Zdjęcie w tle
Muzyka

Społeczność

Muzyka

507
cebulaZrosolu

@skorpion czy to te kanikuły co nam miałeś zagrać?

skorpion

@cebulaZrosolu tak, nawet są po rusku

Z_buta_za_horyzont

Będziesz grał na grzebieniu?

skorpion

@Z_buta_za_horyzont na grzybni

a serio łatwa partia na pianino, tylko mozolna.

Z_buta_za_horyzont

@skorpion jak ja bym miał zagrać cokolwiek to by była ch00jnia z grzybnią

Zaloguj się aby komentować

#winyle #muzyka #punk

Mam znajomego, który jest wydawcą płyt. Czasami mi coś sprezentuje, na przykład punkową kapelę... z Chin. Posłuchałem sobie wczoraj wieczorem do machania ciężarkami

f975f8b7-a9d3-495b-a8e1-4b8a6dcd856c
FriendGatherArena

@WatluszPierwszy Bad Look records? fajny kolor placka

WatluszPierwszy

@FriendGatherArena Tak, od Rodzyna. Każda inna, bo to winyle z odpadów z produkcji innych winyli. Taki recykling.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Cybulion

Jeden z moich punktow to:do to zobaczyc ich live.

PanNiepoprawny

@Cybulion w czerwcu w Krakowie. Sam rozważam. Niestety to wtorek. Ja na tym koncercie z linków byłem

cebulaZrosolu

@Cybulion chciałbym poznać twoja listę, najbardziej zaciekawił mnie punkt o cyckach koleżanki z pracy

Zaloguj się aby komentować

Komendant tagu #jesiennewyzwania wysłał mi jakiś czas temu szyfrogram. A że treść była głupia, oczywiście stwierdziłem, że chyba rogi w drugą stronę pokręciło – przy kolejnym podejściu pojechał po bandzie w drugą stronę i wrzucił:


  • Ułóż jesienną playlistę piosenek


Wdech… wydech… wdech… wydech…


Pierwsza myśl: jest limit na długość playlisty?!


Druga myśl: nie no, bądźmy poważni – jak ktoś chce spędzić resztę życia słuchając moich wrzutek, to ma już https://www.hejto.pl/spolecznosc/orkiestry-szkolne xD


Także narzuciłem sobie wymóg: całość do ok. 60 minut, pojedyncze utwory max. ok. 10 minut, musi się (mi, jakkolwiek) kojarzyć z jesienią, oczywiście nie powtarzamy utworów, zespołów oraz koncertów i takie tam. No i nie guzdrać się i nie wybrzydzać – muszę skończyć temat w październiku xD Było ciężko!


A że wczoraj jeszcze niejako obiecałem hejtowemu koledze @Half_NEET_Half_Amazing, że dziś będzie playlista na rozweselenie, to skojarzenia z jesienią będą z naciskiem pozytywnym, a i cała lista musiała ulec reorganizacji!


Tak czy siak - jedziemy z koksem!


Musi być jak u Hitchcocka – najpierw z grubej rury, a potem już się tylko rozkręcamy!


"YMCA!" Piosenka mająca swoją premierę w 1978 roku, bardzo popularna w Japonii z bardzo charakterystycznym tańcem odwzorowującym litery skrótu. Utwór wykonany plenerowo przez uczniów Liceum Jiyugaoka.

https://www.youtube.com/watch?v=x14718jY59M


Cóż dalej? Oczywiście jazzik! Klasyk od Les Paul & Mary Ford – archiwalne wykonanie (16 lat! Tak YT jest tak stary!) "How High The Moon" od jakże przyjaźnie nazwanej: Big Friendly Jazz Orchestra z Liceum Takasago!

https://www.youtube.com/watch?v=jPjPT4ZWwEo


Dla przełamania coś bardziej klasycznego, ale nadal z nutką nowoczesności? Ghibli. Nuff said! Medley "Spirited Away" w wykonaniu rewelacyjnej szkoły z Sapporo i ich SITband. Są utwory które widzę, kiedy zamykam oczy. W przypadku Hisaishiego, to są wszystkie utwory Tutaj po prostu widzę jesień w całym jej przekroju.

https://www.youtube.com/watch?v=8vmEqTkqWQs


A skoro był Ghibli, to nie może zabraknąć i Disneya! Po wokalu dziewczyna dała ostro, ale i chórek sążnisty! Pamiętam, jak poszedłem za gówniarza do kina na Króla Lwa – rewelacja, Ameryka w konserwach itp. itd. Premiera szarą jesienią, a tu w kinie widziałem Afrykę gorącą, kolorową i dziką! Dziś nie ma takiego Disneya jak kiedyś, hurr durr, kiedyś to było. Liceum z Numazu przywołuje tutaj te wspomnienia!

https://www.youtube.com/watch?v=o093-Jm6F3g


Szukałem pretekstu, żeby wrzucić po raz kolejny jakiekolwiek wykonanie Lilac i go znalazłem! Utwór mi pięknie obrazuje „Złotą Polską Jesień” i wiatr wesoło zagarniający kolorowe liście! Tym razem w wykonaniu Liceum Kamigo Minami.

https://www.youtube.com/watch?v=xZWmjBD0cXo


A coś do jesiennego ćwiczenia? Tylko uważać, żeby się nie wywrócić przy tym tempie! DEEP PURPLE MEDLEY! Liceum Hamana.

https://www.youtube.com/watch?v=7EzopTja9GA


Niebo było wyjątkowo jesienne, a jednak ekipa z Gimnazjum Hamamatsu Kita nie miała wątpliwości! “The world is smiling at you”!

https://www.youtube.com/watch?v=CDBwUZzZVy0


A skoro mowa o niebie i okolicznościach natury, to spójrzmy na występ Liceum Nirayama – „Sugar Song & Bitter Step”. Coś dla ucha, coś dla oka!

https://www.youtube.com/watch?v=v7c3vBVye1c


Coroczny festiwal w Yokohamie obfituje w latynoskie rytmy – i słusznie, jesienią trzeba dbać o porządną rozgrzewkę! „El Cumbanchero” od Liceum Yokohama Midarigaoka!

https://www.youtube.com/watch?v=CNQ23eZs12Y


To może jednak trochę na rozluźnienie i odrobinka nostalgii – najpierw perfekcyjnie nazwany utwór: „We’ll meet again!”  wykonany przez Liceum i Gimnazjum Tokoha.

https://www.youtube.com/watch?v=GUuGoogH_mQ


Nie mogę sobie odmówić jakiegoś klasyka od nieodżałowanych The Carpenters – „I Need To Be In Love**”** w aranżacji granej przez japońskie orkiestry pod tytułem „The Radiance of Youth”! Tutaj promienne wykonanie przez Liceum Kashiwa! Można iść się przytulać i romansować!

https://www.youtube.com/watch?v=hU_8GOCQ0GA


Dodajmy do tego piękne wykonanie Hanamizuki przez Liceum Toyohashi Higashi

https://www.youtube.com/watch?v=WC6IqpGKKok


I na koniec dajmy coś rozgrzewającego i zapadającego w pamięć: wykonanie, a może bardziej przedstawienie? Dissonance – Liceum Asahikawa Eirei! Szaleni

https://www.youtube.com/watch?v=K93f2zxbOO4


Iiiiii skończyliśmy! Dokładnie 59 minut, jeśli niczego nie pomyliłem. SZCZĘŚLIWE – 13 – UTWORÓW!


Mało miejsca, mało czasu, a i co bardziej sentymentalne, melancholijne kawałki i wykonania ustąpiły ramówki. Po cały przekrój muzyczny zapraszam znów do archiwalnych wrzutek na https://www.hejto.pl/spolecznosc/orkiestry-szkolne (shameless self promotion x2)


#orkiestrydete #orkiestryszkolne

Half_NEET_Half_Amazing

o kurde kurde

dzięki

dziś już nie sprawdzę ale jutro obczaje

Zaloguj się aby komentować

Klamra

@Half_NEET_Half_Amazing obczajałeś już tekno kościół, który dziś wrzuciłem? (° ͜ʖ °)

Felonious_Gru

@Klamra taktyki

@Half_NEET_Half_Amazing wpadło mi ostatnio w proponowane

Zaloguj się aby komentować

Uff. w końcu skończyłem sklejać film z rave'ów w kościele.

Wydarzenie odbyło się w ramach projektu "PR1VAT3 D4NC3R - project church" mającym na celu zbiórkę pieniędzy na renowacje Ewangelicko-Augsburskiego Negotyckiego kościoła w Mysłowicach.

Moich dwóch ziomków stanęło za deckami i organami kościelnymi (° ͜ʖ °) grając jako intro, klasyczne techniawki z lat 90tych.

#muzyka #muzykaelektroniczna #rave #technologia #lata90 #tworczoscwlasna #produkcjatv #ciekawostki

https://www.youtube.com/watch?v=Ohfv_KdKj-4

link do zrzutki na remont kościoła, jakby ktoś miał ochotę:

https://zrzutka.pl/5wxckh

Half_NEET_Half_Amazing

no kurde

powinno być więcej takich imprez

szczególnie w takim czasie jak teraz (haloween)

ale bym tam hasał na takim dark rave church room

tomwolf

@Klamra noo... Zombie Nation w kościele usłyszeć to bym chciał! ;)

bscoop

@Klamra jak impreza w kościele to powinna mieć prawilne chrześcijańskie techno z Belgii:
https://youtu.be/k_HGrK7wnaA?si=j64M6Fpi6MeWVslB

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#winyle #muzyka #reggae #nostalgia #hejto40plus

Dziś artysta oczywisty i oczywista płyta Pierwsza płyta Marleya z jaką się zetknąłem. Nie lubię jakoś szczególnie jego późnych nagrań, ale tutaj mam ogromny sentyment. Mój ojciec wciągnął mnie w słuchanie muzyki i zawsze mocno wspierał moje zainteresowania. Gdy miałem jakieś 12 lat odkryłem Marleya dzięki audycji w Trójce, którą prowadził nieoceniony Sławomir Gołaszewski. W moim rodzinnym miasteczku kasety można było kupić w jednym sklepie. W tym samym miejscu kupowało się też... firany i zasłony. Nietrudno się więc domyślić, że wybór muzyczny był mocno ograniczony. Pojechałem więc z tatą do sąsiedniego miasta, gdzie był typowy sklep z kasetami. Ojciec poświęcił sobotę, żeby wsiąść ze mną w pociąg i szukać jakiegoś sklepu o którym nawet nie mieliśmy pojęcia gdzie jest. Po prostu pytaliśmy przechodniów i ktoś nam wreszcie powiedział. Była tam tylko ta jedna kaseta Marleya. Niestety chciałem ją przesłuchać przed zakupem, by się nie władować na jakąś minę. Sprzedawca okazał się niemiły i powiedział, że on oryginalnej kasety nie będzie odfoliowywał. Nie kupiłem... Oczywiście do muzyki Marleya i tak szybko znalazłem dojście. Inną kasetę kupił mi przy okazji jakiegoś wyjazdu oczywiście... mój ojciec.

1c1206c2-eac7-4a62-b2d0-c39af0bf2e9e
FriendGatherArena

@WatluszPierwszy Marleya nie mam ale jak lubisz early reggae / skinhead reggae , czyli te przedmarlejowskie, bez tego calego rastafarianizmu, to polecam Tobie Mango Wood

b95cca2f-3d7f-4db0-a856-7029a8b165eb
WatluszPierwszy

@FriendGatherArena Znam i bardzo lubię. Mam na półce debiutancki materiał w wersji CD. A early reaggae/skinhead reggae kocham miłością wielką i bywa, ze ślepą gdyż mam chyba z 10 składanek z Trojan Records z klasykami gatunku.

Fajnie, że ktoś tu lubi takie granie.

FriendGatherArena

@WatluszPierwszy grali na Spirit of Ska w Sosnowcu chyba ze 2 lata temu i fajnie siadło

Zaloguj się aby komentować

FriendGatherArena

@ArmandoNumber5 mam po tacie ich winyl 'No mean city' okrutnie sie jarałem nazwą i okładką jak byłem mały. a potem muzycznie mnie rozczarowało spodziewałem się jakiegoś pierdolnięcia, mimo ze nawet nie miałem wczesniej kontaktu z mocniejszą muzyką. z tej płyty co ty masz to chyba ich najwiekszy hit pochodzi 'Love hurts' tak?

ArmandoNumber5

@FriendGatherArena Dokładnie to ta płyta. Co lepsze, nie cierpię tej piosenki ( ͡° ͜ʖ ͡°) A co jeszcze lepsze - to nawet nie jest ich piosenka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

FriendGatherArena

@ArmandoNumber5 a ktore z tej plyty ci sie tak podobają, ze az ją kupiles? Hair of the dog i chyba beggars day pamietam ze byly calkiem spoko

Zaloguj się aby komentować

#niecodziennysoundtrack

Tytuł: Last Action Hero

Autor: Różni wykonawcy. 

Czas trwania: 55m 20s

Wydawca: Columbia Rec.

Rok wydania: 1993


Krótką recenzję filmu jakiś czas temu wrzuciłem pod tagiem #filmmeter

https://www.hejto.pl/wpis/573-1-574-tytul-bohater-ostatniej-akcji-rok-produkcji-1993-kategoria-akcja-komed


1. AC/DC - Big Gun (1993r.) 4:24

Anthem bohaterów kina akcji przełomu lat 80/90. Co ciekawe podobnie jak film, do którego został napisany przypada na okres schyłku popularności tego gatunku w kinie. Prosty, genialny wpadający w ucho riff i potężny tekst napisany na chwałę ikon akcji.

Największy hit w historii kapeli, zawierający w sumie wszystko za co jest ceniona.

Zespół jednak nie grywa tego kawałka na żywo.  Wg Angusa dlatego, że to jeden z tych utworów,  ktore lepiej wypadają studynjnie, ale w kuluarach mówi się, że to wina basisy, ktory nienawidzi grać utworów skomponowanych z poprzednikiem.


https://youtu.be/nLsXJitaiVo?si=CQKJdY5MWPM0YXJ-


Alice In Chains - What the hell have I (1993r.) 3:58

Piosenka napisana przez Cantrella specjalnie dla Staleya, który już wtedy bardzo nie domagał zdruzgotany śmiercią swojej partnerki i popadajacy w coraz większą degradację heroinową. Pierwotnie był to utwór komponowany na solowy album Cantrella, ale tak spodobał się muzykom, że postanowili skorzystać z propozycji nagrania go na soundtrack. Tekstowo opowiada o sławie,  osiągnięciach i oczywiście jak zwykle o tym, że Staley cierpi. Niesamowity klimat utworu podbija świetnie wykorzystane elektryczne sitario.


https://youtu.be/qKXIk45pL0o?si=oyMGG-LIjPtbXnxw


3. Megadeth - Angry Again (1993r.) 3:47

Rudy w najwyższej formie z czasów Countdown to extincion i Youthanasi. Piosenka powstała na potrzeby tego pierwszego gdy Dave był wkurwiony na wszystkich (co u niego chyba normalne). Napisał ją w jeden dzień słuchając przy tym "Should i stay or should i go" grupy The Clash.

Wpadający w ucho energetyczny kawałek ze wszystkim co najlepsze u Mustaina.


https://youtu.be/gXLY1Svth-w?si=wBtENT9PywJ-CmOV


4. Queensryche/Michael Kamen - Real World (1993r.) 4:21

Utwór napisany na potrzeby albumu Promised land tejże kapeli, jednak znalazł się dopiero na jej wznowieniu. Opowiada o zagubieniu po utraconej miłości, ale daje się doskonale zinterpretować na potrzeby filmu. Balladę przepięknie uzupełnia orkiestra pod batutą Kamena. Duży zasłużony hit.


https://youtu.be/wCqR8lTcIUI?si=7Ux3WL7NKA-Igkka


5. Def Leppard - Two steps behind (1993r.) 4:16

Napisany na potrzeby kompilacji "Retro Active" potwornie cringeowy tekstowo kawałek o stalkerze przeglądającym kobietę jeszcze nachalniej niż  Sting w "Every breath you take".

Pomimo to bardzo doceniony i mający na koncie kilka nagród.  Muzycznie to porządna ballada Elliotowa ballada.


https://youtu.be/VysskIC04u0?si=HzYt3EYR-TkOyx37


6. Anthrax - Poison My Eyes (1993r.) 7:04

Utwór był nagrany na "Sound of white noise", ale nigdy tam nie trafił.  Przegenialny jak dla mnie i najlepszy w całym porrfolio kapeli, choć nie da się ukryć,  że ma trochę komercyjne zakupy. Wspaniałe zmiany tempa,  genialny wokal. Aż szkoda, ze chłopaki nie zrobili albumu w tym stylu. Wyczuwa sie tu trochę wpływ mezaliansu waglikowcow z Public Enemy. Monumentalny utwór. 


https://youtu.be/UvW5jFUBRcw?si=EIrxkoT8peDYQ5ua


7. Aerosmith - Dream on (1973r.) 5:42

Opus magnum kapeli Tylera i spółki nagrany na debiutancki album, ale doceniony dopiero po latach. Tu w wresji live. Piosenka o sile marzeń i konsekwęntnemu dążeniu do ich spełnienia. 

Przepiękny utwór idealnie pasujący do filmu.

Joe Perry tak bardzo nienawidził tego utworu, że tylko cudem trafił do nagrań. Dziś to jeden z najważniejszych wkładów w muzykę rockową wogle.


https://youtu.be/EbKvBT9F0Vo?si=ygrQnMexBQRUxk5I


8. Alice in chains - A little bitter (1993r.) 3:52

Kolejny wielki utwór Alicji, pochodzący z tej samej sesji co poprzednik i podobnie jak tamten pisany z myślą o solowym albumie Cantrella. Dołujacy jak zwykle.  Szkoda, ze Staley się zaćpał bo słychać, ze kapela rozkreciła się już całkiem i tylko można marzyć jaki kolejny album studyjny wyszedł by spod ich rąk. 


https://youtu.be/dGUZ6Mn0jIA?si=22R7-OMvUZ-BKOcA


9. Cypress Hill - Cock the hammer (1993r.) 4:11

Hiphopowy rodzynek na albumie, w wykonaniu latynosów z cyprysowego wzgórza.  Pierwotnie trafił na ich drugi album "Black Sunday", na którym wyróżniał się mrokiem, jaki stał się ich znakiem firmowym od trzeciej plyty dlugogrającej. Genialny basowy sampel pochodzący z utworu "Uri" brazylijskiej wokalistki jazzowej Flory Purim.

Dodany dźwięk burzy z ulewą i tekst o mordowaniu tchórzy idealnie wkomponowują się w jego mroczny klimat. Nijak ma się jednak do filmu.


https://youtu.be/Sk9T6dfEl4M?si=_BUkGl0J25gfWHxX


10.Fishbone - Swim (1993r.) 4:13

Potężny metalowy utwór od funkującej kapeli będący jak dla mnie prekursorem grindcorów itp. Pochodzi z albumu grupy " Give a Monkey a Brain and He'll Swear He's the Center of the Universe”.

Dla fanów ciężkiego grania. Tekst mówi o płynięciu z muzyką metalową i co tu dużo mówić,  po prostu się przy tym płynie. 


https://youtu.be/Vm0th4zgubw?si=0kzVJHMPeBOLo0CU


11. Tesla - Last action hero (1993r.) 5:44

Piosenka napisana dla kulminacyjnych scen filmu ostatecznie trafiła na napisy końcowe zaraz po AC/DC, więc znana tylko ze ścieżki dźwiękowej.  Słychać, że to taki typowy szlagier na potrzeby filmu,  choć sukcesu nie odniósł.  Piosenka powstała bez udziału wokalisty,  który po prostu zaspiewał to co kapela mu zaproponowała. 


https://youtu.be/nvroZXqSNAw?si=B7_SZ1uzyRlEvNIt


12. Michael Kamen - Jack the Ripper (feat. Buckethead) (1993r.) 3:43

Utwór instrumentalny.

Kamen w najwyższej formie. Piękna kompozycja pełna napięcia i niepokoju na cześć jednego ze złoli w filmie. Zdecydowanie zachęca do przesłuchania całej ścieżki dźwiękowej skomponowanej przez Kamena.


https://youtu.be/OoTuQrpEuWA?si=d3E-i6uaYF1_xNOb


Album krótki,  ale kompletny.  Uwielbiam słuchać go jako całość,  ale praktycznie  wszystkie utwory bronią się samodzielnie.

10/10


Full yt: https://youtu.be/x3uSjHDLIU8?si=7WNOCShqRuq2xkK-

Spotyfi: https://spotify.link/JgWszL0wPXb


#muzykafilmowa #muzyka #rock #metal #hiphop

b3d279b3-2d95-46fa-8fc2-5d18a3b046db

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#kacikmelomana

Moja propozycja w kategorii #metal

Pantera - Cowboys From Hell

Kowboje z Piekła - moment, w którym Pantera wypracowała swoje charakterystyczne, potężne brzmienie. Krążek pełen jest agresji, technicznej precyzji i ciężkich riffów. Tematyka utworów typowa dla Phila - bunt i niezależność, ambicja i duma, gniew i konfrontacja, refleksja i strata, siła i energia. Swoisty manifest nowej Pantery.

Dla mnie to był 4. w kolejnosci album Pantery, który poznałem. Odbijałem się od niego wiele razy. Aż w końcu do niego dojrzałem i pokochałem go tak jak kocham Great Southern Trendkill. — heavy metal nigdy nie był moją bajką, a tutaj jest go pełno. Mimo to z czasem doceniłem energię i charakter tej płyty. Jest nawet kilka zaśpiewów w wykonaniu Phila, które uwielbiam.

totengott

https://m.youtube.com/watch?v=13UgNvDJzUY

@FriendGatherArena @ErwinoRommelo Don't mess with Phill

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@FriendGatherArena The Great Southern Trendkill oczywiście lepsze, ale kowboje z piekła też dobra płyta. Zawsze zdumiewa mnie przemiana, jaką zrobiła Pantera na przestrzeni swojej dyskografii.

475cef5f-8c51-4e1e-91ea-d39ec0b95f3d
saradonin_redux

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta The Great Southern Trendkill za dzieciaka wywaliło mnie z kapci, najbardziej mroczna (szczególnie w warstwie tekstowej) i agresywna zarazem pozycja w ich dyskografii

Precell

ehhh trauma z tym albumem do końca życia. Mój kaseciak wciągnął pierwsze rify Cowboys From Hell. Tak więc miałem unikatowe ok 10 sekund początku...

Zaloguj się aby komentować

Kolejny koncert dodaję do zaliczonych! ;P

Kazelot w wieku 62 lat dalej wypluwa tekst jak z karabinu, aż sam nie nadążałem momentami drzeć ryja - wyjątkowo dobra forma, wspaniałe wydarzenie, chciałbym napisać, że najlepszy na jakim byłem, ale zawsze są dobre i nawet najgorszego nie potrafię wybrać na przestrzeni jakichś 20 lat i kilkunastu, a może i ponad dwudziestu już wydarzeń na których byłem, a gdzie tu najlepszy próbować wybrać..

Support też niczego sobie, spodziewałem się standardowo Ziembula, ale warszawska ekipa Criminal Tango też nieźle zagrzała publiczność!

Co do samego wyjazdu to tak jak myślałem, mimo bycia 'frajerem', który podjął się organizacji i mimo, że ze starymi chłopami to gorzej jak z przedszkolakami - NIE ŻAŁUJĘ NICZEGO ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sam bar również polecam - Beer & Bones - rockowy klimacik, 20 nalewaków na ścianie, każdy mógł znaleźć swój smak, na pewno wrócę.


Żal mam jedynie do niektórych, że nie poszli na afterkowe piwo tylko zostali jakieś 2h czekać w autobusie xD

A ja się zorientowałem dopiero w barze, że 5 osób mi brakuje..

Nie wiem, czy żal im było 25zł na piwo czy o co chodziło, ale nikt do alkoholu nie zmuszał i słabe to było dla mnie zagranie bo informowałem, że taki jest plan dwa tygodnie temu, a to miała być integracja w końcu - jeśli dojdzie do kolejnego wyjazdu to wyjście do baru będzie obowiązkowe, a jak się nie podoba to niech sami sobie organizują!

#drogipamietniczku #zuchpostuje #chwalesie #zalesie #muzyka #koncert #kult #kazik #warszawa #kultura #torwar #pomaranczowatrasa

7acffda9-7fc0-44b7-9937-875fe1ccc53c
1a76131e-de52-4ea0-b188-06817fcf4c67
5281ff92-17ee-450b-a621-3658d60ebb7a
5fe20a5d-3504-4498-a3aa-cee7959376cd

Zaloguj się aby komentować

onpanopticon

@Poliszynel fajny tekst, słodko gorzki.

Zaloguj się aby komentować

Byłem na #audioshow i wielokrotnie zbierałem szczękę z gleby po tym co dane było mi usłyszeć, szczególnie dobrze wspominam Duńczyka, który porównywał oryginalne płyty Beatlesów z ich współczesnymi reprintami (ten sam label) i nowe brzmiały znacznie słabiej, niestety nie dał posłuchać wersji ze streamingu. Kolumna w sumie niewielka za to spory sub I generalnie mam wrażenie że w granicach 10k PLN da się kupić naprawdę fajne monitory. Niemniej naszła mnie rozkmina że obecnie klasyczny model zestu hi-fi stracił rację bytu. Bo do pewnego poziomu audiofilskiego onanizmu wystarczą bardzo dobrej jakości kolumny aktywne z kilkoma najpopularniejszymi standardami i interfejsami #muzyka #warszawa

d310bf60-3109-4aec-a8e6-83c8e43186e5
ec5fa07f-36dd-4269-b6e2-501be97de304
ff6a4b3d-f274-4f1f-94ba-bee569f84915
WujekAlien

Kiedyś czytałem, że najlepszą jakość zapewniały płyty CD, zbliżona do jakości studyjnej, a winyle daleko za nimi przez niedoskonałość nośnika

dremmettbrown

@WujekAlien jako amator po części się zgodzę. Vinyl ma urok i fajnie się słucha ale jednak jest uciążliwy, sporo zależy od igły i preampu, trochę jak gaźnik - może i działan ale musisz zestroić dużo rzeczy.

CD czy FLAC to jakość studyjna, tu bez dram ogarniesz świetne brzmienie bez problemu - oczywiście pomijam frustratów audiovoodoo od złotych kabli co muzyki cyfrowej nie uznają.


Największy pech to remastery pod współczesne gusta. Niby słuchasz Jacksona ale jest tak podbity basem żeby Sony czy Beatsy się bujały. Kolejna przewaga FLAC gdzie możesz mieć kilka wersji muzyki. Nośniki danych są tanie, 10TB dysk kosztuje tysiaka a pomieści 10 tys albumów.

Sofon

@dremmettbrown tak datahoarding w obecnych czasach to jedyna sensowną metoda aby wybrać coś wartosciowego w tym zalewie wszystkiego bo szanujący się meloman kończy z 3-4 nośnikami "tej samej" muzyki choćby z powodu zmian technologicznych i świat cyfrowy potrafi to ogarnąć techniczne tyle o ile, bo kwestia czasu jest gdy technologia cyfrowa z powodzeniem będzie potrafiła oddać unikalne charakterystyki i smaczki jakie oferuje np winyl

Zaloguj się aby komentować

peposlav

Boszzz, jakie to stare

suseu

@peposlav A jakie dobre

PanNiepoprawny

Śpiewam i tańczę i jem pomarańcze

suseu

@PanNiepoprawny Idealnie, doskonale jak zawodowy balet gdzie nawet najmniejszy palec wprawia w zachwyt całą salę.

Zaloguj się aby komentować