Jutro czwarteczek, trzymajcie się w swojej pracy.
#niesmieszne #wypadek #pracbaza
Jutro czwarteczek, trzymajcie się w swojej pracy.
#niesmieszne #wypadek #pracbaza
Na samą myśl, że jutro do pracy robi mi się lepiej. Jakiś bad luck dzisiaj mnie prześladuje 😒
@l100e Powodzenia, będzie dobrze. Sam też jestem zawalony robotą pod korek ale damy radę.
Zaloguj się aby komentować
Z pamiętnika prywaciarza
Poniedziałek, jak to zwykle bywa początek tygodnia lubi zaskoczyć, czasem mniej czasem bardziej pozytywnie.
Wstałem jakoś przed budzikiem za oknem patrzę deszcz, ale w mapach pogodowych pokazuje, że niedługo przestanie więc dzień będzie wykorzystany. Ale tylko ja tak myślałem...
Z reguły jest tak, że jak są opady deszczu to nie pracujemy, chyba, że jest jakaś delikatna mżawka trochę kropi to jakoś da się przeżyć.
Dzisiejszego poranka tą samą pogodę za oknem niestety, ale mieli tak zwani średnio płatni, wysoce wykwalifikowani pracownicy fizyczni, których mam zaszczyt zatrudniać.
No nic, łapie za telefon dzwonię do jednego żeby nie było za późno. Nie odbiera. Dobra zadzwonię później. do drugiego przespacerowałem się już osobiście.
Pytam się go czy jedzie. Mówi że deszcz pada i nigdzie nie będzie jechał. Akurat przestał. Więc cudem udało mi się go namówić żeby jednak pojechał, co nie było proste. Dobra jednego już mamy.
Dzwonię do tego pierwszego. Nie wspominając że jest już godzina 8:00. Odbiera.
- Jedziesz ?
- No jadę Jak nie jak tak.- przynajmniej tak zrozumiałem I miałem nadzieję że to w słuchawce coś przerywało.
- tylko podjedź po mnie.
- Dobra zaraz jestem.
Zbliżając się do jego miejsca zamieszkania z daleka już widziałem, że nie wygląda najlepiej.
Zatrzymuje się otwieram okno i nawet nic nie zdążyłem powiedzieć. Mówi do mnie.
- Ty, jestem na w półtrzeźwy i w pół pijany. Ale do roboty jadę, bo wstałem rano patrzę pada deszcz to chyba dzisiaj nie pracujemy. - oczywiście nie było to powiedziane Z taką gracją jak zostało napisane.
- No ja nie wiem czy ty się dzisiaj nadajesz, ledwie stoisz.
- Nie, dzisiaj jadę szkoda dniówki będę pracował.
- Dobra wsiadaj i jedziemy bo szkoda czasu.
Dotarliśmy na inwestycję i rozdysponowuję powoli obowiązki. Nie ma tego dużo po prostu rozgarnianie ziemi która była rozwieziona dzień wcześniej ładowarką.
Ja zająłem się uszkodzonym zraszaczem.
I nagle słyszę, wrzucane mięso na lewo i prawo obelgi na Bogu ducha winnego operatora ładowarki, który to porozwoził oraz na bogatego na niczym nieznającego się właściciela, który tylko wymaga a nic się nie zna.
Sarkastycznie, rzucam krótkim tekstem
- Ty dobrze Ci idzie !!!
W odpowiedzi usłyszałem tylko jakieś mamrotanie. Nie wnikałem.
Dobra zabrałem się do samochodu pojechałem do miasta na zakupy po części. zajęło mi to może tylko godzinę wracam i pytam się tego trzeźwego, nazwijmy go roboczo Tomek. A tego drugiego Piter.
- Gdzie Piter?
- Nie wiem gdzieś poszedł jakiś czas temu powiedział że się jednak dzisiaj nie nadaje.
Nosz k⁎⁎wa se myślę, teraz jeszcze zabawa w chowanego mnie czeka. Na szczęście daleko nie musiałem szukać, otworzyłem garaż, patrzę śpi.
Rozłożył sobie elegancko taką grubą fizelinę pod kamień. Samą rolkę podłożył sobie pod głowę i drzemie. Nie zdążyłem mu zdjęcia zrobić ani też żadnego psikusa bo się obudził.
Powiedział że się nie nadaje Nie wie czemu ale go ścięło A dużo nie wypił.
- A ile wypiłeś?
- No dzisiaj to piwo, może dwa ale z lodówki nic nie brałem, absolutnie nic nawet tam nie zaglądałem. - przypominam że w garażu u klienta jest cała lodówka zostawiona alkoholem,
- Na pewno nic nie brałeś?
- No nic nie brałem. Może tylko jedno piwo
- Jednak coś wziąłeś?
- No nie. Ale tylko piwo.
- Ale z lodówki to wyjąłeś
- Ale ja nic nie brałem, oprócz piwa.
- Dobra Peter, bierz d⁎⁎ę w troki i odwożę cię do domu.
Grzecznie wstał poszedł do samochodu i już czekał na mnie.
W samochodzie oczywiście tłumaczenie
- No bo wiesz, nie wiem czy mnie tak rozebrało. Wczoraj dużo nie wypiłem dzisiaj tylko rano i nie wiem czemu.
Dla jasności wspomnę, że w sobotę zrobił sobie zaopatrzenie w postaci 12 puszek piwa coś bardziej procentowego. I on nie wie dlaczego jest pijany przecież dużo nie wypił.
#pracbaza
#zpamietnikaprywaciarza
#zycie
#smieszne
#niesmieszne
#poniedzialek


Dużo to pojęcie względne.
Ale ten biały kamień to daj spokój, on ładny jest tylko pierwsze pare miesięcy
@dez_ potem fajny zielony się robi, a drogi jebany
Może ja głupi jakiś jestem ale Chyba bym wolał sam pracować niż świecić oczami za takie odpady ludzkie
@JanPapiez2
Niby tak. Ale innych naprawdę nie ma. Ogłoszenia mam wystawiane znajomi wiedzą że szukam pracowników. Ale nikt się nie rwie do takiej roboty.
A nie przepraszam. Raz zadzwonił taki dziadek na emeryturze mówi jest chętnie by sobie dorobił, on tam grabić umie liście by sprzątał trawnik by kosił i tyle. Powiedział 50 zł na godzinę. I możemy rozmawiać. Grzecznie podziękowałem powiedziałem że nie stać mnie na takich fachowców.
@Zielonywewszystkim serio 50zl/h za grabienie liści? Chuju złoty xD
@Zielonywewszystkim
Picrel:
evil #stepujacybudowlaniec be like
Zaloguj się aby komentować
W poniedziałek umówiłem się z klientem u niego w biurze. Strasznie się boję podjechać nowym samochodem żeby nie pomyślał że kupiłem to za jego
#niesmieszne
weź wgl co to za dylemat XD
wjeżdżasz na pełnej
ja tam wolę współpracować z ludźmi z kasą niż z dusigroszami
@Half_NEET_Half_Amazing wiesz ile zawiści jest w ludziach?
@tosiu Hehe, mu kumpel właściciel firmy budowlanej ma 2 auta. Jedno ładne do jeżdżenia i drugie szrot na spotkania z klientami żeby ich nie denerwować.
@Mati800 chyba kupie se szrota
@tosiu Tak trzeba zrobić
@tosiu pff. Podjedź, każ klientowi wyjrzeć przez okno i powiedz, że ta fura poszła za jego hajs xD
@NiebieskiSzpadelNihilizmu nie powiem, prychłem srogo jak sobie to wyobraziłem
Zaloguj się aby komentować
-Jaki kraj składa się w połowie z A?
-Kanada.
#suchar #niesmieszne
@nbzwdsdzbcps a jaki tylko z A?
Samoa
@bojowonastawionaowca To nie fair, że mi Pan moderator złoty kradnie wszystkie pioruny xD
@nbzwdsdzbcps trzeba pilnować
@nbzwdsdzbcps łap jeszcze: Panama
@TheCaptain Ooo powinienem zrobić głębszy research.
@nbzwdsdzbcps Ba.
Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować
#bekazpedalarza #japierdole #niesmieszne #motoryzacja #samochody
osobiscie mam nadzieje ze kilku nie zyje
Taka prawda, żeby zrobić komplikacje 20 najgłupszych rowerzystów to potrzeba miesięcy. A taki stopham czy inne kanały wrzucają co kilka dni kompilacje z kierowcami...
Ciekawe czy tamtym też życzysz śmierci, a różnica taka że rowerzysta najczęściej naraża siebie samego, albo pieszego na siniaki. Czego powiedzieć nie można o kierowcy - spotkanie z pirstem drogowym = śmierć
@SuperMarian w wiekszym mieście (np. Wrocław) to w jeden dzień zrobisz. Wystarczy czasem stanąć na większym skrzyżowaniu, czy przejechać za takim delikwentem - kilkanascie minut i naliczysz kilkanaście punktów karnych
@SuperMarian bez znaczenia czy jestes pedalarzem , puszkarzem czy zwirowcem ( rower/osobowka/tir ) . Jesli jestes debilem na drodze powinienes zostac zaladowany w rakiete i wystrzelony wpizdu jak najdalej.
@Niewygodna_Opinia ci pedalarze są tak chamscy bo wiedzą że są bezkarni bo nie mają tablicy rejestracyjnej i zapłaconego OC
@SNCF Bezkarność jest tu kluczem
Wśród uczestników dróg nie brakuje samobójczych wirtuozów. Ci zaś, którzy są wyrywni z łapkami i nóżkami, niech sobie odświeżą filmiki z Sadistica, bo rezultat wdawania się w bójkę może być bardzo przykry — można zostać z premedytacją rozjechanym, zadźganym nożem, zatłuczonym siłą rąk i nóg albo przy użyciu jakiegoś narzędzia, można też nadziać się na kogoś z bronią palną ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Zaloguj się aby komentować
#programowanie #zalesie
Pamiętam, jak miałem bekę z Fallouta 3 i jego implementacji pociągu metra, aż tu człowieka dopada wewnętrzny korpo legacy framework o nie lepszej elastyczności i wtedy już jest #niesmieszne ECHHH
@TRPEnjoyer - dla kogoś, kto nie wie o co chodzi to silnik miał ograniczenia dotyczące pojazdów, więc problem rozwiązano tworząc kapelusz dla NPC w kształcie pociągu - w taki oto sposób nie trzeba było modyfikować silnika a gra miała ruszające się pociągi napędzane niewidocznym (schowanym pod ziemią) NPCekiem: https://youtube.com/shorts/VAwgCEghYLQ
Zaloguj się aby komentować
Przez ostatnie kilka lat miałem w rodzinie długą serię wesel, kuzyni i kuzynki jedni po drugich, potem koledzy. W sumie fajne imprezy, ale jak dla mnie było tego za dużo.
@Bipalium_kewense Nie , ktore osoby lubia wesela non stop ale jestli chodzi o odwdzieczenie sie np zamiast nic nie dawac, zadnego prezentu to w kopercie znajduje sie potem gazete albo karton xdd bylem swiadkiem takiej sytuacji kilkukrotnie
jak dobrze że jestem antyspołeczny i w ciągu 10lat mialem tylko jedno zaproszenie na wesele
Zaloguj się aby komentować