Drodzy,
Szukam ogrodnika, fanatyka do pomocy w uratowaniu JEDNEJ jabłoni. Ponieważ sam próbowałem i mi się nie udało to tym razem nie będę cebulił i proszę o bardziej fachową więc komercyjną pomoc.
Sprawa wydaje się prosta: pobieramy zrazy, szczepimy, przesadzamy, rozliczamy się. Komplikacje są takie: drzewko jest bardzo stare, przyrosty roczne są bardzo krótkie i obawiam się że za rok czy dwa już go nie będzie. Nie mam podkładek, a żeby mieć pewność że przetrwa to chciałbym posadzić po 2 sztuki w co najmniej 4 miejscach, plus straty, plus to co zechce zachować ogrodnik. Nie udało mi się poprzednio przechować zrazów przez zimę więc albo działamy na wiosnę albo poproszę też o przechowanie. Miejsce to okolice Sędziszowa w Świętokrzyskim ale mogę zapewnić transport z na odległość 100 km (jeśli tylko to kogoś zachęca).
Odmiana nie jest magicznie cudowna: rodzi małe, czerwone, słodkie acz robaczywe jabłuszka. Ale zależy mi na niej. Kupiłbym podobną ale oczywiście nie wiem jak się nazywa.
#ogrodnictwo #gownowpis #stareodmiany #rosliny #chlopakizdzialeczek #jablka

