@mozgogrdyczka Piękne dzięki, właśnie o coś takiego mi chodziło.

Z tego co patrzę, to oni te obrzędy traktują dość serio. Nie wiesz jak podchodzą do nie-rodzimowierców? Mile widziani czy raczej średnio?

Kurcze, powiem ci, że nie byłam tam nigdy - ale znajomi byli, stąd wiem o wydarzeniu, a że to lasy po których biegam znam też lokalizację. Ogólnie chyba powinni być w miarę otwarci jak dają możliwość rejestracji dla wszystkich i chcą szkolić z „właściwego zachowania” na obrzędach :)