Pany, parę miesięcy siłki za mną. Kalorie liczone przez większość czasu na czyściutko, była redukcja, aktualnie jestem od miesiąca na nadwyżce. Trenuje jakieś 5-7 razy w tygodniu siłka + bieganie. Progres widzę ogromny, oprócz jednego aspektu. Je⁎⁎⁎ej klatki. Co robić, w jakim kierunku działać żeby poprawić siłę na klatce?
Aktualnie w serii od początku poszło:
Klatka 48->70
Przysiad 70->130
Martwy 85->170
Także widać, że niewiele z nią zdziałałem. Czwicze push pull (w każdy dzień mam 1-2 ćwiczenia na nogi, wygodniej mi tak niż do⁎⁎⁎ac raz nogi bo koliduje mi to z bieganiem) robię aktualnie na klatkę to:
Push A
1. Back Squat – 4x5
2. Wyciskanie sztangi na ławce – 5x5
3. Wyciskanie hantli na skosie – 3x10
4. Bułgarski przysiad – 3x8/strona
5. Dipsy – 3x max
6. Francuskie wyciskanie – 3x10 (triceps)
7. Plank lub hollow hold – 3x30-60 sek
Push B
-
Push Press / Military Press – 4x6
-
Wyciskanie hantli na ławce płaskiej 4x8
2. Zercher Squat – 4x5
3. Arnold press – 3x10
4. Wykroki chodzone – 3x10/strona
5. wyciskanie sztangi na skosie dodatnim – 3x8
6. Prostowanie ramienia nad głową – 3x12 (triceps)
7. Box jumps / skoki jednonóż – 3x8
Trening ma być ogólnorozwojowy, z lekkim naciskiem na sporty walki. Co sugerujecie żeby zmienić?
#silownia #hejtokoksy #zdrowie #trening