@kitty95 może postęp sam w sobie nie jest zły, ale problemem jest to, że niekontrolowany dostęp do tego dostali wszyscy i co gorsza- nie dość, że niekontrolowany, to jeszcze bez zrozumienia. Chuj przyszła moda, wszyscy się rzucili, muszę mieć i ja! Producenci, którzy z hurra optymizmem ogłaszają kolejne ficzery tak, żeby jak najbardziej wzbudzić w odbiorcy FOMO tylko ten stan pogarszają, bo teraz już nie tylko ludzie sami w sobie coś chcą, ale są wręcz podprogowo nakierowywani, że jak tego nie będą mieć (i to nie będą mieć już teraz natychmiast), to będą tymi gorszymi. Efekt? Ludzie walą drzwiami i oknami, bo żaden nie chce być "wykluczony" z tego band wagonu popierdolenia. A że ten cały cipiec podlega modzie, jak wszystko zresztą inne, to z roku na rok są nowe slogany i nowe kity. Teraz akurat jest etap "wszystko AI".
Natomiast powiem jedno- jakby ktokolwiek ze znajomych mi wysłał głosówkę, to albo bym go zablokował, albo przy pierwszej okazji twarzą w twarz kazał nachylić się do przodu, wziąć rozpęd i pierdolnąć łbem w ścianę. To jest absolutna tragedia co się dziej, już nawet jebać te głosówki, ale internet kolektywnie zaczął tak działać- nie dostaniesz zwykłego tekstu w poście, który w 4-5 minut przelecisz wzrokiem. Niee, teraz się nagrywa materiał, który ma minut 10+, bo prowadzący mieli ozorem i robi wszystko, żeby do samego końca nie powiedzieć o co chodzi.