Czy sproszkowany chrząszcz może wypowiedzieć wojnę cywilizacji jaką znamy i dlaczego tak. Meliska w dłoń, bo będą cytaty z TVP.
  • Po raz kolejny, wbrew wszelkiej logice, widzimy jak partyjna machina propagandowa testuje, a być może właśnie uruchamia, nową kampanię dezinformacyjną. Tak, chodzi o robaki.
  • Najpierw fakty. Insekty są i były jedzone w różnych kulturach od tysięcy lat. Nawet dziś, jak zresztą ledwie dwa lata temu donosiła TVP, insekty regularnie goszczą w kuchni circa 2 miliardów ludzi. Tak jakby co czwartej osoby na Ziemi, amen. Jedną z owych kultur jest... kultura judeochrześcijańska, bowiem w Biblii czarno na białym stoi, że Bóg zezwala na jedzenie konkretnych gatunków szarańczy. Co więcej, naukowe artykuły o tym, że ludzkość prędzej czy później zacznie dodawać do żywności mączkę z owadów, to ja czytałem dobre 10 lat temu, więc to nie jest żadna tam "nowość". Dodanie insektów jest opłacalne (bo mają dużo białka, a hodowla jest śmiesznie tania) i ekologiczne, to się i tak stanie, amen ponownie.
  • I aż do zeszłego tygodnia nikt się tym nie przejmował, TVP czasami zachwalało insekty, chwaliła je nawet Marta Kaczyńska, aż tu nagle stały się dwie rzeczy. Po pierwsze: Unia Europejska dopuściła do obrotu - powtórzę - JEDNĄ firmę, która dostała właśnie kilkuletnie pozwolenie na dodawanie mączki z insektów do potraw. W kolejce czeka kolejne oszałamiajace OSIEM firm. Dodajmy, że zgodę poprzedziło kilka lat intensywnych badań, z których oczywiście wynikło, że jest to nieszkodliwe.
  • Drugą rzeczą, która striggerowała polską patoprawicę z Partią na czele, był raport C40 Cities, zrzeszenia burmistrzów i prezydentów około 100 miast z całego świata, w tym Warszawy. W raporcie zaleca się, by w perspektywie najbliższych dekad, ludzkość ograniczyła emisyjność CO2, m.in. poprzez zmniejszenie spożycia mięsa, które jest wybitnie emisyjne, co również przecież wiadomo od lat. Zaznaczę wyraźnie: raport C40 mówi jasno o metodach miękkich, tzn. edukacji, akcjach promujących mniejsze spożycie mięsa itd., wyraźnie zaznaczając jednocześnie, że wszystko to są tylko REKOMENDACJE, a nie żadne projekty ustaw światowego rządu lewackich iluminatów. Zaznaczę też wyraźnie, że w raporcie jasno się mówi, że taka transformacja nie może odbyć się kosztem najbiedniejszych, których nie stać na zrezygnowanie lub ograniczenie mięsa. A już zupełnie wyraźnie dodam, że rekomendacje C40 są zasadniczo zbieżne z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia czy Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej. No po prostu są i tyle. C40 rekomenduje 16kg mięsa rocznie, NCEZ 25kg. Obecnie Polacy jedzą średnio 60kg.
  • Ale to tylko fakty. Gdzie im do propagandy, którą można zbudować na maksymalnie emocjonalnym przekazie, że oto - trzymajta mnie - Czaskoski będzie nam ZAKAZYWAŁ jeść mięsa, kto wie czy wzorem Jaruzelskiego nie wprowadzi kartek, a jednocześnie Czaskoski/Unia/Światowe Lewactwo (chyba jeszcze nie ukuto spójnej linii) będzie nas - trzymajta mnie znowu - ZMUSZAŁO do jedzenia owadów. Normalnie człowiek sobie położy na talerzu schabowego i przez okno wpadnie mu lewacka policja obyczajowa, która wciśnie mu w usta torbę larw i chrząszczy. Tak będzie, nie zmyślam.
  • Jak wspomniałem kilka dni temu, miałem silną nadzieję, że cała te dezinformacja skończy się na trwającej dzień czy dwa burzy na Twitterze, po czym wszyscy o niej zapomnimy. Dyskutowałem sobie z kolegą Piknik-iem czy Partii zrobi z tego kolejny Wielki Problem, podobnie jak w 2019 z rzekomej seksualizacji WHO i LGBT. Kolega Piknik zasadniczo twierdził, że nie, ja - że to możliwe. Ale pewny nie byłem i nie chciałem o tym pisać, co by nie wzbudzać niepotrzebnej paniki. No i wtedy Partia wjechała z przekazem na wyższy poziom.
  • W ostatnich kilku dniach, walka z robakami wyszła z poziomu Twittera, na którym posłowie Solidarnej Polski robili sobie zdjęcia z kotletami, na poziom państwowy. Przygotujcie sobie miskę do oczu kąpieli, wejdźcie na stronę TVP Info, wpiszcie w lupce "C40", a zobaczycie wizję piekielną. 
"Kartki na mięso. Dziennikarz pisze, jak wdrażane będą pomysły C40" - krzyczy nagłówek. Owym "dziennikarzem" jest pracownik TVP Daniel Liszkiewicz. 
"Europejska agencja ds. żywności: owady w diecie mogą być groźne dla alergików!" - o dziwo, tylko z jednym wykrzyknikiem.
"Zielona rewolucja z owadami zamiast mięsa"
"Rafał Trzaskowski przygotowuje w Warszawie i w Polsce wprowadzenie ekodyktatury"
"Idee C40 to pokłosie myślenia marksistowskiego" - mówi Marcin Przydacz z kancelarii Adriana. I zaraz dodaje, że to "rozwiązania z Korei Północnej". Tak, serio.
"Robaczywa strategia" - a dalej: "Czy możliwe jest wprowadzenie między innymi ograniczeń w zakupach mięsa, ubrań czy nabiału w Warszawie?"
"Opozycje chce żeby Polacy jedli robaki" - tak, "opozycje" i bez przecinka. 
Przypomnę, że ten ściek trafia do milionów ludzi. Aha: i to są artykuły z ostatnich dwóch dni.
  • Rangę sprawy podniósł sam Prezes, który w wywiadzie dla periodyku rybackiego Sieci, nazwał rekomendacje "objawieniem się wielkiego szaleństwa". I zapewnił, że: "Chcę to mocno podkreślić: my jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki." Tak, chcą nam zabrać schabowego ORAZ dżinsy.
  • A na koniec Marszałek Elżbieta "Reasumpcja" Witek, wystąpiła w Elblągu, w którym użyła jednego z ulubionych narzędzi dezinformacyjnych Partii. Może po prostu zacytuję:
"Muszę powiedzieć, że (...) przed nami jest kolejna walka. Naprawdę potężna walka między cywilizacjami. Między cywilizacją, jaką znamy, opartą na chrześcijaństwie, na korzeniach chrześcijańskich, na prawie rzymskim, na kulturze greckiej, a cywilizacją znieowlenia człowieka, odebrania mu prawa do wolności i odebrania mu prawa do wyboru". Zatrzymajmy się przy tym na chwilę, bo mamy tu niemal komplet.
  • Toczy się walka, ale to nie Ty ją suwerenie zacząłeś, nie, Ty jesteś bidulku atakowany. Masz się bać. Ta walka jest potężna niczym rządzący zakulisowo Tusk. Ranga tej walki nie jest polityczna, tylko cywilizacyjna. Oto bowiem atakowana jest nasza kultura, wiara, nasze korzenie chrześcijańsko-grecko-rzymskie. A atakuje nas ta druga cywilizacja, której imię Zniewolenie. Masz się bać. Masz się schować pod skrzydłami Partii i zostać jej grzecznym poddanym.
Przy okazji: po raz 2023, gdy Partia powołuje się na Korzenie i Dziedzictwo, jakoś zapomina o korzeniach i dziedzictwie Oświecenia, prawda? No, ale to tylko 300 lat, mgnienie oka.
  • Dodajmy, że Witek gładko przeniosła to starcie cywilizacji na płaszczyznę bezpośrednio dotykającą jej elektorat. Otóż "zakaz" jedzenia mięsa oznacza, że "znika hodowla, upada rolnictwo, a jak upada rolnictwo, to także zakłady, które są wokół rolnictwa skupione; jak kupujemy tylko 8 sztuk odzieży, to pada cały przemysł odzieżowy i wszystko co jest z tym przemysłem związane; jeżeli nie ma samochodów, to padają zakłady produkujące samochody i wszystko, co się z tym wiąże".
Jeśli więc jesteś suwerenem niekoniecznie religijnym, to przynajmniej bój się gospodarczej zapaści. Proste.
  • I jak tak czytałem te wypociny Prezesa i Witek, narzuciło mi się skojarzenie z rokiem 2019. Jak świetnie opisała w swojej książce Anna Mierzyńska, w marcu 2019 roku, Partia wyciagnęła z jakichś zakamarków patoprawicowego strumienia świadomości narrację o WHO, które chce seksualizować dzieci, po czym twórczo rozwinęła to do wielkiej kampanii hejtu wobec osób nieheteronormatywnych. Pod znakiem tego hejtu i tego szczucia, upłynęły nam 4 lata temu dwie kampanie: europejska i parlamentarna. Odkąd o tym przeczytałem, zadawałem sobie pytanie: co wymyślą w tym roku? Temat osób transpłciowych chyba nie "zażarł", LGBT jest już zużyte, a Polska masowo skręciła w tej kwestii w lewo, Niemcy chyba niespecjalnie przerażają młodych Polaków, a tuskowe fur Deutschland przekroczyło już granice śmieszności. I tak się zastanawiałem od ponad miesiąca, aż nadeszły robaki z zakazem mięsa. Czyżby bingo?
  • Zapytałem Annę Mierzyńską, czy ta narracja ma taki potencjał jak tamta. Czy ma dobry podkład emocjonalny, czy odwołuje się do głęboko zakorzenionych lęków. W 2019 była to troska o dzieci, lęk przed pedofilami, lęk przed światowym spiskiem. Dziś lęk przed światowym spiskiem, dyktaturą, zakazami, drastycznym wpływem na nasz lifestyle, zmuszaniem nas do Obrzydliwości, być może atakiem na nasze zdrowie. Niestety, usłyszałem, że owszem, ma. Anna Mierzyńska, która świetnie zna się na dezinformacji, zauważyła, że technika tej operacji jest bardzo podobna do tej sprzed czterech lat. No bo jest.
  • No i ja też uważam, że ma. A po wypowiedziach Prezesa i Witek, uważam za bardzo możliwe, że właśnie widzimy jak wykluwa się nowe LGBT.
  • Bo przypomnę: w 2019 roku wybory były w październiku, a hejt na LGBT odpalono na początku marca. W tym roku wybory będą w październiku lub listopadzie, a jest koniec lutego. Obie narracje mają wiele cech wspólnych. Tam groził nam światowy spisek pedofilów, tutaj ekoterrorystów. Tam miano nam gwałcić dzieci, tu upokarzać karmieniem robalami. Tamta narracja padała na podatny grunt homofobii, przez lata pielęgnowany przez Kościół, różnych księży Oko, środowiska faszystowskie, Konfederację i samą Partię. Ta pada na podatny grunt "oni w tej UE poszaleli", przez lata pielęgnowany przez te same grupy. Obie narracje są oczywiście kompletnie zmyślone.
Nie muszę dodawać, że nakręcanie kolejnej warstwy tak idiotycznych bredni o "szalonej Unii", wpisuje się w politykę dezinformacyjną Kremla, prawda? 
  • Możliwe, że na razie mamy do czynienia z testowaniem. Jeśli z badań focusowych wyjdzie Partii, że temat nie bierze aż tak dobrze, może się okazać, że za dwa tygodnie zniknie równie magicznie jak się właśnie pojawił. Ale jeśli zażre, lub jeśli Partia nie wymyśli szybko czegoś lepszego, możemy się zaraz obudzić w rzeczywistości roku 2019 bis. Czyli w kompletnie z palca wyssanym Wielkim Konflikcie, którego stawką są nasze życie, dobrobyt i tożsamość. O tym, że takie sztuczne wymyślanie konfliktów działa, może świadczyć fakt, że w 2019 roku z powodu tej nagonki niemal doszło do pogromu w trakcie Marszu Równości w Białymstoku. Taki sam marsz dwa lata później mało kogo już obchodził. Widocznie WHO w ciągu tych dwóch lat jednak się wycofało. Może przestraszyli się kiboli Jagielloni.
  • O tym, że taka operacja jest klasyczną zagrywką reżimów autorytarnych, nie muszę dodawać, bo to już wiemy. Czy Partia dezinformuje Polaków? Tak, codziennie. Czy w przestrzeni informacyjnej prowadzi z nami wojnę hybrydową? Owszem, nie pierwszy raz.
EDIT: zapomniałem dodać, że raport C40 powstał w 2019 roku, więc Partia nagle go "odkryła" po czterech latach. W 2019 roku podobnie nagle "odkryto" wytyczne WHO, opublikowane sześć lat wcześniej.
#wiadomoscipolska #putinowskapolska #jebacpis #bekazpisu #polityka
(tekst nie mój, źródło: Donoesienia z putinowskiej Polski na fb)
d030d663-c7e2-4160-bc3f-01979b14fba0
Legitymacja-Szkolna

@Wyrocznia pamietam jak za covidu szury mówiły że będzie trzeba szczepionkę przyjmować co miesiąc i to początek niewoli człowieka białego xD mamy 2023 rok szczepienia an covid nie są obowiązkowe i każdy już o tym praktycznie zapomniał. Nie ma też żadnych czipów ani innych rzeczy. Szury nie miały racji ale co naklepały dziobami to swoje xD i tak samo z robalami

siydevukki

Stay Up to Date with COVID-19 Vaccines Including Boosters

https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/vaccines/stay-up-to-date.html


@Legitymacja-Szkolna: Szczepionke trzeba przyjmowac a szury dalej sie szczepia xD


Co to znaczy 'nie ma czipow i innych rzeczy' kurwa, ile ty masz lat? Piec? xDDDDD

beetroot

@Wyrocznia Jeżeli produkty będą odpowiednio oznaczane to niech ludzie jedzą robale, ważne żeby była możliwość wyboru. Mnie czaskowski wpienił nie zakusami na ograniczenie mięsa ale chęcią zakazania mozzarelli. Jakim trzeba być walącym kupą zwisem żeby zabraniać mi jedzenia sera. Zawsze na śniadanie jej kulkę mozzarelli i jak mi czaskowski będzie chciał ją odebrać to pierwszy wyjdę palić opony a czaskowskiemu wysprzęgle.

Cybulion

@beetroot teraz przejdz sie po domu i zobacz w ilu produktach masz E120 i zastanow sie ile litrow oranżady helena wypileś.

9d5f33e7-6f6e-4e68-93b4-ccb339807c66
PaIiwoda

Komentarz usunięty przez moderatora

Cybulion

@PaIiwoda ciszniesz do typa ktory jawnie podpisuje post skąd go skopiowal. Idz tam to napisz a nie robisz z siebie posmielisko

Wyrocznia

nie chodzi o chrząszcze, nieuku.

Doczytaj swoim ptasim (xdd) móżdżkiem co się je z robaków a potem sobie policz ile z tego to te twoje chrząszcze, nieuku


@PaIiwoda I cyk, czarnolisto. Nie ma nic bardziej żałosnego jak trollowanie znanego trolla z wykopu. Coś jakby dno dna.

DeadRabbit

Mnie rozwala jak ludzie cisną na te robaki w tym samym czasie wpierdalają Tosty, gdzie jeden z składników L-cysteina wykorzystywanych do produkcji pochodzi z ludzkich włosów.

Macer

@DeadRabbit no i sie mowi ze chleb tostowy to syf ktorego lepiej nie ruszac.

DeadRabbit

@Macer No nie tylko do tostowego to dodają do wielu pieczyw. Bo przedłuża żywotność na pułce.

Macer

@DeadRabbit chleb to jest z piekarni, co sie wyprodukuje w nocy, rano kupi i zje w przeciagu tygodnia. wyrobow chlebopodobnych z supermarketow nalezy unikac.

ciken007

@Macer Dzisiaj kupiłem akurat chleb tostowy. Skład: mąka pszenna graham 35,3%, mąka pszenna 30,2%, zakwas pszenny 5%(mąka pszenna, woda), drożdże, sól, olej rzepakowy, ocet, cukier, mąka sojowa. I standardowa formułka o tym, że może zawierać gorczycę, mleko, jaja i nasiona sezamu.


Pomijając ocet i mąkę sojową, to te same składniki dodaje do swojego chleba. Gdzie tu syf?

Macer

@ciken007 byc moze to bedzie dla ciebie nowosc, ale producenci nie zawsze podają prawdziwe informacje na etykietach. kontrole nie zawsze są uczciwe, a jesli nawet, to bardzo trudne jest ukaranie takiego producenta, bo bez instalowania podsłuchów wszędzie nie udowodnisz, że była to jego zła wola. i im producent wiekszy i potezniejszy, tym trudniej go skontrolowac i ukarac.

ciken007

@Macer No dobra, czyli opieramy się na domysłach i wniosek jest taki, że producent kłamie, a w tostowym chlebie jest syf. Dzięki za doprecyzowanie.

Macer

@ciken007 no niestety, tak to w zyciu jest ze domysly sa bardziej wiarygodne niz oficjalnie podawane dane. i to w zasadzie od zawsze.

ciken007

@Macer Jasne, opinię każdy może mieć dowolną, na dowolny temat. Miłego dzionka!

Macer

@ciken007 tu nie chodzi o zadne opinie. producenci operuja wedlug norm ustalanych przez odpowiednie ciała. w normie moze np sie zawierac ze w mące może byc np 1kg/tonę szczurzych odchodów, pleśni czy tam czegokolwiek. https://edition.cnn.com/2019/10/04/health/insect-rodent-filth-in-food-wellness/index.html to są szkodliwe i trujące substancje, ktorych efekty dzialania widac po latach (np rak). dlatego wszelakie jedzenie przetwarzane w wielkkich zakladach, ktore trudno skontrolowac, jest z natury mniej zdrowe niz wytwarzane samodzielnie czy w malych, latwych do uwalenia przez sanepid przetwórniach.

DeadRabbit

@Macer Najlepsze, jest i tak to, że EU ma jedne z najbardziej restrykcyjnych norm jeśli chodzi o jakość jedzenia na całym świecie. Np. w USA wiele produktów ma skłądniki dodane, które są uznane za rakotwórcze w EU. Więc co dopiero sprzedają w krajach 3 świata. jaki syf.

Macer

@DeadRabbit mimoto polaka przed wejsciem do ue miala ostrzejsze normy np w wedlinach ktore zostaly poluzowane zeby zachodnie firmy mogly nam sprzedawac szajs

DeadRabbit

@Macer jakieś konkretne przykłady składników?

Wyrocznia

nie chodzi o chrząszcze, nieuku.

Doczytaj swoim ptasim (xdd) móżdżkiem co się je z robaków a potem sobie policz ile z tego to te twoje chrząszcze, nieuku


@Paliwoda i cyk, czarnolisto. Nie ma nic bardziej żałosnego jak trollowanie znanego trolla z wykopu.

Kubilaj_Khan

W dupie mam te robaki. Natomiast martwi mnie zakaz gotowki który zrobi z nas niewolników. Elity omawiały to na zjeździe rządu światowego 2022 (world government summit). Można znaleźć na yt. Oczywiście wszystko dla naszego dobra ble ble.

www_h

W dupie mam te robaki. Natomiast martwi mnie zakaz gotowki który zrobi z nas niewolników.


@Kubilaj_Khan to też jest kolejny nadmuchany problem by wzbudzać w ludziach niepewność i spadek zaufania do instytucji finansowych. Im człowiek widzi na każdym kroku więcej zagrożenie tym łatwiej się go kontroluje i wtedy Rzeczywiście może się stać niewolnikiem.


Mamy światowy problem nadmiaru gotówki na rynku. Wystarczy zobaczyc jak wciągu kilku ostatnich lat w Polsce to wzrosło.

Legitymacja-Szkolna

@Kubilaj_Khan


Natomiast martwi mnie zakaz gotowki który zrobi z nas niewolników.


znowu głupoty brak gotówki nie robi z nikogo niewolnika, przecież już teraz właściwie gotówka nie istnieje, gotówkę używa się co najwyżej na targu albo żeby ludziom wypłacać pieniądze pod stołem nawet auta powyżej 20 tys nie można kupić za gotówkę. Nawet jeśli wjedzie zakaz gotówki to ludzie przerzucą się na coś innego jeśli będą chcieli robić nielegalnie cokolwiek to są srebrne/złote monety lub kryptowaluty, brak gotówki nie jest żadnym zagrożeniem.

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna zakaz gotowki jest powiązany z wprowadzeniem cyfrowego pieniądza https://youtu.be/cvXdSvja-aI


Jesli nie widzisz w tym zagrożenia to ja nie wiem. Dla mnie to będzie przełom po którym już jako ludzkość mamy przerabane. Chodzi o kontrolę. Do tego eu podoba się to co się dzieje w Chinach.

Chcesz systemy oceny obywatela. Może będą ci wydzielać twoje własne pieniądze. Może pieniądze będą mialy termin ważności? Żeby ludzie nie gromadzili kapitału.

Kubilaj_Khan

@www_h to ktoś w ogóle ufa instytucjom finansowym? Kontrolować to cie będą jak napiszesz komentarz na rząd a oni zablokują twoje środki (banik na 7 dni). Czarnowidztwo? Historia pokazała już, że zdarzyć się może najgorsze.

Legitymacja-Szkolna

@Kubilaj_Khan


Jesli nie widzisz w tym zagrożenia to ja nie wiem. Dla mnie to będzie przełom po którym już jako ludzkość mamy przerabane.


nie widzę zadnego zagrożenia, a może inaczej te zagrożenia o których ty mówisz już istnieją. Już teraz pieniądz jest "cyforwy" zakładam że oszczędności masz i tak ulokowane w banku na lokacie na przykład, bo raczej nie trzymasz większej gotówki rzędu nie wiem 100 tys zł w domu pod kanapą xD te pieniądze które są w banku nie istnieją nie mają pokrycia w gotówce ani w niczym są to puste pieniądze. Urząd skarbowy ma wgląd w twoje transakcje i twoje konto tak samo bank jak coś będzie nie tak mogą zablokować twoje konto i nie wypłacisz pieniędzy, jak ludzie zaczną wypłacać pieniądze z banku to też nie wypłacisz. Rząd ma bezpośrednią kontrolę nad pieniądzem, tak samo banki mogą produkować pieniądze za pomocą kredytów. Wprowadzenie cyfrowego pieniądza nic nie zmienia rząd i bank nadal będzie miał kontrolę nad twoimi pieniędzmi tak jak ma teraz.


No ale zaraz powiesz no możesz przecież używać tylko gotówki! No powodzenia w XXI wieku żyć używając tylko gotówki i nie używać banku w żaden sposób. Tak to może żyć co najwyżej może jakiś emeryt albo dziecko co ma 15 lat i dostaje kieszonkowe od rodziców. Tak jak wspomniałem nawet jeśli będzie cyfrowy pieniądz nadal będziesz go mógł ominąć używając krypto czy monety wykonane ze srebra lub złota kwestia umowy obywateli.

www_h

to ktoś w ogóle ufa instytucjom finansowym?


@Kubilaj_Khan rozumiem że konta w banku nie masz. Płacisz wszedzie gotówka, a zarabiające pieniądze przyjmujesz już tylko do ręki. A może jesteś prezesem pewnej partii?


Kontrolować to cie będą jak napiszesz komentarz na rząd a oni zablokują twoje środki (banik na 7 dni).


@Kubilaj_Khan już to mogą robić w Polsce ale to nie jest efekt spisku a polityki autorytarnej władzy PiSu, która jest większym i bardziej realnym dla nas problemem a nie jakieś spotkania towarzyskie bogatych iodklejonych ludzi w Davos.


Czarnowidztwo? Historia pokazała już, że zdarzyć się może najgorsze.


To już jest właśnie to o czym mówiłem wcześniej. Ciągle życie w tym napięciu, że są jakieś spiski i światowe rząd które chcą nas zniewolić prowadzi do paranoi i poważnych problemów psychicznych. Jeżeli uważasz , że jest to realny problem to zrób coś z tym. Załóż partie, która zabezpieczy ludzi w Polsce przed takim zakusami. Obecne partie, które gloszą takie hasła w ogóle nie ma mają realnych działań na ten temat więc będziesz miał szansę się wybić. Historia też pokazuje, że wiele skrybów w trakcie wynalezienia druku przez Guntenberga głosili podobne hasła jak te Twoje.

Kubilaj_Khan

@www_h nie mieszkam w Polsce i też w tym temacie nie pisałem o Polsce bo wprowadza to w całej Europie. Przecież to nie są żadne spiski tylko coś co robią oficjalnie. To też się leczy?

www_h

Przecież to nie są żadne spiski tylko coś co robią oficjalnie. To też się leczy?


@Kubilaj_Khan to chodzi o Twój stosunek do tego i znaczenie tej informacji. Świat się zmienia. Są z roku na rok co raz większe innowacje i to główne z perspektywy kogoś ktoś ma więcej lat jest bardzo trudne. Możemy za tymi zmianami dostrzegać wylaczni zagrożenia i złe intencje inych ludzi ale to wdłuższej perspektywie jest dla nas bardzo wykańczające. Sama pieniądze fizyczne są już elementem kontroli. Wymiana barterowa była pozbawiona wielu zagrożeń ale jakoś fizyczna waluta wyparla tą metodę wymiany usług. Tak samo jest i będzie co raz bardziej z elektronicznym pieniądzem

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna Narzędzia banku centralnego


Bank centralny korzysta przede wszystkim z manipulacji stopami procentowymi i ograniczeń dotyczących wymaganej wielkości rezerw bankowych. Do tego, w ramach ciekawostki, możemy dodać wykorzystanie rezerw walutowych do bezpośredniej interwencji na rynku Forex. Przykładem takiego działania była sytuacja z 2015 roku, gdy Szwajcaria, cofnęła wprowadzony w 2011 "pegging" (powiązanie kursu jednej waluty z drugą) franka względem euro. Frank szwajcarski wystrzelił 20%, zostawiając słynnych "Frankowiczów" z większymi długami. Od kryzysu w roku 2008, banki centralne korzystają także z eksperymentalnych metod wpływania na system ekonomiczny:


Quantitative Easing - polegająca m.in. na skupie rządowych obligacji skarbowych. Kiedy emitent wykupuje obligacje i tym samym spłaca dług w banku centralnym, ten, odzyskane środki i zysk z operacji, reinwestuje w nowe aktywa. W ten sposób stymuluje wzrost gospodarczy, zwiększając podaż pieniądza w cyrkulacji. Na szeroką skalę używano tego narzędzia podczas pandemii koronawirusa.


Quantitative Tightening - metodologia odwrotna do QE - bank centralny stopniowo ogranicza skup obligacji, wstrzymując zwiększanie podaży i tym samym - hamując inflację.


Należy jednak zrozumieć, że skuteczność wszystkich tych narzędzi, nigdy nie jest gwarantowana. Z kolei system zamknięty, w którym obowiązującym środkiem płatniczym jest CBDC (cyfrowy odpowiednik "klasycznej" waluty), daje scentralizowanej władzy ogromne możliwości modelowania ekonomii, dzięki kontroli nad walutą i zgromadzonym za jej pomocą informacjom.

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna Transakcje

w układzie zamkniętymm


Istotne są przede wszystkim te drugie. Bank centralny, mając dostęp do danych na temat wszystkich transakcji, zyska kompletny obraz gospodarki państwa. CBDC jako narzędzie monitorujące, byłoby jednocześnie sposobem rozwiązywania problemów. Dotychczas, w środowisku deflacyjnym, obok wykorzystania wspomnianych wcześniej narzędzi, można było jedynie zachęcać obywateli do wydawania pieniędzy. Emisja waluty cyfrowej, przy jednoczesnej eliminacji gotówki sprawią, że sugestie zmienią się w oczywisty przymus. To drugie nie jest z resztą pomysłem abstrakcyjnym, ponieważ fizyczna waluta stanowi kłopot - w styczniu 2021 roku, taką narrację forsował były polski minister finansów, Tadeusz Kościński:

Gotówka nie wnosi nic do polskiej gospodarki, jest kosztem. […] Oczywiście, zachęcam wszystkich, żeby tę gotówkę wyciągnąć i włożyć do banku, wtedy to przynajmniej jest w systemie bankowym i można udzielać kredytów i rozkręcać gospodarkę. […] Zacznijmy te pieniądze wyciągać, używać na konsumpcję i inwestycje, o to nam chodzi, aby popierać takie działania.

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna Przymus wydawania pieniędzy.


W jaki sposób bank centralny mógłby wymusić na obywatelu pozbycie się oszczędności? Istnieją przynajmniej trzy hipotetyczne rozwiązania:


  • Negatywne stopy procentowe

  • CBDC z datą ważności

  • Określenie maksymalnej kwoty oszczędności


W tym pierwszym przypadku, jako, że obywatel nie miałby możliwości "ucieczki w gotówkę", byłby zmuszony do jak najszybszego wydania CBDC, ponieważ negatywne stopy procentowe, stopniowo "pożerałyby" środki zgromadzone na koncie. Możliwość druga, aktualnie testowana przez Chiny w ramach projektu cyfrowego juana, wydaje się całkiem abstrakcyjna z perspektywy przeciętnego Europejczyka - podobnie jak wariant ostatni, który już jest rozważany na zachodzie. Na liście pytań dołączonych do badania na temat CBDC, opublikowanego przez Rezerwę Federalną, znalazło się bowiem:

Czy ilość CBDC przetrzymywana przez jednego użytkownika powinna podlegać ograniczeniom?


Prawo i etyka w świecie walut cyfrowych.


Na pierwszy rzut oka, zakaz posiadania większych oszczędności w krajach zachodnich, byłby co najmniej szokujący. Byłby, gdyby nie fakt, iż podobne zakazy obowiązywały w przeszłości.


W roku 1933 rząd amerykański wprowadził tzw. Executive Order 6102, nakazujący obywatelom wymianę posiadanego złota powyżej wartości 100 dolarów po obowiązującym kursie, pod groźbą grzywny 10 000 dolarów lub kary 10 lat więzienia.


Rozporządzenie miało przyczynić się do przejęcia około 20% złota, znajdującego się wówczas w obiegu. To tylko jeden z niezliczonych dowodów na to, że zadaniem prawa nie jest respektowanie wartości etycznych.


CBDC a system oceny społecznej

Ta rozbieżność systemów prawnego i etycznego, w kontekście walut cyfrowych, rodzi największe zagrożenie. CBDC stanowi bowiem potencjalne narzędzie dyscyplinujące dla tych, którym nowy porządek może się nie spodobać. Wówczas, do gry wkracza możliwość wprowadzenia systemu oceny społecznej.


Gdy pomysł ten pojawiał się w odcinku pt. "Nosedive", popularnego serialu Netflixa -"Black Mirror", wydawał się całkiem zmyśloną wizją odległej przyszłości. Chwilę później, bardzo podobne rozwiązanie wprowadzono w Chinach, gdzie wśród konsekwencji niskiego "zaufania społecznego", znajdziemy m.in.:


Zakaz korzystania ze środków komunikacji publicznej

Ograniczenie perspektyw zawodowych

Brak możliwości zapisu do szkół prywatnych

Spowolnienie łącza internetowego


Bardzo łatwo zrzucić to na karb specyfiki reżimów totalitarnych. Tymczasem, niemieckie ministerstwo edukacji w swoim projekcie Vorausschau, rozważało opcję wprowadzenia systemu oceny obywatela w Unii Europejskiej, do roku

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna - Negatywne stopy procentowe

  • CBDC z datą ważności

  • Określenie maksymalnej kwoty oszczędności


W tym pierwszym przypadku, jako, że obywatel nie miałby możliwości "ucieczki w gotówkę", byłby zmuszony do jak najszybszego wydania CBDC, ponieważ negatywne stopy procentowe, stopniowo "pożerałyby" środki zgromadzone na koncie. Możliwość druga, aktualnie testowana przez Chiny w ramach projektu cyfrowego juana, wydaje się całkiem abstrakcyjna z perspektywy przeciętnego Europejczyka - podobnie jak wariant ostatni, który już jest rozważany na zachodzie. Na liście pytań dołączonych do badania na temat CBDC, opublikowanego przez Rezerwę Federalną, znalazło się bowiem:

Czy ilość CBDC przetrzymywana przez jednego użytkownika powinna podlegać ograniczeniom?


Prawo i etyka w świecie walut cyfrowych.


Na pierwszy rzut oka, zakaz posiadania większych oszczędności w krajach zachodnich, byłby co najmniej szokujący. Byłby, gdyby nie fakt, iż podobne zakazy obowiązywały w przeszłości.


W roku 1933 rząd amerykański wprowadził tzw. Executive Order 6102, nakazujący obywatelom wymianę posiadanego złota powyżej wartości 100 dolarów po obowiązującym kursie, pod groźbą grzywny 10 000 dolarów lub kary 10 lat więzienia.


Rozporządzenie miało przyczynić się do przejęcia około 20% złota, znajdującego się wówczas w obiegu. To tylko jeden z niezliczonych dowodów na to, że zadaniem prawa nie jest respektowanie wartości etycznych.


CBDC a system oceny społecznej

Ta rozbieżność systemów prawnego i etycznego, w kontekście walut cyfrowych, rodzi największe zagrożenie. CBDC stanowi bowiem potencjalne narzędzie dyscyplinujące dla tych, którym nowy porządek może się nie spodobać. Wówczas, do gry wkracza możliwość wprowadzenia systemu oceny społecznej.


Gdy pomysł ten pojawiał się w odcinku pt. "Nosedive", popularnego serialu Netflixa -"Black Mirror", wydawał się całkiem zmyśloną wizją odległej przyszłości. Chwilę później, bardzo podobne rozwiązanie wprowadzono w Chinach, gdzie wśród konsekwencji niskiego "zaufania społecznego", znajdziemy m.in.:


Zakaz korzystania ze środków komunikacji publicznej

Ograniczenie perspektyw zawodowych

Brak możliwości zapisu do szkół prywatnych

Spowolnienie łącza internetowego

Kubilaj_Khan

@Legitymacja-Szkolna Bardzo łatwo zrzucić to na karb specyfiki reżimów totalitarnych. Tymczasem, niemieckie ministerstwo edukacji w swoim projekcie Vorausschau, rozważało opcję wprowadzenia systemu oceny obywatela w Unii Europejskiej, do roku 2030.


Na ryzyko współistnienia CBDC i systemu oceny, zwracał uwagę, powołując się na przykład chiński, raport the Center for New American Security:

System (CBDC) pozwoli Komunistycznej Partii Chin na sprawowanie władzy karnej nad chińskimi obywatelami, w połączeniu z systemem kredytu społecznego

PanPaweuDrugi

@Wyrocznia z jednej strony TVP się jak zwykle zesrało. Z drugiej natomiast dzięki pomysłom C40 i mądrych ludzi z Davos, którzy, choć politykami w dużej części nie są i nikt ich do rządzenia nie wybierał, to przecież lepiej od nas wiedzą co dla nas dobre, dzięki ograniczeniu spożycia mięsa, pozbyciu się samochodów i ubrań i ograniczeniu przestrzeni mieszkalnej do 8 metrów kwadratowych na osobę, będzie można generować jeszcze więcej elektrośmieci które psują się wraz z upływem gwarancji.


Wkurza mnie to, że w dzisiejszych czasach cała dyskusja musi być podzielona na dwa radykalne obozy. Musi być albo tak, że jedzenie robali to świetlana przyszłość i jest wspaniałe, a przeciwnicy to szablozębni neandertalczycy, albo tak, że nam siłą te robale do ryja będą wpychać, wróci totalitaryzm, a zwolennicy to żydowscy agenci reptilian.


OPie, Ty też jesteś w jednym z tych dwóch obozów. Nie widziałem w Twoim poście jednego słowa mówiącego o wadach tych pomysłów. A co do wdrażania agendy C40, to żeby zobaczyć wady, wystarczy przejechać się z jednego końca Warszawy na drugi. Zrób to i powiedz jak było.

nyszom

@Wyrocznia to poważny problem, w 2019 też nikt nie wierzył, że dzisiaj, żeby wypłacić pieniądze z bankomatu będę musiał pokazać certyfikat sanitarny, potwierdzic comiesięczne podanie preparatu, odbyć analny test w stroju kosmonauty. A najgorsze jest to regularne umieranie na powikłania po szczypawce na chiński kaszel, co kompletnie deorganizuje mi dzień. Za to nie mam już nic, więc przynajmniej nie muszę się martwić zakazem opuszczania miasta.


BTW jak to jest z tym dopuszczeniem mączki z robaków, jak ja już z dwa lata temu próbowałem batony białkowe ze świerszczy? Rozdawali za free na siłce, produkcja chyba czechosłowacka...

fajnopolaczku

@nyszom No widzisz, a ja nie mogłem podróżować przez wasze urojenia. Która to juz daweczka leci? XD

PomagamyRosnac

Z okazji środy chciałbym jedynie powiedzieć, że bardzo lubię Twoją twórczość i styl pisania! Miłego dnia

onlystat

@Wyrocznia swietnie sie czytalo.

Jedynie mnie zastanawia czy taka witek i kaczor (celowo z malej) graja i udaja czy naprawde wierza chociaz troche w to co mowia

tyle_slow

@Wyrocznia a możesz mi powiedzieć, czemu skoro wszystko jest wiadomo, badania, nauka królową, wiemy jak jeść ile, dietetyków tysiace, ludzie ruszają się coraz więcej, mamy epidemię cukrzycy, chorób metabolicznych, zawałów i innych chorób?

Stary_pijany

@tyle_slow lenistwo, niechęć do zmiany nawyków. Że palenie jest szkodliwe wiadomo od 100 lat a zobacz ile ludzi nadal pali.

tak_bylo

@tyle_slow ludzie ruszają się coraz więcej? Co to za brednie? Poza tym ludzie odżywiają się nieprawidłowo, a do dietetyka chodzi może jakiś promil.

tyle_slow

@Stary_pijany a może jest sposób aby jeść i bez wysiłku chudnąć? tylko obecne zalecenia są błędne... ?

tyle_slow

@tak_bylo no siłownie, bieganie, produkty fit, 0 cukru, zdrowe słodziki bez kalorii.

fajnopolaczku

Komentarz usunięty przez moderatora

Wyrocznia

@fajnopolaczku ale hamuj się jak się do mnie odzywasz.

fajnopolaczku

@Wyrocznia już dosyć mam kowidowskich oszołomów i waszych poronionych nakazów i zakazów. Chcecie się dźgać 8 dawka - dzgajcie, chcecie jeść robale - jedzcie. Ale przestańcie próbować narzucać normalnym ludziom wasze psychozy.

Wyrocznia

normalnym ludziom


@fajnopolaczku zdecydowanie nie brzmisz.

fajnopolaczku

@Wyrocznia jasne, bo ten co nie wpier###ala robaków to szur, tak samo jak ten „niezaszczepiony” pełnymi 4 czy tam 5 dawkami xD

Wyrocznia

@fajnopolaczku sam się prosisz żebym zabrał ci prawo do głosu w tym miejscu… wulgarnych wypowiedzi niepopartych żadnymi faktami nie będę tu tolerował.

grzyp-prawdziwek

@Wyrocznia ale dobrze Ciebie określił, czekamy czy jesteś słowny i pokaż ama jak będziesz przez 365 dni wpieprzał robaki. Czekamy

Wyrocznia

@grzyp-prawdziwek ktoś gdzieś pisał o spożywaniu robaków?

fajnopolaczku

@Wyrocznia pokaz nam jak karaluchy wsuwasz, be Where your mouth is xD

Wyrocznia

@fajnopolaczku mogę ci pokazać jak wygląda moje czarnolisto co najwyżej.

fajnopolaczku

@Wyrocznia te czego promujesz robactwo jak same nie chcesz tego żreć?

Wyrocznia

@fajnopolaczku gdzie ja promuje robactwo?

Jim_Morrison

@onlystat Gdyby wierzyli toby sami je wpierdalali.

Lime

Znajac zycie skonczy sie tak, ze fermy insektow beda dofinansowywane, a zwierzat obciazane dodatkowymi podatkami, co naturalnie poskutkuje zarznieciem tych drugich i wywindowaniem cen miesa.


btw. Nie mam nic przeciwko jedzeniu insektow ale chyba wiemy jak sie to dalej potoczy.

Macer

@Lime nie to ze sie skonczy, to juz ma miejsce.

7Ra

@Karmazyn kłamliwa krewetka ma za swoje

anonekzforczana

@Wyrocznia Ja pierdole, w 1970 ludzie się zastanawiali, jak będą wyglądały latające samochody, które na pewno powstaną w roku 2020, a tu w 2023 brudny bosonogi ciemny plebs się zastanawia czy można palić węglem, mieć kuchenkę gazową i usprawiedliwia wpierdalanie robaków, argumentując to tym, że jak nie będziemy tego robić, to niebo spadnie nam na głowy.

I jeszcze mówi, że każdy, kto tego nie chcę, wpisuje się w politykę Kremla.

Ciemnota i zabobony unii oraz lewicy niszczą cywilizację. Przestańcie klaskać uszami i zacznijcie obśmiewać tych czubków i wypychać ich z polityki.

Kubilaj_Khan

@anonekzforczana to nic nie da bo jest to decydowane wyżej a politycy to tylkl marionetki.

anonekzforczana

@Kubilaj_Khan I właśnie taka wyuczona bezradnosć jest powodem tej całej sytuacji.

Macer

@anonekzforczana pięknie powiedziane. cywilizacja zachodu cofnęła się w rozwoju.

Tawantinsuyu

@Macer @anonekzforczana a to jeszcze ile wieków lub tysiącleci wy byście chcieli jechać na paliwach kopalnych, co?

Macer

@Tawantinsuyu ile sie da, aczkolwiek lepiej by bylo przejsc na atom i zimna fuzje zanim sie skoncza (o ile to w ogóle nastąpi, a na razie nic na to nie wskazuje). to najlepsze i najbezpieczniejsze zrodlo energii do mobilnych zastosowan. do wszelkich stacjonarnych i ciezkich oczywiscie atom.

anonekzforczana

@Tawantinsuyu @Tawantinsuyu a to jeszcze ile wieków lub tysiącleci

Ile mi się będzie podobać komuchu, nie interesuj się. Jak będę chciał, to sobie wytnę cały swój las, przerobię go na węgiel drzewny i będę go palił i jadł, a ty wracaj do swojego zaszczanego skłota wydłubywać robale z dredów.

Tawantinsuyu

@anonekzforczana chyba ciebie popierdoliło i to zdrowo, na pewno te latające samochody węglem, gazem i drewnem napędzisz.

bojowonastawionaowca

@anonekzforczana @Tawantinsuyu Bardzo proszę o mniej agresywną i wymierzoną w siebie wzajemnie dyskusję

anonekzforczana

@Tawantinsuyu chyba ciebie popierdoliło

Możesz teraz bezpiecznie usunąć konto.

Tawantinsuyu

@anonekzforczana sam usuń, umysłowy biedaku, zaraz potem jak swój las żeżresz.

beetroot

@Cybulion znam i od lat unikam produktów z koszeliną np. jogurtów truskawkowych pewnych firm.

jotoslaw

@beetroot ale jak to? jak można nie wpierdalać Danonków?

Macer

@jotoslaw danony to chyba najgorsze produkty mleczne jakie są. trzeba byc kompletnym idiotą zeby je kupowac zamiast szeregu produktow polskich firm. juz nawet Zott jest lepszy.

jotoslaw

@Macer na każdym opakowaniu masz kod mleczarni która wyprodukowała produkt, sprawdź kod mleczarni Danone w Polsce i ilu mają podwykonawców

Macer

@jotoslaw ale po co dac zarabiac szwajcarom

El_Nero

Ja jej więcej niż 60 kg mięsa rocznie. Ale za to kupuję mało ubrań.

El_Nero

Swoją drogą to z tymi marszami LGBT było lewakom jak najbardziej na rękę. Mogli sobie jeździć, kręcić aferki i promować się w mediach.

Zaloguj się aby komentować