324 + 1 = 325
Tytuł: Morderstwo w Orient Expressie
Rok produkcji: 1997
Kategoria: Kryminał
Reżyseria: Kenneth Branagh
Czas trwania: 1h 54m
Ocena: 4/10
Orient Express to jeden z najsławniejszych pociągów w historii, ociekający luksusem i przemierzający całą Europę pod koniec XIX wieku i w pierwszej połowie XX wieku, łącząc Wielką Brytanię, Francję, Niemcy, Włochy, Austro-Węgry i Turcję. Stał się inspiracją dla wielu książek i filmów, w tym i dla najsłynniejszej autorki kryminałów - Agathy Christie.
Grupa podróżnych wyrusza w podróż ze Stambułu do Europy. W trakcie pokonywania niedostępnych gór na terenie Jugosławii dochodzi do morderstwa jednego z pasażerów, a anonimowy sprawca ukrywa się wśród pozostałych. Pociągiem podróżuje jednak legendarny detektyw Hercules Poirot, który niezwłocznie przystępuje do śledztwa w sprawie zwłok, a odnalezienie zabójcy jest już tylko kwestią czasu dla jego niezwykłego umysłu.
Bardzo średni to był film. W ogóle mnie nie porwał. Ciężko było wczuć mi się w fabułę, samo tempo śledztwa było mało wiarygodne, w pewnym momencie Poirot wręcz skakał po kolejnych wnioskach i stwierdzeniach - bardziej przypominało mi to czytanie gotowca niż powolną i skrupulatną dedukcję, przez co raziło sztucznością. Psuło to klimat całości. W mojej prywatnej opinii Kenneth Branagh nie ma ręki do książek Agathy Christie. Tylko dla fanów.
#filmmeter #filmy #kryminal #ogladajzhejto











