Taka fotka wyświetliła mi się na fb (nie moja), prawdopodobnie styczeń 2006

Ale mnie feelsy złapały

Ten ciepło świecący kiosk w środku zimy przywrócił wspomnienia z tamtego czasu, kończącego się liceum, studniówki, przygotowania do matury i wiele więcej

Postanowiłam skorzystać z oferty kiosku i przewertowałam swój pamętnik, który prowadzę od 2001 roku, do czasu, w którym powstało to zdjęcie. Czy może być lepszy wehikuł czasu od fotek i pamiętnika?

A wy co robiliście tamtej zimy? #wspomnienia #kioski

fb92d223-6a99-4006-a822-11eac3f45e8f

Komentarze (69)

Spider

Psze pani jest nowy komiks Tytusa, Romka i A'tomka?

Shivaa

@Spider jest, viceroje do tego? xd

Spider

@Shivaa tylko palmale

Lubiepatrzec

Niestety nie pamiętam co się działo wczoraj a tym bardziej zimą 2006 ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯ Niemniej jednak zdjęcie faktycznie "ciepłe" i kiosk jawi się jakoby ciepły kominek pośród zimowej słoty.

Shivaa

@Lubiepatrzec ojj tak 🥰

Rafau

@Lubiepatrzec tymczasem w środku kiosku temperatura osiąga komfortowe 7 stopni xD

Shivaa

@Rafau chyba że miałeś farelkę z prlu to 7 stopni było w odległości 7 metrów od kiosku xd

Rafau

@Shivaa w czasach gimnazjum salka prób mojego zespołu mieściła się w garażu. Farelka była wtedy moim najlepszym przyjacielem, aż dziadkowi gitarzysty (właścicielowi garażu) nie przyszło wyrównanie za prąd xD

PrzylecialWiekszySamolot

@Rafau 7 stopni?! pełen komfort żeby zrobić siku do wiaderka

PlatynowyBazant

@Shivaa w styczniu 2006 była katastrofa hali w Katowicach, od zalegającego śniegu, pamiętam zamieszanie z odśnieżaniem dachów

Shivaa

@PlatynowyBazant pamiętam tą katastrofę, dużo ludzi zginęło 🙁

PlatynowyBazant

@Shivaa w tym kilka osób z mojej okolicy, które kojarzyłem z widzenia, hodowcy gołębi

paulusll

@Shivaa Ja akurat chciałbym wymazać swoje wspomnienia z okresu gdy miałem 16 lat

Shivaa

@paulusll najważniejsze że masz to za sobą

paulusll

@Shivaa Co by złego nie było, jeden plus jest. W szybkim tempie wchodziłem w dorosłość

cebulaZrosolu

@Shivaa w 2006r miałem 15 lat czyli byłem w gimnazjum. Paliłem już fajki, zielone i piłem alkohol. Więc się pewnie gdzieś szlajałem ¯\_(ツ)_/¯

Shivaa

@cebulaZrosolu czasy kiedy człowiek był niezniszczalny

cebulaZrosolu

@Shivaa pamiętam taka akcję jak kupiliśmy spirytus "od ruskich" rozmieszalismy z napojem "lato" tak się nazywała taka najtańsza oranżada 1,5l. I to piliśmy. Ziomek nagle zasłabł zsiniały mu usta, leżał na ławce i aby jęczał aaaaaaa trzymając się za brzuch.

Wystraszyłem się wtedy fest, myślałem, że zejdzie xD


Ale nagle wstał i poszedł do domu

Shivaa

@cebulaZrosolu cudowne zmartwychwstanie!

zuchtomek

@Shivaa O kurczaki, Pojezierze Brodnickie
Pamiętam ten kiosk, ale taka dzika okolica, że nawet StreetView nie ma xD

Shivaa

@zuchtomek nie mam pojęcia gdzie to ma swój klimat

zuchtomek

@Shivaa Wydaje mi się, że to obrzeża wsi Pokrzydowo, ale streetview nie dojechało tam

zuchtomek

@majkel-majkel No patrz, a 'jechałem' tam tym streetview i nie zauważyłem (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Jak dasz krok w przód (albo zmienisz datę) to widać, że jeszcze w kwietniu 2024 tam stał

c3e06a1f-769e-403c-a4c3-acc30468705d
zuchtomek

@majkel-majkel A jeszcze wcześniej, w 2012 jeszcze tętniło życie ehh..

b603254b-e1af-450f-bd6c-24022f324375
majkel-majkel

@zuchtomek Ciekawe bo nie mogę wybrać kwietnia 2024. Pod spodem wrzucę sierpień 2012 oraz lipiec 2024

Shivaa

@zuchtomek format kiosków przegrał z żabkami Choć jeszcze gdzieniegdzie się zdążają, w tyn roku kiosk uratował mi tyłek kiedy wyszłam na rower bez wody i zapięcia rowerowego

zuchtomek

@majkel-majkel Bo musisz dać 'krok w przód' żeby się ten kwiecień pojawił
https://maps.app.goo.gl/ShMuWkCjVJwSUuvT6

zuchtomek

@Shivaa No w miastach może tak, z Pokrzydowa do najbliższej żabki jest z 20km - do Nowego Miasta Lubawskiego, albo do Brodnicy

rith

@Shivaa byłem rok przed maturą, pewnie nie mogłem się doczekać kiedy będę mógł uciekać z tej dziury w której mieszkałem.

Nie mam zbyt wiele dobrych wspomnień z mojego życia przed studiami

Shivaa

@rith też nie powiem że było lekko, ale dobrze filtruję te złe wspomnienia, albo mam do nich duży dystans

na szczęście mieszkałam w dużym mieście gdzie możliwości były bardzo szerokie

rith

@Shivaa no to ja jestem z Polski C. Bardzo słabo wspominam dzieciństwo. Końcówka LO była lepsza, ale tylko trochę

cweliat

@Shivaa Byłem w 6 klasie podstawówki. Trenowałem piłkę ręczną i miałem treningi 2x dziennie, więc na swoją wiochę, na którą na kilka lat wyciągneli mnie rodzice, wracałem o 1900, rozklekotanym busem, przedzierając się przez błoto śniegowe. Jakaś nostalgia jest, ale swoim dzieciom nie życzyłbym czegoś takiego

Shivaa

@cweliat święta racja! niektórzy z moich znajomych dojeżdżali z wiosek i kiedy my wracaliśmy z klubów nocnymi lub z buta, oni musieli zawijać jeszcze zanim wieczór na dobre się zaczął

PrzylecialWiekszySamolot

@Shivaa olaboga #feels mnie dopadły, pamiętam takie klimaty. w 2006 to już kończyłem studia i planowałem wyjazd do Irlandii więc przeskok cywilizacyjny PL --> IE to była przepaść

Shivaa

@PrzylecialWiekszySamolot wtedy zdecydowanie była, dużo osób wtedy migrowało do UK szczególnie

PrzylecialWiekszySamolot

@Shivaa jeszcze wtedy wszędzie "na zachodzie" było lepiej niż u nas, więc migracja to nie było nic dziwnego

d.vil

@Shivaa zima '06, żona w pierwszej ciąży, ja mam za⁎⁎⁎⁎ście lajtową pracę i jakieś zaczątki swojego biznesu.

Nagle zniknęło 18 lat, nadal jest fajnie. Dorosła córka odbiera mnie z imprezy, razem możemy wyskoczyć na piwo. Wszyscy bliscy na pokładzie, nawet przyjaciół nie zmieniłem.

Shivaa

@d.vil tak trzeba żyć!

conradowl

W 2006 byłem w drugiej liceum, a niedaleko mojego domu był Rajd Magurski zimą, jedna z najciekawszych tego typu imprez na jakiej byłem w życiu. Cudowne czasy.

splatch

@Shivaa to w Pokrzydowie kiedykolwiek był kiosk?

(Zgaduję że zdjęcie z tamtej okolicy)

mk-2

@Shivaa ja wtedy byłem jeszcze w szoku po historii z pluskwa milenijną xd

WysokiTrzmiel

Miałem wtedy 15 lat i byłem nieśmiertelny. Dookoła była ch⁎⁎⁎ia z grzybnią, a ja byłem szczęśliwy.

Ech, faktycznie nostalgia XD

Gilgamesh

@Shivaa styczeń 2006 ? oczywiście, że pamiętam ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Skończyłem wówczas 18 lat także był to czas szalonych 18-stek, na jednej z nich całowałem się z 2 laskami, z tą którą odprowadziłem do domu później chodziłem, dobre czasy

Shivaa

@Gilgamesh dla mnie to był miesiąc najbardziej bolesnego rozstania, ale jakoś się wygrzebałam, nawet mamy kontakt do dziś

l__p

@Shivaa początek mojego masowego eskapizmu w gry MMORPG (Linegae 2 forever), który w 2007/2008 doszedł do niezdrowego poziomu, zachodzącego na uzależnienie. Ach to były czasy…

Shivaa

@l__p coś koło 2007 zaczęłam grać w blood wars i ogame, też przez pewien czas mnie na tyle wciągnęło że każdy poranek zaczynałam od rzucania ataków i nawet płaciłam tam za jakieś premium czy coś takiego 🙈

ciszej

@Shivaa byłam w gimbazie wtedy.

Jak dla mnie straszne czasy, aż mną wzdrygnęło po tym zdjęciu.

Pamiętam przedzieranie się do szkoły po zaspach, wiecznie mokre, sztywne od soli spodnie, migające rano jarzeniówki i ciemność pierwszych lekcji. Do tego klimat wiecznego przypału w domu xd

Zdecydowanie wolę teraźniejszość.

Shivaa

@ciszej od gimnazjum i podstawówki wolę wszystko Natomiast w liceum było już fajnie, nie licząc tego co było w domu 😐

az5tcxo4-niekibicujepilkarzom

Styczeń 2006, ostatnia klasa w niewielkim wiejskim gimnazjum. Nastoletnie problemy, które były żadne. Wszyscy bliscy żyli. Teraz większości z nich już nie ma. Dobry czas, którego nie doceniałem.

Shivaa

@az5tcxo4-niekibicujepilkarzom też najbardziej mi żal bliskich których już nie ma

PanW

Kiosk w centrum wszechświata.

Alembik

@Shivaa No w tamtym wieku, to jakby dobrze policzyć, to prysznicem sobie dogadzałem już w wannie

Lemon_

@Shivaa Bardzo ciekawa data dla mnie. Pracowałem wtedy w Anglii i dziewczyna, której się oświadczyłem powiedziała drżącym głosem, że to piękne, ale ona jednak wraca do Polski. Tam miała mieszkanie, samochód i rodziców, którzy strasznie cisnęli na nasz powrót, a w Anglii żyliśmy od pierwszego do pierwszego. Tak więc ona wróciła w styczniu 2006, ja zostałem.

Trzy miesiące później założyłem działalność gospodarczą, która okazała się sukcesem i bardzo mnie rozwinęła.

Pantokrator

Kolega rocznik 1987? Nie pamiętam zupełnie, bo mi leczenie w okolicach 2010 taki zrobiło bajzel, że mam wrażenie, że mi połowę wspomnień wymazało. U mnie nie było zbyt wesoło w liceum. To był czas, gdy straciłem totalnie motywację, tylko leciałem przed siebie, byle do studiów. A na studiach się wszystko ze.... i to i tak cud, że je skończyłem na autopilocie jakimś zupełnym. Ehhh. Wiem, że strasznie tęsknię za prawdziwą zimą, nartami biegowymi i przekonaniem, że mimo wszystko czeka mnie w życiu coś niesamowitego, a nie robota w korpo... :)

Shivaa

@Pantokrator robota to nie wszystko, mam nadzieję że jeszcze czeka cię nie jedna niesamowita rzecz 😉 oczywiście już w skali dorosłej oceny 😁

Budo

@Shivaa Styczeń 2006, to środek studiów. Pewnie zastanawiałem się kiedy eksmisja i jak popełnić samobója i czemu jest jak jest.

Shivaa

@Budo ojj 😟 czy życie finalnie potoczyło się lepiej?

Budo

@Shivaa tak, ale ile mnie to kosztowało to tylko ja wiem. Ślady zostaną ze mną do końca.

Pantokrator

@Budo Niestety, nie da się tak po prostu zrzucić z siebie traumy. Da się sprawnie funkcjonować, nie dawać po sobie poznać, ale gdzieś tam zawsze zostaje ślad po przeżyciach, które zaprowadziły nas w ten czy inny sposób w pobliże przedwczesnego końca.

Budo

@Pantokrator Dokładnie.

Rysia

2006 to se byłam w 3 klasie podstawówki. Czyli o tej porze ciemnej pewnie byłam w domu, babcia zrobiła herbatę i oglądali z dziadkiem jakieś wiadomości, ja biernie też je pewnie oglądałam. Chociaż może już przy komputerze siedziałam.

Na pewno było cieplusio w mieszkaniu.

Shivaa

@Rysia wspomnienia ciepłe jak ten kiosk 😊

Rysia

@Shivaa Jak nienawidzę smrodu fajek w mieszkaniu, remontowałam je żeby się tego pozbyć, to same wspomnienia, nawet jak czasami mają dym gęsty, że maczetę można powiesić, są naprawdę ciepłe.

tschecov

Zawsze mnie zastanawiało gdzie te panie się załatwiały....

Rysia

@tschecov Chyba wszyscy wszędzie słyszeli legendę, że mają wiaderko, chociaż prawda jest chyba taka, że osoby kioskowe były czesto zaprzyjaźnione z lokalnymi sklepami, zostawiali karteczke "zara wracam" i zara wracali.

Zaloguj się aby komentować