@Opornik grok popiera moje podejrzenia: ważniejsze były nawozy, ciężko było o substraty do produkcji.
Tak, zakłady produkcyjne w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (PRL, 1945–1989) były w stanie produkować sacharynę (sacharynian sodu, E954), a jej wytwarzanie odbywało się w ramach przemysłu chemicznego. Sacharyna, jako prosty związek organiczny (imid kwasu o-sulfobenzoesowego), była produkowana na skalę przemysłową w zakładach chemicznych, choć nie była to jedna z głównych gałęzi gospodarki – skupiano się na niej głównie ze względu na zastosowanie jako niskokaloryczny słodzik w przemyśle spożywczym, zwłaszcza dla diabetyków i w okresie niedoborów cukru.
### Kluczowe fakty i kontekst:
- Możliwość techniczna: Proces produkcji sacharyny opiera się na sulfonowaniu toluenu i dalszych reakcjach chemicznych (np. z chlorem i amoniakiem), co było dostępne w standardowym wyposażeniu zakładów organicznej syntezy chemicznej w PRL. Technologia ta była znana od lat 50. XX wieku na świecie i wdrażana w Polsce po wojnie, wraz z rozwojem przemysłu chemicznego.
- Klasyfikacja zakładów: W polskim systemie klasyfikacji zakładów przemysłowych ze względu na szkodliwość (obowiązującym w okresie PRL i później), produkcja sacharyny była zaliczana do Klasy IV (umiarkowanie uciążliwa dla środowiska i pracowników). Wymieniano ją obok wytwórni gliceryny, mydeł czy lakierów w ramach przemysłu chemicznego. Ta klasyfikacja potwierdza, że takie zakłady istniały i działały.
- Przykłady zakładów i produkcja:
- Głównymi producentami mogły być zakłady zrzeszane w Grupie Chemicznej CIECH (założonej w 1945 r. jako państwowa Centrala Importowo-Eksportowa Chemikaliów), np. Zakłady Chemiczne Organika-Sarzyna w Nowej Sarzynie (powstałe w 1937 r., upaństwowione po wojnie). Choć specjalizowały się w środkach ochrony roślin i żywicach, ich infrastruktura do syntezy organicznej pozwalała na produkcję prostszych związków jak sacharyna.
- Inne potencjalne lokalizacje: Zakłady w Chorzowie-Batorym (d. Zakłady Chemiczne Hajduki, upaństwowione w 1945 r.) czy Tarnowie, gdzie rozwijano wielką syntezę chemiczną. Produkcja była realizowana w mniejszych lub pilotażowych instalacjach, bo sacharyna nie była priorytetem (w przeciwieństwie do nawozów czy tworzyw sztucznych).
- Kontekst gospodarczy w PRL: W latach 50.–80. sacharyna była importowana (np. z ZSRR lub RFN), ale rosnące zapotrzebowanie na substytuty cukru (z powodu racjonowania cukru w latach 70.–80.) stymulowało lokalną produkcję. Używano jej w napojach, gumach do żucia i wyrobach dla diabetyków (dopuszczona w Polsce tylko do takich celów ze względów zdrowotnych). Dane z lat 60.–70. wskazują na jej obecność w przemyśle spożywczym, co implikuje zdolność do wytwarzania krajowego.
- Ograniczenia: Produkcja nie była masowa (brak dokładnych danych statystycznych, bo PRL nie publikował szczegółów o niszowych chemikaliach), a problemy z zaopatrzeniem surowcami (np. toluenem) mogły powodować niedobory. Mimo to, zakłady chemiczne PRL, rozwijane w ramach planów pięcioletnich, miały niezbędne technologie.