#zwiazki #ankieta
Jaką różnicę wieku uważasz za dopuszczalną? Oczywiście bierzemy pod uwagę osoby pełnoletnie.
#zwiazki #ankieta
Jaką różnicę wieku uważasz za dopuszczalną? Oczywiście bierzemy pod uwagę osoby pełnoletnie.
Dopóki do patologii można zaliczyć powiedzenie "mógłbyś być jej ojcem" - czyli 15 lat to też nie jest dramat
@DirtDiver Dlaczego patologia?
Mitterrand i jego zona: 27 lat różnicy.
@DirtDiver średnia wieku populacji hejto powoli przekracza tę granicę, więc chyba nie ma co się jej tak kurczowo trzymać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fishery Jessica Alba jest starsza ode mnie o ponad 10 lat, a bez problemu bym ja dopuscil
@onlystat SZYBKO NIECH KTOŚ POWIE JESSICE BO PRZEGAPI SWOJĄ SZANSĘ!!!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fishery w mojej rodzinie modne jest 17 lat, tak że tak...
@Fishery
Żadną z tych, bo to zmienne jest mocno.
20+30 może być patologią, ale 40+50 już nie będzie
@Jarem stąd rozpowszechniany w necie "wzór":
wiek młodszego > wiek starszego / 2 + 7
@Roark tzw "half plus seven"
@Roark kurcze, czyli mam szukać sobie faceta, który ma 27 lat? Przecież to szczeniak.
@rain możesz w drugą stronę, nikt tego nie sprawdza! 😁 i wypraszam sobie, pewien manat na tym portalu jest całkiem spoko. ja niewiele starszy, a nie uważam się za "szczeniaka" 😅 choć może to kwestia traum z dzieciństwa
@Roark sorry, ale nigdy nie gustowałam w starych facetach, więc nie skorzystam.
@rain w takim razie trzymam kciuki ze znalezieniem młodszego! ja ostatnio zupełnym przypadkiem poznałem odrobinę starszą kobietę i jest to najlepszy związek jaki miałem
nie chcę siać paniki, ale z obserwacji i doświadczenia duża różnica nie służy relacji. niemniej na pewno są wyjątki, no i co kto poużywa to jego;)
@dradrian_zwierachs
Zbyt mały bank danych, bo z moich obserwacji wynika coś odwrotnego.
IMO, przy młodych dorosłych duża różnica wieku może prowadzić do patologii (grooming). Później, to już kwestia mentalności i etapu życiowego
@Jarem no wiesz, ja tylko pacze, a nie oglądam modę na sukces;)
@Jarem Z tego co wiem grooming odnosi się do dzieci. Pytanie bylo o pełnoletnich.
@Fishery
Nie do końca. Dużo częściej już się mówi w kontekście dojrzałości emocjonalnej, a ta nie przychodzi na sztywno w wieku 18 lat. A taka relacja może być krzywdząca, bo może wykształcić szkodliwe schematy, a nawet prowadzić do nadużyć.
@dradrian_zwierachs znam parę, gdzie ona jest 17 lat młodsza od swego partnera. I on już miał żonę i dzieci z nią. A ta moja znajoma chciałaby mieć własne dzieci, których on już raczej mieć nie chce. Więc ten związek to słaby układ. Oboje znajdują się na innych etapach życia i to widać, nawet jeśli ten facet stara się udowadniać jaki to on nie jest jeszcze młody. IMHO - duża różnica wieku tylko w wyjątkowych wypadkach może się sprawdzić w związku.
@rain tez ich kojarze. To Richard i Monica
powiedz kolezance zeby dala szanse jakiemus bliskiemu koledze z paczki... Jakby mial Chandler na imie to juz w ogole by zagralo wszystko
@onlystat jak to mówią: w du.ie byłeś i g.wno widziałeś. Ale jeszcze ubierasz to w słowa.
@rain zbytnio nie rozumiem składni Twojej odpowiedzi. "Ale jeszcze ubieram to w słowa" - co to ma znaczyć, bo serio nie łapie....
A tak poza tym to:

Jak się kochają to c⁎⁎j aaaaale przy wysokiej różnicy gdzie jedna to poziom poczwarki to tej jednej osobie się tylko wydaje że kocha.
To ja bym dorzucił w takim razie czy kobieta może być starsza od faceta XD
@ZohanTSW ja poznalem swoja, kiedy mialem 17 lat, a ona 25. do tej pory nie mamy z tym problemu xD
@solly-1 moja też jest starsza niż ja
@solly-1 też miałem taki związek, po latach dopiero zobaczyłem, że był to typowy grooming.
@ZohanTSW po 11 latach z dwiema młodszymi o 2 lata udało mi się poznać starszą o 2 lata, zupełnie inny związek, nie muszę się zajmować jak dzieckiem i jest więcej tematów do rozmów
@Roark z ciekawosci - co po latach zauwazyles? i jaka byla roznica wieku?
@onlystat 7 lat różnicy (17 i 24). generalnie pretensje o każdą pierdołę, zrzucanie winy za każdy konflikt na mnie, kontrolowanie, kilkudniowe fochy bez odzywania się.
wtedy myślałem, że coś ze mną jest bardzo nie tak, pierwsza dziewczyna, ona za to kilku facetów, więc pewnie się nie znam i muszę się ogarnąć. docelowo najprawdopodobniej miałem po prostu być posłuszny, nie sprzeciwiać się i robić dla niej wszystko zawsze gdy chce.
@Fishery jest jeden słuszny wzór, połowa wieku +7
@Fishery generalnie to c⁎⁎j z nimi, ale jak ktoś chce mieć potomstwo to imo jest jakaś granica. Bo bycie młodym tatą w wieku 50-60 lat to jest dość słabe dla dziecka.
@emdet Dokładnie.
@Fishery Zależy czy ludzie planują dzieci czy nie.
10 lat imo, ale od 25 roku życia. Więc imo 25+35 ujdzie. Ale to imo górne widełki. No I facet starszy od laski. Lubię dojrzałe laski ale jednak to nie nie ma sensu na dłuższą metę.
Powiem tak: jeśli kobieta miała by być młodsza ode mnie, to mi te 10 lat nie przeszkadza wcale a wcale.
Jeśli jednak starsza, to już te 2 to jest sporo...
Zależy od wieku. 70latka z 50latką inaczej się widzi niż 40 i 20 XD
Im większa liczba tym większy zakres.
Ale, jako ciekawostkę, widziałem śmieszne wyliczenia, że wiek chłopa/2 + 7 to najniżej jak można randkować XD
30/2+7=22
40/2+7=27
etc, etc. Bro math XD
@Rozpierpapierduchacz
inaczej się widzi niż 40 i 20 XD
Zanim wyjechałem do uk zrobiłem se gówno studia podyplomowe (mniejsza z tym...). Była tam laska 40 lat, której facet mial 20 lat. Dodatkowo ta laska miała 20 letnia córkę z poprzedniego małżeństwa i ta córka miała.... 40 letniego faceta xD xD
@Fishery dlaczego nie ma wartości ujemnych?
@0x34 Ależ są wartości ujemne. Tylko trzeba chwilę pomyśleć.
@Fishery znam kilka par gdzie różnica jest powyżej 5-ciu lat i jest OK. Największa to 10, facet starszy, co ciekawe jego pierwszy poważny związek w życiu - i super, on ją wyciągnął, w sumie z marszu, z nieciekawej okolicy i zabrał do siebie za granicę. I tak budowali swoje życie razem, on i ona nie mieli praktycznie nic na początku. Duży kryzys po 8-miu latach, parę miesięcy przerwy, ale wielki powrót i miłość na nowo, dobrze im to chyba zrobiło :)
Nie widzę problemu w samej liczbie nawet przy związkach z różnicą powyżej tych 10-ciu lat, no tylko chyba wtedy zaczyna się problem. Na przykład mam w pracy dwie dobre kumpele, jedna jest ode mnie starsza 10 lat, druga młodsza o 9. Dogadujemy się super, ale też pisałem z różnymi laskami, i ta młodsza zna jeszcze świat w którym się wychowałem, trochę dlatego że dorastała na zadupiu. Ale świat tak szybko się zmieniał, że mam wrażenie że z większością jej rówieśniczek już bym mógł mieć problem, tzn nie żeby się dogadać tak w ogóle, ale żeby rozumieć jakieś odniesienia, sytuacje, etc. Mamy też dziewczynę która ode mnie jest 13 lat młodsza i też jest spoko osobą, ale już śmieje się z nas że jesteśmy boomerami i niektóre rzeczy o których gadamy są dla niej abstrakcyjne :P. Więc myślę że ta dekada różnicy to taka rozsądna granica - wiadomo, zależy od wieku obu osób, i nie przekreśla to związku. Ale z moich obserwacji tak to wygląda. A do 5-ciu lat to w ogóle nie ma o czym gadać :D
A co to za różnica, jak oboje są dorośli to nie ma to większego znaczenia. Jedyne co to najlepiej jakby oboje byli 25+, tak jak już ktoś wyżej pisał. Nikomu nie bronię ale związek 18ki z 30latkiem wygląda trochę koślawo i z moich obserwacji zazwyczaj to się nie udaje.
Nie wiem, ale jako stary koń w połowie lat 30-tych, spokojnie czuje, że mógłbym mieć równie dobrze kobietę 20+.
Pewnie nie traktował bym tego super poważnie, ale Yolo i w ogóle chwytaj dzień.
Zaloguj się aby komentować