Komentarze (47)
Zgadza się
-Dzień dobry, pomóc Panu, coś doradzić?
-Dzien dobry, szukam takich spodni
-Ale to są Pańskie spodnie
-Super, wlasnie takich szukalem, bardzo dziękuję
@gedzior84 zapraszam do kasy - 300zl się należy 😎
ostatnio już mialem jechać kupić bo ostały się ostatnie ale pogrzebałem w szafie i znalazłem jeszcze jedne i już nie muszę
ufffff
@Half_NEET_Half_Amazing wspaniałe uczucie. Zawsze na koniec roku jadę kupić z 5 lub więcej par. Jest tanio i starcza mi na kilka lat.
Jezdzenie do sklepu po ciuchy to strata czasu i pieniedzy
@bartek555 zgadzam się, ja też staram się kupować ciuchy tylko u krawca, dobierze idealnie kroj, tam gdzie trzeba szerzej to będzie szerzej. A nie, tak jak wszyscy.
@bartek555 Można je zdobyć na wrogach po skutecznym abordażu.
@efceka Bartek specjalizuje się na grabieży bielizny wrogów
@korfos obejsrane majtki same spadaja
@bartek555 I nerwów.
@bartek555 Więc jak załatwiasz sprawę przyodziewku? Sam sobie szyjesz ubrania?
@Lemon_ zamawiam do domu i odsylam to co nie pasuje
@bartek555 No to zazdroszczę. Bo z moimi problemami z zakupem spodni, za każdym razem musiałbym mrozić 5k, aby kupić jedną parę. Mimo, że moda na rurki minęła, to często nawet przy "regularach" widzę, że w pasie jest dużo za dużo, a udo ledwo przechodzi przez łydkę xD
@bartek555 To jak mój brat, zamówił 8 garniturów, poprzymierzał, odesłał 7 chujowych.
Zostawił jeden.
Też chujowy.
Po ciuchach na stronie widać tylko tyle czy nam się podobają czyli w zasadzie nic bo coś może nie wyglądać w naszym mniemaniu dobrze a po założeniu na siebie jakby się człowiek w tym urodził. W sensownym sklepie stacjonarnym jest o wiele większy wybór i od razu widać czy coś wygląda dobrze na nas czy tylko na wieszaku.
Gx.
@Man_of_Gx nie no garnitur to jest totalnie inna rozmowa, tego sie przez neta nie mierzy. Ze spodniami, jeansami to ja sobie wybieram kilka marek i modeli, ktorych znam z grubsza rozmiarowke i tyle. Poza tym zawsze fizyczne rozmiary sa podane, wiec mozna porownac do spodni, ktore nam dobrze leza.
@Furto Ja mrożę tak, nadal lepsze niż strata paliwa i całego jednego dnia na łażenie po sklepach.
@Lemon_ tym czasem u @bartek555 w piwnicy

@A_a ja bylem wczoraj i doswiadczylem obslugi klienta by mlode pokolenie. Laska w pewnym momencie zaczela przewracac oczami, ze jeszcze nic nie wybralem, te za szerokie, a te za wąskie
@FriendGatherArena millenialsi jak dorabiali sobie na studiach w sklepach zachowywali się podobnie
@Vampiress wierz mi, nie oczekiwałem serca, tylko spodni
Ja jeansy kupuje tylko w c&a- maja zawsze pasujace idealnie na moje d00psko rozmiar. Tylko kolory sobie wybieram i fajrant.
@jajkosadzone ja podobnie miałem z Levis. Tak ze 2x droższe niż bym chciał, ale nawet trwałe i nieźle leżą. I co? Za każdym razem jak wracałem po upatrzony model to przestawali go produkować
@Felonious_Gru a ja juz od dawna tylko w c&a kupuje- mialem levisy,wranglery czy inne drozsze marki i kupa- tyle samo wytrzymuja. Wiec kupuje tansze i tak samo trwale.
@jajkosadzone ja to tylko u mojej żony teraz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jajkosadzone Bardzo przyzwoite jakościowo jeansy sprzedaje Lidl, może krój nieco odstaje od wranglerów czy LS ale czy to widać to zależy od sylwetki. Ja to pamiętam jeszcze jeansy Odra, grubość bawełny jak przedni pancerz T72 ale były wiele razy prane szczotą i proszkiem E (no, żeby zaczęły nieco przeświecać jaśniejszym niebieskim jak amerykańskie) który wybieliłby nawet grzechy austriackiego malarza i one to przez wiele lat znosiły bez problemu, potem miałem kilka par Freemont i to też było niezniszczalne, miałem też kilka par LS kupionych w USA równolegle z tymi z polskiej fabryki LS i naprawdę amerykańskie były trwalsze.
Wg mnie jeansy bez domieszki elastanu są długowieczne tylko zdaje mi się że żadna ze znanych marek takich nie robi.
Gx
@A_a Nienawidzę kupowania dżinsów od czasu, gdy jakąś dekadę temu weszła moda na wyższe stany w modzie damskiej. Od zawsze miałam problem ze zbyt szeroką talią w stosunku do tyłka, pomimo szczupłej budowy i braku odstającego brzucha. W młodości żaden problem, bo królowały tzw. biodrówki. A teraz większość damskich modeli albo mnie ciśnie na wysokości żołądka, albo mam nadmiarowy balon na doopie. Dwa lata temu zaczęłam kupować męskie modele. Leżą lepiej, większy wybór normalnych krojów i przetarć. I dla mojego wzrostu 175, czyli wysoka kobieta=średni facet, często z przeceny.
@A.Star Ja to w ogóle przez kilkanaście lat mody na skinny nie kupiłam żadnych spodni poza legginsami i na dziale męskim takie w stylu bojówek, joggery. Większość damskich spodni nie przechodzilo mi nawet przez stopę. Poza tym mam jeszcze trzy dawno temu kupione identyczne pary takich bardziej wyjściowych, jak gdzieś nie wypada iść w legginsach XD
@GazelkaFarelka Zakładanie skinny jeans to zawsze było wyzwanie i właściwie nie tęsknie za nimi. Ale kupowało się mi dużo łatwiej, bo zwykle można było je kupić w wersji mid waist i mogłam w ciemno zamawiać przez internet. A teraz same high waisty albo jakieś niskie, ale w fasonie i przetarciach stylizowanych na kloszarda.
@A.Star Dodatkowo bonus męskich jest taki, że mają głębokie przednie kieszenie, więc pewnie możesz przez to nosić telefon w przedniej kieszeni, jak pełnorasowy facet.
W temacie talia-tyłek: ja zawsze kiedy idę kupować spodnie, od razu wiem, że musze zarezerwować trochę forsy na krawca, żeby mi zwężył (w sensie, zrobił takie dwie tzw. strzałki). Tylko u facetów to działa bo nikt mu nigdy na tyłek nie patrzy. Nie wiem czy strzałki by przeszły u kobiety.
20 lat temu wszyscy chodzili w spodniach X rozmiarów za dużych i nikomu to nie przeszkadzało. Ale teraz trza być ładnym i telewizyjnym/instagramowym/tiktokowym/streamerowym, żeby wychodzić do ludzi, i się skończyło eldorado.
Plus chyba taki, że u pań się chyba bardziej akceptuje "luźne jeansy", więc nie wiem.
@plan-b Głębsze kieszenie są rzeczywiście plusem, ale nie z powodu noszenia telefonu. W tańszych dżinsach damskich, takich z sieciówek odzieżowych, kieszenie są tak płytkie, że często wyraziła na wierzch ta wewnętrzna tkanina przednich kieszeni. Zdarzało mi się zaszywać kieszenie z tego powodu
@A.Star Hah, tego jeszcze nie słyszałem
@A_a najgorzej jak marka zmieni rozmiarówkę i nie możesz kupić drugich takich samych albo w innym kolorze 🫠
@WujekAlien Lub strecz dodawany do tkaniny. Kultowe Levi's 501 z lat 2000-ch a te dzisiejsze to zupełnie inne spodnie
@A.Star sa takie same jak teraz,a moze nawet gorsze- po prostu byl mniejszy wybor i w porownaniu do bazarowy to byla prawdziwa jakosc. I dodaj do tego,ze kiedys sie duzo bardziej dbalo o ubrania niz teraz
@jajkosadzone No nie są. Te sprzed 20-30 lat to była czysta bawełna bez elastanu. Czyli może mniej przyjemnie się je zakładało po praniu, ale były trwalsze. Krój też został z tego powodu zmodyfikowany, powiedziała mi o tym kiedyś koleżanka, której siostra szyła levisy w Płocku (Levi's niedawno wyniósł produkcję z Polski).
@A.Star akurat elastyczne spodnie sa lepsze niz takie calkowicie sztywne,a na trwalosc nie ma to w ogole wplywu.
@jajkosadzone Ma. Stare dzinsy przecierały się od zużycia na kolanach i ewentualnie pośladkach. Nowe potrafią pękać wzdłuż przeszyć, np kieszeni. Mam za sobą, kilka reklamacji, m.in. levisów i wranglerów, a także spodni z cubusa z powodu pęknięć tkaniny. Na szczęście udanych, ze zwrotem kasy.
@A.Star nigdy mi jeansy na szwach nie puscily,ani nie przecieraly na kolanach i tylku- tylko miedzy nogami,ale to norma.
@PlatnowyBazant i ja mamy chyba mniej szczęścia
Mając 190 cm w większości sklepów najdłuższe spodnie są za krótkie
@Enzo a weź mi nic nie mów. Powyżej L ciuchy rosną tylko wszerz, a mi żona nadaje, że nie ma ciuchów na mnie bo jestem gruby.co z tego, że znajdę koszulkę, co mogę się nią owinąć dwa razy (tak, są takie), skoro nadal sięgają do pępka.
@Felonious_Gru sam jestem niski i gruby i tshirty kupuje marek: adidas,reebok,nike,puma. Polecam te marki,dobre jakosciowo,na przecenie mozna dorwac bluzke za 40-60 zl,ktora wytrzyma lata- ale musi byc 100% baumwolle( w sensie bawelna)
@jajkosadzone ja jestem wysoki i gruby. Poza Jack & Jones praktycznie nie mam szans na koszulkę co leży znośnie.
Ale te muszę nosić wkasane w spodnie, bo po dwoch praniach są o kilka cm krótsze.
Kusi mnie ta marka built different co się na fb reklamuje, bo model nie jest generowany AI, a do tego na podobną posturę co ja
@Felonious_Gru sprawdz w/w, ewentualnie jeszcze lonsdale,everlast i ewentualnie pitbull. Moze troche dresiarskie marki,ale niektore fasony maja prawdziwy sztos. W c&a jest tez stoisko plus size- tez warto sprawdzic.
@Felonious_Gru Ubrania columbia mają długie rękawy i nogawki.
@A_a znalazłem swoją markę, kupuję online, biorę swój rozmiar i jeden większy/mniejszy, przymierzam, odsyłam i zamawiam kilka par tych, które mi podpasowały.
Wprawdzie najchętniej to postałbym na zimnym kartonie ale coraz mniej takich miejsc ¯\_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować
