiegos-czasu-ktora-poznalem-x-czasu-temu-pewnego-ra?commentId=12b8d154-4c2f-4455-a879-2e225dee8acc


Próbowałem z koleżanką trochę rozluźnić kontakt, nieco go urwać, ale ni c⁎⁎ja. Jak pisaliśmy z 2 miesiące sporadycznie i widzieliśmy się raz, to nie pisała pierwsza, rzadko gadaliśmy. I tam padły słowa, że jesteśmy tylko kolegami. Potem spotkaliśmy się drugi raz (tak z grzeczności, by się spłacić, bo pierwszy raz ja zaprosiłem na obiad i płaciłem), no ale potem nagle trzeci, czwarty raz i teraz zaplanowany piąty (nie wiem jak się wywinąć) i sytuacja trochę odwrócona. Staram się nie pisać pierwszy, to ona pisze. Np od rana wysyła głosówki.


Często mówi, jak to mężczyzna powinien się trochę postarać o babę, jak gadamy już o jakichś tam dotychczasowych relacjach. Tylko według mnie tak się nie powinno pisać znajomym (nie znamy się jakoś długo, ale sporo tematów przegadaliśmy). Ostatnio 2-3 dni po wizycie w jednym fastfoodzie powiedziała "A mówiłeś, że będziesz się po tym źle czuć i założyliśmy się o obiad, to teraz...może mnie zabierzesz?". Potem jeszcze przez ostatnie 2-3 dni dowiedziałem się, że mam super podejście do życia, że mnie lubi i jestem super.


Ni c⁎⁎j nie akceptuje bliskiej przyjaźni damsko-męskiej, ale jestem zbyt empatyczny powiedzieć to dosadnie. Z drugiej strony, nie chcę jej przyatakować i pójść ofensywnie, skoro padła kiedyś taka deklaracja (z 2,5 miesiąca temu i od tego czasu kontakt z jej strony mocno do przodu). Ale dla mnie coś jest albo nie. Czarne albo białe.


Rozmawiałem z jedną znajomą, starszą dobre kilka lat ode mnie, ale taka ciocia-dobra rada (pracowaliśmy razem w jednej firmie, była moim managerem i do dziś czasem gadfamy) to powiedziała mi, że chyba głupi jestem, że nie rozumiem kobiet i że powinienem jak najszybciej cisnąć do przodu, ale według mnie baby to atencjuszki z potrzebą bycia adorowanymi i generalnie nie ma co poświęcać temu uwagi.


Baby, czy wy musicie być takimi atencjuszkami? Jesteście jakieś niedowartościowane czy ki c⁎⁎j? Po co wam takie coś? XD Jeszcze trochę i mój pasek cierpliwości się skończy i wtedy zacznę ignorować typiarę.


To takie zabawne, że w ostatnim roku spotykałem się/miałem kontakt jakoś z 7 dziewczynami. Wszystkie były ładne, ale nie wszystkie z fajną osobowością. No to akurat jak się taka trafi, to jest friendzone i lubi mnie jako przyjaciela XD Statystycznie w 80 % to ja olewałem dalszą relację (bo liczy się dla mnie mocno osobowość poza wyglądem), a w tych 20 % jak ja już chciałem, to jest jak wyżej. Co ciekawe - biorąc pod uwagę samą urodę, to nie one były najlepsze. Idź pan w c⁎⁎j.


#logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki #randkujzhejto #blackpill

Zaloguj się aby komentować

Hilalum

@Lopez_ gówno będzie, nasze wojsko obecnym żołnierzom nie potrafi hełmów zapewnić. No chyba, że dla populizmu zagonią ludzi do koszarów i znowu będzie fala, czyszczenie kibli szczoteczką i ganianie po wódkę. xd

pokeminatour

W normalnym państwie spodziewałbym się przywrócenia poboru po wyborach prezydenckich, jednak w naszym nie mamy infrastruktury ani podstawowego wyposażenia na prawdziwy pobór. Spodziewam się bardziej że na obecnej infrastrukturze wprowadza jakieś krótkie szkolenia z wysokim przemiałem osób, w tym tych którzy z wojskiem nie mieli jeszcze nic wspólnego.

Zaloguj się aby komentować

Pisze sobie z koleżanką od jakiegoś czasu, którą poznałem X czasu temu. Pewnego razu z góry zaznaczyła, że my to tylko kumple. Wtedy znaliśmy się słabo i byliśmy tak raz na kolacji i trochę gadaliśmy. To jest rodzina mojego przyjaciela. No, ale potem wyszliśmy ze 3 razy, nagle kontakt codziennie, z jej inicjatywy rozmowy, a teraz z jej inicjatywy są propozycje jakichś spotkań (ale zawsze czuję, że czeka jak ja zapodam termin, ona tylko mówi, że chce iść i patrzy co napiszę), pojawiły się jakieś komplementy, tu tamto między wierszami jakieś odnoszenie się bezosobowo do jakichś sytuacji "co powinien zrobić chłop".


W normalnych okolicznościach to bym przycisnął temat i zobaczył co dalej, jak taki małolat co sobie spróbuje poderwać i jak się nie uda to c⁎⁎j, ale autentycznie po prostu się boję. Ciut ponad rok temu zakończył mi się długoletni związek, potem miałem vibe na randki i raz się wkręciłem w jedną laskę i srogo przejechałem, po tym jak na finiszu mnie zghostowała, kilka dni wcześniej zachowując się wręcz jak zakochana. To potem wszystkie inne próby to takie jak jazda na hamulcu, często się wycofywałem w jakimś momencie lub nie chciałem pociągnąć fabuły.


A teraz to nawet szczerze nie wiem, czy oczekiwania się zmieniły, czy to jakieś zalążki przyjacielskiej relacji. Bo na ten moment przyjaciółki to mam dwie, w tym jedna to rodzina mojej rodziny, a druga to kumpela z byłej roboty (o niej niżej).


No tak po prostu. Czuję się, jakbym miał mało czasu w życiu, jedną szansę na coś trwałego (28 lvl) i bał się podjąć ryzyka. Boje się też zranienia, niezrozumienia. Najchętniej bym doszedł do jakiegoś momentu i się wycofał. Nie wiem, coś sobie udowodnić? Sprawdzć? Krytykowałem jedną moją dobrą kumpelę, że robi tak samo z różnymi chłopami i jej to wytykałem, a mam to samo. Podłoże identyczne - długoletni związek i jakieś traumy.


Mam ochotę spojrzeć sobie w lustro i zadać pytanie "po co sobie to robisz chłopie i co chcesz sobie udowodnić". Bo problemów z kobietami nie mam, a wręcz odwrotnie, jak złapię kontakt, to wychodzi. Tyle, że to trochę tak, jak w meczu piłkarskim. 15 minut szarży i zdobywasz prowadzenie, ale potem jak masz to utrzymać i przejść do defensywy, to najchętniej byś zszedł z boiska i zamknął się w szatni i popłakał jak ostatnia p⁎⁎da. No ale w sumie czemu? Przecież wygrywałeś i szło dobrze, a na porażkę nic nie wskazywało. A oddajesz walkowera.


Mam takie wrażenie, że czułbym presję. Jakiś stres i tak dalej. W sumie nie wiem dlaczego...Mam pracę, poukładane w głowie, fajne perspektywy i plany na siebie, do wyremontowania własne mieszkanie, auto, grupę przyjaciół od kilkunastu lat na dobre i na złe (wychodzimy co weekend ekipą od małolata). I po co ja sobie to robię? Dlaczego nie czuję się pewnie?


W sumie to nie wiem, powyłażę se z nią i dam się temu potoczyć samodzielnie. Niby mi się podoba, ale mam pełno obaw. Czasem mam taką huśtawkę, że jak mam "poczucie" w rozmowie, że jesteśmy tylko ziomki, to jest mix. Albo odetchnięcie z ulgą, albo takie "szkoda". A jak czuję, że jednak coś na rzeczy, to albo endorfiny, albo "o k⁎⁎wa co teraz".


#zwiazki #randkujzhejto #gownowpis #psychologia #przemyslenia

dradrian_zwierachs

głodny chodzisz i możesz sobie wkręcać coś więcej (naturka wzywa). jak powiedziała, że friend zone, to powinieneś czekać tak długo, aż sama na Ciebie wskoczy (nigdy nie jest to wykluczone; patrz przyp. 1). można też liczyć na to, że ma koleżanki.

FriendGatherArena

Mam pracę, poukładane w głowie

@Lopez_ xD chyba ci się literówka wkradła

peposlav

@Lopez_ powiedz jej że głosujesz na memcena lub na natura i problem sam się rozwiąże XD

Zaloguj się aby komentować

Ile mniej więcej wyniósłby mnie remont kuchni od 0? Meble plus robocizna. Kuchnia nieduża, z 5-6m2. Potrzebowałbym szafek, piekarnika, indukcji.


#pytanie #gownowpis #remontujzhejto

zuchtomek

@Lopez_ Chciałbym kupić samochód - ile kosztuje?


Taki inteligentny chłop, a pytania zadać nie umie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jenot

@Lopez_ coś koło 30-40k

20k meble modułowe z ikeii

3-5k montaż przez ikeę, zależy czy chcesz śruby rzymskie i ile szafek jest w meblach + 300 za każde obce urządzenie.

Indukcja + piekarnik, jak chcesz tanio w zestawie Bosh można dostać od 2,6k


Projektowanie masz za darmo albo za 1 pln idziesz marudzisz koło 2 godzin i masz wszystko ogarnięte.

Łącznie z cenami i przygotowanym zamówieniem na meble.

W montażu też są drobne zmiany instalacji.


Cena mebli mi wyszła chyba 18k + okap, na podobnej kuchni wymiarowo.

Tylko u mnie jest mnóstwo szafek, po sufit.

Bystrygrzes

@Lopez_ ale chcesz tylko meble wymienic? czy podlogi rwac i tynki skuwac?

Zaloguj się aby komentować

Dajcie 5 powodów, dlaczego młody mężczyzna w wieku 25-30 lat ma głosować na Rafała Trzaskowskiego. Bez wspominania o Mentzenie czy Nawrockim, ani o jakimkolwiek innym kandydacie. Ciekawe czy stać was na taki wysiłek intelektualny xD


#polityka

Thereforee

@Lopez_ Czyli wyzywasz ludzi od idiotów pośrednio ale oczekujesz od nich poważnej odpowiedzi? Ciebie do reszty pojebało? xD

Wiertaliot

@Lopez_ Cześć trollu. Szkoda mi tracić zbyt wiele czasu na ciebie, więc masz info od chatgpt naprowadzonego moimi sugestiami.


  1. Doświadczenie w zarządzaniu i reprezentowaniu dużych instytucji - Jako prezydent Warszawy od 2018 roku zarządza największym miastem w Polsce, odpowiadając za realizację kluczowych inwestycji w infrastrukturę, transport publiczny i politykę społeczną. To dowód na jego zdolność do efektywnego zarządzania złożonymi strukturami.

  2. Wykształcenie i znajomość polityki międzynarodowej - Trzaskowski jest doktorem nauk politycznych, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego i Kolegium Europejskiego w Natolinie. Jego doświadczenie jako wiceministra spraw zagranicznych i europosła obejmuje negocjacje międzynarodowe dotyczące bezpieczeństwa energetycznego, sankcji wobec Rosji czy współpracy z UE, co czyni go kompetentnym liderem na arenie międzynarodowej.

  3. Doświadczenie legislacyjne i administracyjne - Był posłem do Parlamentu Europejskiego oraz Sejmu RP, gdzie zajmował się m.in. polityką obronną, prawami obywatelskimi i ochroną konsumentów. Jego praca legislacyjna oraz administracyjna pokazuje umiejętność działania zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim.

  4. Progresywna wizja przyszłości dla młodych - Trzaskowski wspiera inwestycje w nowoczesną gospodarkę, edukację oraz mieszkalnictwo, co może poprawić perspektywy młodych ludzi w Polsce. Jego proeuropejska postawa oraz działania na rzecz ochrony środowiska (np. rozwój transportu publicznego) są zgodne z oczekiwaniami dużej części młodego pokolenia.

  5. Rozliczenie nadużyć poprzedniej władzy - Trzaskowski deklaruje wolę rozliczenia korupcji i niegospodarności rządów PiS, które często były realizowane kosztem młodego pokolenia. W czasach PiS polityka krajowa skupiała się na interesach starszego elektoratu, ograniczając inwestycje w przyszłość młodych ludzi – od rynku pracy po dostęp do mieszkań. Rozliczenie tych działań może przywrócić równowagę i stworzyć lepsze warunki dla młodych obywateli.


Pewnie się nie liczy, bo nie napisałem tego wcześniej używając kałamarza i gęsiego pióra lub [tu wstaw dowolną debilną wymówkę].

Zresztą, kogo ja oszukuję - nawet tego nie przeczytasz, a już na pewno nie ze zrozumieniem XD

kodyak

@Lopez_ jest doświadczony, wykształcony obyty, zna angielski plynnie i da spokój wszystkim Polakom nie tylko radykalnym prawicowcom. Nie ma za co.

Zaloguj się aby komentować

Ludzie jadą po Hołowni coraz mocniej z uwagi na Mentzena. I powiem tak - nie dziwię się. Wiecie dlaczego? Bo Szymek kreował się na "Trzecią Drogę", jakąś alternatywę dla PO-PIS, teraz całkowicie odpuścił kampanię i skupił się wyłącznie na atakach na Mentzena. W ostatnich jego wpisach są komentarze po 3-4 tysiące lajków z zapytaniem "Dobra, Panie Hołownia, ale co Pan ma do zaproponowania, bo na razie więcej tu Mentzena niż o Panu". I czasem piszą to ludzie, którzy wcale zwolennikami Mentzena nie są.


Podejrzewam, że Hołownia całkowicie odpuścił te wybory i ma za zadanie tylko zbić poparcie Mentzenowi. Ale ludzi to irytuje. Bo się na nim zawiedli. Pierwotnie miał być tym "trzecim" i miał zbudować coś nowego, a teraz jest wykorzystywany jako narzędzie. Zarzuca się Mentzenowi, że miał wywrócić stolik i do niego siada. Może prawda, bo realna jest koalicja z PiSem. Za takie coś baty rózgą po gołych piętach. Tyle, że Hołownia miał przekaz taki, że zrobi to samo, będzie realna 3 droga i alternatywa, a finalnie został nowym Petru.


Co innego jak Mentzena krytykuje Trzaskowski, który jedank (populizmy czy nie) prowadzi dość aktywną kampanię i jest z największej partii politycznej w Polsce. I ma jakieś kompetencje polityczne. Do tego przede wszystkim jest z partii, która już od dłuższego czasu odcisnęła swój ślad w polskiej polityce. A co innego jak Mentzena krytykuje ktoś, kto chce z nim nawiązać walkę o 3 miejsce i kreował się na nową jakość, a potem zamiast prowadzić swoją kampanię, poświęca ją innemu kandydatowi. A w rządzie został przystawką PO i wchłonęli mu elektorat. No wygląda to słabo.


I c⁎⁎j w Mentzena. Nie o nim post. Post jest o tym, że Hołownia poprowadził po prostu fatalnie swoją kampanię, nie ma na nią ani czasu, ani pomysłu. Przez ostatnie kilka lat totalnie zmarnował swój potencjał. A szkoda. Bo ma naprawdę niektóre fajne osoby w partii, np Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. I sam program partii dość ciekawy. Ale wykonanie wszystkiego fatalne. Hołownia zawiódł i jako potencjalny lider nowego ruchu, jako lider partii, jako polityk. Po prostu się do tego nie nadaje.


Nadaje się na marszałka sejmu i z tej roli się dobrze wywiązuje, ale nie na numer 1 gdziekolwiek.


Mentzen również nie nadaje się na żadnego wodza/lidera, ale jest marketingowo lepiej ograny i więcej osób go wspiera. Hołownia wydaje się już tracić stery w swojej partii. Sami widzicie, że gro członków Konfederacji (nawet z Ruchu Narodowego) zrobi fikołka, zeby wybronić jakąś bzdurę Sławka. A Hołownia po prostu nie ma wsparcia nawet wśród swoich.


#polityka #wybory

Rozpierpapierduchacz

Bo Szymek kreował się na "Trzecią Drogę", jakąś alternatywę

No k⁎⁎wa uszczypnijcie mnie, bo nie wierzę co widzę XD

Ostatnio jak ci to pisałem w kontekście Mentzena, to byłeś rozsierdzon i mówiłeś, że zakładanie, że ktoś będzie inny niż wszyscy, i że będzie wypełniał program to debilizm XD


No k⁎⁎wa nie uczymię XD

bcc9c1a9-942a-4e56-a69f-9f25085b8e7f
nbzwdsdzbcps

@Lopez_ Na spotkaniach z wyborcami Hołownia rozmawia z każdym chętnym i odpowiadał na ogrom pytań, które często były poprzedzone tezą lub obrażaniem go i/lub rządu. Gdy czegoś nie wiedział to mówił o tym wprost i rzeczywiście nigdy nie obrażał wyborców konfederacji, zapewniał, że w swojej pracy ważne dla niego jest by projekty ustaw procedować od każdej strony w szacunku do ich wyborców. Rzeczywiście uważa Mentzena za zagrożenie dla kraju i mówi o tym jakie on poglądy reprezentuje, boi się jakiejkolwiek pytań i jest najgorszym merytorycznie kandydatem.

Nic mi się nie spina z propozycjami Mentzena, nie odpowiada na pytania. Z jednej strony narzeka na Ukraińców, że są kosztem dla budżetu ale fakty są jasne, że wpłacają 5 zł za każdą złotówkę jaką wyciągają z budżetu. Mówi, że dogada się z putinem bo będzie trzeba, a nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie jakim możesz zachęcić wyborców jak "dlaczego młodzi ludzie mają na Ciebie głosować". Nie wiem jak wykonuje swoją pracę gdy nie wie czym jest VAT, proponuje bardzo złe warunki płacowe swoim pracownikom, sam miał plecy na swoich studiach w postaci własnego ojca profesora, a chce innym uniemożliwić bezpłatną edukację.

AndrzejZupa

“Ludzie jadą po Hołowni coraz mocniej z uwagi na Mentzena.”


Jacy ludzie?( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio zrobiło się dużo hałasu o to, że Mentzen powiedział, że studia powinny być płatne. I powiem tak - nie zgodzę się. tym. Nie jestem zwolennikiem nadmiernej prywatyzacji.


Ale tu pojawia się pytanie. Właściwie, to po co mamy utrzymywać stos kierunków na studiach dziennych, które są często zbędne? Nie bardzo rozumiem dlaczego z budżetu mamy utrzymywać masę wykładowców i płacić za program na takich kierunkach jak Kulturoznawstwo,Europeistyka,Administracja,Turystyka i inne cuda.


Ja magisterkę robiłem zaocznie. Czyli płatnie. Wiecie po co? Żeby pracować, zdobywać doświadczenie i edukować się w tym samym czasie. I to było dobre rozwiązanie.


Ogólnie nie widzę sensu płacić podatków na to, by komuś przedłużać młodość. Postudiuje 5 lat jakieś gówno i potem wyjedzie za granicę lub pójdzie klepać do korpo coś, czego się i tak nie uczył na żadnym uniwerku. Zbędne wydatki po prostu.


#edukacja #studbaza #pracbaza #pieniadze #gospodarka

lechaim

A pijaków zostawiać na ulicy, na c⁎⁎j to leczyc/podnosić.


Zieeef.

Lopez_

@lechaim Gdzie tak napisałem, łbie?

lechaim

@Lopez_ To tak zwana hiperbola, wyolbrzymienie. Nienajlepiej użyta, choć patrząc na emocjonalność każdej twojej odpowiedzi nie dziwię i tej reakcji.


Ciekawostka:

Tutaj do mnie per "łbie", niżej od idiotów wyzywasz, ale to my się zesraliśmy, dostaliśmy padaczki, czy coś.


Od miesięcy wrzucasz jakieś "swoje" głębokie rozkminy, ale zachowujesz się jak ostatni burak, gdy ktoś w najmniejszym stopniu się nie zgodzi albo z lekka wyśmieje. Albo z miejsca przywalasz łatkę któregoś z ugrupowań koalicyjnych xD

wiatraczeg

@Lopez_ no tak, przecież można potrenować operowanie na babci .. stara jest, jej już nie zależy xD


Skąd wy się bierzecie?!

kodyak

@Lopez_ za dużo tu chłopskiego rozumu

Zaloguj się aby komentować

Dlaczego absolutnie każde wybory to grzanie tematu aborcji i "praw kobiet"? Mam tego dosyć. Polscy politycy i dziennikarze robią absolutnie wszystko, by podburzać nawzajem kobiety i mężczyzn. Dla słupków w poparciu. To jest straszne.


Ale to nie tylko aborcja. Ministerstwo równości, feminizm, uderzanie w mężczyzn w kampanii z uwagi na to, że jest więcej kobiet uprawnionych do głosowania, przecież to jakaś drama. I najlepsze jest to, że to w 90 % puste slogany XD Znaleźli sobie tematy, które wkurwiają ludzi i na tym budują poparcie.


Do tego jeszcze pchanie na siłę kredytu 0 %, który pozbawi wielu młodych nadziei na własne mieszkanie, co za tym idzie, chęć budowania rodziny. Bo deweloperzy sponsorują partiom politycznym kampanie i muszą dostać kawałek tortu w zamian.


Ci Janusze z PRL mają totalnie w d⁎⁎ie ten kraj. Po nich choćby koniec świata. Demografia nam leci na łeb, a ci idioci kierują się tylko swoim interesem i to jak mają wypchane kieszenie. W tym kraju nic nie działa jak powinno, bo niezależnie od rządów wszystko ma być wedle widzi mi się rządzącej świty, która łapczywie żre z koryta. Dosłownie jak w książce folwark zwierzęcy.


#polityka #rodzina #nieruchomosci

utede

@Lopez_ Aborcja po gwałcie powinna być karana i w sumie ten Putin nie taki zły prawda?

Nie wiem co jest straszniejsze- że Konfa przestała się już kryć z tym wszystkim, czy to ze nadal ich wierni fani przyklaskują do tego

Zaloguj się aby komentować

Strasznie się wkurwiam w robocie. Zatrudnili mnie do wzrostu sprzedaży. I udało się to. Na ten moment podniosłem dochody firmy o 38 %. Wcześniej było różnie z rentownością, ale mój szef ma 2 inne spółki i sobie dosypywał hajsu. Warunki mam nawet okej.


Rzecz w tym, że chcę iść do przodu, a widzę tutaj problemy z procesami, rzekomy brak czasu na obsługę klientów i często muszę świecić oczami. Mam też wątpliwości co do efektów pracy jednej osoby. Tematyka to Marketing internetowy/E-Commerce/IT. Nasza agencja jest niewielka, 8 osób.


Czekam na jeden projekt już miesiącami, przeciągam klienta. Za to bezpośrednio odpowiedzialny jest szef, ciągle mnie przeciąga. Irytuje mnie, że ograniczają moją pracę, bo chciałbym przynosić więcej umów, ponieważ od tego mam premię. Niebawem wejdę w 1 próg, bo zbudowałem swój portfel od zera i boję się, że będę z czasem niektórych tracić.


Generalnie firma ma ogromny potencjał na dużo lepsze wyniki, ma nowe możliwości, nawiązałem też wartościową partnerską relację i możemy iść do przodu. Niestety tutaj nie każdy jest profesjonalistą. Mój vis a vis na tym samym stanowisku zadowala się nijakością, nie zależy mu więcej zarabiać, jest minimalistą (a nie zarabia dużo) mój szef wiecznie wszystko odkłada, a ja mam rolę handlowca, to naturalne, że chcę zarabiać więcej.


Dlaczego nie zmienię pracy? Bo w handlu nie można zbyt często, jest to źle odbierane, a widzę tu ogromne możliwości na rozwój i próbuję skruszyć beton i czasem mi się trochę udaje. Do tego ta praca daje mi dużo inny handicap w postaci nawiązywania kontaktów na rynku lokalnym, poznałem sporo przedsiębiorców. I dużo się tu uczę. Pracuję od 8 miesięcy, nie chcę krócej niż 2 lata. Do tego jest to ta branża, w której się wykształciłem i w której jestem naprawdę dobry. I w pracy też jest względnie luz. Ale moja ambicja mnie pcha dalej.


W skrócie: Firma chce zarabiać więcej, ale mój szef nie chce ruszyć d⁎⁎y. Mam przynosić umowy, ale nie wyrabiamy się z projektami. Mamy tyle osób, że powinniśmy zarabiać jeszcze 50 % tego co teraz, ale tego nie robimy, bo nie ma poukładanych procesów i gro czasu jest po prostu przepalane. A ja się strasznie wkurwiam, bo nie jestem do takiego nieładu przyzwyczajony.


Przychodzę do pracy często i na start jestem zniechęcony. Bo wydaje mi się, że to nie ma sensu/znaczenia ile zrobię i nie warto się w ogóle starać. A w handlu jest tak, że im bardziej ciśniesz, tym więcej zarabiasz, ale tutaj mi często związują nogi. No i taki dylemat.


#pracbaza #praca #zalesie

Lopez_

@Guma888 Dylemat taki, czy to pierdolić i pójść gdzie indziej, bo kasa i robienie swojego i wyjebane w inne rzeczy, ale z drugiej strony są inne profity z tej roboty i nie opłaca się odchodzić szybciej niż za rok z hakiem co najmniej.

Guma888

@Lopez_ skoro Ci się nie opłaca,to już masz odpowiedź.

Zaloguj się aby komentować

O tym, że kampania wkracza na finisz zawsze świadczy grzanie następujących wątków


-Aborcja

-Prawa kobiet

-Unia Europejska

-Niemcy


I to jest zawsze smutne, że tematy takie jak banki, rynek nieruchomości, polityka prorodzinna, inwestycje, energia i elektrownia jądrowa, wojskowość - schodzą na dalszy plan albo nie istnieją.


Jestem niemal pewny, że w debacie TVP główny nacisk będzie na trzy następujące pytania:


1.Unia Europejska

2.Sojusze militarne

3.Prawa kobiet i aborcja


Oczywiście prawdą jest, że nie wszystko jest w mocy prezydenta, natomiast prezydent powinien mieć jasne i klarowne poglądy, by obywatele mieli wiedzę, co będzie wetował, co podpisywał etc. Oczywiście przez następne kilka lat w temacie aborcji nie zmieni się nic, prawa kobiet to pusty slogan do grzania i rozbicie tematu aborcji na 2 części, odnośnie Unii status quo, bo o tym co się tam dzieje decyduje parlament europejski, a Niemcy co by nie było są naszym głównym partnerem gospodarczym (a raczej my ich kolonią) i w tym temacie jest jak jest niezależnie od rządów.


A ludzi będą te tematy polaryzować i nakręcać, chociaż generalnie to od X lat porusza się te wątki wyłącznie po to, by je poruszyć i jest jak jest xDDDDDDD


#polityka #wybory

Fulleks

@Lopez_ Jaki tu spokój ... Nawet ruchu nie ma, a wrzuć jakiś polaryzujący post to zaraz burza z piorunami. To potwierdza Twoją nieoptymistyczną teorię.

PeregrinFuk

@Fulleks powodem może być też fakt, że spora grupa użytkowników #polityka ma was na czarno i nie widzi posta


Ja np. jestem rozczarowany, że kandydat przedsiębiorców rzuca frazesami o obniżaniu podatków, ale mało co powiedział o tym jak banki zawyżonymi cenami obsługi hamują polską gospodarkę

Zaloguj się aby komentować

Kończyłem dwa kierunki studiów. Pierwszy był stricte nauczycielski, drugi w zakresie mojej obecnej pracy (w sumie od początku kariery zawodowej). Jako młody chłopak, student na licencjacie miałem praktyki w szkole, do której uczęszczałem. Równolegle robiłem praktyki w klubie bokserskim, w którym boksowałem jako młody chłopak, jako asystent trenera. To był wolontariat do odbębnienia, ale podszedłem do tego na serio.


To co mi zapadło w pamięć, to podejście trenera vs nauczycieli i pedagogów. Podczas wizyty w gabinecie pedagogicznym rozmawialiśmy o trudnych uczniach, bo zapoznawała mnie z dokumentacją. Z ust Pani pedagog padły słowa "On ma ADHD, to w ogóle nie warto z nim nic zrobić, a jakikolwiek sport to byłaby dla niego nagroda, to jest debil". Poczułem się jak zdzielony szmatą w twarz. Przypomniałem sobie czasy (wtedy) 10-12 lat wstecz. Też jestem nadpobudliwy, mam ADHD. Problem w tym, że gro kadry nie ma pojęcia czym się to objawia (do tego wrócę). Jeden z nauczycieli WF (ten, u którego robiłem praktyki to był mój były nauczyciel i był nim z pasji) miał taki sam punkt widzenia, kiedy na zastępstwie miałem zajęcia z 6 klasą. I było tam 2 chłopaków właśnie z sekcji bokserskiek.


Sport wyciągnął mnie w życiu na prostą. Nauczył mnie więcej niż cokolwiek innego. Jako chłopak w szkole podstawowej sprawiałem problemy wychowawcze. Słabo się też uczyłem, bo mi się nie chciało. Byłem skreślony. Nauczyciele traktowali mnie pogardliwie. MImo to, miałem swoje pasje, które nigdy nikogo nie interesowały, bo wychowywaliśmy się w pruskim systemie, gdzie nagradzano tylko "dobrych ze wszystkiego". I to nic, że mogłeś być świetny z 2-3 rzeczy, nie byłeś dobry ze wszystkich po trochu, nie byłeś dobry wcale. W wieku 13 lat piłem pierwszą wódkę, latem z 1 na 2 klasę gimnazjum robiliśmy pijackie eskapady na osiedlu. Trzymałem się z chłopakami z robotniczych rodzin, choć sam pochodziłem z bardzo wykształconej. W międzyczasie popalanie szlugów, w wieku 15 lat posmakowałem "dopalacza" (myślałem, że to trawa). Chwilę potem doszły mi problemy nerwicowo-depresyjne.


Zawsze byłem sportowcem, ale dopiero boks nauczył mnie w życiu wszystkiego. Wygrywać, przegrywać, pokory, skromności, zasad i przede wszystkim walki o siebie i dążenia do celu, ogólnie ciężkiej pracy. Mniej więcej wtedy podciąnąłem się w nauce, nauczyciele zaczęli mnie dostrzegać wyłącznie dlatego, że zacząłem mieć z ulubionych przedmiotów dobre oceny. Finalnie dziś mam niezłą pracę, grupę przyjaciół, jakieś oszczędności, mieszkanie (to akurat w spadku), nienajgorsze auto (kupiłem za własne pieniądze, zaoszczędzone żyjąc na wynajmie, więc spoko), kobiety mnie lubią i uważają za fajnego gościa, choć w gimnazjum uchodziłem za zjeba.


Sport mnie wyciszył i nauczył dyscypliny. Pytanie tylko ile dzieciaków dostało szanse? Ilu z nich mogło rozwijać swoje pasje, nauczyć się czegoś w życiu, a na ilu postawiono krechę, bo nie byli tacy jak wszyscy - zwyczajni? I teraz po długim wstępie - o czym jest ten post.


ADHD to nie tylko nadpobudliwość ruchowa. Istniej pierdyliard rodzajów tego zaburzenia. Moja siostra o swoim ADHD dowiedziała się w wieku 33 lat. I często jest to wymówka dla ludzi, lub "o, wow, jestem jakiś inny". Nie. Przyjrzyjmy się nieco pewnym objawom, niewidocznym gołym okiem. Z takich bardziej błahych:


-impulsywność

-upartość

-gadatliwość i ogólny ekstrawertyzm

-ogromna wyobraźnia


A teraz z innej beczki:


1.Niedobory dopaminy - osoby z ADHD potrzebują często bodźców. Niektórzy uzależniają się od adrenaliny (sporty ekstremalne i tym podobne), seksu, alkoholu, nikotyny. Świat to dla nich za mało. Potrzebują nieustannych bodźców. W zależności od nasilenai, ale siedzenie w domu i prowadzenie szarego życia jest jak sznur na szyi.


2.Pamięć krótkotrwała - nie zawsze pamiętam o czym rozmawiałem z ludźmi, mam tendencję do problemów ze skupieniem się, w dodatku szybko zapominam mało ważne rzeczy. W pracy wszystko notuję w excelu, prowadzę kalendarz, bo bez tego ani rusz


3.Wszystko albo nic - osoby z ADHD są często idealistami i perfekcjonistami. Jest czarne i białe. Albo coś się uda na 100 %, albo się nie udało wcale. Albo odnosisz sukces, albo porażkę. Wszystko chcesz osiągnąć od razu. Masz wobec siebie bardzo duże wymagania. Jeśli ogarnąłeś te "basicowe" ADHDowe objawy i dążysz do czegoś w życiu, to zjada cię twoja własna ambicja. Ambitny plan zrealizowany na 80 % jest dla ciebie porażką. Dla innego człowieka średnio-ambitny zrealizowany na 70 % to sukces. Jednego dnia czuję się, jakbym miał podbić świat, innego, jakbym przegrał wszystko.


4.Radość - nie potrafię celebrować małych sukcesów. Z dużych sukcesów cieszę się chwilę i potrzebuję kolejnego bodźća. Mój pasek "baterii" w postaci dopaminy rozładowuje się zdecydowanie szybciej niż u was. Często jeśli odniosę mały sukces, uśmiechnę się kącikami ust i powiem "Fajnie". Przy dużym - nie rozpamiętuje.


5.Związki - bardzo dużo rozpamiętywania nieporozumień, potrzeba absolutnej pewności, że wszystko jest dobre i stabilne, częsty strach przed jutrem, poczucie niezrozumienia


6.Niepokój - jestem przyzwyczajony do uczucia niepokoju. Odczuwam je bardzo często. To taka mieszanka podwyższonego kortyzolu z niedoborem dopaminy. Wyobrażasz sobie, że masz ważną wizytę u lekarza za 3 dni lub ważny egzamin? Czasem czuję się tak codziennie, czasem nie.


7.Bujanie w obłokach - Są takie dni, że potrafię pracować na 20 % efektywności bo myślę o niebieskich migdałach i marzę. Potem potrafię to odbić pracą na 200 % i naprawdę mega wynikami.


8.Inteligencja emocjonalna - bardzo łatwo potrafię rozgryźć problemy drugiego człowieka, mam wrażenie, że czuję i widzę więcej niż inni, szybko zdobywam zaufanie, ludzie mają tendencje do zwierzania mi się ze swoich problemów, umiem przekonać do siebie ludzi, łatwo "się sprzedaje" (pracuję jako handlowiec b2b do kluczowych klientów w branży, z której mam wykształcenie). Jestem bardzo dobrze odbierany.


Moja terapeutka powiedziała mi, że duży wpływ na te czujkę miała psychoterapia (jako nastolatek chodziłem 2 lata. Wyleczyłem problemy nerwicowo-depresyjne do 0 i zbudowałem mega pewność siebie. Obecnie chodzę, bo jestem rok po rozstaniu z planami na życie i próbuję przepracować swoje problemy. Poszedłęm tam, bo jestem dojrzały i rozumiem problematykę, nie dlatego, że mam jakąś depresję czy lęki/myśli natrętne).


Powiedziała mi też, że jestem taką osobą, z którą można siedzieć przy piwie do 5 rano i konie kraść. Nasze spotkania na zaplanowaną godzinę częśto wydłużają się do godziny 10 minut, godziny 15 minut. Mówi mi też, że mężczyzn takich fajnych do pogadania i ze sztywnymi zasadami i etyką moralną jest dziś bardzo mało i że to świat nie pasuje do mnie, nie ja do świata.


Podsumuję to tak. Jedna z najbardziej inteligentnych osób, które znam, jest skrajnym przypadkiem ADHD. Niesamowicie inteligentny gość, który potrafi rozgryźć drugą osobę ot tak, przejrzeć w 5 minut, rozwiązać każdy problem, przekonać do siebie każdego. Powiedziałbym urodzony handlowiec lub tepraueta. I wiecie co? Kilka lat na emigracji, zaledwie średnie wykształcenie, brak planów na życie. Podróżuje po Europie i nie może się nigdzie odnaleźć, bo po prostu nie wysiedzi w miejscu. Nikt z nim nic nie przepracował, nikt go nie nauczył jak sobie radzić. Za to jest uzależniony od seksu i ma tendencje do próbowania różnych używek psychoaktywnych, zazwyczaj takich, które interpretuje jako wycieczki duchowe. Pogubiony chłopak.


Smutne jest to, że przypadków takich jak np Kuba Wojewódzki (choć prywatnie go nie lubię), Szymon Majewski czy ze "świata" - Jim Carrey, Michael Phelps czy WInston Churchill - jest niewiele. Z reguły potencjał tych ludzi ginie pod butem systemu.


A dla osób z ADHD świat to za mało. I mogą naprawdę dużo osiągnąć. Potrzebują tylko mentora, który poprowadzi ich przez życie. Mi go zabrakło, bo mój tata jest specyficzny i zabrakło mi ojcowskiej ręki (myślę, że może mieć aspergera). Ojcowską ręką był dla mnie boks, który uratował mi życie. Ale co z tymi, którzy nie mieli szczęścia?


#psychologia #adhd #adhddoroslych #psychiatria #gownowpis #przemyslenia #sport #edukacja #szkola #takaprawda #zycie

Lubiepatrzec

W sumie to smutny wpis. Może teraz jest trochę inaczej ale ludzie mający obecnie 30-40 lat raczej byli niezrozumiani jako dzieci i pewnie dalej są, bo większość nie ma diagnozy.

Legendary_Weaponsmith

@Lubiepatrzec z jednej strony tak, z drugiej to miłe, że komuś się udało zaleczyć ADHD metodami "chałupniczymi", na czuja.


Nie tylko ludzie z niezdiagnozowanym ADHD czy Aspergerem są niespełnionymi talentami. Brak rodziców, bieda, brak wzorców.. życie to dosyć tragiczna scena.

TRPEnjoyer

Sporo z rzeczy i cech, które opisujesz, nie są w ogóle związane z ADHD.


>-upartość

> -gadatliwość i ogólny ekstrawertyzm


czy


>8.Inteligencja emocjonalna


z tych bardziej odstających.

ruhypnol

Spoko się czytało. Mam zgrzyt odnośnie komentarzy terapeutki: nie wydają Ci się nieprofesjonalne i nazbyt osobiste jak na relację terapeutyczną?

Lopez_

@ruhypnol Znamy się 12 lat. Powiedziała mi to między słowami, jak rozmawialiśmy o potrzebie budowania stałego związku, jako komplement i tak, że mamy zmierzac już do końca. Wyjaśnię kontekst


"Dobra, gadamy teraz tak i fajnie się gada, jestes takim chłopakiem, że z tobą to do 5 przy piwie by mozna bylo gadac,a le m,usimy juz konczyc sesje"


2 kontekst - odnosnie trwalych relacji i tego, co mi nie pasuje pod katem poznawania nowych osob, raczej w formie komplementu i poinformowania, zebym nie bral na siebie tego, ze np to ja nie pasuje do swiata

Zaloguj się aby komentować