Cytat na dziś:
– Będę koronowana czy nie? – spytała lodowatym tonem. – Chcę umrzeć jako królowa. To straszne, być martwą i pospolitą.
Terry Pratchett, Mort
#uuk

Społeczność
Cytat na dziś:
– Będę koronowana czy nie? – spytała lodowatym tonem. – Chcę umrzeć jako królowa. To straszne, być martwą i pospolitą.
Terry Pratchett, Mort
#uuk
@moll aby się zapisać w historii nie trzeba zostać królową, można też zabić królową
@onpanopticon na przykład
Zaloguj się aby komentować
992 + 1 = 993
Tytuł: Labirynt cienia
Autor: Pierdomenico Baccalario
Kategoria: literatura dziecięca
Wydawnictwo: Olesiejuk
Format: książka papierowa
ISBN: 9788377706251
Liczba stron: 320
Ocena: 7/10
Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że tekst dla 9. części dałem dla 10., dlatego teraz muszę zrobić na odwrót. Chronologia opisywania jest zachowana, po prostu na bookmetera wkleiłem książki w kolejności 7, 8, 10, 9...
Z tej części nie pamiętałem już właściwie żadnych twistów; nie ma się w sumie czemu dziwić, bo wyskakują dosłownie znikąd, brak absolutnie jakiegokolwiek podbudowania i wcześniejszego wprowadzenia, a zmiana tonu jest przez to łatwo wyczuwalna. Połowa obsady kręci się po mieście jak wiadomo co w przeręblu i załatwia dziwne, czasem zazębiające się ze sobą sprawy.
Co zastanawiające, w tej książce sam Ulysses przeczy temu, co wynikało z kart tomu 8. Twierdzi, że Wenecja zza drzwi jest ponadczasowa i nie wiąże się z tą z naszego świata, tak więc jak wytłumaczyć obecność gondoli Petera w teraźniejszym mieście na palach? Jakby tego było mało, wycieczka do jednego z nieodwiedzonych jeszcze miejsc nie została opisana, a odbyła się między rozdziałami. Brakło chyba pomysłu na sensowne wplecenie go w fabułę.
Do tego autor ponownie nie przemyślał logiki swoich zagadek, gdyż znowu zagościła takowa, która opierała się w całości na właściwościach włoskich słów.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Wydawnictwo ArtRage ogłasza powieść Svena Holma. Pokoje hotelu "Termush" zostaną otwarte 8 września 2025 roku. Poniżej okładka i krótko o treści.
Witamy w hotelu Termush – luksusowym nadmorskim przybytku dla wybranych. Goście to bogaci preppersi, którzy zarezerwowali pokoje na długo przed katastrofą, i teraz mogą korzystać z rozmaitych wygód, do których nie mają dostępu ci, którzy się tu nie dostali: schronów broniących przed radioaktywnym pyłem, przyjemnej muzyki w tle, zapasów żywności i całkowitej izolacji od świata zewnętrznego. Życie poza hotelowymi murami przestaje być możliwe, strażnicy zbierają w parku martwe ptaki, a grupa specjalna wyrusza na zwiad.
Ale choć goście przetrwali nuklearną apokalipsę, to dopiero początek ich problemów. Hotelowe władze zaczynają cenzurować informacje, a niepokorne jednostki się ucisza. Początkowa otwartość wobec obcych ustępuje miejsca paranoi. Brakuje miejsca, zapasów i zaufania. Gdy za ogrodzeniem pojawia się coraz więcej zdesperowanych ocalałych, goście stają przed pytaniem, czy możliwe jest stworzenie nowego kodeksu etycznego po końcu starego – czy raczej w początkach nowego – świata.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #artrage #cymelia #sciencefiction #scifi #svenholm

Wydanie w twardej oprawie obejmie 124 strony, w cenie detalicznej 59 zł.
Wołam grzmocących newsa:
@Schecterro @WujekAlien @HerrJacuch @bori @Shagot @bojowonastawionaowca @moll @Endrevoir @Szuuz_Ekleer @wqrw @Astro @l__p @AbenoKyerto @GEKONIK
Zaloguj się aby komentować
Poleci ktoś #ksiqzki o #psychologia, które pozwolą bardziej skupić się na tej pełnej połowie szklanki, a nie tej pustej? Przy czym, niech będzie to coś faktycznie "ładnie nakierowującego", a nie "idź pobiegać, j⁎⁎ać falubaz".
@Furto spróbuj z kaizen, może to być trochę w tym kierunku, bo to sztuka nie stresowego wprowadzania zmian
Obejrzyj sobie autostopem na koniec świata. Np operacja tunguska. Zmienia perspektywę, warto obejrzeć zmagania w podróży na Daleki Wschód przez Rosję. Autostopem.
Optymista - ta szklanka jest w połowie pełna
pesymista - ta szklanka jest w połowie pusta
realista - to szklanka z moczem
Zaloguj się aby komentować
990 + 1 = 991
Tytuł: Polska Jagiellonów
Autor: Paweł Jasienica
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Aleksandria
Format: audiobook
ISBN: 9788365449214
Liczba stron: 560
Ocena: 7/10
Zbiór esejów Pawła Jasienicy poświęcony historii dynastii Jagiellonów oraz sytuacji państwa polskiego za ich panowania.
Generalnie napiszę tu mniej więcej to samo, co napisałam we wpisie dotyczącym Polski Piastów: książka ma przystępny i gawędziarski ton, ale to raczej zbiór ciekawostek, niż podręcznik do historii
Co mnie zaskoczyło, to wyraźnie negatywne nastawienie autora do przedstawicieli omawianej dynastii. Ciężko nie odnieść wrażenia, że wszystkich jagiellońskich monarchów Jasienica uważał w głębi serca za patałachów, których nieudolna polityka wewnętrzna i zewnętrzna wprowadziła Polskę na tory, które po ponad 200 latach po śmierci Zygmunta Augusta zakończyły się rozbiorem Rzplitej.
Osobiście raziły mnie też zdecydowanie zbyt często pojawiające się wzmianki o "złych Niemtzach". Rozumiem, że za PRL owa narracja była forsowana, a i ktoś, kto na własne oczy widział okrucieństwa hitlerowców podczas wojny, mógł być później nastawiony skrajnie antygermańsko, no ale średnio pasuje podpinanie pod typową antyniemiecką retorykę ówczesną politykę austriacko-hiszpańskich Habsburgów.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter

Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Wydawnictwo MAG ogłasza pierwszy tom cyklu Cień Lewiatana. "Zatruty kielich" Roberta Jacksona Bennetta ma zaplanowaną premierę na 16 lipca 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie obejmie 448 stron, w cenie detalicznej 59 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.
Osobliwa zbrodnia. Genialna śledcza. Zagadka na epicką skalę.
W wytwornej rezydencji na obrzeżach Imperium leży martwy funkcjonariusz imperialny – uśmiercony nagłym wyrośnięciem drzewa z ciała. Nawet tutaj, gdzie szerzą się skażenia, a krew lewiatanów powoduje dziwaczne przemiany, jest to śmierć zarówno przerażająca, jak i niepojęta.
Do rozwiązania sprawy zostaje wezwana Ana Dolabra – śledcza, której geniuszowi dorównuje jedynie jej ekscentryczność. U jej boku stoi nowy asystent, Dinios Kol, mnemorytownik zmodyfikowany tak, by posiadał pamięć doskonałą.
Wkrótce śledztwo naprowadza ich na spisek, który zagraża bezpieczeństwu całego Imperium. Dla Any to smakowicie zagmatwana łamigłówka, wreszcie coś, co jest godne jej uwagi. A Din? Jemu pozostaje mocno się trzymać, żeby przetrwać tę szaloną przygodę.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantastyka #fantasy #robertjacksonbennett

Ciekaw jestem jaka jest szansa, że to wyjdzie 16 lipca. Po akcji z Diabłami widać, że mag ma tam niezły burdel.
@cidien Opóźnienia w drukarniach nie są winą wydawnictwa. Przekładanie premier zdarza się każdemu
@Whoresbane jednakże MAGowi nachalnie.
Zaloguj się aby komentować
989 + 1 = 990
Tytuł: Przepis doskonały
Autor: Torgny Lindgren
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: ArtRage
Format: e-book
ISBN: 9788367515894
Liczba stron: 220
Ocena: 8/10
Starszy mężczyzna w domu opieki wraca do notatek, które porzucił przed laty, kiedy redaktor naczelny gazety odrzucił jego opowieści jako nieprawdziwe, twierdząc, że miejsca, które opisuje, po prostu nie istnieją. Po śmierci tego redaktora mężczyzna znów zaczyna pisać, zanurza się w swoich historiach, co niepokoi personel domu opieki. Ale to nie jest historia o konflikcie z personelem, ani o walce o pisarską prawdę.
Czym jest rzeczywistość? Czy ci wszyscy ludzie, o których pisze bohater, są prawdziwi, czy istnieją tylko w jego wyobraźni? Czy to w ogóle ma znaczenie?
Autor dotyka samej istoty pisania: czym jest tworzenie, czym stwarzanie, gdzie leży granica między kreacją a rzeczywistością, a może tej granicy po prostu nie ma?
Bohater wraca do wspomnień tak, jakby wydarzyły się wczoraj — i my jesteśmy wciągani w tę rzeczywistość, w której czas nie biegnie linearnie, a tożsamość buduje się z kawałków przeszłości i wyobrażeń.
Autor opisuje swoich bohaterów z ciepłem i lekką ironią. Widać, że po prostu ich lubi, nawet jeśli są moralnie niejednoznaczni, pełni sprzeczności i słabości. To sprawia, że książka jest nie tylko mądra, ale i głęboko ludzka.
#bookmeter #ksiazki

Tłumacza dali na okładkę, brawo.
@RDwojak Artrage zawsze ma tłumacza na okładach w tej serii
Zaloguj się aby komentować
Cytat na dziś:
Światło na Dysku nie przypomina światła gdziekolwiek indziej. Jest bardziej dojrzałe, widziało już to i owo, więc wie, że nie warto się nigdzie spieszyć. Wie, że jakkolwiek szybko pomknie, ciemność zawsze dotrze na miejsce pierwsza. Dlatego się nie przejmuje.
Terry Pratchett, Mort
#uuk
Po co się przejmować? Przecież to nic nie zmieni, a na pewno nie pomoże.
@splash545 widzę co robisz xD
@moll ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@moll Stare światło doświadczone to wie, o co chodzi.
Młode światło to myśli, że musi zasuwać z prędkością 300 000 m/s.
@Mr.Mars ono kiedyś dojrzeje i zrozumie, że nie opłaca się tak pędzić przez życie
@Mr.Mars stare światło na luzaku 299 792 458 m/s
@moll tak to mniej więcej widzę

@eloyard bardzo ładnie, widać postaranko
Zaloguj się aby komentować
988 + 1 = 989
Tytuł: Historia lubi się powtarzać
Autor: Norbert Bączyk, Kamil Kawalec
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Altenberg
Format: książka papierowa
ISBN: 9788366747739
Liczba stron: 244
Ocena: 7/10
Licznik #dwanascieksiazek: 10/12
historia est magistra vitae - historia jest nauczycielką życia
Książka to zbiór esejów w których autorzy porównuje bieżące wydarzenia, w tym wojnę na Ukrainie, z podobnymi wydarzeniami z przeszłości. Przytacza fakty, postaci, znajduje podobieństwa ale też i różnice, próbując wyciągać wnioski i snuć prognozy.
Pozycja ciekawa, lekko napisana, raczej popularyzatorska niż stricte historyczna, ale nie brakuje tam także twardych danych. Moim zdaniem warto, nawet jeśli średnio kogoś interesuje historia sama w sobie.
Norbert Bączyk i Kamil Kawalec są znani z prowadzenia podcastu "Wojenne historie", stąd też część materiału może być już znana słuchaczom.
#bookmeter #ksiazki #historia

Masz rację Kamilu, i tak i nie.
@Rzeznik Wojna to system
Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Drugi news / 19.06.2025
Wydawnictwo MAG przedstawia zarys planu wydawniczego na okres lipiec - wrzesień 2025 roku.
LIPIEC
---------------------------
Michael J. Sullivan - "Królewska krew"
Deborah Harkness - "Księga czarownic"
Robert Jackson Bennett - "Zatruty kielich"
Victoria Aveyard - "Szklany miecz"
SIERPIEŃ
---------------------------
Michael J. Sullivan - "Wieża elfów"
Deborah Harkness - "Cień nocy"
Ryka Aoki - "Światło niezwykłych gwiazd" (Uczta Wyobraźni)
Octavia Butler - "Dzikie nasienie" (Artefakty)
WRZESIEŃ
---------------------------
Michael J. Sullivan - "Nowe imperium"
Deborah Harkness - "Księga życia"
Pierce Brown - "Czas mroku"
Brent Weeks - "Czarny pryzmat"
Victoria Aveyard - "Niszczyciel ostrzy"
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantastyka

Czyli wygląda na to, że plan z nowym wydaniem pierwszej serii Skrytobójcy Robin Hobb w sierpniu, został przełożony na jeszcze późniejszy termin?
Pamiętam że jeszcze niedawno widniał „sierpień 2025” przy tych tytułach.
@vcx_ Z Hobb ciągle są jakieś problemy z okładkami. Gdy w końcu trafią z projektem to już szybko pójdzie bo tekst dawno gotowy i tylko puścić do druku. Na razie przekładaniec, do skutku
@Whoresbane w końcu MAG zabiera się za Butler, ciekawe że będą wydawać pozycje osobno, bo od lat w planach było wydawanie całej serii Patternmaster po 2 pozycje w jednej książce. Niemniej jednak mocno czekam :) Aoki też sprawdzę. I Browna. Reszta nie dla mnie. :)
@BJXSTR Będą wydawane pojedynczo
@Whoresbane a Sullivany maja juz okladki? Tak z ciekawosci. Kupi sie wiadomo.
@Shagot Jeszcze nie
Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Wydawnictwo MAG prezentuje szatę graficzną wznowienia pierwszego tomu Sagi o Zielonych Kościach. "Miasto jadeitu" Fondy Lee w księgarniach w 2025 roku.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #mag #fantasy #fondalee

Ludzie na fb dobrze piszą, wydają serię w nowej szacie po 2 cholernych latach, a inne rzeczy czekają pół dekady na ukazanie się.
@Cerber108 MAG chce zarabiac pieniadze zeby w 2028 roku wydac Reynoldsa
@TomAsh słyszałem, że mają na niego wolny slot w 2030, razem z Kantyczką i 5. tomem Bobiversum.
Zaloguj się aby komentować
Cytat na dziś:
To nie jest taki człowiek, który wiąże człowieka w piwnicy, zostawiając zaledwie dość czasu, by myszy przegryzły sznury zanim wzbierze woda. To taki człowiek, który zabija od razu i na miejscu.
Terry Pratchett, Mort
#uuk
Zaloguj się aby komentować
986 + 1 = 987
Tytuł: Lodowa kraina
Autor: Pierdomenico Baccalario
Kategoria: literatura dziecięca
Wydawnictwo: Olesiejuk
Format: książka papierowa
ISBN: 9788376263847
Liczba stron: 296
Ocena: 7/10
Tutaj seria zaczyna powoli zmierzać w kierunku, który niezbyt mi się podoba. Drużyna dociera do miejsca, które stanowi centrum całego świata wyobraźni i dla mnie osobiście jest to ten typ fantazji, który tu nie pasuje, jakkolwiek by to nie brzmiało mając na uwadze rzeczy dziejące się w tomach poprzednich. Czego by jednak nie mówić o poszerzaniu i kreacji świata przedstawionego w tej części, podoba mi się porównanie Labiryntu do funkcjonowania umysłu człowieka.
Standardowo dla tej serii, na wielu frontach odkrywane są nowe informacje, pośród nich jedna wysoce istotna, której sedno leżało Ulyssesowi na sercu już od długiego czasu. W porównaniu do części poprzedniej, tutaj działo się trochę więcej, a pod sam koniec to już w ogóle akcja była gęsta jak melasa.
Przeszkadza mi nachalne wpychanie elementów okołouczuciowych. W pierwszej heksalogii wątek miłosny postępował i rozwijał się całkiem naturalnie, tutaj z kolei mamy dosyć szybkie i bezpodstawne zauroczenie, które w mgnieniu oka prowadzi do lecenia w ślinę przy każdej lepszej okazji.
Dodam jeszcze, że absolutnie nie cierpię Flintów. Reprezentują jeden z najgorszych archetypów postaci: żałosnych, stereotypowych (głupek-żarłok, nijaki przytakiwacz i miękki-spryciarz-mózg-bandy), które zabierają się do roboty w taki sposób, że aż nóż się w kieszeni otwiera.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #pierdomenicobaccalario #ulyssesmoore #olesiejuk #ksiazkicerbera

Zaloguj się aby komentować
985 + 1 = 986
Tytuł: Stara Słaboniowa i Spiekładuchy
Autor: Joanna Łańcucka
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Oficynka
Format: e-book
ISBN: 978-83-67204-36-1
Liczba stron: 352
Ocena: 7/10
Prywatny licznik: 17/30
Książka opowiada o perypetiach @moll 50 lat później.
( ͡° ͜ʖ ͡°) A tak bardziej serio to mamy tu miks Wiedźmina z Jakubem Wędrowyczem w postaci tytułowej Słaboniowej - starej wiedźmy. Wszystko to w klimacie prl-owskiej wsi Capówka, czy bardziej zadupia zabitego dechami. Klimat ten jest trochę przerysowany lecz dosadny, wszechobecny alkoholizm, zaściankowość, bogobojność na pokaz. Jest tu też sporo magii, wydarzeń paranormalnych i słowiańskiej mitologii rodem z Wiedźmina. Książka napisana raczej w lekkim i humorystycznym tonie, choć zdarzają się momenty poważniejsze, cięższe i potrafi wkroczyć klimat rodem z horrorów.
Książka jest zbiorem kilku opowiadań, których wydarzenia mają wpływ na kolejne. Czyta się ją lekko, szybko i przyjemnie.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #dwanascieksiazek

@splash545 czyli jednak nie utopią do emerytury xD
@moll możesz sobie poczytać co Cię czeka. xd
@splash545 może zaryzykuję
@splash545 ooooooo czytałem, bardzo mi się podobała ta książka.
Mi też się podobała. Szukałam czegoś w podobnej stylistyce ale nie znalazłam
Zaloguj się aby komentować
Podrzućcie jakieś propozycje książek na lato. Raczej techniczne i naukowe, ale jakieś lekkie obyczajowo-sensacyjne czytadła też pochłonę.
#ksiazki #czytajzhejto #hejtoczyta #latozksiazka
@Laryngoskop często polecam Trupią Farmę w takich przypadkach. Książka naukowa, ale z historią i z racji tematu sporo wtrąceń crime. Fajne czytadło.
@onpanopticon w sumie ciekawe, to w temacie mogę się odwdzięczyć "Jak usunąć wujka z podłogi? Zawód: sprzątanie po zgonach" Małgorzaty Waglarz i Mateusza Węgorowskiego. Ten drugi ma jedną z większych firm w tej branży w Polsce, ciekawa perspektywa
Techniczno-naukowe to polecam what if? Gościa od xkcd
@pszemek a czytałem już obie, faktycznie spoko, chociaż nie jestem pewien czy on nie wrzuca tego wszystkiego na yt, bo nie śledzę wszystkich filmików
@Laryngoskop jeśli jeszcze szukasz to Imperium bólu. Baronowie przemysłu farmaceutycznego
@ciszej jeszcze nawet poprzednich nie znalazłem/nie kupiłem, więc wszelkie polecajki bardzo chętnie!
Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Dom Wydawniczy REBIS ogłasza dodruk książki Philipa K. Dicka. "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant" ponownie w sprzedaży od 22 lipca 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą obejmuje 312 stron, w cenie detalicznej 79 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.
Stany Zjednoczone po wojnie domowej. Niemal absolutną władzę sprawuje policja, na każdym rogu stoją jej posterunki. Gwiazda show-businessu Jason Taverner, który gromadzi przed telewizorami trzydziestomilionową widownię, pewnego dnia budzi się w obskurnym pokoju hotelowym. Nikt go nie zna, a nawet o nim nie słyszał, na domiar złego nie ma jakichkolwiek dokumentów – w gruncie rzeczy nie istnieje, jest wyrzutkiem bez żadnych praw. Nic z tego nie rozumiejąc, tropiony przez policję, stara się odzyskać tożsamość…
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #rebis #sciencefiction #scifi #philipkdick

Zaloguj się aby komentować
Cytat na dziś:
Na Dysku znano ponad dziewięciuset bogów, a uczeni teologowie co roku odkrywali nowych.
Terry Pratchett, Mort
#uuk
Sporo tych bogów, ale skoro jest popyt...
Zaloguj się aby komentować
983 + 1 = 984
Tytuł: Roboty i Imperium
Autor: Isaac Asimov
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Rebis
Format: e-book
Liczba stron: 360
Ocena: 7/10
Ostatnia książka z serii Roboty poprzedzającej serię Fundacji (za którą się zaraz zabieram).
Trochę szkoda, że seria się kończy gdy właśnie książki zaczęły być nieco ciekawsze. Nie chcę spojlować, więc napiszę tylko, że w książce powoli zdarza się to, co konsekwentnie wynikało z poprzednich w serii: roboty powoli stają się coraz bardziej ludzkie w swoim myśleniu. Niestety - dla czytelnika - ich ludzkość pojawia się stopniowo przez zdecydowanie zbyt długie dysputy filozoficzno-socjologiczne. Rozumiem że zabieg miał na celu przestawić tę całą myślową ewolucję - ale czuję się zmęczony.
Sama fabuła książki dość ciekawa, ale nie czuję się porwany.
Oby seria Fundacji okazała się być lepiej napisana.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #sciencefiction


Na podstawie fundacj, Amazon stworzył serial "fundacja" i powiem szczerze że mnie wciągnął.
Zaloguj się aby komentować
Newsy książkowe od Whoresbane'a!
Drugi news / 17.06.2025
Wydawnictwo Vesper ogłasza nadchodzący tom z serii Wymiary. "Wróbel" Mary Dorii Russel zaplanowano na 2026 rok. Poniżej okładka i krótko o treści.
W 2019 roku ludzkość w końcu znajduje dowód na istnienie życia pozaziemskiego, gdy punkt nasłuchowy w Portoryko odbiera zachwycający śpiew pochodzący z planety, która zostanie nazwana Rakhat. Podczas gdy dyplomaci ONZ nieustannie debatują nad możliwością misji pierwszego kontaktu, Towarzystwo Jezusowe cicho organizuje własną, ośmioosobową ekspedycję naukową, na czele której staje ksiądz - lingwista Emilio Sandoz.
W 2059 roku, Sandoz jako jedyny ocalały wraca na Ziemię. Zostaje oskarżony o brutalne przestępstwa, a także obarczony winą za niepowodzenie misji i tragiczne wydarzenia, które miały miejsce na Rakhat. Poturbowany fizycznie i psychicznie niechętnie dzieli się informacjami na temat losu pozostałych członków wyprawy. Krok po kroku zdradza jednak tajemnice planety.
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #vesper #sciencefiction #scifi #marydoriarussel #wymiaryvesper

@Whoresbane co ten Iosef z Johna Wicka tu robi?
Zaloguj się aby komentować
982 + 1 = 983
Tytuł: Ślepnąc od świateł
Autor: Jakub Żulczyk
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Świat Książki
Format: e-book
ISBN: 9788380310209
Liczba stron: 448
Ocena: 8/10
Książka będąca bazą świetnego serialu o tym samym tytule.
Jacek jest handlarzem narkotyków. Sprzedaje najlepszą kokainę w mieście, głównie celebrytom, artystom, korposzczurom. Myśli, że jest inteligentniejszy od reszty półświatka. Myśli że ma wszystko świetnie poukładane i zabezpieczone. Myśli że jest nie do ruszenia.
Klimat Warszawy jaki udało się tu Żulczykowi stworzyć jest rewelacyjny. Brudne, aż lepkie wiecznie zaćpane miasto w którym gdzieś zawsze trwa impreza. W tym wszystkim nasz główny bohater, który z jednej strony chce handlować, zarabiać kasę, rozszerzać wpływy, a z drugiej desperacko potrzebuje oderwać się od tego wszystkiego i odpocząć.
Miejscami opisy/przemyślenia trochę rozwleczone, szczególnie sny Jacka.
A Dario jest tak samo po⁎⁎⁎⁎ny jak go przedstawiono w serialu
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #slepnacodswiatel

Bardziej pasuje ta fotka

@Vakarian będziesz sprawdzał Dawno temu w Warszawie?
@Zielczan mam zamiar, ale pewnie nie od razu
@Zielczan @Vakarian tak samo dobra, a główny psychol chyba jeszcze gorszy xD
Do dziś zastanawiam się co kierowało twórcami serialu, żeby główną rolę obsadzić tym typem
@Rossi z tego co kojarzę to on w ogóle nie był aktorem tylko chyba raperem i właśnie dlatego go wzięli bo chcieli żeby to był taki naturszczyk. Imo fajnie pasował to tej roli.
@Vakarian Nożyński jeszcze najmniej przeszkadzał, jego "drewno" można było wręcz wytłumaczyć fabularnie. Za to za aktorkę, która grała tą pannę za którą się uganiał, powinien ktoś wylecieć z zawodu : /..
Paradoksalnie, cała reszta tego serialu dała takiego czadu, że uważam że był świetny.
Zaloguj się aby komentować