Zdjęcie w tle
Statyczny_Stefek

Statyczny_Stefek

Gruba ryba
  • 1142wpisy
  • 2184komentarzy
Statyczny_Stefek userbar

O, dzień dobry.

FodiJoster

polskie reggae xD

propsy za smianie się z tupecika trumpa za nim to bylo modne.

Statyczny_Stefek

@FodiJoster A właśnie, wołam @WatluszPierwszy żeby powiedział mi, czy to jest takie polskie reggae, które wolno słuchać czy też jest kiepskie.

WatluszPierwszy

@Statyczny_Stefek Można, jeszcze jak.

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu dostałem nakaz noszenia okularów przy okazji pracy. I czytania. #hejto40plus


Dni pierwsze: "Kurde, paproszek mi przeszkadza <pucuje> kurde, teraz jakiś ciapek jest <pucuje dalej> no dobrze"

Od drugiego tygodnia: "Coś mi tu z boku przeszkadza, usiądę inaczej, to będzie się inaczej światło rzucało i nie będzie trzeba od razu myć"

Po miesiącu: "Widzę na czarno-biało, chyba trzeba wymyć szkła."


#truestory #gownowpis

Statyczny_Stefek userbar
cebulaZrosolu

@Statyczny_Stefek ja se muszę nowe kupić bo już nic nie widzę w tych co mam. Porysowane całe i jakieś plamy nie do usunięcia tak jakby ta powłoka anty światło niebieska schodziła czy coś, nie wiem

Zaloguj się aby komentować

1356 + 1 = 1357

Tytuł: Made in Abyss, tom 2

Autor: Akihito Tsukushi

Kategoria: komiks

Wydawnictwo: Kotori

Format: książka papierowa

Liczba stron: 150

Ocena: 9/10


Tom 2 serii. Ciężko tutaj opisać cokolwiek bez spoilerowania, wiec mogę tylko napisać, że robi się mroczniej, ciemniej, co zestawione z lekko cukierkową otoczką otoczenia i bohaterów budzi, zapewne zamierzony, dysonans i pogłębia doświadczenie mroku.


#bookmeter #komiks #manga

2743466f-1ee1-4fce-8114-a5d36a3759c4
Statyczny_Stefek userbar
szatkus

Skończyli już to? Od lat nie czytałem.

Statyczny_Stefek

@szatkus Nie wiem, może @nbzwdsdzbcps będzie wiedział.

nbzwdsdzbcps

@szatkus Ciągle wydają. Już podobno ponad połowa za nami z tego co widziałem info od autora.

Zaloguj się aby komentować

boogie

@Statyczny_Stefek w pierwszym momencie myślałem, że Tobie wpadło kolejne 8C+

Zaloguj się aby komentować

splash545

@Statyczny_Stefek solidnie.

Statyczny_Stefek

@splash545 wszystko we mnie mówi mi o tym od rana

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

1350 + 1 = 1351


Tytuł: Fundacja

Autor: Isaac Asimov

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Format: książka papierowa

ISBN: 9788381883405

Liczba stron: 204

Ocena: 5/10


Przyszedł czas na powrót do książki napisanej przez samego Asimova. Obawiałem się, że powrócimy do nudnego wałkowania nie wiadomo czego, aż do wielkiego finału pod koniec, ale na szczęście nie!


Książka z cyklu: "Galopem przez historię". Świat toczy się zgodnie z przewidywaniami Seldona, którego przygotowane instrukcje pojawiają się co jakiś czas. Poznajemy kilka osób, które w danym momencie mają wpływ na losy świata (przynajmniej tego skrawka, który obserwujemy), widzimy jak sobie z nimi radzą i cyk, przewijamy o kilkadziesiąt lat do przodu do kolejnego delikwenta.


Ogólnie jest to zbiór ciekawych historyjek, które mają luźny związek z całą fabułą i które, jeśli są niezbędne, można by zastąpić po prostu krótkim, chronologicznym rozdziałem informującym o tym co się działo co ile lat. Postacie tam wymienione zapewne pojawią się co najwyżej jako nazwiska, bez wpływu na fabułę.


Z plusów: poszczególne rozdziały są nawet wciągające, więc nie było nudy.


#bookmeter #ksiazki #sciencefiction

8a678c0b-2afc-4bf0-9ed4-cbd93bc5fffc
Statyczny_Stefek userbar
kubex_to_ja

@Statyczny_Stefek Warto się zabrać za tę serię? Serial mi siadł, ale nie wiem czy książki nie są zbyt rozwleczone

Statyczny_Stefek

@kubex_to_ja Nie oglądałem serialu, nie mam porównania. Gdybym jednak wiedział, że to jest taka książkowa mamałyga, miejscami sięgająca o bełkot godny Cixina, gdzie przez kilkanaście stron mamy jakieś teoretyczne socjologiczne rozważania wyniesione do skali kosmosu (które to rozważania nie mają żadnego wpływu na fabułę) - to w życiu bym nie wdepnął.


Nazywanie tego czegoś "kanonem science fiction" to jak nazywać pierwszą małpę, która potknęła się o krzemień "wynalazcą".

owczareknietrzymryjski

@kubex_to_ja serial nie ma za wiele wspólnego z książkami, może tytuł i nazwiska kilku osób

Zaloguj się aby komentować

1349 + 1 = 1350


Tytuł: Tryumf Fundacji

Autor: David Brin

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Rebis

Format: e-book

Liczba stron: 288

Ocena: 6/10


Druga książka w tej serii o której można powiedzieć "ciekawa" i nie czuć się, jakby się bardzo skłamało.


Podglądamy ostatnie lata życia Hariego Seldona, które - po zamknięciu projektu Fundacji - zamiast na spokojnym oczekiwaniu na koniec mijają na niespodziewanych aktywnościach i nietypowych spotkaniach.


Zamysł jest fajny: widzimy zarówno historię ludzkości i wpływ robotów na to wszystko, w praktyce wychodzi z tego trochę za dużo analizy, powtórzeń i odwołań do tego, co już było napisane. To zresztą niekonsekwencja całej serii: ludzkość niepamiętająca swojej historii to jedno (jest to uzasadnione), ale ludzkość, która nie wie co to jest "religia", po czym - tylko 50 lat później - nagle ten termin jest już znany, a odniesienia do chrześcijaństwa i ogólnie terminologii potocznej pojawiają się normalnie w rozmowach.


#bookmeter #ksiazki #sciencefiction

49a99e17-7de6-4003-bb20-faff9dd638cc
Statyczny_Stefek userbar

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

1347 + 1 = 1348


Tytuł: Made in Abyss, tom 1

Autor: Akihito Tsukushi

Kategoria: komiks

Wydawnictwo: Kotori

Format: książka papierowa

ISBN: 9788365722997

Liczba stron: 160

Ocena: 9/10


Polecana tutaj na tagu anime manga została mi dostarczona znienacka i w paczce z innymi, ale jako główny i docelowy produkt czytelniczy. Pomijając pojedyncze panele i to oglądane wcześniej jako anime, nie miałem do tej pory do czynienia z zeszytem mangi, szczególnie takiej, o której nie wiedziałem nic. No dobrze, wiedziałem - z zajawki na YT - że może być grubo.


Pojawiamy się w świecie, w którym w ziemi tkwi sobie kawał solidnej dziury zwanej Otchłanią. Jak to z dziurami bywa, ludzie muszą tam z czasem zacząć włazić, szczególnie, gdy można tam znaleźć rzeczy. A jeśli w środku robi się ciekawie, to część zaczyna tam włazić często, a niektórzy robią z tego cel życia, spośród nich z kolei - jak w prawdziwym życiu - wyłania się niewielka podgrupa wyjątkowych, którzy stają się wyjątkowo zafiksowani i wykazują się specyficznymi cechami, które pozwalają im osiągać więcej, wchodzić częściej, obciążać się mocniej.


Nasza bohaterka jest dziewczynką, która uczy się właśnie na takiego dziurołaza - "czeluśnika", by zgłębiać Otchłań śladami swojej matki, która... no cóż, jest z tej ostatniej kategorii, maksymalnie przystosowanych i zafiksowanych na Otchłani ludzi. Jedno przypadkowe spotkanie i jedną przesyłkę później...


Wciągnęło mnie mocno i żałowałem (i żałuję!) tylko jednego: że te zeszyciki są tak cienkie - gdyby to był napisany maczkiem tekst, to już bym i tak miał przeczytane, a skoro to są obrazki, to, nawet skupiając się na szczegółach, całość została połknięta w sumie nie wiem kiedy. Już pierwszy tom spowodował kilka trzęsień ziemi i niecierpliwe oczekiwanie na tomy kolejne.


#bookmeter #manga #komiks

3ec00373-d70e-47b2-a150-6aff1d20c36c
Statyczny_Stefek userbar
nbzwdsdzbcps

@Statyczny_Stefek To jest jedną z mang, która dokupuję gdy pojawi się nowa część. Cześć wydanej historii jest również zekranizowana pod postacią serialu oraz filmów. Gorąco polecam ale warto mieć na uwadze, że nie jest to tytuł dla dzieci pomimo mylącej grafiki i trzeba być gotowym, że świat tam przedstawiony jest brutalny.


W sumie w wolnej chwili może przeczytam jeszcze raz to wtedy również dodam bookmeter.

Statyczny_Stefek

@nbzwdsdzbcps A właśnie, to Ty wrzuciłeś info o anime kiedyś tam. O tym, że jest 18+ to wiedziałem już po tych fragmentach z YT.

Poji

@nbzwdsdzbcps dużo mangi (treści) wyszo poza S01, film i S02?

Zaloguj się aby komentować

1345 + 1 = 1346


Tytuł: Zasada Trójek

Autor: Tomasz Spell

Kategoria: komiks

Wydawnictwo: Kultura Gniewu

Format: książka papierowa

ISBN: 978-83-66128-95-8

Liczba stron: 189

Ocena: 7/10


Pierwszy komiks, który przeczytałem od niepamiętnych czasów wieku nastoletniego. Historia zdaje się zaczynać trochę infantylnie, trochę relaksacyjnie: ot, komiks z fajną historyjką dla młodzieży. W miarę jednak upływu kolejnych obrazków, scenariusz staje się coraz głębszy i coraz bardziej poważny. Nie powiem, że jest to książka z dobrym zakończeniem, nie jest to też książka ze złym zakończeniem: jest to po prostu coś, co ma zakończenie, które każdy musi ocenić samodzielnie. Ja odebrałem to jako smutne – wyjąwszy dosłownie samą końcówkę – być może dlatego, że bohaterach widzę odrobinę siebie, zresztą podejrzewam że każdy tam ujrzy jeśli nie siebie, to kogoś, kogo zna.


Dodatkową radością dla oczu są obrazki, które nie są ograniczone do samej akcji i "bąbelka" wokół głównych postaci, przeciwnie, przypominają mi się różne książki z dzieciństwa, które zawierały masę detali, każda z rzeczy ma jakiś cel, postacie w tle zajmują się swoimi sprawami, a samo tło, zabudowania, okolica, jest również narysowana z wyjątkową dbałością o szczegóły. Do tego stopnia jest to warte uwagi, że po przeczytaniu całej historii, przeszedłem komiks raz jeszcze, teraz już przyglądając się jeszcze dokładniej grafice.


#bookmeter #komiks

ec6995d9-5c98-4467-aec6-02e44d574843
Statyczny_Stefek userbar
AndrzejZupa

Trzeba przyznac, ze Grzadziela ma wspaniala, unikatowa wrecz kreske. Ciezkie dla mnie do czytania...meczylem sie.

Zaloguj się aby komentować

Ej @WujekAlien @Wrzoo czy na bookmeter wolno wrzucać przeczytane mangi? Niby to komiks, niby jest opcja do wybrania na bookmeter.xyz, ale nie widziałem, żeby ktoś do tej pory wrzucał.


(Wybrałem Was, bo najwięcej wrzucacie, ergo: macie najwięcej doświadczenia. A nie chcę tagować, bo po co zaśmiecać tag)


#gownowpis

Statyczny_Stefek userbar
Wrzoo

@Statyczny_Stefek jeszcze jak. Tylko taguj wszelkie nsfw odpowiednio.

Statyczny_Stefek

@Wrzoo akurat to nie takie one są. Przynajmniej póki co xD

Wrzoo

@Statyczny_Stefek domyśliłam się, ale nie zaszkodzi być przezorną xD

Zaloguj się aby komentować

LXXXV (CX) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto

#stefeksiewspina


Dzisiaj (wczoraj) bulderowanko, czyli siła. Cierpienie zostało dokonane, chociaż dość daleko od tego, co nazwałbym "komfortowym" (w znaczeniu przyjemności) wspinaniem. Routesetterzy zrobili solidną przekrętkę i najwyraźniej robili na ilość, nie na jakość, więc chociaż fragmentów w odpowiedniej trudności miałem sporo, to nie miałem (i nie mam) za bardzo szans zatopować ze względu na albo fakt, że problem sięgał górnej granicy stopnia (ale na szczęście bliżej topu) albo że któryś kolejny przechwyt łączył się z ryzykiem niekontrolowanego lotu, co jednak nie mieści się w mojej strefie komfortu.


Warto zauważyć, że ponownie - trzeci raz z rzędu (i umówieni jesteśmy na czwarty) wpadł kolega z koleżanką, najwyraźniej motywacja do wspinania jest, trzeba chuchać na ten płomyczek, póki nie gaśnie

Statyczny_Stefek userbar
boogie

@Statyczny_Stefek byłeś już tej Hiszpani?

Statyczny_Stefek

@boogie jeszcze długo nie. Wkrótce

boogie

@Statyczny_Stefek czekam na zdjęcia

Zaloguj się aby komentować

Klamra

Mambe owocową, każdy z nas ma

onlystat

piona, nie jestes sam...

LondoMollari

@Statyczny_Stefek Pocieszę Cię - świat jest zły niezależnie od tego, o której godzinie idziesz spać.

Statyczny_Stefek

@LondoMollari ale dobre spanko pozwala się oszukiwać przez kilka sekund.

LondoMollari

@Statyczny_Stefek Wolę, jakoś między 00 a 01, się nacieszyć godziną dla siebie, kiedy nikt już nic ode mnie nie chce, i kiedy mogę się nie przejmować tym, że świat jest zły i nic z tym nie zrobię.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Heheszki

Prawdy szukają tylko samotnicy; zrywają ze wszystkimi, którzy kochają ją niedostatecznie

Pasternak - dr.Żywago

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

LXXXIII i LXXXIV (CVIII i CIX) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto


#stefeksiewspina


Krótka, dwudniowa seria wytrzymałości siłowej (jeszcze półtora bloku, krótki rest i idziemy robić inne). Tym razem, wyjątkowo, w hejtotowarzystwie (i to dwudniowym, dumny i zaskoczony mocno!). Towarzysko w sumie niewiele się udzielałem, bo poza zrobieniem zapatentowanej siódemki (w pierwszej próbie, pierwszego dnia), skupiałem się głównie na obwodach, kampusie i próbach zrobienia sobie ze skóry na dłoniach mielonki (z sukcesem).


Drugiego dnia musiałem skończyć wcześniej, bo... nie miałem już jak trzymać chwytów tymi wygniecionymi łapami.

Statyczny_Stefek userbar

Zaloguj się aby komentować