Zdjęcie w tle
Ziemniak

Ziemniak

Twórca
  • 20wpisy
  • 124komentarzy
Włochy nie mają szczęścia, jeśli chodzi o elektrownie wodne. Na początku kwietnia w Ardesio (Lombardia) pękł wodociąg, co wymusiło ewakuację wioski. W zeszłym tygodniu, podczas prac serwisowych, doszło do wybuchu turbiny w innej elektrowni wodnej w Suviana (Bolonia).

Jedną z najbardziej spektakularnych, choć nie największą, tragedii w historii włoskich elektrowni wodnych była katastrofa tamy wodnej Diga del Gleno. Około trzy tygodnie po rozpoczęciu funkcjonowania tama nie wytrzymała ciśnienia wody i uległa zniszczeniu. W wyniku zawalenia się tamy, różne źródła podają, że życie straciło od 300 do 600 osób, a kilka wiosek w dolinie zostało zalanych.

Trudno jest wyliczyć wszystkie nieprawidłowości związane z konstrukcją tamy. Wymienić można zmianę rodzaju konstrukcji tamy w trakcie budowy (główny inżynier został zwolniony w już po rozpoczęniu konstrukcji i postawienia fundamentów), oszczędzanie na materiałach budowlanych – w betonie znaleziono wiele śmieci, a do zbrojenia wykorzystano stare, pozostałe z czasów pierwszej wojny światowej zbrojenia.

Dzisiaj obszar ten jest popularną atrakcją turystyczną, przez którą przebiega kilka szlaków górskich, w tym jeden prowadzący do jednego z najwyższych schronisk górskich w Lombardii. 

#ciekawostki #fotografia #podroze #wlochy
eecaf06e-d8aa-4f44-aeb5-a3902b463e7c
10dde17c-cc17-4655-a31d-95131b13e918
_Maniek_

@Ziemniak czy to na pewno o szczęście chodzi? A może jednak to ich kultura "mienia" wszystkiego gdzieś. Bo do mostów też szczęścia nie maja. Nie jakoś tak dawno runął im most w Genui. Brak szczęścia? A może jednak:

"Śledczy prokuratury i Gwardii Finansowej z Genui na 2000 stron akt śledztwa wykazali mnóstwo zaniedbań eksploatacyjnych, konserwacyjnych i nadzorczych wielu ludzi i podmiotów, które przyczyniły się do katastrofy budowlanej, sporządzili 69 aktów oskarżenia."

lagun

@Ziemniak Tak to jest jak się zapory buduje z ciasta do pitcy

John_polack

Czuję wpływ włoskiej mafii

Zaloguj się aby komentować

Zainspirowany postami @Piechur, też podzielę się swoimi trasami.
Może przy okazji wakacji we Włoszech, zamiast spędzić dzień w Mediolanie, zdecydujecie się przejść na Monte Barro. A warto :)
 
Bio:
Miejsce: Lecco, Monte Barro (922 m n.p.m.)
Przewyższenie: 771m
Długość trasy: 12.6 km
 
Monte Barro a właściwie całe Parco Naturale del Monte Barro to jedno z moich ulubionych miejsc do chodzenia w okolicy.
 
Logistycznie jest bardzo dostępna, wystarczy podjechać do Lecco z którego można iść pieszo prosto na szlak.
Jest duża różnorodność tras dla tych lubiących się bardziej zmęczyć z bardziej stromymi podejściami oraz dłuższe, ale bardziej płaskie trasy.
Z Monte Barro jest fantastyczna panorama na inne okoliczne góry (Monte Resegone, Grignone, Monte Rai) i osobiście sprawia mi dużą satysfakcje patrzenie na góry, które już znam 😃
Jest też powód sentymentalny, jest to pierwsza góra na którą weszliśmy po naszej przeprowadzce do Włoch.
 
W ten weekend weszliśmy na górę prostymi szlakami, 301 i 302, które nie wymagają angażowania rąk (to ważne, bo za pierwszym razem w informacji turystycznej wysłali nas trasę 304 na której są dwie ściany. Niskie i łatwe, ale tego się nie spodziewaliśmy).
Trasa jest o tyle wdzięczna, że obchodzi się górę niemal dookoła i widać okolice z każdej strony a w 2/3 drogi na szczyt można zrobić sobie przerwę przy Muzeum Archeologicznym.
To że szlaki są proste, nie znaczy, że trasa jest lekka, bądź co bądź jest to prawie 800 metrów przewyższenia.
Trzeba też uważać, żeby nie skręcić sobie kostki. Niby oczywiste, ale to jeden z bardziej zasypanych liśćmi szlaków jaki kojarzę i przy schodzeniu nie raz się poślizgnąłem.
 
#gory #podroze #fotografia
 
https://en.mapy.cz/s/rekorajaka
720d9656-4dfd-4b3e-b629-aae6a64f20d7
aa31c6ef-2c5c-4580-8762-134b3cb6d5d9
16e8c92b-fc96-43c3-85a7-f61fcce8b81f
feb0a254-c6bb-42fe-bcab-4eae631d7226
7073c669-788b-48f2-b291-0260c1b66c5e
Piechur

Ekstra klimacik z tym jeziorem, czekamy na więcej

Zaloguj się aby komentować

Zdjęcia z weekendowego wypadu w góry.

Laghi Gemelli albo bliźniacze jeziora w prowincji Bergamo we Włoszech na wysokości około 2000m.

Szlak zaczyna się w Caronie i trzeba podejść około 800 czy 900 m w górę, żeby zobaczyć jeziora i dojść do schroniska o tej samej nazwie (Rifugio Laghi Gemelli).

Latem zeszłego roku jeziora były niemalże puste ze względu na susze, teraz sztosik.

#podroze #fotografia #gory
2e14ea4b-b657-4088-8dea-bdb206a8c533
5bcb9be2-391e-4f4b-96e3-7d9e21466ba1
5e31e08c-b578-4e93-bb18-922eb67dbbbc
FulTun

@Ziemniak  To gdzie się ryby wyprowadzają na czas suszy.?

ciszej

@Ziemniak pięknie i chyba całkiem pusto!

Zaloguj się aby komentować

Charles: Xavi! Stroll pushed me out!
Xavi: Dziwne, u mnie działa. Próbowałeś wyłączyć i włączyć bolid?
P.S. nie wiem czy to Xavi, ale zawsze gnije z min mocarzy z Maranello jak coś się posypie xD #f1
a6e13a95-12f8-4518-a2ed-719ea88a159d

Zaloguj się aby komentować

Takie zdjęcie udało mi się zrobić tydzień temu w górach.
Nadal bardzo mnie irytuje, że większość zdjęć wychodzi mi nieostra, ale to mi się podoba.
#fotografia #gory #wlochy
ec5fa4a1-a981-4928-9bb8-575202a1b6f7
3t3r

@Ziemniak a czym robisz zdjęcia?

Ziemniak

@3t3r Canon EOS 700D z pudełkowym obiektywem 18-55mm

3t3r

@Ziemniak a na jakich ustawieniach? Cale zdjecie masz nieostre, czy ostrosc nie w tym miejscu gdzie bys chcial?

Zaloguj się aby komentować

Jedną z bardziej abstrakcyjnych rzeczy w moim życiu, jest fakt że należę do Włoskiego Klubu Alpinistów (CAI - CLub Alpino Italiano) xD
Niby nic wielkiego, w rzeczywistości równie łatwo zostać członkiem PTTK, no ale alpy brzmią dużo bardziej kozacko.
Żeby dostać legitymacje CAI trzeba wybulić roczną składkę około 60 EUR (każdy kolejny rok to już 50 EUR). Ale w zamian masz zniżki w wielu schroniskach, dodatkowe ubezpiecznie w górach, co kwartał dostajesz gazetkę, no i masz stylową legitymacje. Pewnie jest jeszcze masa innych rzeczy, których jeszcze nie ogarniam bo nie znam na tyle Włoskiego xD
#podroze #chwalesie #emigracja
2e706dac-43ae-4ae9-8117-da84c8fda931
RogerThat

@Ziemniak włosi to włosi, nawet legitka stylowa

Ziemniak

@Ramirezvaca musiałem przeczytać czym jest to Alpenverein. Ekstra sprawa, widzę że jest nawet solidna strona w języku polskim. Z CAI można tylko pomarzyć o czymkolwiek w języku innym niż włoski.

Samo członkostwo w CAI niestety jest chyba wyłącznie dla rezydentów włoch (przy rejestracji trzeba okazać kartę rezydenta i włoski adres zamieszkania), ale widziałem że oferują ubezpieczenia też dla niezrzeszonych.

gregor4021

@Ziemniak a jak się opłaca w rodzinie! Za 3 osoby place za niezłe ubezpieczenie 500zl na rok. Mam w tym bardzo dobre koszty ratownictwa i wystraczajace na UE KL.

Zaloguj się aby komentować

Zbliża się koniec roku i stragany z fajerwerkami zaczynają pojawiać się jak grzyby po deszczu.
Wrzucam z nadzieją, że uda wam się przekonać choć jedną osobę z rodziny lub spośród znajomych do zrezygnowania z fajerwerków w tym roku i być może w ogóle.
https://www.youtube.com/watch?v=XsounmQ7hg0
frk

wykop mocno w ludziach siedzi xD

tak_bylo

@Ziemniak cały rok ulice, parki zasrane, zaszczane przez psy, cały rok szczekają i wkurwiają za przyzwoleniem swoich ułomnych właścicieli, ale 1 dzień w roku strasznie pieski są poszkodowane. Trudno, trzeba było nie wkurwiać normalnych ludzi przez resztę roku. Zakazać burzy, bo jest głośno i pieski się boją.

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj radziłem się, gdzie mogę czytać i słuchać książek w abonamencie poza Legimi.
Ciężko jest mi powiedzieć czy ofert na rynku jest dużo czy mało. W każdym razie trudno było mi znaleźć coś dla siebie. Może jestem mocno wybredny xD Ale jak już mam płacić około 50 PLNów miesięcznie to niech to będzie dobrze wydane 50 PLNów.
Musiałem stworzyć sobie tabelkę żeby podjąć decyzje co jest dla mnie spoko a co nie xD Może komuś się przyda.
Legimi mam dość, ponieważ od roku nic się zmieniło poza dodaniem do biblioteki zasobów z Wolne Lektury. Nie ma wielu książek, problem z obsługiwaniem wielu urządzeń itp.
Generalnie ważne dla mnie jest, żeby móc obłsugiwać jak najwięcej urządzeń. Ja korzystam z komputera, telefonu i tableta, druga osoba z komputera, telefonu i jest przed zakupem czytnika.
W uproszczeniu w pracy chce sobie słuchać audiobooka na telefonie / kompie w trakcie pracy, wieczorem czytać książkę na tablecie. Druga osoba w pracy chce sobie słuchać audiobooka na telefonie / kompie w trakcie pracy, wieczorem czytać książkę na telefonie / czytniku.
Legimi automatycznie odpada bo imho kłamie jeśli chodzi o wsparcie aplikacji na Windowsie. Kontaktowałem się z nimi już kilkukrotnie i ich rady kończyły się a "odinstaluj i zainstaluj aplikacje ponownie". Chciałem sobie słuchać audiobooków na kompie w pracy. Generalnie nawet bym nie pomyślał o instalowaniu aplikacji na kompie, jeśli Legimi byłoby wstanie ogarnąć obsługę więcej niż jednego smartfona.
Storytel wygląda najlepiej i na pewno wezmę na okres próbny, bo nie ograniczają się do liczby urządzeń, które mogą być sparowane z twoim kontem. Na pytanie o maksymalną ilość sparowanych urządzeń odpowiedzieli mi: " Korzystanie z usługi na różnych urządzeniach jest w porządku, ale nie można słuchać jednocześnie z różnych urządzeń za pośrednictwem tego samego konta." Legimi, uczcie się.
Natomiast Storytel defaultowo nie wspiera czytników, chyba że mają jakiś własny xD
Przy Storytel pozostaje opcja posiadania czytnika Onyx, nie jest to jedyna marka czytników stojąca na Androidzie i mająca dostęp do sklepu play, ale o niej znalazłem najwięcej informacji. W takim razie Onyx pewnie będzie wstanie pobrać aplikacje do każdej usługi.
Oferta bookbeat wygląda spoko, ale UI strony mają tak fatalny, że nie chciało mi się nad tym spędzać dużo czasu.
Także ten, może komuś to pomoże przy wyborze czytnika albo abonamentu xD
1ec2593c-95f9-4069-9671-80640530b1bc
Ziemniak

No Legimi to taki Netflix. Był pierwszy, jak na "tamte" czasy całkiem spoko produkt. Spoko bo nie było nic innego na rynku. A teraz gunwo straszne. Fajnie, że mają chyba większość książek z wydawnictwa Czarne i Prószyński i s-ka, ale poza tym... szkoda strzępić ryja.


Spojrzałem raz jeszcze na bookbeat, sporo książek w innych językach. A tych też spróbuje na dwa tygodnie.

Zaloguj się aby komentować

Czy znacie jakieś alternatywy dla Legimi?
Przez alternatywę rozumiem gdzie w ramach abonamentu masz jednocześnie ebooki i audiobooki z których mogę korzystać i na czytniku i na smartfonie i na komputerze.
Mój problem z Legimi jest następujący, niby mam pakiet "bez limitu", ale jest dużo ale.
  • Audiobooki można słuchać wyłącznie na smartfonie albo tablecie.Nie po to szukam czytnika z możliwością słuchania audiobooków, żeby nie móc ich słuchać.
  • Aplikacja w ogóle nie działa na windowsie - mimo zapewnień Legimi - tutaj nawet w wolnym czasie rozważam napisać do UOiK.
  • Jeśli szukasz czegoś innego niż romans, jest spora szansa, że nie znajdziesz.
  • Wyszukiwanie i filtrowanie książek też mogłoby być lepsze. Troche jak szukanie dobrego filmu na netflixie.
Ostatnie to oczywiście duże uproszczenie, ale brak książek np. Asimova mocno mnie zabolał.
Generalnie mam wrażenie, że Legimi w ogóle zrezygnowało z rozwoju usługi.
le_Roi_des_fous

@Ziemniak Może audioteka ale tam są tylko audiobooki

Ziemniak

@KonoromiHimaries @le_Roi_des_fous @Rebe-Szewach Dzięki za wszystkie rady. Od ponad roku mam abonament w Legimi i nie wiedziałem, że jest tyle rzeczy na rynku. Wszystkie niby podobne, ale jednak drobne różnice między nimi są całkiem istotne. Póki co sprawdzę toledo na okresie próbnym.

Zrobiłem sobie nawet zestawienie w tabelce, która oferta mi odpowiada najbardziej xD

Zaloguj się aby komentować

Może tutaj, ktoś będzie wstanie doradzić czym robić zdjęcia albo jak wyciągnąć to co najlepsze z tego co posiadam
Rzeczywistość wygląda tak, podróżuje sporo, zdjęć też robię sporo, ale mam narzędzie z którego nie wiem jak korzystać.
Wycieczka jak to wycieczka, jakieś zdjęcia zawsze się robi, ale prawda jest taka, że daleko mi do eksperta.
Do dyspozycji mam iPhone 13 i Canona EOS 600D, którego dostałem w prezencie od kogoś kto już z niego nie korzysta.
No i super. Mam aparat, który mogę wypróbować i sprawdzić czy w ogóle powinienem rozważać inwestycje w sprzęt.
Często nosiłem ze sobą jedno i drugie i sam Canon okazywał się... po prostu balastem xD Głównie dlatego, że nie mam pojęcia jak wykorzystać jego możliwości i nie do końca wiem jakie ma możliwości. A telefon wiadomo, wyciągnę z kieszeni, cyk cyk i fotka jest. Iphone po swojemu upiękni itp. a w Canonie oczywiście RAWy nad którymi później też trzeba trochę popracować.
No i pytanie. Czy możecie powiedzieć jak wy używacie "wielkogabarytowych" aparatów? Albo jakaś porada z jakim nastawieniem powinienem brać aparat. Może od czego / gdzie powinienem nauczyć się na samym początku.
06fc98f9-56df-4831-bf6f-216a651c21c8
ZmiksowanaFretka

@Ziemniak Podstawowe pytania: po co chcesz robić zdjęcia? jakie zdjęcia chcesz robić? co chcesz potem z tymi zdjęciami robić? byłeś na jakichkolwiek warsztatach fotografii?

grzegorz-wozniczka

@Ziemniak https://informatykzakladowy.pl/fotografia-obliczeniowa/ zajrzyj tam. Znajdziesz tam co najmniej kilka pomysłów na wykorzystanie smartfona nawet jeśli masz lustrzankę ze sobą.

@stofor naprawdę dobry fotosmartfon (używka) można nabyć za ok 2k PLN a może i mniej - do nauki to jest w sam raz. Top iPhone to ponad 10k PLN więc ta 1/5 to nie żart

Fingal

@Ziemniak sama lustrzanka to tylko połowa aparatu, równie ważny jest obiektyw. Stawiam, że pewnie masz jakiś kitowy 18-55. Sam taki obiektyw nie daje dużo pola manewru, gdy te ogniskowe w większości załatwiasz telefonem. Może kup sobie jakiś standardowy 70-200 z drugiej ręki, będziesz mógł wtedy robić zdjęcia obiektom, które są zbyt małe na zdjęciach, które robisz iphonem

Zaloguj się aby komentować

Następna