Zdjęcie w tle
ciken007

ciken007

Koneser
  • 6wpisy
  • 271komentarzy
Pierwszy bojownik antymszycowy melduje się na stanowisku. Widać zeszłosezonowe nicnierobienie w kwestii mszyc plusuje na początku nowego sezonu.
#ogrodnictwo #mszyce
74a90c42-9367-40f5-9172-16acb81c5129
Afrobiker

@ciken007 holokaust mszyc już tej wiosny w twoim ogródku 😎

ciken007

@Afrobiker Niema tragedia tuż pod moim nosem Rok temu była straszna masakra. Później jeszcze omiomiłki dołączyły do imprezy. A żreć było co, bo mszyc było bogato.

VonTrupka

@ciken007 śliszna borza krufka :]

kryzju

@ciken007


Biedronki mają, ze wszystkich owadów, najbardziej chujowy software, jaki istnieje. Serio kurwa.

Bo taka na ten przykład pszczoła - zapierdala, szuka kwiatów, nawiguje na słońce, zbiera nektar, znosi do gniazda - no w chuj skomplikowane. Zresztą, kurwa - mucha. Mucha też musi wyczuwać woń gówna i ścierwa, nawigować, szukać pożywienia, złożyć jaja w jakimś dobrym ścierwie. Wcale nie takie proste.

A jak działa biedronka?

Otóż pierwszy punkt algorytmu biedronki brzmi:


  1. Zapierdalaj w górę.

Nie wiem, czy bawiliście się kiedyś biedronkami. Jak się to weźmie na rękę, to zawsze idzie w góre. Zawsze kurwa. Zawsze. Jak się jej w połowie drogi odwróci rękę, to się zatrzyma i zmieni kierunek, żeby isć w górę. Można se tak ruszać pińćset razy i zawsze jebana w górę. Biedronka to taki jebany owadzi odpowiednik gradientu. Zawsze się kieruje w górę zbocza.

Ma to w chuj zabawne konsekwencje, jak się biedronkę postawi na płaskiej powierzchni. Zaczyna iść w przypadkowym kierunku, bo kurwa nie ma jak iść pod górę. Najlepiej jak dojdzie do krawędzi. Wtedy ten jej zjebany mósk cannot into logika, tylko zaczyna iść wzdłuż krawędzi. W dół nie zejdzie, bo kurwa algorytm, a na płaskie też nie wróci, chuj wie czemu.

Kiedyś z kolegą ze studiów znaleźliśmy na wykładzie biedronkę. Ławki w auli były w chuj długie, na jakieś 30 m. Mówię mu: pacz kurwa i położyłem biedronkę na ławce. Doszła do krawędzi i idzie wzdłuż. Idzie kurwa i idzie, doszła do końca, skręciła i dalej wzdłuż kolejnej krawędzi, a potem jeszcze raz i szła znowu w naszą stronę. 45 minut jebana szła przez te 30 metrów i ni kurwa chuja nie ogarnęła, że sytuacja jest przejebana i może by gdzieś polecieć, bo gówno. Nie, kurwa.

Jakby ławka miała kilometr, to by jebana zdechła po drodze.

Ciąg dalszy algorytmu brzmi:


  1. Jak jesteś na szczycie to poleć byle kurwa gdzie.

Jak już pozwolicie wejść biedronce na szczyt palca, czy chuja, czy czegoś, to obróci się dookoła, upewni, że gradient się wyzerował i fruuuu kurwa w losowym kierunku. Czasem potrafi wylądować znowy na tej samej ręce xD


  1. Jak już leziesz i coś znajdziesz do żarcia, to opierdol.

Nie no, akurat całkiem spoko punkt. Tylko kurwa, metoda szukania po chuju.


  1. Jak cię coś przestraszy - to się zesraj.

Wiem, że ta żółtobrązowa maź to nie sraka, ale kurwa, jakie lepsze słowo może to opisać. Ewentualnie rzygi? Chuj tam semantyka. Ważne, że jak biedronkę spotka zagrożenie, to zwija nóżki i sra tym smrodem. Kurwa. KURWA. Przecież ma skrzydła, mogłaby spierdalać. Ale nie, kurwa. Zesraj się. Najlepsze jak się wpierdoli biedronkę do pajęczyny. Jak byłem mały to wrzucałem tam różne owady. Jak wrzucisz muchę, to do ostatniej chwili walczy, żeby odlecieć i nawet czasem zdąży, zanim ją pająk dorwie. Rzadko, ale jednak. Pszczoła to już w ogóle siła, stronk i mało która pajęczyna utrzyma.

A biedronka co?

ZESRA SIĘ KURWA. Przychodzi pająk, paczy, okurwajakjebie.jpg.

Co robi? XDDDDD owija kurwę pajęczyną i wypierdala z pajęczyny. Nie dość, że kurwa nie zje, bo smrut, to jeszcze jebana zdechnie z głodu, bo ją opędzlował jak pojebany pajęczyną XDDDDD

Acha - jeszcze jedno - przyglądaliście się, jak wyglądają oczy biedronki? To nie są te kurwa wielkie białe plamy. Nie. Oczy biedronki to małe kropeczki na tej durnej mordzie. Co ona tym widzi? Pewno chuja widzi. Mucha ma wyjebane w kosmos, dizajnerskie oczy, bo musi być czujna, patrzeć, analizować. To samo pszczoła.

ALe nie kurwa biedronka. Po chuj jej oczy, jak tylko lezie w górę, lata pisiont centymetrów i sra? xD

W tym roku najebało biedronek jak pokurwionych. Możecie się pobawić, sprawdzić. Tylko uwaga - bo SIĘ ZESRAJĄ!

ciken007

@kryzju Nie mogło zabraknąć

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu pytałem, czy ktokolwiek uprawiał konopie. Odzewu nie było, więc sam potestuje.
Wysiałem testowo po 10 nasion dwóch odmian konopi siewnej (Cannabis sativa). Te odmiany to Santhica 27 oraz Futura 75. Nasiona pochodzą ze strony https://kombinatkonopny.pl/, a sama uprawa jest zarejestrowana w ARiMR. "Uprawa" to dość górnolotne określenie tej garstki krzaków, które będę miał, ale lepszego określenia nie znam.
Wedle producenta nasion, powinno ich starczyć na 200m2. Jest to zapewne optymistyczny wariant, przy założeniu, że 100% nasion wykiełkuje. Ja 200m2 nie potrzebuje, ale lepiej mieć w zapasie. Tak czy inaczej, testowe 20 nasion powinno pokazać jakość materiału nasiennego. Zdecydowałem się na zrobienie rozsady. Doniczek mam całą masę, a i doglądanie roślin, na ich początkowej fazie rozwojowej jest ułatwione.
Po co mi to? Cel główny jest jeden: w możliwie jak najkrótszym czasie osłonić południowe i zachodnie okno od słońca. Dom mam usytuowany tak, żeby wpadało możliwie jak najwięcej światła. Minusem latem jest momentalne nagrzewanie się domu do, jak dla mnie, za wysokich temperatur. Nie mam rolet zewnętrznych, a wewnętrzne powodują zaciemnienie salonu. W mojej teorii konopie powinny być pewnym kompromisem. Trochę osłonią od ukropu, a jednocześnie nie odetną światła. Rozwiązanie jest tymczasowe, kiedyś będzie taras z zadaszeniem.
Jeśli wierzyć informacjom z internetu, to konopie rosną same, nie chorują i nic ich nie żre. Jednocześnie rosną wysokie i na każdej glebie. Czy tak faktycznie będzie-nie wiem. Oby.
Po sezonie rośliny zostaną skompostowane, a kompost pójdzie na grządki warzywne, więc nic się nie zmarnuje. Dla ciekawych wrzucam zdjęcie pokazujące wygląd i wielkość nasion.
#ogrodnictwo #konopie
c81d53b6-d398-4295-b36e-44343cc049ce
f8359fd7-8bd4-4053-beed-33ab6e115ba6
e3a3d37e-40a3-42dc-b142-86b4d267d765
roadie

@ciken007 powodzenia. Z ciekawości, jak dużo roboty jest z rejestracją w ARiMR? Zakładając że nie jestem rolnikiem tylko chciałbym posadzić dla beki jednego krzaka

ciken007

@roadie Takiej faktycznej roboty, to może z pół godziny. Później mają 14 dni na odpowiedź. Parę dni po złożeniu wniosku dzwoniła do mnie kobitka z ARiMRu, bo coś im tam się nie zgadzało. Wyjaśniła co, powiedziała, co im podesłać, żeby było dobrze i wszystko poszło gładko.

Edit: Nie musisz być rolnikiem. Co więcej, nie musisz być nawet właścicielem działki, na której zamierzasz mieć uprawę.

anonekzforczana

@ciken007 Czyli mogę sobie kupić ziarenko i wychodować swoją ? Mam już pomidory pomarańcze cytrynkę, jabłoń i wiśnię, może też spróbuję. Jakie są procedury prawne ?

ciken007

@anonekzforczana wszystko masz opisane na stronie kombinatu konopnego. Wystarczy robić krok po kroku według instrukcji

anonekzforczana

@ciken007 O nie, czyli muszę czytać ? :^(

Belzebub

Ale koncepcja...aż się stare czasy przypomniały konopie uprawiali moi dziadkowie i pradziadowie. Ja trochę też kontynuowałem tradycje ale taka możliwość to jest coś pięknego ,dzięki,że się tym podzieliłeś!

ciken007

@Belzebub Tak, kiedyś Polska konopią stała. Szkoda trochę. Teraz moglibyśmy mieć łany konopi zamiast rzepaku Bede dawał znać, czy koncepcja się sprawdza.

Zaloguj się aby komentować

Czy jest wśród nas ktoś, kto uprawiał konopie? Chodzi mi o Cannabis Sativa a nie indica. Chociaż chyba wymagania uprawowe mają podobne.
No więc siać to, czy raczej z sadzonek uprawiać? Uprawa typowo hobbystyczna, na własny użytek.
#ogrodnictwo #konopie
ciken007

@Gustawf Niby czemu zarzutka? Serio pytam. Nigdy nie miałem, to będzie pierwszy sezon, więc średnio znam sposób uprawy.

Gustawf

@ciken007 jestem laikiem, słyszę "konopie" widzę smutnych panów 6 rano pukających w drzwi

ciken007

@Gustawf No konopie nie mają u nas zbyt dobrego PR. Wiadomix, ćpuny, hehe trawka i tym podobne. Tych legalnych też za wiele nie ma. Powodów jest pewnie sporo, a według mnie głównie chodzi o to, że przez lata były stygmatyzowane, przez co technologia zbioru nie rozwinęła się tak bardzo, jak, dla przykładu technologia uprawy i zbioru zbóż. Są przez to mniej opłacalne w uprawie wielkoobszarowej. Drogi sprzęt i "nieznane wody" technologii. To stygmatyzowanie to też powód sam w sobie. Społeczeństwo jak widzi konopie, ta ma przed oczami ćpunka.


Dużo dobrego się naczytałem o konopiach. Rośnie toto wszędzie (swoją drogą kiedyś Polska konopiom stała), żaden szkodnik, ani choroba nie bierze. Rośnie nawet na 3 metry przez sezon. Chyba nawet po katastrofie w Czarnobylu była wykorzystana to rewitalizacji gleby.


Niebiescy Panowie już byli. Sam im znać dałem, żeby bez sensu nie jeździli, więc mam nadzieję, że skończy się na tym jednym razie.

Zaloguj się aby komentować