@hejtamto trudno powiedzieć, zależy głównie od trasy i przewyższeń. Na górzystych trasach średnia niższa, nie tyle przez wolniejszą jazdę bo podjazdy ale z powodu spokojnego zjeżdżania jakie preferuje, jakby ktoś cisnął to na zjazdach da się odrabiać stracony czas i średnią
Ja jeżdżę ze średnią 25-27 km/h, głównie w górzystym terenie. Krótsze jazdy do 50 km około 29-30 km/h.
W tym sezonie zauważyłem wyraźną poprawę wydolności, wytrzymałości i siły, co może nie przekłada się jakoś zaskakująco na średnią bo ja jeżdżę sam i spokojnie, z nikim się nie ścigam, ale znacząco wpłynęło na poziom zmęczenia po jeździe który jest dużo mniejszy przy dużo większej częstotliwości jazd w tym roku i dużo większych przewyższeniach. No i człowiek nie pęka na podjazdach (ani szosa ani MTB), nie ma strzelania z korby, nawet na stromych których od zawsze się lekko bałem. Spokojnie, rytmicznie wjeżdżam w odpowiedniej strefie tętna aby się nie ugotować, no i oczywiście dużo szybciej niż kiedyś
Wszystko dzięki jednej magicznej rzeczy, trenażerowi zimą. Intensywnie trenowałem i są efekty. Polecam.