Ostatnio mam sporo szczęścia jeśli chodzi o animę. Nie oglądałem nic od ponad roku, a teraz podczas samozwańczego L4 staram się obejrzeć sobie chociaż co 2-3 dni jakiś film.
KOE NO KATACHI (2016) to kolejna obejrzana przeze mnie pozycja i kolejna, która zasługuje na naprawdę mocną ocenę. Według różnych serwisów to jedno z najlepiej ocenianych anime w historii więc oczekiwania miałem spore. Nie zawiodłem się! Tak na świeżo to coś około 9,5/10. To kolejny film z kategorii dramatu/romansu ale w sumie dzięki temu mam dobre porównanie z KIMI NO NA WA i TENKI NO KO, o których pisałem wcześniej. Ten film ma trochę mocniejszy temat, ale jeśli podobały Wam się te wspomniane wcześniej to jest spora szansa, że ten też Wam podejdzie.
Dziś albo Grobowiec Świetlików - Hotaru no Haka (1988) albo coś ze studia Ghlibi.
#anime #film #chinskiebajki #tentagjestbohejtoniedziala
PS @lubieplackijohn czemu pierwszy tag się nie sczytuje?