Potwór morski, który miał zostać znaleziony na wybrzeżu bałtyckim na początku XVI wieku. Zabrano go następnie do króla polskiego, który zażyczył sobie, aby go zatrzymać. Istota została również pokazana grupie biskupów katolickich, w kierunku których miała wykonać kilka gestów, najwyraźniej chcąc przekazać im, że pragnie wrócić do morza. Jej życzenie zostało spełnione. Zgodnie z przekazem Konrada Gesnera, biskup morski wykonał znak krzyża i zniknął w odmętach.
Trochę mnie rozśmieszył ten pogrubiony tekst. XD
Tak naprawdę to mogła być ta ryba, której zdjęcie jest niżej, ale więcej macie w podlinkowanym wpisie na wikipedii.
Dodatkowy temat na wypadek drętwej ciszy przy wigilijnym stole. XD
#ciekawostki #sowapogodzinach <
































