Przeciez te debaty to jalowe gadaniny nie wnoszace nic w sprawe. Liczba uczestnikow debaty powinna byc ograniczona. Tez wolalbym isc na Komisje albo na obiad niz sluchac oblakanego Brauna albo Czarnka. Sluchanie tam 5x tego samego to marnowanie czasu i zycia.
@sone debaty odbywają się też w czasie prac komisji sejmowych a tam pracują posłowie. Do czasu aż nie wymyślisz bilokacji takie teksty to tępy populizm.
@sone miejscem gdzie poseł indywidualnie może coś zdziałać są komisje, albo wręcz podkomisje. Też bym nie słuchał czytania z kartki gdyby dotyczyło projektu dotyczącego nie wiem, lotnictwa, czy innej dziedziny o której wiem tyle, że istnieje. A już na pewno by mi do głowy nie przyszło iść na mównicę się wymądrzać, żeby w statystykach było jaki aktywny jestem.
Zaloguj się aby komentować