#czujedobrzeczlowiek

3
368

Właśnie podpisałem umowę na aplikację dla dosyć sporego korpo. 45 tysięcy na czysto wyjdzie. Jak zobaczyłem to na papierku, to mi świeczki w oczach stanęły xD


W sumie złapałem to przez przypadek, bo znajomy ze studiów sobie o mnie przypomniał po kilku latach. Telefon do mnie, czy bym nie chciał takiego zlecenia. Mówię, żeby podesłał listę, jakie ma mieć funkcjonalności, jak ogólnie ma wyglądać apka, etc. Po dwóch dniach dostałem maila, i tu zonk - okazało się, że 3/4 kodu mam gotowe, bo pokrywało się z moimi prywatnymi projektami. Rzuciłem im kwotę z d⁎⁎y, po 15 minutach telefon, żebym przyjechał na podpisanie papierów. Trochę się zdziwiłem, że zgodzili się od razu, bez żadnego zbijania ceny, ale ok.


Oczywiście, jak przyjechałem, najpierw rozmowa z ich nadwornym kucem, czy mam jakieś doświadczenie, czy już coś pisałem, proste pytania z javy/kotlina i Androida, etc. Potem czy jakieś projekty mam gotowe. Jak zobaczyli inżyniera na papierku, to nagle im już nie były potrzebne (jakby ten papierek cokolwiek znaczył) XD


Po podpisaniu dokumentów, pan, który się ze mną spotkał, wygadał się, że najmniejsza kwota jaką usłyszeli za tę aplikacje, to 100k złotych. Trochę mnie w d⁎⁎ie zapiekło, ale kij - jak na pierwsze komercyjne zlecenie, to jakbym Pana Boga za nogi złapał xD


W tydzień skleiłem tę apkę ze swojego kodu, zrobiłem trochę refaktoryzacji i wersję alfa mam gotową. Zostało aby doklepać wysyłanie plików na serwer, testy i tyle. A termin mam do końca sierpnia.


#chwalesie #programowanie #gownowpis #czujedobrzeczlowiek

47e461eb-7b24-48a3-bec2-15e75b00c815

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Pijcie ze mną kompot


W piątek na fb pewna lokalna grupa ogłosiła z okazji dnia kota konkurs zdjęcie pupila i dla wygranego miało być 10kg suchej karmy. Sam wrzuciłem mojego kotka i napisałem, że jak wygra to niech oddadzą karmę dla okolicznego stowarzyszenia opiekującego się bezdomniakami. Później przez chwilę śledziłem post i sporo osób podłapało mój pomysł i tez chciało oddać. Dzisiaj ta grupa ogłosiła, że odda na stowarzyszenie 30kg po naszych sugestiach


Niby mała rzecz, ale cieplej na serduszku się zrobiło


#koty #czujedobrzeczlowiek #pokazkota

4e5a7f4b-fd89-4b9d-adcc-e2df247ebe45

Zaloguj się aby komentować

Stałem dziś w sklepie w kolejce i przy kasie „madka” z dzieckiem. Madka piwko i fajki a mały się pyta czy może dostać baton na co madka mówi że nie bo nie ma pieniędzy. Wtem gość za nią się odzywa i mówi do małego by wziął sobie baton a on zapłaci. A potem taki wkurwiony „a pani to się powinna k⁎⁎wa wstydzić żeby dziecku batona żałować za parę groszy ale na alkohol i papierosy to już jest?! Wstyd!” Babka cała purpurowa uciekła czym prędzej.


#czujedobrzeczlowiek #gownowpis

Zaloguj się aby komentować

Słoneczko za oknem podkusiło mnie żeby przejrzeć zdjęcia z moich zeszłorocznych wypadów w #gory i achhh jak tęsknię za tymi widokami!


Myślę, że to dobry czas żeby zaplanować sobie kolejną wyprawę, może tym razem zagraniczną


Ile razy bym nie była w górach, ile razy bym nie wracała w to samo miejsce- zawsze jestem tak samo zachwycona, a nawet wzruszona


#czujedobrzeczlowiek #podroze

68ab7ad8-64b5-4755-8369-804f9f81975d
fb679fd3-f0b4-4ed0-8824-579c01632daa
ab98a7d5-f0ad-42ed-926f-cd9a36ef6967

Zaloguj się aby komentować

Właśnie doświadczyłam najpiękniejszego uczucia na świecie, bo uświadomili mnie, ze u mnie w piątek jest jakieś święto i mam wolne #gownowpis #czujedobrzeczlowiek

95430e5d-e36d-4602-8b19-ca489cc28d31

Zaloguj się aby komentować

Wiecie z czego jestem naprawdę dumny? Że kiedy przyszedł ten moment zachowałem się jak człowiek.


Pochodzę z Wrocławia, lecz tak się potoczyło że od wielu lat mieszkam i pracuję w Niemczech. Zostawiłem we Wrocku kawał życia, ale także wielu znajomych, również tych narodowości ukraińskiej. 


Kiedy wybuchła wojna, coś tam podzwoniłem po nich, okazałem wsparcie - nie angażowałem się za bardzo w temat jako, że miałem trochę problemów w życiu. Aż do czasu, kiedy pewnego popołudnia (jakoś miesiąc po inwazji) zadzwonił do mnie Władek (tu imię zmieniłem) - mój bardzo dobry kumpel i zarazem fryzjer we Wrocławiu. Gadka szmatka, co tam u ciebie itd. itp. aż wypalił w końcu czy nie byłoby takiej możliwości, czy nie mógłbym mu pomóc, on mi zapłaci. W pierwszej chwili myślałem że chodzi o jakąś pierdołę. Okazało się, że szuka kogoś kto pojedzie po jego mamę i siostrę (ojciec nie żyje), aż do Lwowa. Co się jeszcze okazało? Że chłop mając multum znajomych nie uzyskał od nikogo takiej pomocy i zdesperowany na sam koniec zadzwonił do mnie wiedząc, że już od lat nie mieszkam we Wrocławiu i jestem za granicą. Powiedziałem, żeby dał mi godzinę, oddzwonię. 


Dwa dni później byłem już w trasie ok. 1200km w jedną stronę z przystankiem we Wrocławiu po Władka. Nie poznałem chłopa, z którym jeszcze parę lat temu obskakiwaliśmy okoliczne kluby. Był strzępkiem nerwów, jednak ucieszył się jak małe dziecko kiedy zapukałem do drzwi mieszkania które wynajmował, prawie zaczął płakać. 


No to wio po rodzinkę. Podróż w Polsce przebiegała bez żadnych przeszkód. W Przemyślu musiałem zostawić kumpla i dalej już jechałem sam. Pogranicznicy nie robili żadnych problemów, cały czas też byłem w kontakcie telefonicznym z Władkiem. Kiedy dojechałem do celu, w jednym z mieszkań w bloku na obrzeżu miasta czekała na mnie mama Władka i jego młodsza siostra, które wydawały się być zaskoczone, że w ogóle przyjechałem a zarazem bardzo mi dziękowały. Co prawda nie znam ukraińskiego ale Władek tłumaczył mi wszystko przez głośnomówiący.


Jechaliśmy do Przemyśla w ciszy z powodu barier językowych, jednak czułem z ich strony wielkie przejęcie i stres. Co chwila dzwonił Władek z pytaniem czy wszystko w porządku itd. Niestety na granicy ukraińscy pogranicznicy zrobili nam kontrole auta, sprawdzanie dokumentów itd. Nie wiem czemu, ale bałem się, że mnie nie przepuszczą do Polski :D 


Tak więc, w Przemyślu znaleźlismy Władka (pomagał przy rozładunku ciężarówki z darami) i wtedy sam już nie mogłem powstrzymać łez widząc jak płacze mama Władka obejmując z całej siły syna. Oczywiście nie przyjąłem od nich żadnych pieniędzy mimo, że Władek usilnie nalegał. 


To wszystko zmieniło mnie w pewien sposób. Jakoś tak zawsze starałem się być obojętny na pewne sprawy, nie angażować się w nie. W pewien sposób dlatego, że tak mi było wygodniej żyć. Ta podróż, skłoniła mnie do pewnych przemyśleń nad własnym życiem, o tym co tak naprawdę jest w nim ważne. Dziś w pewnym sensie jestem wdzięczny Władkowi, że zadzwonił wtedy po mnie bo od tego czasu czuje się lepiej jako człowiek. 


#przemyslenia #mojahistoria #czujedobrzeczlowiek #rozkminy

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

1933.74+17.63=1951.37


#sztafeta #biegajzhejto


Planowałem pobiegać dużo więcej, ale jak to czasem bywa - ze względu na okoliczności wyszło inaczej.


Po chodniku bida - pod śniegiem trochę zdradliwego lodu, po 3km w końcu wbiegłem w ścieżkę leśna. A tam nieźle sobie przemoczylem buty bo średnio śnieg ponad kostkę. Po kolejnych 4km zrezygnowałem z tego i zacząłem biec ulica, o tej porze przez kilka kilometrów minęły mnie 3 auta. Już myślałem że po zakończeniu 10km pętli będę wracał do domu ze względu na wodę w butach. No ale przemoglem się i wpadłem w las na trasę parkrunu. No i #czujedobrzeczlowiek bo usunąłem 4 drzewa z trasy a jedno połamałem na tyle, że można przebiec - Strava mi te przerwy z biegu usunęła, bo tak jeden kilometr mi zszedł 17 minut że sprzątaniem

df741048-d766-4348-8082-cdfb0c9c9aa0
bad007ca-8cf2-454a-afbd-5a197af3e9d2
9d3ad12f-5e0b-4ab1-bf6d-e584a2b9d174
8de0ee5a-6540-4144-879e-1b9b83efcd76
501804be-17a7-4f28-9078-5106fb623ee8

Zaloguj się aby komentować

#jebacwykop #wykop #bekazwykopu #czujedobrzeczlowiek


No, wbrew temu co te wyniosłe dziwki obajtka piszą to nie była prośba a żądanie ale najważniejsze, że się udało. Najpierw samobójstwo a potem pogrzeb. Nie jestem wierzący ale teraz to chyba czyściec

743e7787-14e6-4f4a-b455-062926728ae2
Jim_Morrison

@nezka92 I tak nie było bo i tak mnie zbanowali permanentnie a nowego zakładać nie zamierzam. A zbanowalem to ja się w zasadzie sam :)

Zaloguj się aby komentować

#chwalesie Klient przedłużył mi obecny projekt o kolejną rotację więc elegancko. Jutro do domu na 2 tygodnie i powrót na projet w #niemcy. Potem kolejna rotacja w domu, a od końca kwietnia wywalczony i długo wyczekiwany projekt #offshore w #holandia. Od kilku lat się o to starałem. Co prawda nie pełnomorska budowa, bo turbiny będą w płytkie lagunie w okolicach Amsterdamu ale noga wstawiona w końcu, pomiędzy drzwi a futrynę. #czujedobrzeczlowiek

jarezz

@PanGargamel a i będę pisał. Ciekawe rzeczy (wg mnie) z pracy wrzucam pod tagiem #wtgjarezza - dodatkowo mam jeszcze jeden tag #bhpfailure - tam wrzucam swoje i nie tylko zdjęcia związane z tym co mi i kolegom po fachu, z którymi jestem w kontakcie, przydarza się na co dzień, a jest związane z łamanie przepisów #bhp

off

Z kilkuletnim doświadczeniem nie powinieneś mieć już raczej problemu z wskoczeniem na offshore. Lada chwila zaczyna się sezon i z tego co widzę to ruch jest coraz większy. Jest o co się szarpać, imo na morzu zawsze lepiej.

Zaloguj się aby komentować

Wchodzę na hejto w gorące bez zalogowania:


  • śmieszne memy

  • urocze kotki

  • pixelart

  • podróże

  • ciekawostki historyczne/technologiczne

  • czyjeś fajne hobby

  • gotowanie


Wchodzę na wykop w gorące: (też bez logowania bo konto usunięte ofc)


  • narzekanie na czyjeś krzywe akcje związkowe

  • urojenia przegrywoidalne, narzekanie na p0lki

  • bezsensowne gównowpisy żeby zebrać żebroplusy

  • narzekanie na działanie wykopu

  • danielmagical


... a to tylko pierwsza strona.


#czujedobrzeczlowiek kiedy jest świadomość że tworzy się społeczność #hejto i uciekło się z bagna jakim jest #wykop


#bekazwykopu

BettyLou

@WatluszPierwszy Wiem o czym mówisz, ja pamiętam jeszcze wykop z 2007-2008, wyglądał on bardzo podobnie jak hejto teraz, czyli masa wartościowego contentu, ciekawostek, wartościowych dyskusji itd. Po wejściu mikrobloga też na początku było fajnie (pewne osoby czy wpisy to już legendy), ale ostatnie lata to jakiś dramat. Dokładnie z tego powodu co piszesz, czyli przegrywowe treści, mizoginia, p0lki, jakieś dziwne kolorowe pille, bezwartościowy shitposting i wiele więcej. To wszystko dosłownie obrzydziło mi wykop który tak uwielbiałam, wręcz dorastałam z nim.


Ja zdaję sobie sprawę że hejto prędzej czy później podzieli ten sam los, ale póki co jest fajnie i ja się tym napawam ile mogę Przy okazji widzę kontrast jak bardzo toksycznie tam było i ile człowiek chłonął tych szkodliwych treści.

eazy

@BettyLou ty o żebroplusach lepiej nic nie mów, bo takiego żebractwa jak tutaj o pioruny nigdy nigdzie nie widziałem.

cooles

@BettyLou Idealizujesz, choć rzeczywiście na hejto wydaje się normalniej. Z drugiej strony na wykopie, po 15 latach mam zablokowane tyle tagów, że w zasadzie widzę same koty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Pierwszy raz zgłosiłem kogoś na policję. Jedzie chłop przede mną, napierdolony jak szpadel, od krawężnika do krawężnika. Tańczy rękami za kierownicą, wali po środku drogi, kilka razy złapał pobocze na prostej drodze.


Jechałem za nim jakieś 13km, potem wpierdolił się w jakieś polne drogi z dolotem na jedną powiatówkę. Znowu telefon, powiedziałem co i jak, bo dalej bym nie dał rady przejechać. Policja mówi, że są praktycznie na miejscu, droga z dwóch stron obstawiona i czekają na niego. Blachy od razu podane. Ciekawy jestem, czy się skontaktują ze mną w razie co


#czujedobrzeczlowiek #chwalesie #gownowpis

4e31e8ee-4c49-46d7-a08e-4c1fd101e7aa
Lubiepatrzec

@shiningsky Elegancko!

Suodka_Monia

chłop im uciekł, ale na szczęście mają kogoś, kto ma związek ze sprawą

Dzwiedz

@shiningsky daj znać jak się to rozwiąże jak dostaniesz jakieś info albo po prostu zadzwoń tam, powiedz że zgłaszałem takie i takie zdarzenie tego dnia i chcesz tylko się dowiedzieć czy złapali kierowcę - powinni dać znać jak normalny dyżurny. :)

Zaloguj się aby komentować

s_____

Po zepchnięciu na pobocze dostał mandat pewnie. Niech nikt nie sugeruje się jednym video, policja to niestety zakała społeczeństwa.

Zaloguj się aby komentować

1152,97 + 5 = 1157,97


Dzisiaj wyjście o 7:20. Powiedziałem sobie, że dzisiaj muszę przebić 5km - udało się.


W połowie drogi, gdy wracałem zatrzymała mnie jakaś Pani mocno zdezorientowana (ok. 50-60 lat) z pytaniem jak się dostać na ulicę, która miała zapisaną na całej długości kartki a4. Pomogłem jej ustawić na jej telefonie nawigacje, jak się żegnaliśmy podziękowała mi.


Nie dość, że człowiek ruszył tą swoją ciężką d⁎⁎ę, by zwlec się z łóżka, to dodatkowo komuś pomógł.


Jest git.


#sztafeta #bieganie #czujedobrzeczlowiek

a3222712-3536-406e-9dc2-f69861809221
ikov

@rakaniszu Serio, motywacja jest, bo samemu można klepać te kilometry i jakoś to leci, ale w grupie często (a przynajmniej ja osobiście tak robię) stawiam sobie cel - przegonić tamtą grupkę, nie dać się złapać, albo biec równo z kimś innym. Z drugiej strony to nie jest wyścig i nikt nie ocenia, możesz dreptać na 30 minut, a możesz spróbować w 17 - robisz to tylko dla siebie. Zaletą jest rejestrowanie czasu, potem na stronie widzisz swoje wszystkie wyniki, widzisz postępy lub ich brak. Żałuję tylko że mam takiego lenia i nie chce mi się wstawać, na razie ok 30 parkrunów, gdy znajomi mają już po ponad 150!

rakaniszu

@ikov pytanie techniczne - co mam zrobić z tym barcodem? Mam przykleić na bluzę jak w normalnych startach czy po prostu trzymać w kieszeni?

ikov

@rakaniszu Masz go mieć przy sobie na mecie, nieważne skąd go wyjmiesz, w czasie biegu nie musi być na widoku. Dostajesz token - taką fiszkę z numerem miejsca, potem podchodzisz do osoby rejestrującej - ona skanuje miejsce z fiszki (i ją zabiera) i zaraz po tym skanuje kod uczestnika, stąd system wie kto i które miejsce zajął. Czas jest zapisywany przez kogoś innego jak w wbiegasz na metę, dlatego wyniki na stronie pojawiają się dopiero po jakimś czasie, bo muszą to połączyć. Niektórzy zamawiają sobie np silikonową opaskę z kodem, która zakładają na rękę. Na mecie możesz zapytać jak z tymi kodami. Kiedyś był wymóg wydrukowanego kodu (papier, opaska czy inny nadruk) bo czytniki laserowe inaczej nie odczytały, teraz chyba wystarczy pokazać ekran telefonu z kodem - ale to już na konkretnym parkrunie zapytaj.

Zaloguj się aby komentować

#hejto #czujedobrzeczlowiek #braterstwo #rozdajo #katowice #slask


Cebula poszła, dla Kuriera słodkości!


Siła jest w Polskiej Cebuli. Cebula ma warstwy.


Ps. Proszę nie sikać w bramie, szczególnie jeśli bramą jest paczkomat, to niemiłość.




Satnam.

4a438bc4-b9f3-4c41-960a-7413753bfa72
46933c54-6c4d-42ad-93b9-e5690cd95dd6
Satnam

@BjornIronside to dobro* dobrze!

Enzo

@Satnam Z tym ciastkiem to cie poniosło troche. Nikt normalny tego nie tknie.

A poza tym co to ma wspólnego z aryocontent.

Satnam

@Enzo wybrałem złe kategorie, teraz widze, że to aryo, myślałem, że to arcy, lol, tak to sie kończy kiedy tracimy, choć na chwilę uważność, faux pas, co do ciastka to nie wiem, Może, może zjadł?

Zaloguj się aby komentować

Tak ogólnie to chciałem się podzielić moim szczęściem, bo udało mi się (wraz z różowym) spłacić #kredythipoteczny i teraz już spokojna głowa


Kredyt był niewielki, bo 275k z czego 55k wkładu, więc 220k do spłaty. Wykończenie między 150-200k (przy 150k przestaliśmy to zliczać). Umowa podpisana końcem 2019, końcem 2020 zaczęliśmy spłacać raty z kapitałem, dzisiaj poszła ostatnia transza nadpłaty i zamknięcie kredytu Wszystkie odsetki jakie zapłaciłem przez ten czas to 20 tys. 300 zł, więc w sumie jak za darmo


#mieszkanie #nieruchomosci #chwalesie #czujedobrzeczlowiek

Mario_Puzon

@szymek bardzo różowa wymyślała?? Bo u mnie był koszmar ale z perspektywy czasu to było zabawnie

szymek

@Mario_Puzon Dzięki kolego Lecicie widzę z tematem. Jeśli nie tajemnica - jakaś inwestycja / mieszkanie teraz? A różowa nic nie wymyślała i nie marudziła przy wykańczaniu, raczej zgodność 95% co do wszystkich tematów wykończeniowo organizacyjnych, więc bólu głowy na szczęście nie miałem ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Mario_Puzon

@szymek nie. Normalnie w pierwszym mieszkaniu było nas dwoje na 44m2, jakoś się mieściliśmy teraz 2 + 2, mieszkanko 62m2, a w starym mamy lokatorów, więc w sumie jest spokój.

Wracając do tematu. Spłacenie hipoteki to za⁎⁎⁎⁎sty uczuć

Zaloguj się aby komentować

Ostatni raz byłam u fryzjera we wrześniu 2020, wtedy ścięłam je do ramion.


Od tego czasu zapuszczam włosy.


W maju 2021 moja kumpela dowiedziała się, że ma raka.


Miałam zamiar pójść do fryzjera i oddać je kumpeli na perukę po chemioterapii, ale niestety, nie doczekała momentu, w którym by jej potrzebowała.


Wczoraj dorosłam do decyzji i oddałam je Fundacji Rak’n’Roll.


Akcja Daj Włos – włosy na peruki dla chorych na raka


Minimalna długość włosów to 35 cm. Umyte i wysuszone włosy dzielimy na kilka pasm. Każde pasmo pleciemy w warkocz po czym wiążemy gumką najlepiej recepturką (w kilku miejscach – dla bezpieczeństwa).


Można to zrobić u fryzjera, który zajmie się wysyłką włosów do Fundacji.


Mam nadzieję, że będą się dobrze nosiły jakiejś Pani! (◕‿◕)


Teraz dwa lata zapuszczania


#wlosy


#czujedobrzeczlowiek #rak #pomagamy

daecd706-dce7-4a17-8ae9-679acf600352
radziuxd

W maju 2021 moja kumpela dowiedziała się, że ma raka.

Miałam zamiar pójść do fryzjera i oddać je kumpeli na perukę po chemioterapii, ale niestety, nie doczekała momentu, w którym by jej potrzebowała.

34646fbf-cf4f-402f-a531-e096245d4189
Daniell261

@Rzona bohaterowie na jakich nie zasługujemy

Jestem_bart

Łatwiej będzie pod kask włożyć

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Brzózko poczekaj, poczekaj brzozo


Tak sobie podśpiewuję, aby uspokoić nerwy.


Dzisiaj zaprosiłem dziewczynę na przyjacielskie wyjście i zapisałem się na siłownie.


Kiedyś byłem wykopowym przegrywem (jeszcze w "normalnych" jego czasach, rok 2015). A dzisiaj? Korzystam z pomocy psychiatry, jadę na lekach, rozwijam się... Jest nadzieja i jest cel w życiu, coś czego dzisiaj trudno zdobyć. Cieszę się, dużo pracy włożyłem w swoją poprawę, i jeszcze więcej mnie czeka.


Drodzy ludzie, nie słuchajcie depresyjnych smętów. Życie jest na wyciągnięcie ręki, złapcie je i - mimo iż kąsa okrutnie i pali dłoń - jest Wasze. Nie ma żadnych mokebe, blackpilów, p0lek i innych bredni. Jest świat prawdziwy, a nie wirtualny. Mentora można wybrać. Lepiej wybrać wielkiego filozofa, poetę, czy nawet człowieka z sąsiedztwa. Więc skoro ma się taki wybór, to po co wybierać jakiegoś toksycznego trolla z internetu, który będzie Cię truł i ciągnął w dół?


Musiałem to z siebie wydobyć, przepraszam.


#antyprzegryw #rozwojosobisty #rozwoj #czujedobrzeczlowiek

0abc710f-1d4d-4950-a4ea-7a06bbc407e9
SzalonyBombardier

@Archaniel_Gabriel pieknie i prawdziwie napisane. Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam

MysiaPola

@Archaniel_Gabriel jejku, aż się cieplutko na serduszku robi, kiedy się czyta takie rzeczy. Brawo, po prostu brawo. Cieszę się, że udało ci się wyjść z tego bagna i idziesz dalej. Trzymam kciuki, żeby udało ci się we wszystkim, do czego dążysz

theicecold

@Archaniel_Gabriel mega szacun dla Ciebie. Powodzenia we wszystkich celach!

Zaloguj się aby komentować