Taka sytuacja w temacie zamarzniętej dziewczynki, ktorej nikt nie pomógł. Wracam sobie z roboty w poniedzialek i nad przejsciem podziemnym stoi sobie jakiś chlopak z liną przywiązaną do barierki. Przejscie dość że ruchliwe i co chwila ktoś idzie, podchodzę do niego, jeden koniec przywiązany do barierek, drugi w rece jeszcze, mocno zdenerwowany. Tak pierwsza myśl, bedzie sie wieszał no to wszedłem tam do niego i zagaduje co robi, żeby nie odpierdolił czegoś głupiego. Zaczał się denerwować, zebym dał mu spokój nie robił scen boon tu jakies węzły ćwiczy do wspinaczki czy coś. Zacząłem cos gadać, ze w środku miasta to tak dziwne miejsce a on coraz bardziej jakby zdenerwowany, zebym sie odczepił nie moja sprawa, zebym dal mu spokój bo nie chce widowiska. Tak troche mi nie grało bo ślady butów odbite z drugiej strony barierki byly a kilka metrów w doł tam wiec cos nie gra tlumaczenie. Odszedl od tych barierek wkurzony, ja tak odszedlem zebym mial go na oku w razie czego i szybki telefon na Straz Miejska bo mieli najblizej a znam chłopaków. Byli za chwile doslownie i wiecie co? Chłopak pękł, okazało sie ze miał 21 lat cos mu w życiu nie poszło i chciał ze sobą skończyć. Zabrali go do szpitala. A co najlepsze?
Ze z daleka widziałem jak tam stoi z tą liną a ludzie szli i dosłownie spuszczali głowę. Przeszło doslownie ze 30 osób i nikt sie nie zainteresował. Kilka dni temu pisalem jak sie wyjebalem na lodzie i kobiety dwie zwialy na drugą stronę ulicy zeby tylko nie pomoc. Teraz też każdy udawał ze nie widzi chociaz stojacy ktos z liną nad tunelem to raczej niezbyt normalny widok. A potem lament przechodniów do dziennikarzy w tv ze łolaboga znieczulica. Niestety tak to wyglada u nas...
A najlepsze ze prawie chłopu uwierzyłem ze wspinaczkę jakąś ćwiczy ale pomyslalem ze zadzwonie, najwyzej debila z siebie zrobie bo potem bede se w brodu pluł jakby co. Jak widać było warto...
Pozdrawiam i zwracajcie większą uwagę i reagujcie, to tylko kilka minut waszego czasu a mozecie komus zycie uratowac...
#czujedobrzeczlowiek #depresja #samobojstwo #pieklomezczyzn