#gitaraelektryczna

7
31

Kolejny muzyk (niegdyś nie widzący świata poza lampą) przekonuje się do cyfry. Z modelerami będzie tak, jak kiedyś było z aparatami cyfrowymi - pierwsze generacje wywoływały tylko uśmiech politowania, ale z czasem udoskonalały się i ostatecznie wyparły rozwiązania analogowe. Tu będzie/jest tak samo, nie ma się co bronić.


https://youtu.be/AzEQqdzaa_w


#modeler #gitaraelektryczna

Orzech

@size Nic dziwnego, bo nowe modelery to naprawdę miód. Afe FX III (na którym gram) czy inny quad Cortex brzmią zawodowo.

Zaloguj się aby komentować

Często padają pytania, czy warto się uczyć grać na gitarze.


Ja mam inne. Co zrobić ze swoją grą jak już się umie. Szybkie solówki, tappingi, czyste podciągnięcia. Powiedzmy, że lvl dość wysoki (co jest względne), który można doszlifować.


Czy teraz lepiej:


Skupić się na nagraniu jakiegokolwiek utworu, szukać zespołu, rzucić to wpierdut? Może próba podejścia do Jam Session?


Dla mnie gitara to nie tylko jakaś sława i życie rockandrollowca, ale też świetna metoda na usprawnianie pracy umysłu. Po prostu chyba to czuję i mógłbym całe życie grać dla siebie i nikogo innego. Jednak myślę, że trochę szkoda coś umieć i się z tym zamykać.


Może ktoś był w takiej sytuacji. Wydaje mi się, że trzeba utwór nagrać i zmierzyć się z takim problemem.


#gitara #gitaraelektryczna

ali7200

@FrytBajt2057 możesz kupić kapelusz i udać się pod dworzec PKP

FrytBajt2057

@ali7200 Pytanie, czy to nie naruszy praw autorskich.

panikaman

@FrytBajt2057 ja wrzucam granie na jutub, gram przy ogniskach jak jest okazja i czasem jakis jam bo mam muzykujacych znajomych. A tak poza tym to se gram sam i tyle

FrytBajt2057

@panikaman I to brzmi dobrze.

GrindFaterAnona

@FrytBajt2057 przyznam, ze dla mnie to trochę dziwne pytanie. rób to co lubisz i na co masz ochotę. Po co uczyłeś się gry? Co cię motywowało? Bez sensu zakładać band jak nigdy nie chciałeś tego zrobić i nie po to się uczyłeś. Zajmuje to w c⁎⁎j czasu, a jeszcze jakieś wyjazdy w trasy itp

FrytBajt2057

@GrindFaterAnona Pytanie ma taki sens, żeby podyskutować. Rozwinąłem grę głównie dlatego, że nie miałem przez długi czas żadnego celu w graniu, poza własną przyjemnością i stawianiu sobie jakichś wymagań. Odkryłem też jak dużo granie pomaga w funkcjonowaniu.

Zaloguj się aby komentować

Hej.towi gitarzyści, basiści i perkusiści - postanowiłem prowadzić tutaj cotygodniowy przegląd różnych zagadnień, porad i ciekawostek związanych z powyższymi instrumentami (jeśli się spodoba, to nawet częściej).


Na pierwszy ogień idzie marka Harley Benton i zestawienie kilku popularnych modeli. Gitary uznane przez wielu muzyków jako świetne bazy do modyfikacji. W przedziale cenowym 500-1000zł nie ma się czego obawiać, jeśli coś nie wyjdzie, odpada też spadek na wartości, jak w przypadku modowania gitar z cennym logo (Fender, Gibson, wyższe serie Ibaneza itp.).


Na przestrzeni ostatnich 3-4 lat pojawiło się też kilka modeli, które brzmią naprawdę dobrze po wyjęciu z pudełka i ze "stockowymi" częściami.


Oczywiście i tak należy wyregulować podstawowe rzeczy, takie jak akcja strun, gryf, wysokość pickupów itp.


Bolączką HB jest właśnie często słaba kontrola jakości. Widać poprawę, ale nadal stan, w jakim otrzymamy gitarę, to loteria. Na szczęście zawsze można albo oddać do lutnika na podstawowy serwis, albo po prostu odesłać na wymianę/kupno innej (oczywiście za darmo) - u mnie w dwóch takich przypadkach, dostałem po €20 do wykorzystania na Thomann.de .


Dlaczego wymieniam tylko ten sklep? Dla osób niewtajemniczonych - Thomann to właściciel i producent marki Harley Benton oraz główny sprzedawca. M.in dlatego ich gitary są tak tanie (biorąc pod uwagę specyfikacje) - nie płacą za dostawę podzespołów oraz nie prowadzą praktycznie żadnego marketingu.


Dlatego jeśli jako początkujący gitarzysta, za wszelką cenę chcesz nowy sprzęt - zdecydowanie polecam produkty HB.


Oto więc pierwsza część zestawienia najciekawszych propozycji z katalogu Harley Benton, wraz z linkami do sklepu. Jest to oczywiście moja lista, z którą nie każdy może się zgadzać. Natomiast ograłem te gitary, niektóre z nich posiadam w takim stanie, w jakim je kupiłem, a niektóre zmodyfikowałem/dłubię w nich dalej:


- Jeden z popularniejszych modeli HB, czyli TE-52 z korpusem na wzór Telecastera. Ten wykonany jest z jesionu amerykańskiego, cała reszta to klon. Zbiera bardzo dobre opinie na YouTube, gdzie znajdziemy również dziesiątki modyfikacji, wraz z obszernymi tutorialami krok po kroku. Seria TE-xx jest chyba najbardziej rozległą z palety Harley Benton. Mamy również "uboższe" wersje - TE-30 (słabsze pickupy i hardware), TE-20 (korpus z topoli, pickupy z TE-30).


Jest jeszcze TE-90 z pięknie wykończonym korpusem hollow-body (mahoń), przetwornikami Roswell w stylu P90 lub w opcji z dwoma humbuckerami Roswell AlNiCo-5.


Niemniej jeśli chcesz klasycznego Telecastera i planujesz modyfikację elektroniki oraz hardware'u - nawet TE-30 będzie dobrym wyborem.


TE-52 - https://bit.ly/41kXJ6e - 750zł


TE-30 - https://bit.ly/3YRW72w - 510zł


TE-20 - https://bit.ly/41ndZUG - 420zł


TE-90 z single coil - https://bit.ly/3YTi5SJ - 910 - 940zł z humbuckerami https://bit.ly/3XSfhEa


- JA-Baritone - świeża pozycja, która premierowała pod koniec ubiegłego roku. Świetna gitara barytonowa, która w swojej cenie (935zł) nie ma konkurencji. Zapotrzebowanie na ten model jest tak duże, że co 2-3 tygodnie ma on status "soon in stock". Korpus to topola, gryf klon (profil C), klucze Kluson, 2 przetworniki P90 AlNiCo Vintage.


Z barytonowych gitar dopiero przy progu 2,000zł mamy średniego Squiera Tele. Natomiast za ten tysiąc można dorwać używany zestaw przystawek i nowy hardware oraz włożyć je do Harleya.


Mi udało się dorwać używane pickupy DiMarzio Titan, nowe klucze Gotoh, mostek Gotoh miałem na stanie. Łącznie trochę ponad 2k, brzmi iście piekielnie.


JA-Baritone - https://bit.ly/3RXrFkJ - 935zł


- DC-DLX, czyli styl Gibsona SG. Charakterystyczne wycięcie po obu stronach, korpus z jesionu, gryf mahoń (profil "modern C"). W tej cenie to chyba jedyny HB, który posiada przetworniki Tesli (VR-2 AlNiCo 5, same w sobie są dość "wysoką" serią producenta), osprzęt Gotoh (mostek tune-o-matic, klucze) oraz siodełko GraphTech. Bardzo dobrze leży w dłoniach, chociaż minusem jest tendencja do opadania gryfu, tzw. "neck dive". Poza tym - jak najbardziej warto. Złoty hardware nie każdemu może przypaść do gustu, ale na szczęście nie wygląda on tanio. Występuje w dwóch wersjach - DC-DLX (progi ze stali nierdzewnej, podstrunnica z hebanu) oraz tańszej o 100zł - DC-LTD (progi niklowane, podstrunnica z palisandru)


DC-DLX - https://bit.ly/3KvRcQd - 1035zł


DC-LTD - https://bit.ly/3ZffzGg - 939zł


Wyższa półka cenowa:


- Harley Benton HB-35 Plus - mahoniowy korpus semi-hollow, gryf z klonu, podstrunnica Pau Ferro. Śliczne wykończenie (flame top). Rozłączane przystawki (split-coil), które dają iście vintage'owy, ciepły dźwięk (2x Roswell LAF Alnico-5). No i oczywiście ciężko o dobrze wykonane hollow body w granicach tysiąca złotych.


https://bit.ly/3IMtAFS - 1100zł


- SC-550 II Gotoh AFB. Pojedyncze wycięcie, które przypomina Gibsony z lat 50-60. Jest to kolejna z gitar, która zaskakuje stosunkiem ceny do jakości oraz zastosowanymi komponentami znanych na całym świecie firm. Po pierwsze - mamy tu przetworniki Tesla, osprzęt Gotoh (znana na całym świecie japońska firma specjalizująca się w hardwarze). Po drugie - w tej cenie gitara z podobną specyfikacją to drugie 1600zł. Może i niektórzy profesjonaliści zmieszaliby mnie teraz z błotem, ale w porównaniu do np. Epiphone'a Les Paul Classic (1900zł), Benton może stanąć w rywalizacji jak równy z równym. Pod kątem brzmienia, wyglądu, jak i "feelingu". Tutaj ciekawe porównanie Epi LP vs. SC-550 - https://www.youtube.com/watch?v=MyrKD2NVjks


SC-550 II Gotoh - https://bit.ly/3SqKjBJ - 1650zł


- Seria Fusion-III HH FR - Super-strat z oryginalnym mostkiem Floyd Rose, klucze JinHo, "ciepłe" humbuckery Roswell AlNiCo, dobre drewno (korpus Nyatoh, gryf z kanadyjskiego klonu, podstrunnica - Macassar heban). Gitara wygląda i leży w rękach porównywalnie do Ibanezowych super-stratów. Wyższa półka cenowa, natomiast ciężko o podobne parametry w tej cenie. Sam licencjonowany mostek Floyd Rose to koszt od 500zł w górę. Bliski odpowiednik - Ibanez RG320EXZ


https://bit.ly/3Zd2ZqN - 1650zł


A jak hej.towi gitarzyści mają się do tej marki? Jeśli się podoba, to w weekend wrzucę drugą część, w której zamieszczę również gitary basowe.


#gitara #instrumenty #produkcjamuzyki #gitaraelektryczna

fa774b22-7a71-400c-b6c0-a25463b7a5ca
c9ce3bb8-a096-4c02-ac3f-b620d6753e75
cee31562-6f7d-4950-8ef4-5e7e68175e15
1fe8d539-1608-4cda-a74e-8d5d8566007a
6d6b64f1-0249-4967-a41e-d75761e5d117
vault_dweller

@Philosohero A regułeś gryf za pomocą pręta? Tak jak pisałem w poście, QC u Thomanna czasem ssie, jeśli nie jest fizycznie zepsuty, to na pewno można wyprostować za pomocą truss roda, w TE-52 jest łatwe dojście. To nie tylko kwestia wyglądu, ale i wygody gry i brzmienia.


Na dodatek klucze, musiałeś mieć pecha z egzemplarzem. Jak nie jest za późno, to zawsze możesz odesłać i otrzymać dodatkowo €20. Ale podstawowa regulacja nie jest trudna. Z kluczami już większa lipa. Ale lepszych na aliexpress, niż tam są nie dorwiesz. Możesz np. kupić oryginalnego Klusona za trochę ponad stówkę. W TE-52 są jedynie "Kluson-style machine heads"


https://www.thomann.de/pl/kluson_mk6ln.htm


Btw - kompensowane siodełko do elektryka? Jak to działa? Myślałem, że montuje się je tylko w akustykach/klasykach. Trochę mnie zastanawia, dlaczego akurat siodełko i dociski z całego możliwego hardware'u

vault_dweller

@panikaman Hm... Ciekawe, nie miałem nigdy Streamlinera w ręce, ale zawsze podobał mi się z wyglądu. Teraz będę musiał w jakiś dzień zahaczyć o muzyczny, w którym będzie na stanie. A jak okaże się, że rzeczywiście czuć taniochą, to chyba się skuszę na HB-35, bo tego o nim nie można powiedzieć. Ewentualnie Aelous b-stock, jest na stanie o 3 stówki taniej. Jedną gitarę z b-stocka już kupiłem (DC-DLX) i wystarczyło tylko lekko poprawić gryf, a z tyłu na korpusie był malutki odprysk.


@weirdo2k23 Ten MS-60 to starszy model, wypuszczony prawie 10 lat temu. Tamte tremolo są znane z tego, że gubią strój. Dopiero od kilku lat jest poprawa. Nawet modele z Floyd Rose dobrze trzymają, o ile są poprawnie ustawione. No ale to już licencjonowane mostki przez FR, stockowego floyda Bentona bym się obawiał nadal ^^

Philosohero

@vault_dweller akcje strun mam dobrą tylko sam kształt gryfu trochę za gruby, ale da się przeżyć. Co do kompensowanych siodełek to chodzi mi o coś takiego - https://pl.aliexpress.com/item/32814461300.html. Dzięki temu da się ustawić menzurę w kierunku poprawnej, niż w kierunku telecasterowego kompromisu

Zaloguj się aby komentować

jerekp

@gawafe1241 tak najlepiej

Zaloguj się aby komentować

Jakie akordowe utwory proponujecie do grania na #gitara #gitaraelektryczna ?


jestem, powiedzmy, średniozaawansowany, ostatnimi czasy dużo grałem z nauczycielem powercordowo (7 nations army, highway to hell, smoke on the water czy sweet dreams mansona) teraz tymczasowo wracamy do zwykłych akordów. Nauczyciel poprosił mnie żebym się porozgladał za utworami które chciałbym ograć, ale ja w sumie nie za bardzo wiem co chce xD podeslecie coś fajnego, co da dużo frajdy z gry i nie jest to coś bardzo podstawowego?

panikaman

@ratollo no to m.manson - speed of pain

tomwolf

@ratollo jesteś średniozaawansowany, tak? to może spróbuj Oasis kawałki, są w miarę łatwe, na nieskomplikowanych akordach (raczej bez powerchordów), na akustyk idealnie

Zaloguj się aby komentować

szymek

@Kocurowy jakby karzeł chciał gitarę to by kupił ukulele

Barabarabasz7312

@Kocurowy Podkisłem xD Grzebnąłem i sie nie zawiodłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) : https://www.youtube.com/watch?v=RCQKw-9JJCY

Zaloguj się aby komentować

Dla osób chcących uczyć się gry na gitarze, pamiętajcie o złotych zasadach!


Ucz się grać na instrumencie, który cię interesuje, zamiast katować się gitarą klasyczną. Chcesz grać na elektryku - kup elektryka. Wybierz model podobny do wiosła swojego idola i do dzieła.


Zacznij od nauki akordów i prostych piosenek, np "Gdybym miał gitarę". Później, jeśli chcesz, zainteresuj się skalą pentatoniczną i triadami. Dadzą ci mnóstwo bluesowego, rockowego i hendrixowego funu, ale przydadzą się też w każdym rodzaju muzyki.


Poszperaj po kanałach na YouTube, gdzie znajdziesz ciekawe materiały do nauki. Polecam kanał naszego krakowskiego guru Bazoka. Są też świetne angielskie źródła, np Justin Guitar, Paul Davids, Guitar Pilgrim, Stich Method Guitar.


Lepiej ćwiczyć 15 minut dziennie na luzie, niż siąść raz w tygodniu i na kilka godzin.


Nie musisz znać nut, tabulatury są o wiele prostsze i wystarczą ci na bardzo, bardzo długo.


Gdy masz okazję, nagrywaj się telefonem i odsłuchuj nagrań. Wyłapiesz błędy i szybko je skorygujesz.


Gdy tylko ogarniesz podstawy, śmiało szukaj ludzi do wspólnego grania. Od lepszych od siebie najszybciej nauczysz się grać.


Jeśli myślisz o tym poważnie, znajdź dobrego nauczyciela, choćby online. Posiadanie mentora to ogromna wartość.


Trzymaj gitarę na widoku, żeby częściej po nią sięgać. Pamiętaj tylko, żeby nie stała przy źródle ciepła. Może się wtedy odkształcić i przestać stroić. W końcu to tylko kawałek drewna.


Unikaj tanich gitar typu Sounder, Vision i innych paździerzy z Allegro - tylko się zniechęcisz. Na początek najlepsza jest średnio-półkowa używka znanej marki do 800-1000zł, choćby poobijana. Posłuży latami, a jeśli się znudzisz, to o wiele łatwiej ją odsprzedasz. Jeśli masz zagwozdkę, pisz na tagu, pomożemy wybrać!


Gitara powinna mieć możliwie niską akcję strun, żeby nie przeciążać twoich palców, które i tak przez dobry miesiąc będą pobolewać. Żeby upewnić się, że gitara jest w najlepszej formie, zanieś ją do lutnika na setup. Dodatkowy koszt, ale gra się o wiele łatwiej.


Jeśli nie masz jak grać z nagłośnieniem, zamiast wzmacniacza kup sobie prosty multiefekt i słuchawki. Dodatkowym benefitem będą wbudowane automaty perkusyjne i looper, którym nagrasz sobie podkład do akompaniamentu. Klasyk, który wspominam najlepiej to Zoom G1xon i nadal szczerze go polecam.


Możesz uzyskać fajne brzmienia używając komputera jako symulacji całego chainu (efekty, wzmak, kolumna). Behringer robi tanie, zewnętrzne karty muzyczne, a w necie znajdziesz setki wtyczek symulujących wzmacniacze, kolumny, przestery, reverby, delaye i inne efekty. Szukaj ich na blogach, w postach typu "Top 10 guitar amplifier free VST". Ściągnij też program, który je obsłuży, np Reaper.





Protipy z komentarzy:


@Anhed :


Zaprzyjaźnij się z metronomem, lepiej grać równo i wolno niż szybko i nierówno


@AlphaBravoSix :


Bierz na warsztat utwory, których lubisz słuchać na co dzień (motywacja do nauki ulubionego riffu Metalliki będzie dużo większa niż zmuszenie się do ogrywania kolejnej skali modalnej na siłę)


Pamiętaj, że technika gry jest bardzo ważna - nie ciężko zrazić się do gry przy bólu nadgarstka, lewego przedramienia czy pleców. Odpowiednia pozycja, ułożenie rąk i stawianie palców na gryfie ma duży wpływ na komfort i jakość gry.


Ćwicz wolno! Nigdy nie zaczynaj nauki utworu w tempie 100% - bo szanse na niepowodzenie są niemal pewne. A po co się zrażać na starcie?


Jeśli masz pytania - pisz śmiało. Cheers!


#gitara #gitaraelektryczna #muzyka #nauka

tegie

@MichailBialkov ale ja pytałem o klasyki, a Ty mi chyba same elektryki podesłałeś

MichailBialkov

@tegie zle zrozumiałem, sorry. Na klasykach się nie znam, wiem tylko ze na yamahy nikt nie narzeka

tegie

@MichailBialkov jasna sprawa, dziękówa. Cały wpis bardzo fajny

Zaloguj się aby komentować

BAJDO

Uwielbiam AI i jednocześnie się go bardzo boję xD

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia