#postcrossing na dziś - Brema, Niemcy. Tak ta Brema od muzykantów, o czym pani nie omieszkała się pochwalić w wiadomości
Nie wiem którędy ta kartka szła, ale pobiła rekord - 26 dni w trasie xD






bookcrossing i postcrossing fan (I JESTEM GRUBOM RYBOM, BUL BUL BUL)
#postcrossing na dziś - Brema, Niemcy. Tak ta Brema od muzykantów, o czym pani nie omieszkała się pochwalić w wiadomości
Nie wiem którędy ta kartka szła, ale pobiła rekord - 26 dni w trasie xD




@trixx.420 Jaś Fasola: muszę sobie przysłać kartkę świąteczną, bo nikt inny tego nie zrobi. OP z magnacką miną: Pfff!..
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
#postcrossing
Dziś na szybko bo na wyjeździe jestem, stąd zdjęcia a nie skany.
Pocztówka numer 8 - Czernihów, Ukraina.
Kartka jak kartka, mało treści, dodatkowa naklejka, ładny znaczek z trójzębem. 11 dni, 742km.
Stay in touch, przyszła jeszcze jedna, jak będzie chwila to wrzucę




Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Uszanowanko w poniedziałkowy poranek #postcrossing
Dziś coś ciekawego, bo kartka siódma przyjechała aż z Indii, przy okazji pobijając dwa rekordy.
Pokonanie 6790 km zajęło jej aż 21 dni, zobaczcie za to na cenę znaczków - 3 znaczki po 10 INR dają po przeliczeniu ledwo ponad złotówkę. We have a winner! a myślałem że 3zł z Białorusi to było tanio. Dla porównania - z polski do Indii - 12 PLN.
Na dodatek znaczki można sobie wykorzystać ponownie bo nieostemplowane, pan pejet przesadził z curry i stempel przybił na środku tekstu
Na rogu kartki widzimy natomiast przykład dlaczego nie wypisujemy kartek pisakiem - się rozmazał się od wilgoci, na szczęście kod ocalał.




@trixx.420 21 dni z Indii a moja pierwsza karta postcrossingowa do Niemiec idzie już 10 dzień
@WatluszPierwszy i zapłaciłeś 10 złotych za znaczek xD a tu 1 PLN
Kurwa xD
@WatluszPierwszy aż sprawdziłem z ciekawości jak u mnie, bo już 4 do Niemca poszły. Rozrzut czasowy jest spory, ale wkrótce powinna dojść

Zaloguj się aby komentować
A więc to był punkt wyjścia dla Happysad:) Teraz to widzę.
Zaloguj się aby komentować
Byłem dzisiaj w antykwariacie, zarobiliśmy z różowym 80zl. Niestety 45 już wydane na nowe nabytki ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
A w jednym z nich ORYGINALNY łańcuszek szczęścia. A jaka koperta!
Wysyłam żeby nie było potem pszypalu.
VIE-03-BE
#heheszki #znaleziska


@AndzelaBomba patrz, ktoś z rodziny 😉
Zaloguj się aby komentować
druga kartka dzisiaj nadeszła z Holandii. Pierwsza z tego kraju a 6 w ogóle.
No i tutaj eleganckie pismo, wszystko czytelnie, fajnie, "to jest osoba zdrowa psychicznie" #pdk tylko szkoda że pani od Hoiów mnie wyzywa ale cóż ¯\_(ツ)_/¯
Ładny znaczek z latarnią morską, kartka pokonała 1055km w 8 dni
do następnego #postcrossing !



Zaloguj się aby komentować
heloł heloł #postcrossing
Dzisiaj dwie kartki wyciągnąłem ze skrzynki. Na początek Niemcy - to już druga z tego kraju. Doszła w rekordowe 3 dni, nieźle jak na ponad 1000km.
Jurgen z Dusseldorfu chyba jest lekarzem, ktoś umie to rozczytać? xD




@trixx.420 ale na odpierdol napisane. Już lepiej jakby wydrukował. Nie miłe to
@ciszej na szczescie adres był wydrukowany i naklejony więc doszła
To instrukcja wjechania samochodem w tłum.
Lukas, co to k⁎⁎wa był za lekarz ?
@Hjuman > Lukas, co to kurwa był za lekarz ?
jak to jaki, niemiecki
@trixx.420 Mógłby Ci nawet naubliżać po polsku. Z takim charakterem pisma i tak byś nie zrozumiał.
Zaloguj się aby komentować
285 + 1 = 286
prywatny licznik 10/52
Tytuł: Wakacje z duchami
Autor: Adam Bahdaj
Kategoria: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: Siedmioróg
Format: książka papierowa
Liczba stron: 286
Ocena: 7/10
Mam na półce sporo powieści tego autora, ale ta jakoś mi umknęła z nieustalonych przyczyn. A że trafiła się w koszu z przecenami do 1zł w antykwariacie z powodu uszkodzonej okładki - grzech byłoby nie nadrobić klasyki.
Książka jest bezpośrednią kontynuacją "Do przerwy 0:1", jednak można ją czytać bez znajomości pierwszej części. Łączą ją bowiem tylko osoby głównych bohaterów, chłopców z Warszawskiej Woli o ksywkach Paragon, Mandżaro i Perełka. Wyjeżdżają oni na wakacje do wujostwa tego ostatniego, państwa Lichoniów, do leśniczówki w malowniczo położonej miejscowości - nad jeziorem, w pobliżu ruin piastowskiego zamku. Wkrótce po przyjeździe budują na pobliskiej polanie szałas i - pod wpływem przeczytanych ostatnio przygód Sherlocka Holmes'a - postanawiają w nim założyć klub detektywów. Dobrze się składa, gdyż jeszcze tego wieczora, na baszcie zamku pojawia się duch. Chłopcy zapalają się do wyjaśnienia tej zagadki. Szybko okazuje się, że stoją za tym studenci sztuki, którzy w ten sposób chcieli zapobiec rozbiórce części zamku i wybudowania tam hotelu. To jednak dopiero początek góry lodowej, bo rychło pojawiają się nowe, jeszcze bardziej tajemnicze postacie, a chłopcy mają pełne ręce roboty.
Uroczy tomik, wchodzi błyskawicznie. Mimo iż oryginalnie wydany na początku lat 60 dalej czyta się go znakomicie. Oczywiście, wypełniony jest archaicznymi dziś słówkami typu "dalej wiara, walimy" czy "móżdżek elektronowy pracuje", ale to tylko dodaje mu uroku. Cała magia powieści Bahdaja według mnie polega na tym, że potrafi nie zanudzając i nie moralizując wciągnąć czytelnika w akcję, jednocześnie nie traktując go z wyższością. Książka wypełniona jest treścią, dzieje się bardzo dużo, nie ma nudy ani na chwilę. W moim prywatnym rankingu tylko ociupinkę gorzej od ulubionej "Podróży za jeden uśmiech". Możliwe, że młodszych czytelników nie zainteresuje. Nie ma komputerów, Internetu, ba nawet telefonów, jest za to dużo natury, poszukiwań skarbów, i detektywistycznych zagadek. Starsi z pewnością odnajdą echa własnych wakacji u rodziny na wsi. Będzie to dla nich sentymentalna podróż do czasów gdy - dla zabicia wakacyjnej nudy - snuło się z rówieśnikami po różnych dziwnych miejscach, czy wymyślało rozmaite gry i zabawy (dobrze czasem, że nie było ich czym nagrywać :))
#bookmeter


@trixx.420 okładka przypomniała mi Przygody trzech detektywów Hitchcocka, zaczytywałam się w tej serii
@ciszej Tylko, że to nie Hitchcock był autorem
Całą serię chyba w bibliotece przeczytałem, do teraz pamiętam, że jak któryś przygryzał wargę to myślał xD
@zuchtomek taak, jeden się odchudzał i żarł sałatę
@trixx.420 Wspaniała książka, jest jedną z głównych powodów, przez które zacząłem pisać swoje własne opowiadania.
@trixx.420 W podstawówce zaczytywałem się w książkach tego autora. Dzięki za recenzję i przypomnienie o Panu Bahdaju!
@xepo można dalej czytać, oni tego nawet nie sprawdzają
@trixx.420 Tak zamierzam zrobić
Zaloguj się aby komentować
Chłop co kupił 50 kartek do wysyłania obcym ludziom... Świstu gwizdu, stówa poszła w pizdu. Bynajmniej chrupki dali ale jakieś takie niebieskie? I jeszcze takie fancy naklejki kupiłem.
Polecam houseofpostcards.pl, jak chcecie jakieś tematyczne pocztówki, bo w zwykłych sklepach to tylko widokówki można kupić. Zapakowane tip top, wysyłka w 3 dni.
#postcrossing





@trixx.420 jedno "s" za dużo w adresie
@moll poprawione dzięki
Z Apollo fajna
@PaczamTylko cztery kosmiczne zakupiłem o takie o (patrz jak fruwa #pdk)

@trixx.420 postcrossing to taka wymiana karteczkami z lat `90 tylko na odległość. A bo ktoś lubi kreskówki, a ktoś chce z fikuśnym znaczkiem. Fajne to było
@owczareknietrzymryjski powiem Ci, że jak się mieszka daleko, to warto wysyłać kartki, pisać listy. Ostatnio bratu do paczki urodzinowej wrzuciłam list. Nie miałam głowy do szukania kartki, więc wydrukowałam sobie papeterię i zaryzykowałam pisanie - mam drobne pismo, z reguły jak coś dopisuję na gotowych kartach to zbiera się rodzinna komisja do odcyfrowania tego, wszyscy lubią ten sport xD Mimo że raz na jakiś czas ze sobą coś tam pogadamy, to się braciszek ponoć mocno wzruszył
Także chyba sobie poszukam tej akcji pocztówkowej. Skoro wymiana paczek raz do roku daje tyle radochy, to taka kartka też da trochę
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Czołem #postcrossing!
Wychodzę dzisiaj rano koło południa do skrzynki a tam krecik (ach joo!)
A skoro krecik no to wiadomo już, że kartka z Czech. 7 dni, 452 kilometry, not bad. Świetna pocztówka, zaokrąglone brzegi, za to znaczek z kantem ;) ale nie wiadomo za ile, jest tylko oznaczenie E. Szybka wizyta na stronie czeskiej poczty i już wiadomo - nasi południowi sąsiedzi za przesyłkę międzynarodowa płacą 48 CZK czyli równe 8zł. W dalszym ciągu u nas drożej, polska gurom!
Do następnej pocztówki, mam nadzieję że jeszcze coś dotrze w tym tygodniu 📬




@trixx.420 może i przesyłka międzynarodowa w Polsce jest droższa ale po pierwsze jest gorsza a po drugie mamy piękną historię a Czesi poddali się Niemcom #pdk
Zaloguj się aby komentować
273 + 1 = 274
prywatny licznik: 9/52
Tytuł: Relacja z pierwszej ręki
Autor: Janusz A. Zajdel
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: superNOWA
Format: książka papierowa
ISBN: 9788375780246
Liczba stron: 514
Ocena: 9/10
Zbiór opowiadań Zajdla, jak wszystko u niego - bardzo dobry, 9/10, dziękuję można się rozejść
Opowiadania do druku wybrała jego żona, jak fani wiedzą, była ona zawsze pierwszym krytykiem jego twórczości, już na podstawie samych pomysłów. Większość opowiadań jest znana z innych zbiorków, ale cztery z nich nie były publikowane jeszcze nigdy, więc nawet wytrawni fani znajdą coś nowego.
Na nieco ponad 500 stronach udało się wcisnąć aż 33 z ponad 80 opowiadań mistrza. To tylko pokazuje, że stawiał on na krótką formę - u niego liczył się pomysł, nie było czasu na długie opowieści czy rozwlekłe opisy. Tematyka, jak i forma opowiadań jest rozmaita, od typowych hard-sf-podróży w kosmos, rozważania fizyczne, przez żartobliwe formy w stylu Lemowskiej Cyberiady, aż po fantastkę socjologiczną, której - jak powszechnie wiadomo był twórcą i liderem. 33 opowiadania to trochę za dużo aby je wszstkie streszczać, więc wspomnę tylko o opowiadaniach które najbardziej mi się spodobały:
"Ten piękny dzień" - daleka przyszłość po tym jak cała ludzkość wyginała z powodu tajemniczej zarazy. Cała? nie! garstka ocalała przenosząc swoje jestestwa do pamięci komputerów w Sejfie. Pomysł rozwinięty potem niejako przez Przybyłka w jego sadze o Gamedecu.
"Sami" - odległa wyprawa kosmiczna, która trwa całe setki jeśli nie tysiące lat; do celu dolatują potomkowie tych, którzy wsiedli na statek, dalece jednak zmienieni przez te wszystkie lata przeżyte w izolacji.
"869113325" - ciekawa wizja przyszłości, króciutkie ale bardzo intrygujące. Znane mi już wcześniej opowiadanie, bardzo je lubię
"Psy Agenora" - opowiastka o ostatnim strażniku składowiska odpadów radioaktywnych. Przejmujące.
i wreszcie finałowa i tytułowa "Relacja z pierwszej ręki", ciężko tu nie zaspolierować, powiedzmy że jest to relacja z eksperymentu społecznego, który wszyscy dobrze znamy
Nie znaczy to, że reszta jest kiepska, w zasadzie zawiodłem się tylko na (dość długiej) "Metodzie doktora Quina", która wydała mi się dość płaską, pozbawioną większej głębi. Cała reszta trzyma wysoki poziom. Polecam wszystkim fanom fantastyki wszelakiej, na pewno nie będziecie zawiedzeni. Dobre i na początek znajomości z Zajdlem, jak i dla fanatyków autora. Mały minus za kiczowatą okładkę.
Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter


@trixx.420 oj Psy Agenora mocne były
Zaloguj się aby komentować
.. i rzygi sprzątnij. Zesrałem się też poza kuwetą, gnoju. I w buty ci nalałem.
@trixx.420 To nie jest śmieszne. Nic a nic...
@parabole - bo wynika z doświadczenia
Tak mi się skojarzyło xd

Zaloguj się aby komentować
denominacja - historia prawdziwa
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Dziś w skrzynce znalazłem trzecią kartkę, tym razem z kraju kartoflanego księcia. Garść statystyk w załączeniu. Wyjątkowo wrzucam także drugą stronę kartki bo pani Białorusinka się nie rozpisała i żadnych prywatnych szczegółów nie napisała. Urzekły mnie niezmiernie znaczki pocztowe, natomiast niepomiernie wkurrrrr...rzyła ich wartość - 2,5 rubla białoruskiego to ledwo powyżej 3zł. Dla porównania przypominam, że z Polski do Białorusi 10zł! (╯°□°)╯︵ ┻━┻ absolutny k⁎⁎wa skandal.
Czekam na następne, o czym nie omieszkam powiadomić na tagu #postcrossing






@trixx.420 świetne hobby, dodaje tag do obserwowanych
Ciekawa rzecz, może spróbuję
@trixx.420 Fajne znaczki.
Zaloguj się aby komentować
HEJ!
Słuchaj, kolego wyskakuj z piorunów, albo ci pokażę gdzie pieprz... yyy, wróć eee... gdzie raki zimują!
OKEJ?!
#heheszki #humorobrazkowy


okeej, zadzwonimy do pana
@SierotaChaosu a ja nie mam telefonu:)
@Heheszki okej
Okej no juz grzmoce nie trzeba krzyczec
@trixx.420 ile Ci dali? Mi jeszcze 12 w komentarzach brakuje
@Onestone niedużo :)

Zaloguj się aby komentować
To mówicie że można wrzucać filmy z apki?
#testowaniehejto
O i lenny face prawie naprawione, legancko ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

No ja nie zauważyłem, ga iPhone może i można
ha! Powiem więcej @trixx.420 ! Ja Twojego filmu nawet nie widzę
Byłem szczerze zdziwiony otwierając ten wątek w przeglądarce
EDIT:UPDATE POMÓGŁ !!!!!!
@Heheszki tak, właśnie też zaktualizowałem :)
Te zjebane filmy wyłączają mi muzykę/radio w tle przy przewijaniu walla
Zaloguj się aby komentować