@gawafe1241 swobodnie można grać na padzie. Larian to dobrze rozwiązał, na tyle że w pewnych sytuacjach grało się lepiej niż myszą. (A grałem na Xbox i na pc).

1. Ciężko porównać, z wymienionych skończyłam tylko rdr2 i dla mnie nie ma lepszej gry, ale bg3 wciąż ma dobrą fabułę. Wciągnęło mnie na miesiąc grania bez przerwy. Jeśli wolisz więcej mroku, to graj Mroczną Żądzą (wygląd możesz zmienić, nie musisz grać jaszczurką).

2. To jest typowy Larian, czyli heheszki przeplatane totalnym mrokiem. Ale wybory są raczej na poważnie, bez żartów już. Przy kilku się zdarzyło nawet łzę uronić oraz poważnie zastanowić.

3. Walki są turowe, masz czasu ile chcesz, aby pomyśleć nad następnym krokiem.

4. Główny bohater wygląda tak jak go zrobisz, może być białym mężczyzną wojownikiem jeśli będziesz chciał :F Jest trochę dziwactw na świecie, ale sama drużyna (twoi potencjalni kumple) wygląda raczej dość ludzko, z jednym wyjątkiem może, ale nawet on nie ma rogów i ogona. Edit: a nie, czekaj, jest 1 towarzysz z rogami i ogonem, ale to może być Twój ulubiony npc mimo wyglądu

Polecam zagrać w divinity original sin 2, kupisz taniej i zapoznasz się z tym co larian studio ci zapewni w bg3.

Say no more!

https://www.youtube.com/watch?v=NDMAugmUyDA

Kupione na premierę i jeszcze nieukończone. No wstyd mi

no tez mnie to nie bawi ale props, roll playing game, ta gra to chyba insta klasyk.

@wewerwe-sdfsdfsdf no jak to nie chcesz wyruchać niedźwiedzia?!

planuje podobnie tylko gram kapłanem.

@Tylko_Seweryn ustawiłem sobie na dzwonek xd

@AdelbertVonBimberstein dla mnie idealnie się ta nuta sprawdza, dobre wejście z miejsca i w sumie w ogóle nie irytuje nawet jak dłużej mam na dzwonku.

https://www.youtube.com/watch?v=aS9pqsIJFNE&t=2

Mi pomogło

@lubieplackijohn co za marsz?

I nie wracać.

@Tylko_Seweryn ziom, ona nie istnieje

Wspaniała to była gra, nie zapomnę jej nigdy. Będę musiał zagrać jeszcze raz ale już jako dark urge tyle narazie ciężko mi wygospodarować kolejne 110 godzin xD

Zrób sejwa przed dokonaniem wyboru. Pójdź w jedną stronę. Jeśli nie da się wrócić, w razie chęci, ładując grę wrócisz do miejsca gdzieś zrobiłeś zapis.

nie odetniesz. Problem stanowią przeciwnicy. Maksuj bohaterów. Zrób sobie zapis i sprawdź, gdzie łatwiej ci idzie. Za górską przełęczą masz "szkołę/klasztor" tych od smoków.

@Tylko_Seweryn obie opcje doprowadzą cię do tego samego, zmienia się w zasadzie tylko kolejność lub miejsce wyjścia. Realnie zamykasz pierwszy rozdział i wszystkie niewykonane zadania zostaną zakończone domyślnie bez ciebie. Potem możesz spokojnie tam wracać szybką podróżą żeby np. handlować.

@Tylko_Seweryn serio można grać Jaskrem w baldura?

@Tylko_Seweryn u mnie już 40 godzin na liczniku a jeszcze pierwszego aktu nie skończyłem. I nie żałuję żadnej chwili. Po RDR2 myślałem, że żadna gra mnie już tak nie wciągnie.

Pograłem może z 5-10h i straciłem zupełnie chęć to dalej ruszać. Już prędzej bym odpalił BG2 po raz piętnasty. ;)

@Tylko_Seweryn też mam teraz tydzień urlopu i zabieram się za granie. Urlop w styczniu to jest bajka w szczególności jak jest taki mróz xD

@AdelbertVonBimberstein Jak w papierowym dnd, jeżeli rozwiązałeś konflikt bez przemocy, przysługuje ci exp za przeciwników. Przykładowo w ruinie wioski wpadasz w goblinska zasadzkę i po wylganiu się z sytuacji, otrzymujesz exp za nich.

@Hyperion na steamie trzeba krzyżyk zaznaczyć żeby chmura była używa, może się odznaczył?

12h? Spoko, zrobisz wstęp jeszcze raz.

@Hyperion niestety nie tylko Ty To jest jakiś błąd gry spowodowany przez quick resume. Osobiście gram na PC, ale gdzieś o tym czytałem.

@Tylko_Seweryn dopiero instaluje, pogram to się wypowiem.

No ja się trochę odbiłem . Doszedłem dość daleko - do księżycowych wież, ale jakoś tak to wszystko było dla mnie mało ekscytujące.

gra świetna, ale próg wejścia dość wysoki (nie grałem w poprzednie i nie jestem fanem turowych RPG).

Świetna gra. I nie daj się podejść tym kurwiom githyankom, trzeba być twardym.

Nie powiedział "dla mnie".

Przestańcie zakłamywać historie i ocieplać jego słowa i wizerunek memami.

@Tylko_Seweryn w BG3 nie grałem także moja wiedza opiera się na znajomości DnD tylko.

Raczej bard, zwłaszcza że jest bardziej uniwersalny. Bo czarownik skupiający się tylko na manipulacji umysłów będzie niemalże bezużyteczny w samej walce, bo wątpię żeby w grze iluzje można było mocniej wykorzystywać do manipulacji chociaż mogę się mylić. Zaś całkiem walki nie unikniesz poza tym bard zwyczajnie powinien mieć szerszy wachlarz możliwości wpływania na innych.

nie pamietam jaką klasę miałem gdzieś na początku 2 aktu utknąłem .

@Tylko_Seweryn ja grałem bardem chaotic neutral - do przegadywania ludzi wspaniała klasa, sporo opcji dialogowych mi ratowało dupę. Tylko bierz pod uwagę, że w walce to on jest przeciętny, bo jest do wszystkiego, czyli do niczego. W party miałem Shadowheart, Gale'a i na zmianę Astariona z Karlach.

@Acrivec i można zrobić transa!!!