#kacikmelomana

Moja propozycja w kategorii #metal

Pantera - Cowboys From Hell

Kowboje z Piekła - moment, w którym Pantera wypracowała swoje charakterystyczne, potężne brzmienie. Krążek pełen jest agresji, technicznej precyzji i ciężkich riffów. Tematyka utworów typowa dla Phila - bunt i niezależność, ambicja i duma, gniew i konfrontacja, refleksja i strata, siła i energia. Swoisty manifest nowej Pantery.

Dla mnie to był 4. w kolejnosci album Pantery, który poznałem. Odbijałem się od niego wiele razy. Aż w końcu do niego dojrzałem i pokochałem go tak jak kocham Great Southern Trendkill. — heavy metal nigdy nie był moją bajką, a tutaj jest go pełno. Mimo to z czasem doceniłem energię i charakter tej płyty. Jest nawet kilka zaśpiewów w wykonaniu Phila, które uwielbiam.

Komentarze (5)

ErwinoRommelo


"Zróbcie hałas razem ze mną, ryj teraz nadzieraj

Jak Phil Anselmo kiedy jeszcze istniała Pantera

Jak Max Cavalera j⁎⁎⁎ny weteran wrzasku

To cię wciąga jak spacer po ruchomym piasku."

totengott

https://m.youtube.com/watch?v=13UgNvDJzUY

@FriendGatherArena @ErwinoRommelo Don't mess with Phill

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@FriendGatherArena The Great Southern Trendkill oczywiście lepsze, ale kowboje z piekła też dobra płyta. Zawsze zdumiewa mnie przemiana, jaką zrobiła Pantera na przestrzeni swojej dyskografii.

475cef5f-8c51-4e1e-91ea-d39ec0b95f3d
saradonin_redux

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta The Great Southern Trendkill za dzieciaka wywaliło mnie z kapci, najbardziej mroczna (szczególnie w warstwie tekstowej) i agresywna zarazem pozycja w ich dyskografii

Precell

ehhh trauma z tym albumem do końca życia. Mój kaseciak wciągnął pierwsze rify Cowboys From Hell. Tak więc miałem unikatowe ok 10 sekund początku...

Zaloguj się aby komentować