Wściekłość progresywistów wobec reklamy z Sydney Sweeney i określanie jej mianem faszystowskiej dowodzi, że za całą tą ideą body positive faktycznie stoją w dużej mierze osoby które nie lubią atrakcyjnych ludzi. Coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że progresywizm opiera się na promowaniu brzydoty, ułomności (zarówno fizycznej jak i intelektualnej) oraz słabości i nazywaniu tego postępem.


#polityka  #neuropa  #4konserwy  #revoltagainstmodernworld  #bekazlewactwa

2b72ecbe-1fcc-455b-a429-0d5921e535aa

Komentarze (47)

WatluszPierwszy

@Al-3_x Mnie najbardziej śmieszy to, że ze zwykłej reklamy spodni robi się światową aferę. Biała blondynka w dżinsach, to faszyzm. W dziwne rejony rozumowania zabrnęła ludzkość.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@WatluszPierwszy ale wiesz- wytłumaczenie jest całkiem proste, bo to się samo z siebie nie dzieje. Jak sobie spojrzysz kto wyje jak skopany pies o tym faszyzmie, nazizmie i czym tam jeszcze przy okazji tej akcji, to zobaczysz, że najbardziej werbalne są jednostki, które są biegunowo odległe wizerunkiem od Sidney. Albo żeby być bardziej precyzyjnym- jednostki z pewnym specyficznym wyglądem, który jest spójny w całej ich grupie. Dobra, dość eufemizmów- utyte baby, które wszędzie doszukują się opresji albo jebnięte laski, które wszędzie doszukują się białej supremacji


A rzeczywistość jest dużo, dużo prostsza- ich po prostu zżera zawiść i zazdrość, że nie mają już na bannerze takiego ulanego świniaka jak na tych słynnych bannerach z Nike'a czy Kleina. Bo do tej pory "dumnie" mogły się z tym identyfikować i podpierać, że przecież są normalne- no patrz, przecież w reklamie też taka jest! A teraz się okazuje, że straciły swoją reprezentację, jeszcze na rzecz wyglądu, który tak bardzo od zawsze nienawidziły, bo z lenistwa im się nie chciało nawet do niego dążyć, i tak bardzo całe ich środowisko starało się wyeliminować z publicznej świadomości obraz kobiety jako symbolu piękna na rzecz symbolu... hm... no właśnie- "wyzwolenia"? Chociaż spierdolenia bardziej tu pasuje. Więc mamy co mamy- atrakcyjna, szczupła blond kobieta to symbol nazizmu, bo zapuszczone babiszony właśnie złapały bolesny dysonans poznawczy i robią wszystko, żeby go od siebie odepchnąć, bo jest dla nich niebezpieczny.

WatluszPierwszy

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Ale ta laska od dżinsów też nie jest jakąś chudą modelką rodem z lat 90. Urodę też ma taką, że jeden powie, że ładna, drugi że brzydka a trzeci, że przeciętna. Panna, jak panna. Setki ładniejszych chodzi po świecie i setki brzydszych. Jak dla mnie, to ona jest właśnie idealną dziewczyną z reklamy - zwyczajna, wzbudzająca różne emocje. O co więc kwik?

enkamayo

@WatluszPierwszy skojarzenie z faszyzmem bierze się z tego, że "Jeans" i "genes" wymawia się po angielsku tak samo.

Stashqo

@enkamayo nawet jeśli chodzi o genes a nie jeans to przecież tylko stwierdzenie faktu. Jeśli oceniać atrakcyjność i zdrowie (konkretnie to zewnętrzną jego emanację) to Sydney ma świetne geny. Gadzie mózgi milionów śliniących się do niej mężczyzn tylko to potwierdzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie rozumiem zbytnio jaką pokrętną logiką znalazły się tam oskarżenia o faszyzm.

enkamayo

@Stashqo bo jest blondynką o niebieskich oczach, więc to te geny, które faszyści faworyzowali. Stąd droga do skrętu w prawo w tej reklamie jest dla niektórych oczywista. Mnie osobiście ta dyskusja nie interesuje, ale chcę wyjaśnić, skąd ona się bierze. Oczywiście faszyści jakoś nie zwrócili uwagi na to, że akwarelysta z Austrii akurat w ogóle do tego nie pasował.

Stashqo

@enkamayo normalnie strach być niebieskookim blondynem w dzisiejszych czasach Swoją drogą naziole nie zwrócili też uwagi, że połowa tych aryjskich blondynów, szczególnie urodzinych na wschód od Berlina miała nie żadne nordyckie a słowiańskie korzenie. No ale to temat na inną dyskusję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

lurker_z_internetu

@Stashqo normalnie strach być niebieskookim blondynem w dzisiejszych czasach


Nie, chodzi o mówienie, że ktoś ma **lepsze** geny, bo ma konkretny fenotyp. Czy blondynka z niebieskimi oczami ma **lepsze** geny niż azjatka z czarnymi oczami? Nie, jedna i druga znajdzie amatorów w różnych grupach. Mówienie, że jedna ma **lepsze** geny niż druga podchodzi pod eugenikę.

Stashqo

@lurker_z_internetu "lepsze geny" to sobie lewicowi rasiści dopisali. Reklama stwierdza że ma "wspaniałe dżinsy" a nawet jeśli czytać to "geny" to nie ma tam żadnego wartosciowania na lepsze-gorsze.

lurker_z_internetu

@Stashqo czytanie jako "great genes" jest 100% celowe, nie ma co z tym handlować. Interpretowanie "wspaniałe" jako "lepsze" jest rzeczą kulturową, opisałem to w innym komentarzu niżej.

Stashqo

@lurker_z_internetu moim zdaniem to lewicowy rasizm i nic więcej, gdyby modelka była pochodzenia afrykańskiego, azjatyckiego czy nawet latynoamerykańskiego to nikt by nawet słowem się nie zająknął ani nie szukał ukrytych znaczeń w sloganie reklamowym.

enkamayo

@Stashqo inna sprawa, że odsetek ludzi z takimi cechami najwyższy jest bodajże na Islandii i w Skandynawii plus, jeśli dobrze pamiętam, w krajach bałtyckich. Nie wiem skąd się wziął mit o slowiankach blondynkach.

lurker_z_internetu

@Stashqo tak, jest to efekt rasizmu. Opisałem to niżej.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Ale ta laska od dżinsów też nie jest jakąś chudą modelką rodem z lat 90. Urodę też ma taką, że jeden powie, że ładna, drugi że brzydka a trzeci, że przeciętna. Panna, jak panna. Setki ładniejszych chodzi po świecie i setki brzydszych. Jak dla mnie, to ona jest właśnie idealną dziewczyną z reklamy - zwyczajna, wzbudzająca różne emocje. O co więc kwik?

@WatluszPierwszy i ja się z tobą zgadzam- dla mnie jest ładna, może urokliwa, podoba mi się ten typ urody, ale sam to mogę powiedzieć, że to nie jest żaden 11/10 niedościgniony ideał piękna, który pojawia się raz na 1000 lat. Ot "zwykła dziewczyna". Naturalna.


I o to się podświadomie rozchodzi tym wszystkim paszczuro-pasztetom - wcześniej miały na bannerach wspomniane ulańce i się z tym identyfikowały. "Miały swoja reprezentację" i mogły wszem i wobec gadać, że to ty jesteś problemem jeśli uważasz je za otyłe, bo one są piękne, bo przecież takie jak one lądują na okładkach. Do tego dochodziła jeszcze kwestia tego, że nagle wszystkie takie ikony musiały być czarne, trans i co tam jeszcze "bo tak to powinno wyglądać", pompując w eter to dziwne przeświadczenie, że każdy nagle jest czarnym transem bi i co tam jeszcze. A teraz to straciły. Mało- nie tylko nie są w stanie się pozycjonować na te wspomniane 11/10, ale co bardziej bolesne- nie są wstanie się nawet pozycjonować na tą "normę", "standard" czy "przeciętność". Bo się okazuje, że tą "normą" są dziewczyny takie jak Sidney Sweeney, a nie Jari Jones. Normą. Więc one są jeszcze bardziej zepchnięte w lewą stronę rozkładu normalnego.


I zaczyna im odpierdalać, bo dochodzi do wyjątkowo niebezpiecznego dysonansu poznawczego, jak sobie zdają sprawę, że piękne, ani ładne, ani nawet przeciętne to one nigdy nie były i nikt ich nigdy za takie nie uważał. I robią wszystko, byleby się z tym faktem nie musieć zmierzyć- stąd te wrzaski, fakanie i "protesty" przed salonami- bo myślą, że jak dostatecznie długo poskrzeczą, to uda się wkręcić w to jakieś pojebane femispierdolone kółeczko, jakiś odpowiednik SweetBaby Inc czy innego Collevtive Shout, które zacznie zastraszać wszystkich naokoło, że albo "jedyny słuszny" wygląd wróci na bannery, albo zacznie się kampania oczerniania, ucinania zasięgów i finansowania. Bo te jednostki doskonale to wiedzą- jak się TO nie uda to dla to oznacza zwyczajną śmierć wizerunkową. A jak już raz zdechną w mediach, to nikt nigdy już nie weźmie na poważnie ich i tego ich żałosnego wycia.

LondoMollari

@Al-3_x Wahadełko po prostu odbija na przemian w obie strony. Media społecznościowe i obecna forma dialogu politycznego promują radykalizm, więc z początku szczytna idea "body positive" gdzie chodziło o to, aby nie skreślać kompletnie kogoś, kto np. urodził się bez nogi, obecnie przybrała formę karykatury.


Teraz w MAGA wahadełko jest po przeciwnej stronie, i ludzie też prześcigają się w radykalizmie. Do tego dochodzi ideologiczna inercja społeczna, i mamy tego typu shitstormy o totalną pierdołę.


Mechanizmy są bardzo proste, a najgorsze jest to, że nie widzę żadnego sposobu wyjścia z tego ideologicznego wahadełka. Powiem więcej, politycy i media zyskują na radykalizacji, więc im bardziej za każdym razem wahadełko uda im się popchnąć, tym lepiej.

AndzelaBomba

@LondoMollari this. Jeszcze w latach '00 wszyscy załamywali ręce, że złe media promują nierealistyczne ideały piękna jak ówczesne modelki VS, które nie dość, że szczypiorkowate z natury, były jeszcze mocniej "odchudzane" fotoszopem w czasopismach.

Później przyszła kampania reklamowa Dove, gdzie zamiast modelek VS zatrudniono zwyczajne babki z ulicy - o różnych typach urody i figury, niekoniecznie zatrzymane na wieku 25 lat. Wtedy zrodziła się cała idea body positive i wydawało się, że właśnie w tę stronę ruch pójdzie - pokazywania w kampaniach reklamowych babek o niemodelingowych rozmiarach (ale w granicach zdrowego BMI) bo w końcu bielizny VS i dżinsów nie kupują same modelki, tylko zwykłe kobiety.

Ale że w międzyczasie wleciało woke i na ostro zaczęła się wojenka amerykańsko-amerykańska, to cała idea body positive wypaczyła się tak samo, jak idee woke i diversity&inclusion.

GazelkaFarelka

@AndzelaBomba Ja tej reklamy ani afery w ogóle nie rozumiem. Trzeba chyba być amerykaninem i znać pełen kontekst kulturowy, coś jak u nas "żułta morda". Tak więc emocjonalne uczestniczenie dyskusjach na temat tego typu amerykańskich afer, ciągnięcie tej wojenki na swojskim gruncie, będąc mieszkańcem innego kraju, wydaje się głupie. Czy to gruba baba w dżinsach czy chuda baba w dżinsach, to będzie zawsze komuś nie pasować, albo prawakom albo lewakom, którzy nie mają nic lepszego w życiu do roboty niż analizowaniem reklam

lurker_z_internetu

@GazelkaFarelka tak, zrozumienie gownoburzy wymaga znajomości kontekstu.


W Stanach panuje cały czas separacja rasowa, to jest fakt. Statystyki demograficzne zawsze uwzględniają tam etniczność i znane są nad- i pod- reprezentacje konkretnych grup etnicznych w konkretnych statystykach.


Biali ze względów historycznych uważani są za największych rasistów (IMO wszyscy są takimi samymi rasistami, bo są ludźmi), stanowią największą i najbardziej wpływową grupę. Niedawna zmiana władzy bardzo to podkreśliła.


Więc pokazanie zdjęcia modelowego wręcz przedstawiciela białej rasy z komentarzem, że ma "wspaniałe geny" jest odbierane jako przejaw białego supremacyzmu.

TRPEnjoyer

@LondoMollari MAGA nie jest radykalne. Radykalizm dopiero zobaczysz.

LondoMollari

MAGA nie jest radykalne. Radykalizm dopiero zobaczysz.

@TRPEnjoyer Nie wiem czy interesujesz się aktualnym stanem prawnym w Stanach, ale MAGA rozmontowało trójpodział władzy, Kartę Praw, i całe mnóstwo innych norm prawnych w USA. To jest radykalne, tak samo jak radykalnym ruchem był szturm członków tego ruchu na Kapitol.


To, że można wymyślić jeszcze bardziej patologiczne rzeczy nie oznacza, że obecny kształt tego ruchu jest zdrowy.

TRPEnjoyer

@LondoMollari Pierwsze słyszę i bez konkretów brzmi to jak typowe "demokracja się skończyła jak my przestaliśmy rządzić". Szturm na kapitol był dość radykalny i był spowodowany brakiem wiary w system w USA. Jedne patologie rodzą inne patologie.


Ale poczekamy i coraz więcej osób takich jak Doug Willson może dość do głosu.

Hilalum

@Al-3_x naprawdę w Polsce nie ma poważniejszych tematów politycznych że musisz podniecać się sporem zwolenników grubych bab i chudych bab w Ameryce xd

AdelbertVonBimberstein

@Al-3_x Niech spaśluny ryczą póki mogą. Otyłość odbiera im czas na kwik - skutecznie skraca życie.

Chunx

@Al-3_x problem solved

b6db9014-68d2-4932-bef2-d098f0ebf3ea
Dorokaito

Powinniśmy równać do środka.

Zarówno szkieletory jak i spaślaki są niezdrowe.


Ruch body positive miał promować osoby, które są w jakiś sposób niepełnosprawne, a tymczasem w którymś momencie dorzucono do wora niepełnosprawność umysłową i brak zahamowania we wpierdalaniu jak świnia. Przez takie coś ten ruch zjadł sam siebie.


Na naszym podwórku był strajk kobiet, a też osobistości pokroju lempart się dorwały do steru cholera wie czemu i przez to wszystko samo się zjebało od środka. Czemu tak się stało - nie wiem.

WatluszPierwszy

@Dorokaito To tak nie działa. Byłem całe lata szczypiorem i musiałem ze spokojem słuchać czy coś jem, czy zjadłem śniadanie, że wyglądam jak szkielet, czy jestem zdrowy itd. Natomiast otyli, gdy ktoś powie, że są grubi podnoszą larum i wszyscy mają siedzieć cicho. Co do niepełnosprawności umysłowej, to tutaj jestem za pełnym otwarciem i tolerancją. Przecież to nie jest czyjaś wina, że taki się urodził.

inty

Paliwo tych grup jako marketing się wyczerpał. Wystarczy porównać reklamy Nike z 2020r. i dzisiejsze.

036b54dc-9bff-44bc-ac4a-90df0ee84005
e615c50d-964b-40a0-a327-2219c6ea5bf3
WatluszPierwszy

@inty I bardzo k...a dobrze. O ile pokazywanie, że ciało ludzkie wygląda różnie, np. kwestia rozstępów to jest jedna sprawa, i tutaj pełna zgoda, że te idealizowane modelki z lat 90. to przegięcie. Tak pokazywanie, że otyłość, będąca zwykle efektem braku ruchu i fatalnej diety, jest OK, to pomyłka. To tak jakby mówić wprost, że można się spokojnie żywić burgerami z McDonalds dzień w dzień, bo to zdrowe.

WatluszPierwszy

@Zarieln O ja pierdzielę, dobra odklejka.

30ohm

Grubasom nie dogodzisz. U nas jest ich coraz więcej. Jak ktoś jest chudy to jego wina, a ulaniec to body positive. A nie to że są leniwymi swiniami bo jedzą syf. W USA z nimi jest taki problem ze są za grubi aby pracować i social care wjeżdża. Dziwne że w ich systemie nie zdychają z głodu jakby to nie brzmialo. Cały świat ma się do nich dopasować a nie oni do świata. Zesrać się o reklamę to trzeba być popierdolonym.

maks_kow

@Al-3_x Uwazam że sprawa jest mniej skomplikowana. Moim zdaniem w obecnych czasach progresywizmem nazywa się promowanie zaburzeń psychicznych i budowaniu wokół nich ideologicznego wianuszka.

Korporacje w to weszły, licząc na to że udało się znaleźć niszę w tym zapchanym zbędnymi towarami świecie. Po latach ciężkiej i mozolnej pracy działów PR i marketingu, okazało się jednak inaczej, bo nawet osoby będące bardzo liberalne w poglądach zaczynają mieć serdecznie dość.

Ciekawe kto i za jaką cenę posprząta po tej korpokracji?

Kkeff

Reklama miała być kontrowersyjna i kojarzyć się w ten sposób, a teraz jest wojna tych, co się nabrali na tę zarzutkę i ludzi, co udają, że zarzutka nie jest zarzutką. Jest tylko 2 wygranych w tej sytuacji: ta typiara, o której wcześniej w życiu nie słyszałem i firma od jeansów.

WatluszPierwszy

@Kkeff O tej lasce, to faktycznie się głośno zrobiło. Do tej całej afery nie miałem pojęcia kto to. Kontrowersja, to najlepsza reklama.

maks_kow

@Kkeff @WatluszPierwszy To, ze jej nie kojarzycie, nie znaczy ze laska nie jest rozpoznawalna. Na koniec zeszlego roku jej wartosc netto okreslana byla na 40mln usd.

Zagrała w kilku sredniakach, zrobila szum w pandemii pokazujac ze lub i umie dłubać przy samochodach. Ford zaprosił ją do zaprojektowania spersonalizowanego Mustanga.

Jak na 28 latke, która nie swieci dupą na onlyfansie to niezle osiagniecie.

Kkeff

@maks_kow ? nie mówię, że nie była znana, mówię, że teraz jest znana bardziej.

maks_kow

Jest tylko 2 wygranych w tej sytuacji: ta typiara, o której wcześniej w życiu nie słyszałem i firma od jeansów.

@Kkeff Dziwnie mówisz "teraz jest znana bardziej". Brzmi to jednak jak "typiara, o której wcześniej w życiu nie słyszałem"

Kkeff

@maks_kow no i? Gdzie sprzeczność? Chyba nie muszę znać wszystkich osób, które ktoś uznaje za "znane". I jakoś wydaje mi się że nie jestem jedyny, nikt z moich znajomych też jej nie kojarzył.

tomwolf

@Al-3_x wspaniale wyjaśnili ten problem Giełzak, Ziemkiewicz i Rymanowski tutaj pod koniec rozmowy, ale polecam całą


https://www.youtube.com/watch?v=4igklA9w_5E

Dzemik_Skrytozerca

@tomwolf


A nie boisz się raka mózgu słuchając takich gości?

tomwolf

@Dzemik_Skrytozerca właśnie po to mam "otwartą głowę", żeby nie dostać raka ;)) słucham wszystkich, od lewa do prawa

djsclub

Z jednej strony można pomyśleć, że świat nie idzie w dobrą stronę, bo skrajności po obu stronach (prawo - lewo) są coraz większe i dziwniejsze, ale wydaje mi się, że tak na prawdę cały czas jest tak samo, tylko po prostu kontrowersje są zawsze lepiej widoczne. Tych "normalnych" jest najwięcej, ale oni się "nie klikają", są niewidoczni.


Do tego szeroko rozumiani "marketingowcy" w dobie wszechobecnych mediów różnej maści jeszcze bardziej stosują "pierwszą zasadę szołbiznesu" - tak jest po prostu łatwiej trafić do większego grona odbiorców.


Wg mnie, u nas najlepiej i najszybciej zrozumiał to Stanowski. Gość jest normalny, poglądy ma centrowe, ale wie, że na kontrowersji łatwo o kliki i od czasów weszło udoskonalił to potężnie.


Za chwilę(albo i już) cały świat tak będzie robił - każda duża kampania będzie kontrowersyjna, aż nam to spowszedniej...

SpokoZiomek

@Al-3_x Jay Schottenstein, CEO American Eagle który w 2024 zarobił tylko 15 milionów dolarów, musi mieć nimożebną bekę słuchając jak ludzie zarabiający 7$ za godzinę wyzywają się nawzajem od faszystów bo zrobił celowo kontrowersyjną reklamę.

A, i tutaj lekko kontrowersyjna opinia, Sweeney jest co najwyżej średnia. Tylko cycki ma fajne.

Man_of_Gx

@SpokoZiomek Jak ma fajne cycki to nie jest średnia


Gx

Al-3_x

@Man_of_Gx Nie wszyscy lubią duże cycki, albo traktują je priorytetowo.

Fly_agaric

Temat mocno po0eb@ny, bo przedtem mieliśmy przegięcie w drugą stronę. Promowane standardy wyglądu modelek a'la anoreksja były chore. Body positivity to dokładnie drugą skala przegięcia. Jestem za promowaniem normalnego, zdrowego wyglądu. Z tym, że Christina Hendricks też wygląda mi bardzo zdrowo i normalnie, a pani co opera się o plakat, już mocno nie.

Zaloguj się aby komentować