Za trzecim razem jak zamawiałem rozmowę to udało się, że połączyło mnie z bardziej ogarniętym konsultantem, który wpadł na to żeby sprawdzić czemu rzeczywiście paczka utknęła na sortowni. Poprzedni dwaj zlewali mnie informacją, że mają więcej przesyłek niż mocy przerobowej i kurierzy się nie wyrabiają (tak jak by mnie to interesowało). No więc okazało się, że paczka nie wyruszyła dalej bo... jednak nie dowożą na mój adres ¯\_(ツ)_/¯
Na szczęście udało się ją przekierować do Anetki z którą siedzę w biurze i powinna jutro w końcu dotrzeć.
Zaloguj się aby komentować